Telenowele

rafalw · Wysłany: 12:23:44 07-10-12 Temat postu:

ostatnie odcinki w b dobrej jakosci
[link widoczny dla zalogowanych]

Sylwia94 · Wysłany: 12:55:52 07-10-12 Temat postu:

148:
W sumie dziwię się, że Tere nie zgodziła się na propozycję Oriany

Lepiej by wyszła dostając te 5 mln i mogąc być z Arturo

Ale pewnie chciała skłócić Orianę z Fernandem, wiadomo, że to najbardziej zaboli Orianę xD
Nie wiadomo też czy Oriana dotrzymałaby obietnicy, czy np. nie nagrałaby rozmowy by pogrążyć Teresę i zostawić z niczym - bez kasy i Fernanda. W końcu Tere odpowiadała takimi półsłówkami, nie dając do końca do zrozumienia, czy jest zainteresowana propozycją czy nie.
Tere naprawdę ma takie mniemanie o sobie... stwierdziła, że jednak DA SZANSĘ Arturo, pomijając fakt, że jak już to ON POWINIEN DAĆ JEJ SZANSĘ. I wielce się oburzyła, że całował się z Lucią (NO PRZECIEŻ NIE MA PRAWA, CHOĆ ONA SAMA GO RZUCIŁA DLA INNEGO I CIĄGLE SIĘ OBŚCISKUJE Z FERNANDO). Więc Teresa hipokrytka zrobiła wielce oburzoną minę i zażądała rozwodu. A Arturo pierwszy raz zachował się tak jak powinien i poparł ją, nie prosząc o nic. Ale pod koniec znowu to samo... objęli się ;/
Tere wszystkim mydli oczy. Robi z Artura alkoholika, mówi wszystkim że mieszka u Luci. A sama ukrywa relacje z Fernando. Że też Juana i Refugio się jeszcze nie połapały...

natalia** · Wysłany: 14:16:42 07-10-12 Temat postu:

Suerte piątkowy odc jest najlepszy

Już nie mogę sie doczekać co bedzie jutro , Teresa w końcu ma to co chciała czyli dom , pieniądze no tylko brak jej ukochanego czyli Artura
teraz pewnie będzie robiła wszystko by go odzyskać .

Cieszę się tylko że Juana i Refutio zobaczyły prawdziwą twarz Teresy zwłaszcza ta 1 bo ślepo wierzyła chrzestnicy i zawsze jej wierzyła .

Sylwia94 · Wysłany: 19:58:21 07-10-12 Temat postu:

Już jestem na bieżąco czyli po 150

no cóż dzieje się i to wiele!

Nie mam słów by opisać głupotę Fernanda. Wielki playboy, który zmieniał kobiety jak rękawiczki stracił wszystko przez jedną kobietę. W dodatku w taki sposób, że dziecko jest mniej naiwne niż on sam... Nie wiem, jak dorobił się fortuny, ale pewnie tylko i wyłącznie dzięki matce i ojcu, bo sam jest niezdolny do myślenia. Wystarczyło, że Teresa szepnęła mu do ucha, że powinien na nią przepisać swoje firmy - on to robił. A najlepsze jest dla mnie to, że nawet się nie przespał z Teresą xdd Także w żaden sposób nawet nie "skorzystał" ze związku z Teresą, a jedynie poniósł same straty materialne i moralne. Ten bohater jest po prostu dla mnie jakimś nieporozumieniem...

Nie wiem na co liczył Ruben uciekając z dzieckiem i pieniędzmi. Myślał, że całe życie będzie groził Esperanzie bronią, by z nim była? Wiadomo, że kwestią czasu było to, że to złapią. Ruben jest dwu, a nawet trójlicowy. Najpierw knuł z Genovevą, a potem chciał ją wystawić. W końcu po nieudanej próbie zabrania ze sobą Esperanzy jednak stwierdził, że lepiej jak sprzymierzy się znowu z Genovevą. Potem jego nieprzemyślana wizyta u Teresy... Myślał, że wszytsko mu się uda, a zgnije w więzieniu, albo go tam zabiją. Nie znoszę tego typa. Nie kochał ani Aidy ani Rodriga, Esperanzy nikogo. Chciał zawsze tylko pasożytować, dobrze się ustawić i korzystać z życia. Zniszczył życie najpierw Mayrze, potem Esperanzie, na koniec swoim dzieciom. Wykorzystał nawet Genovevę, która okazała się zaślepiona hmm miłością? co ona właściwie widziała w Rubenie to ja nie wiem xd

Biedna Oriana leży w szpitalu

mam nadzieję, że wróci do zdrowia. Ale jak usłyszy, że Teresa zabrała jej synowi 300 mln to chyba dostanie zawału...

