|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:00:01 30-05-21 Temat postu: |
|
|
NihanSezin napisał: | natalia** napisał: |
Czy Mi się zdawało , ale aktor który grał sędziego i odczytywał wyrok Ernestowi to ten sam aktor co grał dziadka Roblesa ? |
Mi się tak zdawało |
To nie był ten sam aktor. Inna twarz i inny głos, tylko łysiny podobne i to was mogło zmylić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora Arcymistrz
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 25890 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:16:18 30-05-21 Temat postu: |
|
|
Hugo Macías Macotela grał dziadka komendanta Roblesa, ja jak go widzę to na myśl mi przychodzi etatowy "ksiądz" Televisy. Tyle razy już go widziałam w tej roli, nawet w tym tygodniu w Fuego Ardiente. |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3463 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:42:57 30-05-21 Temat postu: |
|
|
Strasznie podobał mi się ten pomysł z przedstawieniem bohaterów na koniec Zrobiłam z tego animki Mogli jeszcze tylko tak dodać Isabel i Don Mariana, dziadka komendanta
Dzięki natalia**
Ostatnio zmieniony przez justyn.13 dnia 13:45:15 30-05-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Amapola Komandos
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 630 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:12:15 30-05-21 Temat postu: |
|
|
Finał przyjemnie się oglądało, trochę ze smuteczkiem, bo to jednak koniec telenoweli . Poza tym był zachowany w takim klimacie, w jakim była cała telenowela - nie było niespodziewanych zwrotów akcji, wielkich dramatów, śmierci jak to zwykle bywa. To wcale nie jest minus. Ale prawdę mówiąc wydawało mi się, że taki Ernesto jeszcze nas czymś zaskoczy .
Też uważam, że trochę za późno Rosa i Agustin związali się ze sobą, czuję przez to niedosyt. I można było darować nam chwilowe zejście się Rosy z Samuelem, to naprawdę było niepotrzebne. A ten jego skok w bok zniszczył odbiór związku Gaby z nim. Szkoda, bo był w tym wątku potencjał. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:18:04 30-05-21 Temat postu: |
|
|
justyn.13 napisał: | Strasznie podobał mi się ten pomysł z przedstawieniem bohaterów na koniec Zrobiłam z tego animki Mogli jeszcze tylko tak dodać Isabel i Don Mariana, dziadka komendanta
Dzięki natalia** |
Cudowne animacje , aż szkoda że jutro juz nie bedzie emitowany odcinek , bardzo się zżyłam ze wszystkimi bohaterami .
proci nie mieli gorszych momentów jedynie może Pedro jak zdecydował się na ślub z Gina , a potem zostawił Ją przed ołtarzem to było chamskie z Jego strony bo mógł to zrobić znacznie szybciej .
W Elenie podobało Mi się to , że Umiała walczyć i się nie poddawała , chociaż nie miała lekko później z Ernestem ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Amapola Komandos
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 630 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:34:56 30-05-21 Temat postu: |
|
|
natalia** napisał: | proci nie mieli gorszych momentów jedynie może Pedro jak zdecydował się na ślub z Gina , a potem zostawił Ją przed ołtarzem to było chamskie z Jego strony bo mógł to zrobić znacznie szybciej . |
Gina przez cały czas była taką zołzą i tak się dawała wszystkim we znaki, że można było zapomnieć o tym małym szczególe i tym, że wobec niej też ktoś się nie zachował w porządku
Ostatnio zmieniony przez Amapola dnia 23:20:27 30-05-21, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:55:56 30-05-21 Temat postu: |
|
|
Odcinek 82 FINAŁ
Podobał mi się odcinek finałowy, spójnie zakończono wątki wszystkich bohaterów, było sporo pięknych i wzruszających scen.
Pedro, Elena i Nicolas w końcu szczęśliwi razem. Oglądało się ich z przyjemnością, uśmiech nie schodził mi z twarzy. Cudowne trio. Pedro fajny pokój urządził dla syna, postarał się.
