|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:36:30 03-06-21 Temat postu: |
|
|
Moje podsumowanie
Ulubiony bohater: zdecydowanie Pedro, świetny prot, inteligentny, charakterny, czuły, opiekuńczy, wrażliwy, rodzinny, mało miał słabszych momentów (1. zostawienie Giny przed ołtarzem w dniu ślubu podczas przysięgi, 2. udawanie przed Eleną, że była dla niego przygodą i ślub z Giną z powodu poddania się szantażowi Ernesta), poza tym nie wpłynęły one negatywnie na mój odbiór tej postaci, oby takich protów było więcej, JR świetnie zagrał tę postać!
Nelson - komiczna postać, dostarczał mnóstwo humoru, nie dało się go nie lubić, Evora genialny w tej kreacji, Nelson to jego najlepsza rola spośród tych w których go widziałam.
Wyróżnię też Eduardo, Horacia, dr Vegę, Mariano, kolegę Eduarda.
Ulubiona bohaterka: Elena, nie była płaczką, potrafiła pokazać pazura, inteligentna, odważna, walczyła o syna z całych sił (podczas choroby i późniejszych przepychanek z Ernesto), praktycznie nie miała słabszych momentów, pod względem rozpisania postaci nie jest to może majstersztyk i na podium wśród moich ulubionych protek by nie wylądowała (w top 3), ale pod względem całokształtu bohaterka napisana spójnie, budząca sympatie, Eva poradziła sobie w tej roli
Gaby - pełna życia, energii, uśmiechnięta, sympatyczna, pomocna, świetna postać, nie miała słabych momentów, aż żal, że zakochała się w Samuelu i do niego wróciła, bo on na nią nie zasługiwał
Wyróżnię też Ester.
Ulubione dziecko: Nicolas - jedno z najsympatyczniejszych telkowych dzieci bawił, wzruszał, był uroczy i pocieszny mądry chłopiec, który przeżył sporo ciężkich chwil, ale mimo to cieszył się życiem i nie stracił pogody ducha, Leo Herrera fantastyczny w tej roli, nie wyobrażam sobie nikogo innego!
Ulubiony duet miłosny: Pedro i Elena - może jakiejś ogromnej chemii i porywów namiętności między nimi nie było, ale stworzyli duet na który z przyjemnością się patrzyło, oboje byli dojrzali, łączyła ich głęboka więź i prawdziwa miłość, pasowali do siebie, nie rozstawali się z głupich powodów, fajnie napisany wątek i bardzo dobra gra aktorów
Ulubiony duet rodzinny/przyjacielski: zdecydowany nr 1 to Pedro i Nicolas Elena i Nicolas, Nelson i wnuczka, Nelson i Agustin, Nelson i ksiądz
Wyróżnię też duety: Nicolas i Gaby, Nicolas i Horacio, Elena i Horacio, Nicolas i Domingo, Nicolas i Ester, Domingo i Nelson
Ulubione trio: zdecydowanie Pedro, Elena i Nicolas
Wyróżnię: Nicolasa, Horacia i Dominga
Najbardziej irytująca postać: niekwestionowany nr 1 to Gina, wiele było takich momentów w których miałam jej dość, niesamowicie męcząca postać z tymi swoimi słabymi intrygami, do tego dochodziła irytująca gra aktorki.
Samuel - ogromne rozczarowanie, początkowo wydawało się, że stworzy świetny duet z Gaby, ale pod koniec nie chciałam żeby byli razem, egoista i hipokryta, sam nie wiedział czego chce, do tego nudziarz.
Irytującymi postaciami byli też: Rosa przez 2/3 telki (pomaganie Ginie i śledzenie Pedra narzucanie się Samuelowi), Domingo (gdy głosił swoje mądrości na temat Giny i sprawiał przykrość rodzinie huśtawkami nastroju), Irene (fałsz, hipokryzja, egoizm i obsesja na punkcie szwagra), Agustin przez 2/3 telki (wzdychanie do odrzucającej go i gardzącej nim Giny, stawanie za nią murem i pretensje do Pedra), matka przełożona z klasztoru (niesprawiedliwa dla Ines).
Najlepszy czarny charakter: zdecydowanie Ernesto, villan z krwi i kości a zarazem postać wielowymiarowa, na swój sposób kochał Nicolasa i traktował go jak ukochanego syna, w egoistyczny sposób kochał też Elenę i za wszelką cenę chciał ją zatrzymać przy sobie aby nie stracić rodziny, którą założył, to on napędzał akcję swoimi intrygami, Jorge Salinas świetnie wykreował tę postać!
