|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:28:14 12-07-12 Temat postu: |
|
|
świetne fotki Angie ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Patisha Prokonsul
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 3072 Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łaziska górne
|
Wysłany: 8:52:11 12-07-12 Temat postu: |
|
|
jakoś tak ostanio nie podobają mi sie ubrania Teresy i uczesanie..aż za bardzo eleganckie....przed slubem z Arturo lepięj wyglądała |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:35:33 12-07-12 Temat postu: |
|
|
Orianie bardzo spodobał się Mariano i chce Mu pomóc nawet chciała od Niego wyciągnąc informacje dlaczego przerwał ślub Teresy i Artura ale Nic nie powiedział i ze względu na Artura nie przyjął pomocy Oriany ale ta znalazła sposób dzięki Aidzie
Otworzy przed Nim furtki ale będzie myslał ze to sprawka Aidy
Teresa pewnie wyjdzie z Siebie gdy zobaczy jak mariano spina sie na szczeble i wyjaśniło sie sprawa samochodu zaciągnął kredyt by kupić Auto ojcu
Odbył się ślub Paty i Johnnego przyszedł na Niego Porfillo ale nie dla wnuczki tylko niby dal jej ostatnią szanse by zrezygnowała hehe
nie wiem ale ten Porfillo ma takie oczy jak by zaraz Miały Mu wyjść z orbit hehe
Aida i Teresa spotkały się przed dzielnica oczywiście sie kłóciły a poszło o Mariana a Teresa zasugerowała że jak zostawi Artura to Mariano do Niej wróci a wszystko usłyszał Jej ojciec ciekawe jak teraz sie wytłumaczy hehe |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:10:05 12-07-12 Temat postu: |
|
|
Mariano zrobił na Orianie naprawde dobre wrażenie i kobieta go bardzo polubiła, choć pewnie już zdążyła się dowiedzieć, że był biedny. Ale jego postawa utwierdziła ją w przekonaniu, że Mariano jest dobrym człowiekiem Teraz pomoże mu zyskać nowych sponsorów dla przychodni i uznanie w wielkim świecie Teresa rzeczywiście pewnie się wkurzy i będzie żałować, że go odrzuciła I dobrze, że wyjaśniła się sprawa z kupnem auta, bo męczyło mnie to trochę xd
Fajnie, że Aida i Oriana się sprzymierzyły i chcą zdemaskować Teresę. Aida wspomniała o tym, że mogła nagrać rozmowę i szkoda, że tego nie zrobiła ;o przecież już tyle razy Teresa ujawniła przed Aidą swoje prawdziwe zamiary i gdyby tak to nagrać np. że może wrócić do Mariano gdy zechce to Arturo by ją zostawił. Miałaby dalej udziały w firmie i projekcie, ale straciłaby w oczach Fernanda, Luisy, rodziców, wszystkich. Nie wspominając o tym, że Mariano już nawet nie chce nic od Teresy Ale teraz Teresa może bardziej uważać, co mówi i komu.
W końcu ślub Paty i Johnny'ego. Choć bardzo skromny Dziadek Paty znowu swoje, przyszedł i myślał, że ją przekona. Jest pewien, że po ślubie Johnny wykorzysta jego wnuczkę, nawet słowa Esperanzy i Hernana nic nie dały. Rzeczywiście, ma dziwne spojrzenie, robi wielkie oczy i jakby miał się popłakać. Czemu on nie chce dać Johnny'emu szansy ;< nie wszyscy są tacy sami!
Wkurza mnie Juana i Refugio z tymi swoimi "świętymi zwyczajami" i zatruwaniem życia innym. Pozują na takie idealne, a Juana sama spała z Cutberto i spotyka się z żonatym. A tu mają jakiś problem, żeby Paty i Johnny razem mieszkali i spali ze sobą. Mają ślub, są dorośli i to ich decyzja i nikt nie ma prawa się w to mieszać. Wyglada to jak szantaż, bo im pomagają, więc muszą słuchać. Ale każdy ma inne poglądy i nie można ich narzucać. Co zmieni te kilka miesięcy mieszkania osobno. Tylko w tych biednych domach pozują na katolików, a powinno ich to g**** obchodzić
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 17:12:21 12-07-12, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Narin Mistrz
Dołączył: 12 Gru 2009 Posty: 16274 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Fürstenhof:)) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:36:58 12-07-12 Temat postu: |
|
|
Odcinek 90
Cz.1: [link widoczny dla zalogowanych]
Cz.2: [link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
sylviana Big Brat
Dołączył: 13 Kwi 2012 Posty: 972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:32:48 12-07-12 Temat postu: |
|
|
ja w ogóle uważam, że ostatnio Terese nie tylko gorzej się ubiera, ale i ogólnie gorzej wygląda. Z reszta robi sobie teraz taki mocny makijaż, co podkreśla jej szyderczy wzrok.