Piękna była scena z Eleną informującą Pedra, Nica, Gaby i Samuela, że jest w ciąży. Radość naszych bohaterów bezcenna, zwłaszcza protów i Nicolasa. Pedro wygrał konkurs na najlepszy projekt samochodu we Włoszech, świętował swój sukces z najbliższymi. W ostatniej scenie finału nasze cudowne trio odebrało nagrodę za zwycięstwo prota, byli szczęśliwi i uśmiechnięci od ucha do ucha. Piękny obrazek.
Ernesto został skazany na 40 lat więzienia za swoje przestępstwa: kradzież tożsamości i usiłowania zabójstwa (Pedra). Powinni mu jeszcze odczytać zarzut oszustwa w firmie Horacia na co Irene miała dowody i faszerowanie narkotykami Eleny i Isabel, wtedy otrzymałby dożywocie. Dobrze, że scenarzyści nie zdecydowali się na uśmiercenie głównego villana. O wiele lepszym i sprawiedliwszym rozwiązaniem było posłanie go do więzienia. Utrata wolności i rozłąka z synem będą dla niego największą karą. Ernesto był ciekawą postacią, bardzo dobrze rozpisanym i skonstruowanym villanem. Nie był jednoznacznym bohaterem, na swój sposób kochał Nicolasa. Jorge Salinas świetnie się zaprezentował w tej telenoweli. Takie role powinien grać a nie ciepłe kluchy w stylu Arturo z PyP.
Samuel wygrał konkurs prawniczy, zdobył główną nagrodę pieniężną, chciał ją oddać Gaby, ale ta zdecydowała, że pojadą za nią do Włoch z protami i Nicolasem. W tym finałowym odcinku ten duet nie wzbudził we mnie większych emocji. Wątek Gaby i Samuela uznaję za wielkie rozczarowanie. Mieli potencjał, ale nie został on wykorzystany. Nawet, gdy byli razem to wiało nudą, nie pokazano nam ich sceny miłosnej, później Samuelowi odwaliło, uniósł się dumą i honorem i całkowicie popłynął mając pretensje do Gaby za to, ze chciała mu pomóc a już w ogóle stracił w moich oczach, gdy przespał się z Rosą. Uważam, że nie zasłużył na taką dziewczynę jak Gabriela. Postać Samuela mocno rozczarowała.
Kochaś okradł Ginę w LA i zostawił ją w wyczyszczonym kontem. Można powiedzieć, że złodziej okradł złodzieja. W ogóle nie jest mi jej żal, przeciwnie. Została sama w obcym miejscu, bez pieniędzy i musiała zepchnąć dumę na dalszy plan i walczyć o przetrwanie. Zatrudniła się w jakiejś knajpie na zmywaku. Przyda jej się taka lekcja od życia. Gina miała czelność dzwonić w kryzysowej sytuacji do ojca licząc na jego pomoc, ale ten po tym jak zostawiła córkę i go okradła nie chciał jej znać, więc nie odbierał od niej telefonów. Miarka się przebrała. Nelson i tak miał do niej mnóstwo cierpliwości, dawał jej wiele szans a ta w przenośni wbiła mu nóż w plecy.
Gina niby była taka bystra i cwana a dała kochasiowi kartę do bankomatu i udostępniła PIN chwilę wcześniej sugerując mu, że nie będzie go utrzymywała i ma wziąć się do pracy. Pewność siebie ją zgubiła, do tego głupota i naiwność.
Andrea zaczęła pracę w firmie Eleny przy organizacji przyjęć weselnych i odżyła. Aż miło było na nią popatrzeć. Spotkała Nelsona i zaprosiła go na kawę, to ona wyszła z inicjatywą, wysłuchała jego problemów, pocieszała go i chciała kontynuować ich znajomość. Zmieniła się na lepsze. Nelson i Andrea stworzyli fajny duet. Szkoda, że nie zaserwowano nam w tych ostatnich odcinkach więcej ich scen, mogli się wcześniej zejść.
Irene nader szybko wyszła z więzienia i uzyskała przebaczenie rodziców, którzy pomogli jej odzyskać wolność. Za szybko to się stało. Mogła dłużej posiedzieć. Poza tym nie przekonuje mnie robienie z niej ofiary Ernesta. Wiedziała o jego podłościach (podtruwaniu narkotykami Eleny, defraudacji pieniędzy z firmy ojca) a nic z tym nie zrobiła tylko go kryła i narzucała mu się ze swoim uczuciem. Niby zrozumiała swoje błędy i postanowiła oddać się działalności charytatywnej aby tym odkupić swoje winy, ale nie do końca mnie to przekonuje.