Śmiać mi się chciało z Teresy jak cieszyła się jak dziecko z pieniędzy. Szkoda tylko, że poza nimi nic jej nie zostało. Ostatnie osoby, które jej wierzyły i ją kochały przekonały się jaka ona jest i to w najgorszy sposób! Teresa nawet nie miałą wyrzutów mówiąc, że jej rodzice nie żyją oraz nazywając Juanę swoją służącą i niańką. Nawet nie zająkała się mówiąc to, ani nie pomyślała, jak musiały się poczuć dwie najbliższe jej osoby.

Szkoda, że Arturo nie odwzajemnia uczuć Luci. Za każdym razem jak ona go całuje, on ma taką minę, jakby dalej myślał o Teresie. A mógłby być taki szczęśliwy z Lucią!

Chociaż Mariano i Aurora są szczęśliwi

Nie mogę się doczekać co dalej !!!

sylviana · Wysłany: 1:02:09 08-10-12 Temat postu:

hej dziewczynki, no ja też nie mogę się doczekać co dalej a najgorsze jest to, że jutro wyjeżdzam i nie wiem kiedy obejrzę te dwa ostatnie odcinki ;( ale poczytam sobie wasze komentarze, tyle mogę choćby z fona:)

Narin · Wysłany: 14:30:22 08-10-12 Temat postu:

Odcinek 151
Cz.1: [link widoczny dla zalogowanych]
Cz.2: [link widoczny dla zalogowanych]

natalia** · Wysłany: 18:57:14 08-10-12 Temat postu:

sylviana Obejrzysz odc jak wrócisz a tak Ci tutaj streszczę co było
a więc tak

Teresa postanowiła odzyskać Artura i w mig zjawiła się w domu Luci Jej akurat nie było bo poszła do apteki , rzuciła Mu się w ramiona i zaczęła go całować a potem wyznała że zerwała z Fernandem bo go nie kocha i Moga jeszcze raz spróbować od nowa , ma pieniądze i mogą dużo dokonać , Arturo się wkurzył że zalezy jej tylko na kasie a On nie będzie wydawał czyiś pieniędzy a potem Mi się podobało jak wyrzucił Teresę za drzwi hehe ale Miała minę

Arturo potem pojechał do refutio by porozmawiać a ta powiedziała Mu jak zachowała się córka , gdy Arturo wracał do domu autem zaczął sobie przypominać chwile spędzone z Teresa złe i dobre i Miał wypadek samochodowy .
Policja powiadomiła o tym Terese i że nie znaleźli ciała bo znalazł je jakiś facet i zaniósł do Swojej chaty .
Arturo się odnalazł i trafił do szpitala Lucia nie pozwoliła teresie zaglądać do Artura . Lucia zadzwoniła po Luisę by przyjechała a ta gdy przyjechała poszła odwiedzić Oriane i zastała tam fernanda powiedziała Mu że Jest z Nim w ciązy ale dla nich nie masz już szans ze względu na dziecko bedzie z Nim utrzymywała kontakty a ten kretyn sądził że do Niego wróci wczesniej odwiedził terese i się rzucił na Nią a Ona ze nie ma godności i się kłócili wszystko słyszała Esperanca i po jego wyjściu pokłóciła się juz z ex przyjaciółką bo teresa powiedziała że nie chce nikogo widzieć z dzielnicy .

Cuthberto zrobił impreze - niespodziankę dla żony zjawiła się tam teresa z prezentem jak gdy by nic ale matka powiedziała że nie chce jej znac i ma tutaj nigdy nie przychodzić bo przecież Ona dla Niej nie żyje a potem Juana odsunęła się od teresy i kazała jej wynosić się , że nie chce jej widzieć itp .
Teraz została Sama jak powiedziała jej Aida ma dom i pieniądzę ale nie ma nikogo poza tym .
Ruben został zabity w więzieniu przez kumpla Fita a Genoweta też nie ma lekko
jej koleżanki w więzieniu ścieły jej włosy .
Teresa Miała czelność i przyszła do Aidy by jej powiedzieć że ojciec nie żyje
oczywiście Musiała się naśmiewać .
Przyszła Aurora z marianem a teresa kiedy dostanę zaproszenie na ślub a Oni że nigdy i nie chca jej widziec na ślubie .

Sylwia94 · Wysłany: 19:48:07 08-10-12 Temat postu:

odcinek boski, tyle się dzieje <33
myślałam, że Teresa coś zrozumiała po wypadku Artura, kiedy mówiła, że odda wszystko by wyzdrowiał, bo tego nie może kupić. Ale potem jak odwiedziła ją Aida znowu była taka sama, wyniosła i egoistyczna ;/
wszyscy się od niej odwrócili, Juana i Refugio jej dobrze powiedziały, tylko do niej i tak nic nie dociera...

natalia** · Wysłany: 19:58:16 08-10-12 Temat postu:

Wątpie by Teresa się czegoś nauczyła teraz każdy wie jaka jest naprawdę
mam nadzieje że Arturo już nie wróci do niej bo jeśłi tak to jest durny .