Najnudniejsza postać: Samuel, Monica
Najlepszy przyjaciel: Domingo dla Nelsona, Bernardina dla Ines
Najlepsze teksty: Nelson, ksiądz (), Mariano, Agustin, Ernesto
Największa chemia: Pedro i Elena
Najtragiczniejsza postać (pod względem traumatycznych przeżyć): Isabel
Ulubione sceny miłosne: sceny miłosne Pedra i Eleny (zwłaszcza pierwszy pocałunek, ich pierwszy raz, pożegnanie przed wyjazdem protki), pierwszy pocałunek Ines i Eduarda, pierwszy pocałunek Gaby i Samuela
Najbardziej wstrząsająca śmierć: Domingo
Najciekawszy wątek: rodząca się relacja między Pedro i Nicolasem wątek miłosny Pedra i Eleny, intrygi Ernesta, randki Nelsona (), wątek choroby Nicolasa, kryminalny wątek z Isabel, wątek miłosny Eduardo i Ines
Największa przemiana: Samuel (na minus), Andrea, Rosa i Agustin (na plus)
Wyciskacz łez: Nicolas nazywający Pedra tatą pierwsze spotkanie Nicolasa z Pedrem, Nicolas spotykający się z Eleną a później Pedrem po długiej rozłące podczas konkursu samochodowego, sceny z poważnie chorym Nicolasem w szpitalu, scena z Isabel dowiadującą się o śmierci syna, Nicolas dowiadujący się, że został adoptowany, Nicolas dowiadujący się, że Pedro jest jego ojcem biologicznym, rozpacz Nelsona i Ester po śmierci Dominga, Nicolas pocieszający Pedra po śmierci Dominga, Elena przekazująca Nicolasowi, że zostanie zabrany do domu dziecka, Nicolas witany przez protów po powrocie z domu dziecka, proci i Nicolas cieszący się z ciąży Eleny i wygranej Pedra w konkursie we Włoszech
Największa kara: więzienie i brak kontaktu z Nicolasem dla Ernesta, samotność w obcym kraju bez grosza przy duszy dla Giny, więzienie dla Modesta
Najciekawsza postać epizodyczna: Isabel
Ulubiona część telenoweli: finał, etap gdy proci wyznali sobie miłość i byli już razem
Najlepszy aktor/aktorka: Jose Ron (Pedro), Jorge Salinas (Ernesto), Cesar Evora (Nelson), Leo Herrera (Nicolas)
Najgorszy aktor/aktorka: Danny Perea (Gina)
Najciekawsza postać: Ernesto, Nelson, Pedro, Isabel
Najgorzej zakończony wątek: Gaby i Samuel razem Irene wychodząca z więzienia i otrzymująca wsparcie rodziny po tym wszystkim co zrobiła
Największy absurd: Pedro żeniący się z Giną z powodu szantażu Ernesta i okłamujący Elenę, że była dla niego tylko przygodą, szybkie wyjście ze szpitala córki Giny i Agustina chociaż mała była wcześniakiem (chyba w siódmym miesiącu się urodziła) i miała poważną infekcję, Agustin odczuwający mdłości z powodu ciąży Giny, ślub Ines i Edaurda podczas ceremonii święcenia na zakonnicę w której brała udział
Największy oblech: Modesto, Ernesto, kochaś Giny
Największe zaskoczenie: prawdziwy Ernesto nie został zamordowany przez Miguela, okoliczności śmierci Dominga, Samuel spędzający noc z Rosą po rozstaniu z Gabrielą, związek Andrei i Nelsona, Gina okradająca ojca i wyjeżdżająca do USA z kochasiem, nieudana próba zabójstwa Jimmiego przez Ernesta, ciąża Monici
Największy niedosyt: wątek Gaby i Samuela, aż chce się powiedzieć, że nie tak to miało być, wątek Eduarda i Ines - za mało czasu im poświęcono, powinien być bardziej rozbudowany, wątek Agustina i Rosy - za późno się zeszli, powinni już wcześniej być razem, niepotrzebnie ona znowu biegała za Samuelem, wątek Andrei i Nelsona - za mało scen
Najlepsza akcja: intrygi i postępki Ernesta
Najśmieszniejsze sceny: randki Nelsona rozmowy Nelsona z księdzem rozmowy Nelsona z Agustinem, tańczący Samuel, niektóre akcje Andrei np. schowanie się w szafie przed Horacio, udawanie wyjazdu do Europy, Eduardo udający przed Ines, że dzwoni do niego kobieta, gdy tak naprawdę dzwonił kumpel z pracy, nadpobudliwy Mariano
Najprzystojniejszy: Pedro, Modesto, Jimmy, dr Vega
Najpiękniejsza: Vicky, Elena
Najlepiej ubrany: Pedro
Najlepiej ubrana: Vicky
Najlepsza intryga: intrygi Ernesta m.in. kradzież tożsamości, podtruwanie Isabel i Eleny narkotykami, próba zabicia Pedra i Jimmiego