Horacio odnalazł szczęście u boku Monici, oczekiwali razem na dziecko. Lubiłam jego postać, super dziadek i ojciec.
Ines miała przyjąć święcenia na zakonnicę, ale w ostatniej chwili pojawił się Eduardo i przerwał ceremonię. Wyznał jej miłość. Ines w końcu odwzajemniła jego uczucia, podobał mi się ich pocałunek. Szkoda, że ich wątek nie został bardziej rozbudowany. O absurd zahacza to, że korzystając z obecności księdza Ines i Eduardo chcieli od razu wziąć ślub jakby nie mogli chwilę odczekać i na spokojnie się do tego przygotować. Poza tym gdzie ich papiery, badania, świadkowie itp? Ślubu kościelnego nie bierze się na hurra.
Zabrakło mi dziadka komendanta w tych kluczowych scenach.
Agustin i Rosa zostali parą. Mogli ich scenarzyści wcześniej połączyć, niepotrzebny był jej powrót do Samuela. Agustin szybko wyskoczył z zaręczynami, akcja przyspieszyła ze względu na finał. Uważam, że ich wątek można było ciut bardziej dopieścić.
Niezmiennie zachwycam się scenami Nelsona z wnuczką. Zaproponował Agustinowi i Rosie aby zamieszkali z nim razem z Marią. Stworzyli super rodzinę. Lubiłam duet Agustina i Nelsona, dostarczali sporej dawki śmiechu.
Fajny pomysł z ujęciami poszczególnych bohaterów na sam koniec.
Finał na plus, jestem zadowolona. Telenowela świetna, z cudownym, rodzinnym klimatem, fantastyczną obsadą, sporą dawką humoru, piękną muzyką. Aż szkoda, że to już koniec przygody z TDLV. Nie dziwię się, że telka miała super wyniki oglądalności. Takie produkcje chcemy oglądać!
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 0:25:38 31-05-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:20:00 31-05-21 Temat postu: |
|
|
Amapola napisał: | natalia** napisał: | proci nie mieli gorszych momentów jedynie może Pedro jak zdecydował się na ślub z Gina , a potem zostawił Ją przed ołtarzem to było chamskie z Jego strony bo mógł to zrobić znacznie szybciej . |
Gina przez cały czas była taką zołzą i tak się dawała wszystkim we znaki, że można było zapomnieć o tym małym szczególe i tym, że wobec niej też ktoś się nie zachował w porządku |
Niby tak , ale jednak nie powinno się tego robić .
Tym bardziej , ze Sam Pedro dawał Ginie nadzieję bo wcześniej pokazał Jej dom w którym będą mieszkali po ślubie .
A tak to Pedro żadnych innych słabym momentów nie Miał
Ja żałuje , że Gaby skończyła na końcu z tym głupkiem Samuelem |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:04:55 31-05-21 Temat postu: |
|
|
Mi Samuel był przez większość telki obojętny, ale w ostatnich odcinkach potrafił zirytować bardziej niż Gina Żałowałam, że to on zerwał z Rosą a nie ona z nim.... Ona się nim zainteresowała tylko dlatego, że był skarnie różny od jej męża-despoty. Przy Augustinie widać było, że czuła się lepiej niż przy Samuelu, któremu przypisywała takie mocne zakochanie, dlatego szkoda było łez na niego. Zdecydowanie bardziej pasowała do Augustina !
Samuel zachował się też okropnie, kiedy chciał wrócić do Gaby, bo powiedział jej coś na zasadzie, że przespał się z Rosą bo był zły na Gaby, więc o co Gaby ma do niego pretensje czyli tak jakby to wina Gaby, że się przespał z Rosą....
Co do samej telenoweli to bardzo lubię takie obyczajówki, ta telka miała naprawdę fajny, rodzinny, ciepły klimat, opowiedziana z humorem. Mocny czarny charakter, ale nie przerysowany, wszystko do siebie pasowało.
