Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madziak890916 Dyskutant
Dołączył: 21 Maj 2012 Posty: 112 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kątowni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:42:30 17-10-12 Temat postu: |
|
|
Paloma Cristi napisał: | Suerte Niestety nic więcej na ten temat nie wiem...
madziak890916 Ale się ubawiłam czytając o tym autobusie dobre , dobre ale skąd taki pomysł ? haha
edit.
Choć teraz wpadło mi do głowy, że to nie głupi pomysł mogła być bogata ale np odrzucona przez bliskich i nagle spotkało by ją jakieś nieszczęście np choroba. Stanęła by przed wyborem życie w luksusie ale np tylko rok czy walczyć o życie ale stracić na tę walkę cały majątek. | Wiesz co była taka scena w jakimś filmie a później śmiali się z tej sceny w Strasznym Filmie a poza tym nawet w "Teresie" była akcja, że Paloma gdy dowiedziała się jaka Teresa jest i cała uhahana poszła spotkać się z Arturo to dosłownie "strzelił" w nią jakiś samochód.
Fajnie, że ten wątek nadal się trzyma i możemy pogadać I tak nadal podtrzymuję swoją wersję, że Angelica jest nie do zastąpienia jako Teresa, jej miny robiły pierwszoplanową rolę. A Rubi mnie już wciągnęła chociaż nie "jaram się" tak Barbarą jak Angie |
|
Powrót do góry |
|
|
Cashmir Motywator
Dołączył: 08 Sie 2012 Posty: 276 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:09:50 18-10-12 Temat postu: |
|
|
madziak890916 napisał: | Paloma Cristi napisał: | Suerte Niestety nic więcej na ten temat nie wiem...
madziak890916 Ale się ubawiłam czytając o tym autobusie dobre , dobre ale skąd taki pomysł ? haha
edit.
Choć teraz wpadło mi do głowy, że to nie głupi pomysł mogła być bogata ale np odrzucona przez bliskich i nagle spotkało by ją jakieś nieszczęście np choroba. Stanęła by przed wyborem życie w luksusie ale np tylko rok czy walczyć o życie ale stracić na tę walkę cały majątek. | Wiesz co była taka scena w jakimś filmie a później śmiali się z tej sceny w Strasznym Filmie a poza tym nawet w "Teresie" była akcja, że Paloma gdy dowiedziała się jaka Teresa jest i cała uhahana poszła spotkać się z Arturo to dosłownie "strzelił" w nią jakiś samochód.
Fajnie, że ten wątek nadal się trzyma i możemy pogadać I tak nadal podtrzymuję swoją wersję, że Angelica jest nie do zastąpienia jako Teresa, jej miny robiły pierwszoplanową rolę. A Rubi mnie już wciągnęła chociaż nie "jaram się" tak Barbarą jak Angie |
Przy którym odcinku "Rubi" jesteś? |
|
Powrót do góry |
|
|
madziak890916 Dyskutant
Dołączył: 21 Maj 2012 Posty: 112 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kątowni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:17:21 18-10-12 Temat postu: |
|
|
Cashmir napisał: |
Przy którym odcinku "Rubi" jesteś? | Przy 19 strasznie net mi zamula ostatnio |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121240 Przeczytał: 184 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:31:09 21-10-12 Temat postu: |
|
|
Co wam najbardziej się podobało w telenoweli ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Patisha Prokonsul
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 3072 Przeczytał: 15 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: łaziska górne
|
Wysłany: 12:08:00 22-10-12 Temat postu: |
|
|
Rubi też miała swoje minki np zagryzanie warg ale była gorsza od Teresy,bardziej okrutna. |
|
Powrót do góry |
|
|
madziak890916 Dyskutant
Dołączył: 21 Maj 2012 Posty: 112 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kątowni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:22:09 22-10-12 Temat postu: |
|
|
natalia** napisał: | Co wam najbardziej się podobało w telenoweli ? | Mi miny Angie mogłabym powiedzieć co mi się najbardziej niepodobało, oprócz tego wszystko było na wielki plus |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121240 Przeczytał: 184 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:35:31 22-10-12 Temat postu: |
|
|
