|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 122169 Przeczytał: 189 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:50:52 05-03-15 Temat postu: |
|
|
Ni było tak jak napisałaś Arturo w zamian za pomoc w pracy zaoferował Teresie że pomoze jej finansowo z czesnymi a Ona wiadomo udawała że nie chce
itp ale w duchu sie cieszyła no a potem wiadomo jak było
i no fakt w dzisiejszych czasach mało kto czeka ze sexem do slubu
chyba juz nikt hehe
no ale to telenowela a Arturo był porządnym facetem więc zaczekał
na noc poślubna
No to prawda ale Teresa była bardzo ambitna i chciała sie jak najszybciej wyrwać z biedny a jestem pewna ze bez tego duzo by osiągnęła tylko później
tak jak Marianno a Fernando no cóz był playboyem i Nim został
tylko przez Swoje zachowanie skrzywdził Fernandę a Ona go bardzo kochała i chciała z Nim założyć rodzinę nie dziwię się Jej ze Mu nie wybaczyła i wolała wychować dziecko Sama ! Tez bym na Jej miejscu tak zrobiła .
Mi sie wydaje że Teresie było na rękę że chrzestna Ją pilnowała
bo Miała pretekst by sie wywinąć Arturowi wtedy jeszcze kochała Mariana i nie chciała spędzić nocy z mężczyzną którego nie kochała .
Esperanza była bardzo dobra i to Ją zgubiło a Ruben się Nia tylko bawił i nic więcej
dobrze że potem zrozumiała Swoje błędy i go zostawiła
i znalazła Sobie świetnego faceta który ją pokochał i dziecko .
kto was najbardziej irytował w telenoweli bo Mnie Ruben nie Mogłam
patrzeć na tego dziada ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:09:04 05-03-15 Temat postu: |
|
|
Tak, Teresa zawsze udawała, że nie chce pomocy, jaka to jest dumna, a prawda była inna.
Cóż telenowele mają to do siebie, że zawsze ukazane jest to, jak ludzie są religijni. Niektórzy do przesady jak właśnie matka Teresy, inni za to są fałszywie religijni czyli modlą się i biegają do kościoła, a potem popełniają dużo grzechów. Niech każdy sobie żyje jak chce, ale nie musi narzucać swoich poglądów innym.
Arturo zaczekał, a potem się dowiedział, że nie był pierwszym mężczyzną Teresy
Teresa na pewno by dużo sama osiągnęła, ale nie miała cierpliwości i była zbyt wygodna, aby pracować. Nie to co Mariano, który sam się wszystkiego dorobił i dzięki temu zyskał szacunek innych ludzi, a o Teresie wiadomo jaką wszyscy mieli na końcu opinię.
Nie pamiętam już, ale czy Luisa była w ciąży na końcu?
Teresa zazwyczaj wysługiwała się innymi m.in. chrzestną. Poza tym Teresa niby ją kochała, a nie raz ją zraniła i pokazała, że się jej po prostu wstydzi. Ale możliwe, że to chrzestna przyczyniła się poniekąd do ambicji Teresy, bo również często była osobą wyniosłą.
Esperanza była dobra, ale też naiwna. Jak mogła wiązać jakieś nadzieje z człowiekiem, który spotykał się z nią ukradkiem wiadomo w jakim celu. I przez kilka lat obiecywał jej rozwieść się z żoną, wymyślając coraz to dziwniejsze wymówki. Na kilometr było widać, że chciał by była jedynie jego kochanką i taki układ był mu na rękę. A Esperanza wyobrażała sobie niewiadomo co. Potem została sama w ciąży, gdyż rodzina się na nią wypięła. Dobrze, że poznała w końcu człowieka na poziomie. A Ruben był obrzydliwy, erotoman i złodziej. Poza Esperanzą spotykał się z matką Paula, jak można takie świństwo robić żonie. Przecież ta kobieta udawała jej przyjaciółkę.