Najbardziej męczący wątek: snujący się z miną cierpiętnika Samuel po wyrzuceniu ze studiów, Gina nachalna wobec Pedra, obsesja Rosy na punkcie Samuela, obsesja Agustina na punkcie Giny, huśtawki nastrojów Dominga
Najpiękniejszy dom: Eleny
Najbardziej przerażające sceny: wizje Giny z duchem Dominga, Jimmy przygnieciony przez samochód, Ernesto próbujący zabić Jimmiego, Modesto stosujący przemoc fizyczną, seksualną i psychiczną wobec Rosy, Ernesto faszerujący Isabel narkotykami, wmuszający w nią tabletki, robiący z niej chorą psychicznie i zamykający na długie lata w hospicjum
Ulubiona piosenka: Leonel García - Te Doy la Vida zwłaszcza w wersji acapella
Telka rodzinna, pełna ciepła z cudownym klimatem. Odcinków w sam raz, nie za dużo i nie za mało. Świetna obsada, rewelacyjne trio w postaci Pedra, Nicolasa i Eleny, ciekawy villan, scenariusz na plus, piękna muzyka, spora dawka humoru, inteligentni proci. Ode mnie lekko zawyżone 10/10, Pewne niedociągnięcia były, pozostaje niedosyt w kilku wątkach, ale pod względem całości produkcja świetna, takie właśnie chcemy oglądać. Odcinek finałowy super, wszystkie wątki pozamykane w sposób logiczny.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 12:06:17 03-06-21, w całości zmieniany 7 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Julita Mistrz
Dołączył: 11 Kwi 2013 Posty: 14972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:09:19 03-06-21 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Najgorzej zakończony wątek: Irene wychodząca z więzienia i otrzymująca wsparcie rodziny po tym wszystkim co zrobiła |
Mnie się to podobało. Mimo wszystkiego co Irene zrobiła nadal była ich córką i Andrea oraz Horacio jako rodzice nie mogli się od niej odwrócić, przecież ją kochali. Dla nich zawsze będzie ich córką, a poza tym Irene chciała się zmienić, więc tym bardziej nie mogli jej odtrącić. Według mnie to było bardzo fajnie pokazane i właściwie się cieszę, że tak zakończyli ten wątek |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:37:23 03-06-21 Temat postu: |
|
|
Według mnie Irene powinna zostać we więzieniu za pomaganie przestępcy w ucieczce. Nie mówię żeby Andrea z Horacio całkowicie się od niej odwrócili już na zawsze, ale za szybko wszystko jej wybaczyli. |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:33:22 03-06-21 Temat postu: |
|
|
Jeszcze trochę trójeczki wspaniałej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amapola Komandos
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 630 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:07:39 04-06-21 Temat postu: |
|
|
To dość ważna scena, takie dopełnienie szczęścia. Nie jest długa, więc nie rozumiem, dlaczego u nas jej nie pokazali.
Można też powiedzieć, że telenowela była poniekąd pouczająca, bo przedstawiała bohaterów, ich wady i postawy, w pierwszym przypadku w prześmieszny sposób : Nelson i jego skąpstwo - biedny, tak oszczędzał, na wszystkim ciułał, a na koniec i tak wszystko stracił, bo pieniądze ukradła jego bezczelna córka.
Domingo - jego nieumiarkowanie w jedzeniu skończyło się tragiczniej. |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:04:36 04-06-21 Temat postu: |
|
|
Ja również uważam, że to była bardzo ważna scena i do tego ich ta wspólna radość w gabinecie
W sumie masz rację, że ta telka była taka trochę pouczająca |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombree Idol
Dołączył: 02 Sie 2017 Posty: 1979 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 11:23:08 21-06-21 Temat postu: |
|
|
Skończyłem oglądanie równo z emisją w Czwórce, ale nie miałem czasu, by skomentować. Muszę przyznać, że pewnie nigdy nie podjąłbym się tej telenoweli, gdyby nie fakt jej zakupu do Polski Lucero Suarez bardzo zaskoczyła mnie swoją historią, choć drugi etap zdecydowanie lepszy od początkowych odcinków.