Mnie się najbardziej w teli podobał Nelson z cudnym Cesarem w tej roli. Tak samo lubiłam też Horacia, Ester,
Z wątków miłosnych to ja chyba najbardziej lubiłam wątek Ines i Edu, chociaż nie było ich dużo później też polubiłam Rosę i Augustina. Protów też lubiłam, ale to nie będzie mu ulubiony duet protów ever, ale tworzyli fajną parę. Jednak jeśli chodzi o protów to najbardziej lubiłam ten trójkąt: Elena-Nico-Pedro Cudowny wątek z tym malcem: walka Eleny o zdrowie synka, jej ciepła relacja z synkiem, ale też właśnie rodząca się więź między Nico i Pedrem Nawet jeśli chodzi o Ernesta to miał fajne sceny z synkiem, co prawda Ernesto był egoistyczny w tych relacjach, a z czasem coraz bardziej mu odbijało, wykorzystywał Nica do własnych celów i nim manipulował. I duże brawa dla Salinasa za kreacje Ernesta, bo zagrał bardzo dobrze! |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:55:26 01-06-21 Temat postu: |
|
|
Mi się dopiero teraz udało pooglądać finałowy odcinek i w sumie żałuję że to już nastąpiło. Będzie mi brakować tej telki. Bardzo przyjemnie się ją oglądało, świetny rodzinny klimat do tego dawka humoru, cudowne trio w postaci Pedra Eleny i wspaniałego Nico.
Podobał mi się odcinek finałowy, był ciekawy, urocze scenki trio, do tego pokazane inne postacie, taki przyjemny był ten finał.
Szkoda ze pierwszy pocałunek pomiędzy zakonnica a policjantem nastąpił dopiero w finałowym odcinku, a ten wyskoczył od razu z ślubem. Tak samo po omacku potraktowali związek Augustina i Rosy, gdzie Agustin od razu zaproponował Rosie ślub.
Brakowało mi też scenek z Nelsonem i matka Eleny.
Nelson to była dla mnie jedna z lepszych postaci w tym serialu, świetnie miał scenki z wnuczka albo jak się umawiał na randki. Jak zwykle Cesar Evora mnie nie zawiódł.
W sumie szkoda ze jednak pogodzili Gaby z Samuelem, bo on na nią nie zasługiwał.
Mogli jeszcze pokazać scenki jak Elena rodzi dziecko i Nico szaleje mając przy sobie braciszka.
Fajny był pomysł z pokazaniem postaci na końcu do tego wspaniała piosenka z czołówki. Super |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:59:37 02-06-21 Temat postu: |
|
|
Postanowiłam zrobić małe podsumowanie
1. Ulubiona bohaterka : Gabriela , od samego początku Ją polubiłam Uśmiechnięta i przebojowa dziewczyna do tego jako jedyna zaczęła podejrzewać jaka naprawdę Jest jej siostra Irene , pomimo że urodziła się w bogatej rodzinie nie wywyższała się itp. Na początku kibicowałam bardzo Jej związkowi z Samuelem , ale później zmieniłam zdanie . Ten chłopak był okropny do tego mega nudny i obwiniał o wszystko innych , po zerwaniu z Gaby szybko poszedł do łóżka z Rosą i wielce zdziwiony , że Gaby się na Niego wkurzyła , jedyny minus tej postaci jeśli chodzi o Gabriele , że wróciła do tego głupka Samuela !!
Elena - tez bardzo Ją polubiłam i bardzo kibicowałam Jej związkowi z Pedrem
Podobało Mi się w Niej to , ze walczyła o Nica z tym tyranem Ernestem . Miała urocze scenki z synkiem i protem , tworzyli zgrane trio
2. Ulubiony bohater : bez dwóch zdań Pedro Prot marzenie bo nie Miał słabszych momentów no może po tym incydencie z Giną i ślubem , bo nie powinien zostawić Ją pod ołtarzem tym bardziej , ze wcześniej robił Jej nadzieje itp. Podobało Mi się jak walczył o swoją miłość do Eleny jak i synka Nie był namolny jeśli chodzi o Nica , rozumiał że mały ma rodzinę itp.