madziak890916 napisał: | natalia** napisał: | Co wam najbardziej się podobało w telenoweli ? | Mi miny Angie mogłabym powiedzieć co mi się najbardziej niepodobało, oprócz tego wszystko było na wielki plus |
no to hmm co Ci się nie podobało
Mi najbardziej wątek Rubena dziad wkurzał Mnie na maksa no i trochę wątek patti i Johnnego . tez mariano uważam ze trochę źle pokierowali jego postacią a tak to ok |
|
Powrót do góry |
|
|
madziak890916 Dyskutant
Dołączył: 21 Maj 2012 Posty: 112 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kątowni Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:19:20 23-10-12 Temat postu: |
|
|
Mnie wkurzał Mariano jego postać, później jak był z Aurorą to już w porządku polubiłam go. Wkurzał mnie też Fernando i jego ślepota bo na prawdę nie trzeba było się wysilać aby zobaczyć jaka Teresa jest. Następnie postać Juany też mnie denerwowała i to jak traktowała Humberta a sama święta i nieskazitelna. Co do scen to nudził mnie wątek kiedy Teresa trafiła do szpitala z postrzałem, dzięki Bogu było to krótkie. I później kiedy porwali synka Esperanzy. Oprócz tego szkoda że nie rozwinęli wątku o tym że to Teresa kazała dawać Paulo narkotyki. Jeszcze było parę takich scen ale na chwilę obecną nie pamiętam |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:40:10 23-10-12 Temat postu: |
|
|
mnie wkurzało:
1. Refugio - swoim wiecznym przejmowaniem się czymś, histeriami, obsesyjną religijnością, przemądrzaniem się
2. Patty i Johnny - ten związek był dla mnie jakiś taki nierealny. Oboje zachowywali się jak dzieci, które bawią się w dom, a o prawdziwym życiu mimo wszystko mają niewielkie pojęcie. Skoro nawet nie wiedzieli, jak się zabezpieczyć i musieli iść z tym do Aurory i Mariano... Poza tym wątek więzienia Patty był bezsensowny.
3. Juana - wiecznie nie wiedziała, czego chce. Przez większość serialu obrażała i poniżała Cutberto, by potem płakać po kątach i robić z siebie ofiarę. Udawała świętą i przykładną, a była z mężczyzną, którego nie kochała, robiła mu niepotrzebne nadzieje, a na koniec zostawiła.
4. Ruben - denerwował mnie strasznie, ale wiadomo, był czarnym charakterem.
5. Mariano - denerwował mnie jak uganiał się za Teresą, nie miał swojej godności, brał udział w jej gierkach. Nie dostrzegał Aurory, a jak ją dostrzegł to stwierdził, że jest za późno zamiast walczyć. W końcu zmądrzał i tak naprawdę polubiłam go dopiero jak zaczął być z Aurorą. Pokazał się wtedy od najlepszej strony.
6. Fernando - kompletna porażka. Naiwny jak dziecko, szkoda słów |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121240 Przeczytał: 184 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:35:13 24-10-12 Temat postu: |
|
|
W każdej teli coś wkurza ale Mnie najbardziej
to Ruben nie wiem czemu ale na 1 miejscu jak byl na ekranie to kurcze
dobrze że Jego żona potem dowiedziała sie jaki naprawde jest i źle skończył na końcu
co jeszcze hmm Juana tez była dziwna niby kochala Cuthberta i nieraz tak źle go traktowała ze cud że jeszcze coś do niej potem czuł i na końcu związali się .
Fernando był na poczatku fajny ale potem zrobił się okropny
i tak ufał teresie że smiechu warte .
Mariano wiadomo scenarzyści źle rozpisali jego postac wedlug Mnie bo był jak macho kochał terese potem był z Aida i zaraz pokochał Aurorę troche to dziwne ale ok . |
|
Powrót do góry |
|
|
sylviana Big Brat
Dołączył: 13 Kwi 2012 Posty: 972 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:23:04 25-10-12 Temat postu: |
|
|
hej dziewczynki
mnie najbardziej wkurzał wątek Paty i Johnego, choć przyznam szczerze że Pati zaczęłam nawet potem lubić, taka słodka, dobra, niewinna dziewczynka....ale nie podobało mi się że musieli się od razu żenić, przecież mogli mieszkać ze sobą....takie to własnie naciągane, zabawa w dom i w małżeństwo
wkurzała mnie strasznie Juana i te jej igraszki z Cutberto, niech mnie PAN zostawi w spokoju...nie podobało mi się że dopiero w ostanich odcinkach odkryła jaka Teresa jest naprawdę i że ją oszukiwała (dziwne, że żyła z klapkami na oczach i nagle wszystko jej wygarnęła w przeciągu 30 sek).