Za to jeżeli chodzi o Aurorę, to ona błyszczy....pięknie wyglądała na ślubie Pati i Johnny, miała super fruzyrę i śliczną opaskę.
Szkoda mi jej było strasznie kiedy się popłakała. A Mariano (powtórzę d**a nie Mariano) nic nie czai hihihihi a niby taki wykształcony i mądry człowiek:) MARIANO WAKE UP plisssssssssssssss !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tere powinna dostać dzisiaj oskara za odegraną rolę biednej i napadniętej:) A kolejny durnowaty samiec biega za nią że żyje i nic jej się nie stało. Fajna była mina Tere, jak Arturo kazał jej iśc na policję składać zeznania.
Wątek Pati i Johnny ogólnie mnie nudzi, no może wspomniana kwestia wstrzemiężliwości "poślubnej" jest warta skomentowania. Zgadzam się całkowcie, totalna hipkryzja ze strony Juanity, sama spała z Cutbertem, spotyka się z żonym, a już nie wspomnę że jest nieuczciwa i oszukuje Hectora czyniąc mu wyrzuty, że jest żonaty. Niby to dobra postać, ale ja mam mieszane uczucia. Wydaje się dobrą osobą, powinna być szczera i prawdomówna, inaczej zacznę myśleć że naprawdę dobrze rozumie sie z Tereską bo wiele je łączy. Matka Tere też wkurzająca, zauważyłyście że ona się nigdy nie uśmiecha i zawsze ma jakieś problemy, w ogóle jest taka szara...daje rady na prawo i na lewo, takie guru a nawet nie rozpoznała że pieniądze to Euro, trochę to śmieszne:)
fajnie, że ojciec usłyszał słowa Teresy, wkurzające są miny Aidy kiedy ma rację(a wiadomo, że ma), jej miny powodują, że ktoś może pomyśleć że jest złośliwa, a nie że nareszcie jej się udało że ktoś usłyszał prawdę z ust samej św. Teresy.
btw. szkoda że Aida nigdy jej nie nagrała na dyktafon.
Ciekawe jaki kit wciśnie teraz tatuńciowi jego ukochana córeczka.
Kolejny facet omamiony Teresą.
......ale na szczęscie jest Oriana, będzie czuwać
Pakt Oriana+Aida wróży wiele dobrego:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Patisha Prokonsul
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 3072 Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łaziska górne
|
Wysłany: 22:10:52 12-07-12 Temat postu: |
|
|
Juana jest strasznie manipulowana przez Terese,dlatego miota się pomiędzy Hectorem i Cutberto (btw ten aktor zawsze gra takie poboczne role,a nie jest taki zły ;D,widziałam go już w Rosalindzie i smutno jest widzieć Cynthie Clitbo w takiej roli...to wspaniała aktorka,jej villany sa niezapomniane!) Wątek Paty i Johny`ego jest nudny i zupełnie niepotrzebny,taka "zapchajdziura".w kazdej telce są takie wątki,niestety.
Ostatnio zmieniony przez Patisha dnia 22:44:07 12-07-12, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:51:55 12-07-12 Temat postu: |
|
|
sylviana napisał: | ja w ogóle uważam, że ostatnio Terese nie tylko gorzej się ubiera, ale i ogólnie gorzej wygląda. Z reszta robi sobie teraz taki mocny makijaż, co podkreśla jej szyderczy wzrok.