Mnie też najbardziej irytował Ruben! I jak wcześniej mówiłam również chrzestna i matka Teresy. Poza tym matka Paula wiedźma i rodzina Esperanzy, która jej nie pomogła!
PS. Natalia, zaczęłaś oglądać "Kobietę ze stali" czy "Dzikie serce"? Ja jeszcze żadną, bo zostało mi nieco ponad 10 odc. "Serca z kamienia", a potem chyba wezmę się za "Kobietę ze stali"
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 18:13:38 05-03-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 122169 Przeczytał: 189 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:54:40 07-03-15 Temat postu: |
|
|
Mi się wydaje że Luisa była w ciązy chybą że pomyliłam fakty hehe
bo w tym czasie oglądałam dwie telenowele teraz Ci nie powiem czy Lusia była w ciązy na 100 % hehe tutaj by ktoś musiał pomóc !
No cóz teresa by osiągnąć Swoje cele to wysługiwała się wieloma osobami
i jak było widac to jej się bardzo udaje a tym bardziej umiała manipulować facetami bo jedni Jej z reki jak nic !
Na Rubena to nie Miałam ochoty wogule patrzeć strasznie obrzydliwy facet
najgorsza postać w całej telenoweli według Mnie
współczuję Aidzie i jej matce ale cieszę się że Aida potem się zmieniła
i zaakceptowała przyrodniego brata !
P.S Oglądam na bieżąco Kobietę ze stali ale tylko ze względu że gra tam David zepeda i to jeszcze czarny charakter a nie przepadam za Lucero a ona gra tutaj protke ehh
ale dla Davida oglądam hehe
a dzikie serce obejrzałam 2 odc i nie wiem czy dam radę oglądać dwie tele na raz ale
ta druga tela jest bardziej lekka i przyjemniejsza bo ta 1 jest mocniejsza i mroczniejsza ze tak to ujmę . |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:30:36 07-03-15 Temat postu: |
|
|
Mi się również wydaje, że Luisa była w ciąży. Tak coś kojarzę, że było tak powiedziane.
Teresa dla osiągnięcia swoich celów potrafiła zmanipulować każdego, a faceci po prostu jedli jej z ręki.
P.S. Ja również oglądałam "Kobietę ze stali", "Dzikie serce" sobie na razie odpuszczam, nie mam tyle czasu tym bardziej, że oglądam jeszcze "królową serc". "kobietę ze stali" kiedyś zaczęłam oglądać, więc pamiętam mniej więcej pierwsze odcinki, więc oglądam tylko fragmenty. Ja za Lucero też niestety nie przepadam, taka sztuczna jak dla mnie jest, ale w późniejszych odcinkach na hacjendzie nawet jej wychodzi gra. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 122169 Przeczytał: 189 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:54:08 07-03-15 Temat postu: |
|
|
No Mi wydaje się że była i postanowiła wychować dziecko sama bo potem Fernando chciał do Niej wrócić ale Ona się nie zgodziła
i dobrze zrobiła bo ja bym nie chciała być potem z takim facetem
a Teresa to manipulantka - mistrzyni w manipulacji hehe
Ja też dzikie serce Sobie odpuściłam do nie dam rady oglądać 2 telek na raz a poza tym postanowiłam oglądac tylko 1 telkę
potem jak skończy sie Kobieta ze stali zabiorę sie za dzikie serce
Lucero jest mi obojętna tak samo gaby bo zaczyna Mnie wkurzac jej gra
ale uwielbiam Davida wiec oglądam tylko dla Niego |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:53:41 08-03-15 Temat postu: |
|
|
Wybaczcie, że zasiałam takie wątpliwości, ale naprawdę coraz więcej szczegółów z "Teresy" mi wylatuje z głowy A więc wyszukałam streszczenie i odc. 151 - "Luisa odkrywa, że spodziewa się dziecka." więc miałyście rację
Nie chciałabym być w jej skórze, najpierw została zdradzona przez ukochanego i szwagierkę, a potem dowiedziała się, że zostanie samotną matką
Ruben był potworem, niestety, ale zasłużył na los, jaki go spotkał - śmierć. Oszukiwał i okradał żonę, wykorzystał młodą dziewczynę i jeszcze skrzywdził własną córkę, która go kochała. Też się cieszę, że Aida się zmieniła, bo czasami była nieznośna. Pamiętam, że na początku źle traktowała Esperanzę, która po części nie postępowała dobrze. Ale potem zaakceptowała brata
Nigdzie jeszcze nie widziałam Lucero, ale widzę, że dużo osób ma podobną opinię na jej temat. Ale ciekawi mnie reszta obsady.