"Z miłości do dziecka" oceniam bardzo pozytywnie. Fabuła, liczba odcinków, dobór aktorów - wszystko tutaj grało, a przede wszystkim telenowela miała klimat (o który trudno w dzisiejszych czasach), no i nie wiało nudą. Ta produkcja pokazuje jak w łatwy sposób można stworzyć współczesną obyczajową telenowelę z elementami, które cenią sobie fani klasycznych telenowel "rosa" - chemiczna para protów, dramat, mocny villan. Co więcej, obyło się bez absurdów, bohaterowie "myśleli" i nie byli jednoznaczni.
Evę Cedeño widziałem przedtem tylko w "Przeklętej" i nie przykuła mojej szczególnej uwagi. Za sprawą roli Eleny zmieniłem o niej zdanie - znakomita gra aktorska, z zachowaniem wszystkich cech pani z dobrego domu: Elena zawsze prezentowała klasę i stateczność, ale nie była "ciepłymi kluchami" i potrafiła walczyć o swoje. Jose Ron umocnił moim zdaniem swoją pozycję w Televisie i myślę, że śmiało można go uznać za jednego z najlepszych obecnie galanów meksykańskiej wytwórni. Słodki Leo Herrera, czyli Nico skradł serca wszystkim widzom. Szkoda, że Televisa nie kręci już telenowel infantil, bo i tam wpasowałby się idealnie Jorge Salinas jako Ernesto to majstersztyk :yes: Najpierw wzbudzał litość, bo przez zrządzenie losu zaczął tracić rodzinę, jednak gdy ujawniła się jego prawdziwa twarz i kolejne matactwa, był nie do zniesienia i niejednokrotnie miałem ochotę rzucić czymś w telewizor
Co do reszty obsady: świetnie, że Cesar Evora pokazał się z innej strony. To wspaniały aktor, który potrafi zagrać wszystko. Na plus także Nuria Bages i Omar Fierro. Z kolei Erika Buenfil mnie tutaj mocno irytowała - jej gra była przerysowana, a na dodatek miała nudny wątek. Podobały mi się też gościnne udziały Maribel Guardii, Lisset oraz Luz Eleny Gonzalez i ich komiczne randki z Nelsonem
Telenowela zdecydowanie do obejrzenia, najlepiej, aby odprężyć się po ciężkim dniu w pracy |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:34:20 22-06-21 Temat postu: |
|
|
Cesar Evora faktycznie pokazał się z innej strony bo zazwyczaj gra czarne charaktery
Mnie też najbardziej rozśmieszyły sceny Jego randek |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3463 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:48:15 22-06-21 Temat postu: |
|
|
Cesar Evora to aktor przez duże "A"! Potrafi on dosłownie wszystko zagrać. Znajduje się w rolach zarówno pozytywnych jak i negatywnych. Lubię go już od czasu "Miłość i nienawiść" i aż do dnia dzisiejszego go uwielbiam |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:32:43 23-06-21 Temat postu: |
|
|
Ja niedawno oglądałam też Nim telenowelę W niewoli uczuć , tam to dopiero dał popis !
Czarny charakter z krwi i kości
Cesar jest świetnym aktorem |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3463 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:14:40 30-10-21 Temat postu: |
|
|
Nie żyje aktor Octavio Ocana. Grał on tutaj Benita jednego z mechaników warsztatu Nelsona. Wczoraj został zastrzelony podczas pościgu przez policję. Ponoć ktoś ukradł mu samochód i sprawcy zmusili go do prowadzenia go. Kurczę, taki młody chłopak, miał tylko 22 lata
Ostatnio zmieniony przez justyn.13 dnia 9:58:03 30-10-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:37:06 30-10-21 Temat postu: |
|
|
O kurczę , współczucie dla rodziny tym bardziej , że był taki młody |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:49:10 31-10-21 Temat postu: |
|
|
Szkoda go, był taki pocieszny w TDLV. Jeśli prawdą jest co piszą na temat jego okoliczności śmierci to tym bardziej jestem przerażona tą historią. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|