Za to jeżeli chodzi o Aurorę, to ona błyszczy....pięknie wyglądała na ślubie Pati i Johnny, miała super fruzyrę i śliczną opaskę. |
też zauważyłam. jak dla mnie wygląda jak porcelanowa lalka - twarz idealnie wytapetowana i jakaś taka bardziej blada + mocny makijaż. Aurora rzeczywiście lepiej się prezentuje:)
sylviana napisał: | Szkoda mi jej było strasznie kiedy się popłakała. A Mariano (powtórzę d**a nie Mariano) nic nie czai hihihihi a niby taki wykształcony i mądry człowiek:) MARIANO WAKE UP plisssssssssssssss !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
Mariano powinien był się domyśleć już wieki temu. A dziś nie mówić jej by dzwoniła do Martina, tylko ją pocałować. Ja nie rozumiem niby zdał sobie sprawę, że patrzy na nią jak na kobietę, a nie jak na przyjaciółkę. To dziś powinien był inaczej zareagować i oniemieć z wrażenia na jej widok. Nie wiem kiedy planują ich wyswatać w końcu, jak na razie nie wyobrażam sobie, skoro zero zainteresowania ze strony Mariano...
sylviana napisał: | Wątek Pati i Johnny ogólnie mnie nudzi, no może wspomniana kwestia wstrzemiężliwości "poślubnej" jest warta skomentowania. Zgadzam się całkowcie, totalna hipkryzja ze strony Juanity, sama spała z Cutbertem, spotyka się z żonym, a już nie wspomnę że jest nieuczciwa i oszukuje Hectora czyniąc mu wyrzuty, że jest żonaty. Niby to dobra postać, ale ja mam mieszane uczucia. Wydaje się dobrą osobą, powinna być szczera i prawdomówna, inaczej zacznę myśleć że naprawdę dobrze rozumie sie z Tereską bo wiele je łączy. Matka Tere też wkurzająca, zauważyłyście że ona się nigdy nie uśmiecha i zawsze ma jakieś problemy, w ogóle jest taka szara...daje rady na prawo i na lewo, takie guru a nawet nie rozpoznała że pieniądze to Euro, trochę to śmieszne:) |
ten wątek w sumie za wiele nie wprowadza nowego, a ciągnie się i ciągnie... co do Juanity to ja mam wrażenie czasem, że jest fałszywa jak Teresa. Też czasem robi się taka wyniosła, grymasi sobie między 2 facetami. Cutberta traktuje jak śmiecia. Te ich kłótnie to też już przegięcie bo już chyba 90 odc... Przy Hectorze Juanita niby taka wielka dama z wyzszych sfer. A pogrywa z Hectorem w niewiadomo co. Jak ma humor to dzwoni do niego i umawia sie z nim, robiac mu w ten sposob nadzieje. A potem jak sie dowiedziala ze żona go wiele lat temu opuscila to ucieszyla sie, bo miala powod by sie z nim rozstac. I przy Hectorze tez taka podla, jakby obrazil ją tym, że się spotykal z nią, a ona taka szanowana wdowa... która spała z Cutberto przed ślubem.
Refugio nienawidze. Chodzący pesymizm, wszedzie sie wtraca, że niby ma ogromna wiedze zyciowa. Zamiast pomoc Johnny'emu i Paty tylko ich demotywowała, że sobie nie poradza, ze nie beda mieli z czego zyc. Ona lubi zycie narzekajacej meczennicy, wiecznie zmartwionej i chorej. I podkresla ze ma wiedze zyciowa, a tak naprawde jedyne co wie to tylko jak narzekac na swoje zycie - że nie ma pieniedzy, że Teresa to tamto. Ktoś jej pomaga nie przyjmuje pomocy, bo niby taka dumna. Więc po co narzeka. Wiecznie ma jakis problem. Akurat w sprawach seksu ma raczej bardzo małe pojecie i nie powinna w ogole sie mieszac do czyiś spraw. Co ją obchodzi czy ktoś idzie z kims do łóżka czy nie, zwlaszcza malzenstwo... kim ona jest by wyrazac zgode. zreszta czy to cos zlego, kochaja sie to czemu nie. robi z tego cos wielkiego, a czasy sie zmienily. naprawde nikt mnie tak nie wnerwia jak ona i to od samego poczatku.
wszyscy pierwsi do dawania rad. Esperanza tez, ale Johnny ją zgasił i się zamknęła
sylviana napisał: | fajnie, że ojciec usłyszał słowa Teresy, wkurzające są miny Aidy kiedy ma rację(a wiadomo, że ma), jej miny powodują, że ktoś może pomyśleć że jest złośliwa, a nie że nareszcie jej się udało że ktoś usłyszał prawdę z ust samej św. Teresy.
btw. szkoda że Aida nigdy jej nie nagrała na dyktafon.
Ciekawe jaki kit wciśnie teraz tatuńciowi jego ukochana córeczka.