madziak890916 · Wysłany: 22:42:05 08-10-12 Temat postu:

Po dzisiejszym odcinku, który trwał 50 minut :O (choćby mógł i dłużej

) stwierdzam, że bardzo chciałabym zakończenie w którym Lucia jest z Arturo, Huana ma dziecko z Humberto, Aida zaprzyjaźnia się z Esperanzą, Refugio i Huaną, Oriana jest zdrowa i trzyma na rękach swojego wnuka, Fernando najlepiej aby gdzieś wyjechał do Tadżykistanu robić interesy

a Tereska zostaje kompletnie sama i do żadnej pracy nie chcą jej przyjąć bo ma za słabe i podejrzane doświadczenie, a z jej usług nikt nie chce korzystać bo gazety rozpisują się jaka to była żona Artura i nie doszła (najbogatszego człowieka) Fernanda jest.

kr86100 · Wysłany: 10:28:34 09-10-12 Temat postu:

Na dzisiejszym odcinku a zwłaszcza na ostatniej scenie wzruszyłam się

Odcinek świetny! Wszyscy się odwrócili od Teresy a ona próbowała się zmienić i błagała wszystkich o wybaczenie ale nawet Juana i jej matka nie chciały jej wybaczyć. Teresa postanowiła pokazać Artuo ze się zmieniła i chciała oddać Fernando jego pieniądze ale on jej powiedział ze woli by była bogata i samotna dlatego ich nie przyjął. Teresa oddała majątek Fernanda na fundację ale nawet wtedy Arturo jej powiedział że je nie wybaczy... W ostatniej scenie Teresa była załamana i samotna... płakała za Arturo wtedy do jej sypialni wszedł Arturo, stał przed nią a ona płakała... potem Arturo ją podniósł z podłogi i się pocałowali i tak się skończyła Teresa... co do zakończenia mam mieszane uczucia...
W dzisiejszym odcinku odbył się ślub Aurory i Mariano

ślub był piękny

podróż poślubna i wspólne sceny Aurory i Mariano tez były cudowne

sylviana · Wysłany: 10:58:49 09-10-12 Temat postu:

natalia dziękuję za streszczenie:)

już się nie mogę doczekać jak obejrze te 2 ostatnie odcinki. I chociaż ostatni widziałam z milion razy to jednak z polskim lektorem to co innego.

Teraz to już też moge powiedzieć oficjalnie, że zakończenie mi się nie podoba. To nie byłam wystarczająca kara dla Teresy za to wszystko zło które zrobiła powinna siedzieć sama na worku pieniędzy w swojej willi.
Ja pisałam już kiedyś że widziałabym inne zakończenia.
np.jak poznaje łowcę posagów, zakochuje się w nim, a on jej zabiera wszysto hehehehe

p.s.
Scenki M&A cud miodzio wręcz

Narin · Wysłany: 13:18:01 09-10-12 Temat postu:

Odcinek 152
Cz.1: [link widoczny dla zalogowanych]
Cz.2: [link widoczny dla zalogowanych]

natalia** · Wysłany: 18:59:08 09-10-12 Temat postu:

No i doczekaliśmy sie ostatniego odc szkoda że to już koniec
będzie Mi brakowała tej telenoweli

Teresa postanowiła udowodnić że zmieniła się i pojechała do fundacji Palomy by oddać czek - pieniądze które ukradła Fernandowi no i dom najlepsze było jak dawała czeka pani chciała wziąc długo się zastanawiała hehe spotkała potem tam Artura powiedziała mu co zrobiła a On że to jest za mało .
Udała się do ciotki by prosić o wybaczenie ale juana nie chciała jej słuchac i wyrzuciła Ją z domu , sądziła ze matka jednak jej wybaczy ale grubo się pomyliła z łzami pobiegła do grób ojca ,

Wczesniej odbył się ślub Mariana i Aurory piekne sceny w kościele a potem wyjechali do Acapulco , były urywki z ich nocy poslubnej :0
Teresa jednak zjawiła się w kościele na ich slubie ale ukryła się , dziadek patty zaakceptował Johnego i powiedział że od tej pory będzie szefem w warsztacie bo on nie może pracować i wie ze kocha jego wnuczkę zaś Patti zapisął do szkoły i pokrył czesne

Aida odwiedziła Esperance by sie pogodzić i wzieła braciszka na rece

Tylko zakończenie Mi się nie podobało bo Teresa została Sama i przyszedł Arturo facet naprawdę nie ma godności że jej wybaczył to wszystko .
Jedynie to Mi sie nie podobało bo Teresa powinna zostać Sama !!!

Sunshine · Wysłany: 19:18:26 09-10-12 Temat postu:

Powinna, ale miłość jest bezgraniczna i ślepa. Miejmy nadzieję, że potem się naprawdę zmieniła, choć tego już nie zobaczymy...