Nelson - Bardzo ciekawa postać , a Cesar świetnie wykreował tą postać Zawsze można było się pośmiać z Nelsona i Jego skąpca ,ale później się zmienił jak poznał Andrea i urodziła Mu sie wnuczka . Lubię bardzo Jego duet z Augustinem , widać że panowie świetnie się rozumieli jak ojciec i syn
Najlepsze akcje z Nelsonem to oczywiście Jego randki w ciemno , co ten biedak musiał przejść
3. Najmniej lubiana postać : trochę się tego nazbierało ale więc tak : Samuel - myślałam że przy Gaby bardziej się rozkręci i będą mieli fajne scenki , ale niestety wiało nudą do tego On sam nie wiedział co chciał , raz Rosa potem Gaby itp. A potem okropnie się zachował !
Gina -wiadomo harpia jak nic , dla Niej liczyła się tylko Ona sama do tego uczepiła się biednego Pedra jak rzep psiego ogona , wiedziała co robi Ernesto ale wolała milczeć by mieć Pedra przy sobie , a najgorsze ze wykorzystywała własne dziecko by zdobyć prota , a potem opuściła córkę i jeszcze okradła ojca
Domingo - dorosły facet a nie dostosował się do wskazówek lekarza i robił co chciał , jadł niezdrowe jedzenie do tego brał podwójną dawkę insuliny , zero odpowiedzialności , a wcześniej jak źle traktował żonę i synów , ukrywał przed rodziną , zę jest poważnie chory
Było do przewidzenia , ze tak skończy skoro i tak nie dbał o swoje zdrowie !
Irene : Na Nia to nie ma już słów , miała dosłownie obsesje na punkcie szwagra , poniżała się i robiła wszystko by był Jej , wolała zdradzić własną rodzinę
4. Najlepszy czarny charakter : Oczywiście Ernesto - był podły dla Eleny nie wspomnę jak wykorzystywał syna , bo było widać że na swój sposób go kocha , ale wolał małego nastawiać przeciwko matce , do tego ukradł tożsamość synowi pani u której pracowała Jego matka , tyle lat faszerował lekami starszą panią a potem zamknął w ośrodku , jego obsesja na punkcie Pedra była okropna przez to zrobił się okropny dla żony Później jak widziałam Ernestra na ekranie nie mogłam juz na Niego patrzeć !
5 . Ulubiony para : Pedro i Elena Tworzyli naprawdę urodzą parę do tego ich sceny z Niciem są mega urocze Walczyli o swoją miłość , a nie mieli lekko bo Ernesto był mega okropny .
Komisarz Roblez i Inez - no ale niestety ich związek pomału się rozwijał i przez to czuję niedosyt tak samo jeśli chodzi o Rosę i Augustina !
6. Najlepsze aktorstwo : Eva Cedeño , Ara Saldivar nic wcześniej z Nimi nie oglądałam , ale panie bardzo dobrze zagrały
José Ron - jak zawsze świetnie , Jorge Salinas - świetnie wykreował postać Ernesta !
7 .Najgorsze aktorstwo : Camila Selser - uważam że wiecznie miała taką samą minę , zero mimiki itp.
8. Najpiękniejsza : Gabriela - tylko szkoda , ze wiecznie miała ten warkocz , Rosa też była bardzo ładna jak i Elena
9. Najprzystojniejszy : Pedro - te jego oczy , Jose Ron miał świetną fryzurę w tej telce jak i image
10. Ulubione imię z telenoweli : Elena , Pedro
11. Ocena telenoweli : Daję 9 /10 jedyny minus , że drugoplanowe pary dosłownie zeszły się w finałowym odcinku brakowało Mi więcej scen między Augustinem a Rosą czy też komisarzem Roblesem i Inez ! Mogli nakręcić jeszcze z dwa odcinki i bardziej rozbudować ich wątki tak samo jesli chodzi o Nelsona i Andrea ! A tak to nie mam do czego sie doczepić , telenowela miała bardzo ciepły i rodzinny klimat |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:52:04 02-06-21 Temat postu: |
|
|
Elena, Pedro i Nico
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:22:10 02-06-21 Temat postu: |
|
|
edka, śliczne animki. |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 6:52:47 03-06-21 Temat postu: |
|
|
To są po prostu przepiękne sceny cudownie się na nie patrzy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|