Mariano, też mnie wkurzał słodziak jeden
nie podobało mi się, że zrobili z niego takiego Casanovę co to wszystkie panienki (nie dość, że koleżanki)zaliczył....
no cóż, romantyczna dusza jak moja tak po prostu ma...
i żyje wyidealizowaną miłością (której w tym okropnym świecie brak).
NAJBARDZIEJ nie podobało mi się ZAKOŃCZENIE.
jak pisałyście wcześniej, morału brak
można krzywdzić, knuć, niszczyć, uzurpować, zdradzać....
a i tak ci wybaczą na końcu jak tylko zapłaczesz....
śmiechu warte.
Nie podobała mi się zatem nic a nic POSTAWA ARTURO....
rozumiem, że ją kochał, ale powien być prawdziwym honorowym męźczyzną!!!!
Fernadno....grał osła...i osłem go zapamietam
podobała mi się jego gra:) dobry aktor z niego
Najbardziej podobała mi się jednak nieprzejednana Angelique:)
po prostu mistrzostwo świata, już pisałam i nie chcę się powtarzać ale te miny, gesty itp....rewelacja, kcoham ją i nienawidzę jednocześnie:)
no i Ana Brenda, ale jej to się nie da nie lubić.
Pozdrowienia dla fanów Tere....
szkoda, że się skończyło
P.S. a ja wciąż nie wiem w którym odcinku Aurora wyciągnęła Mariano na dyskotekę....a chciałam sobie to obejrzeć |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:37:11 25-10-12 Temat postu: |
|
|
Paty była jak dla mnie mało przekonywująca. Z jednej strony dobrze, że była osobą optymistyczną, pogodną itd. ale z drugiej strony co by się nie działo zawsze się cieszyła i trochę mnie to denerwowało. Masz rację, za wcześnie ona i Johnny wzięli ślub, ale tu pojawia się inny problem - zbytnia religijność mieszkańców osiedla, która też mnie bardzo denerwowała. Nie tylko dlatego, że jestem osobą niewierzącą, ale jest to takie wchodzenie z butami w czyjąś prywatność. To indywidualna sprawa Johnny'ego i Paty czy jeśli mieszkaliby ze sobą to czy by ze sobą sypiali. Nikogo nie powinno to wg mnie obchodzić. Tam za to każdy umiał tylko innych pouczać i narzucać swoje opinie wynikające z wychowania wyniesionego z domu. Ale oni też nie musieli potulnie tego wysłuchiwać. Poza tą kwestią ich związek był dość dziwny. Niby zarabiali na siebie i dawali radę się utrzymać, ale tak naprawdę była to dwójka dzieciaków, którzy mieli skrócone dzieciństwo, czy może bardziej młodość. Johnny pracował już kilka lat wstecz, a Paty rzuciła szkołę. To dość przykre, więc tym bardziej mnie rozwalały ich wiecznie uśmiechnięte twarze. Poza tym mieszkali w dużym mieszkaniu, które było praktycznie nieurządzone. Po prostu wg mnie byli za młodzi na ślub, mieszkanie, pracowanie na siebie. Pomijając już fakt, że między nimi nie było chemii. Nie pokazali jakiś "konkretnych" scen między nimi, tylko bardziej takie dziecinne zaloty. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121240 Przeczytał: 184 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:13:29 27-10-12 Temat postu: |
|
|
Dobrze że na końcu dziadek Patty zmienił się i zapłacił za dalsza naukę wnuczki
i tez się zgodze ze ślub był za szybki Johnny juz trochę pracował a patty była zbyt dziecinna bo zawsze tryskała radością nie mówię ze to zle ale więcej powagi .
I Mnie by wkurząło jak np sąsiedzi by wtrącali się w Moje życie
Ale nikt nie przebije Teresy , Angie genialnie Ją zagrała
dlatego nie dziwię się że dostała nagrodę bo w pełni zasłużoną
nie wyobrażam sobie by inna aktorka zagrała Teresę |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:33:24 27-10-12 Temat postu: |
|
|
Paty i Johnny musieli słuchać głupich morałów Refugio i Juany, bo tam to Paty nie miałaby na początku gdzie mieszkać. Ale ja na ich miejscu potem bym je olała xd ale oni byli zbyt porządni i uczciwi ^^
Angie fajnie zagrała
wydaje mi się, że aktorka, która zagrała Refugio też dostała jakąś nagrodę ? |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121240 Przeczytał: 184 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:48:07 27-10-12 Temat postu: |
|
|
Tak dostała nagrodę za powiedzonka chyba
ale nie jestem pewna na 100 % |
|
Powrót do góry |
|
|
|