Kolejny facet omamiony Teresą. |
Teresa pewnie znowu coś wymyśli, a tatuś zawsze jej uwierzy |
|
Powrót do góry |
|
|
sylviana Big Brat
Dołączył: 13 Kwi 2012 Posty: 972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:15:47 12-07-12 Temat postu: |
|
|
Suerte napisał: |
też zauważyłam. jak dla mnie wygląda jak porcelanowa lalka - twarz idealnie wytapetowana i jakaś taka bardziej blada + mocny makijaż. Aurora rzeczywiście lepiej się prezentuje:) |
w ogóle zauważyłam że Aurora ubiera się teraz dużo lepiej, więc odkrywa i stara się być pociągająca, kiedyś nosiła bluzki z kołnierzykiem (taka grzeczna dobra dziewczynka), ale chyba zrozumiała, że aby konkurować z Teresą musi wyglądać jak prawdziwa kobieta, pamiętam jak w którymś z niedawnych odcinków Tere chciała pojechać po Aurorze Mariano i powiedziała coś tam, że żeby Mariano zwrócił na nią uwagę, to musi się wziać za siebie, a Mariano na to: Aurorze niczego nie brakuje, jest piękną kobietą. Żeby on siebie na ten dyktafon nagrał i posłuchał.....
Suerte napisał: |
Mariano powinien był się domyśleć już wieki temu. A dziś nie mówić jej by dzwoniła do Martina, tylko ją pocałować. Ja nie rozumiem niby zdał sobie sprawę, że patrzy na nią jak na kobietę, a nie jak na przyjaciółkę. To dziś powinien był inaczej zareagować i oniemieć z wrażenia na jej widok. Nie wiem kiedy planują ich wyswatać w końcu, jak na razie nie wyobrażam sobie, skoro zero zainteresowania ze strony Mariano... |
właściwie mój pierwszy na przemian z Teresą i Orianą ulubiony wątek w całej teli, inne jak dla mnie mogłyby nie istnieć, dlatego tak mi
tęskno do jakiś "przedsięwzięć"
także czekam z utęsknieniem
Suerte napisał: |
... co do Juanity to ja mam wrażenie czasem, że jest fałszywa jak Teresa. Też czasem robi się taka wyniosła, grymasi sobie między 2 facetami. Cutberta traktuje jak śmiecia. Te ich kłótnie to też już przegięcie bo już chyba 90 odc... Przy Hectorze Juanita niby taka wielka dama z wyzszych sfer. A pogrywa z Hectorem w niewiadomo co. Jak ma humor to dzwoni do niego i umawia sie z nim, robiac mu w ten sposob nadzieje. A potem jak sie dowiedziala ze żona go wiele lat temu opuscila to ucieszyla sie, bo miala powod by sie z nim rozstac. I przy Hectorze tez taka podla, jakby obrazil ją tym, że się spotykal z nią, a ona taka szanowana wdowa... która spała z Cutberto przed ślubem.
|
cała prawda
choć w stosunku do przybranych córek jest ok, no ale to motanie facetami podpatrzyła u Tere na bank |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:55:46 12-07-12 Temat postu: |
|
|
Aurora jest piękna, tylko brakuje jej pewności siebie (Tere ma jej dużo za dużo ) i powinna zmienić garderobę. Też zauważyłam, że trochę zmieniła ostatnio styl i bardzo dobrze. Tylko niech ten osioł Mariano to zauważy
Też nie mogę się doczekać aż zacznie się dziać coś między Aurorą i Mariano, ile można czekać ;<
Ale między Teresą i Mariano coś chemia wygasła |
|
Powrót do góry |
|
|
sylviana Big Brat
Dołączył: 13 Kwi 2012 Posty: 972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:22:57 13-07-12 Temat postu: |
|
|
Suerte, ja się obawiam, że chemia nie wygasła, ale miłość tak
Za każdym razem kiedy się spotykają widać że chemia jest nawet jak się kłocą, ale mam wrażenie że to tylko czysto fizyczne pożądanie
wydaje mi się, że bardziej mimo wszytko walczy ze sobą Mariano
Teresa jest zbyt pewna siebie i ma przekonanie, że gdyby tylko chciała to nikt by jej się nie oparł, a już szczególnie Mariano
jego taktyka, że mogą spać ze sobą ale nic więcej, to taka trochę pętla na jego szyi, bo widać, że gdyby tylko mógł to pewnie by chciał, ale na szczęscie budzą się w nim resztki godności i honoru, no i współczuia dla Aidy z którą niby próbuje stworzyś udany związek.
Co do Aidy, mówcie co chcecie ale ona ma strasznie irtyujący sposób bycia, strasznie:) nie przepadam za nią, choć w duszy kibicuję żeby zdemakowała Teresę |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:49:55 13-07-12 Temat postu: |
|
|
Tak naprawdę to ja tam miłości nigdy za wiele nie widziałam między nimi, może na początku. Ja uważam, że jak się kogoś kocha to się go nie rani tak jak Teresa, która jest mistrzynią. Rzuca Mariana dla bogatego. Potem co jakiś czas go nachodzi, prowokuje, w końcu idzie do łóżka, ale nie zostaje z nim, bo wygrywa ambicja. I potem znowu jeszcze kilka numerów wykręciła Mariano i obstaje przy tym, że go kocha. Tylko on ją kochał, ale gdy odkrywał jaka jest żył bardziej wspomnieniami i wyidealizowanym obrazem Teresy. Teresa nigdy go szczerze nie kochała. A teraz zostało pożądanie. Mariano rzeczywiście sam sobie krzywdę robi idąc z nią do łóżka, ale ostatnio uspokoił się, nie odbija mu już na widok Teresy i chyba i to mija. A jakby dojrzał w końcu Aurorę jaka jest piękna to zapomniałby o Teresie
Aida bywa męcząca, ale lubię ją. Przynajmniej jest szczera. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:14:19 13-07-12 Temat postu: |
|
|
Teresa oczywiście wcisnela kit ojcu ze tak powiedziała tylko żeby wkurzyć Aide a wiadomo ze to nieprawda ale ojciec Jej uwierzył zresztą jak zawsze a tekst Aidy dobry niech wkońcu zrozumiecie jaka jest naprawę teresa i niech ściagnie maske hehe
Ciekawe co oriana i Aida razem wymyślą heheh moze byc tutaj ciekawie
Chociaż Teresa teraz wyjeżdża z Arturem w podróż na parę miesięcy .
U profesorka odbyło sie śniadanie na które przyszli Aurora , jej ojciec .
Hector pokazał Juanie papiery rozwodowe i poprosił by potem wzieli ślub Juana nie wiedziała co powiedzieć a zaraz Teresa przyszła , Aurora i Luisa .
Teresa jaka zazdrosna była jak Juana przytuliła Aurore i powiedziała ze traktuje Ją jak córkę
Najlepsze było na końcu Oriana oznajmiła synowi ze jak by zakochał się w teresie to od razu go by wydziedziczyła hehehe mina Fernanda bezcenna |
|
Powrót do góry |
|
|
Narin Mistrz
Dołączył: 12 Gru 2009 Posty: 16274 Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Fürstenhof:)) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:45:17 13-07-12 Temat postu: |
|
|
Odcinek 91
Cz.1: [link widoczny dla zalogowanych]
Cz.2: [link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
Eviva Debiutant
Dołączył: 12 Cze 2009 Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:53:12 14-07-12 Temat postu: |
|
|
Mnie wkurza Aida nieziemsko - złośliwa, wredna, rozpaskudzona gówniara, przekonana bez reszty o swej wyższości i o tym, że wszystko jej wolno.
Teresa nie jest święta, ale Aida powinna poszukać winy w sobie - gdyby jej stale nie prowokowała i nie wytykała jej biedy jako najgorszej z możliwych wad, może cała historia potoczyłaby się inaczej.
Refugio to typowa psuja, niszczy każdą radość u innych i widzi tylko złe strony wszystkiego. Teresa od zawsze czuła się przez nią niekochana i to jej skrzywiło charakter.
Oriana to zakłamana stara dewocicha, ocenia innych wyłącznie po pozorach i chce wszystkimi rządzić. Dziwię się Teresie, bo ja bym ją usadziła od pierwszej chwili.
Sama Teresa - nie usprawiedliwiam jej, ale weźcie pod uwagę coś ważnego: skoro cały czas słyszała, ze jest nikim, bo nie ma pieniędzy, to postarała się o nie. To wina tych, którzy oceniają ludzi wyłącznie po stanie ich konta i po tym "kto ich rodził", nie po osobistych zaletach czy zasługach. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|