jedna z moich ulubionych fotek z Teresy |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:23:20 08-03-15 Temat postu: |
|
|
Ja też na miejscu Luisy wolałabym już wychować dziecko same niż z Fernandem. Domyślam się, że mimo wszystko dla Luisy dziecko okazało się wielką radością.
A co do obsady w "Kobiecie ze stali" to David Zapeda faktycznie fajnie się tam prezentuje, podoba mi się jego gra, a Gaby Spanic faktycznie jest denerwująca z tym swoim śmiechem i głosem. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 122169 Przeczytał: 189 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:27:51 08-03-15 Temat postu: |
|
|
Nie szkodzi od tego jest forum by czegoś się dowiedzieć Mi tez niekiedy wypadają z głowy pewne sceny z telenoweli to normalnie
dobrze że Luisa nie wybaczyła Fernandowi a dziecko Ją ucieszyło
wkońcu go kochała a On Ją tak mocno skrzywdził dlatego nie rozumiem Jak Arturo mógł właśnie to wybaczyć Teresie !
Ruben był żałosnym dupkiem ale każdy potem się przekonał
jaki jest naprawdę a Aida była tak w Niego wpatrzona dlatego bardzo Ją zabolało
gdy wyszła prawda na temat jej ojca !
Kobieta ze stali ma ciekawy scenariusz ale Ja bym tam wyrzuciła dwie aktorki
bo Mnie irytują a za Lucero dużo osób nie przepada bo wrzuciła do internetu zdjecia z polowania gdzie sie cieszy i fotografuje się z martwymi zwierzętami .
A David świetnie sie spisuje |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 4:05:52 09-03-15 Temat postu: |
|
|
Gdyby Luisa wybaczyła Fernandowi to myślę, że nie byliby szczęśliwi. Nie sądzę, by udało jej się wyrzucić z pamięci przykre wspomnienia, jak i ból z serca. Poza tym on raczej nigdy się nie zmieni. Szkoda, że sama musiała wychowywać dziecko, ale na pewno w końcu pozna kogoś wartego jej miłości. A dziecko to rzeczywiście sama radość
Aida cierpiała, gdy dowiedziała się prawdy o ojcu, którego uważała za nieskazitelnego. Ale lepsze to niż życie w kłamstwie.
Właśnie się zastanawiam, czy oglądać "Kobietę ze stali". Jedynie fabuła i zaledwie kilku aktorów, którzy mnie interesują czyli David, Eric del Castillo (senior rodu ) i jeden starszy aktor, którego widziałam w "Sercu z kamienia". Diana Osorio na samym końcu obsady, więc chyba zagrała mega epizod. Ale ona chyba zazwyczaj gra takie role.
Chyba też nie będę lubić Lucero, jak mogła wrzucić takie zdjęcia... wiadomo, że wszyscy ją za to zlinczują |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 122169 Przeczytał: 189 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:39:53 09-03-15 Temat postu: |
|
|
Lusia jest dobra dlatego bałam sie ze jednak wybaczy Fernandowi ale dobrze że tak się nie stało bo potem jest obawa czy Mnie nie zdradza takie związki zazwyczaj kończą sie źle a Ja Sama tez bym nigdy nie wybaczyła zdrady !
Nie dowiemy się czy Lusia znalazła kogoś ...
Aida przeszła duża przemiane bo wiemy jaka była na początku
dopiero tragedia ze śmiercia Paula a potem dowiedziała się o rozwodzie rodziców
wtedy bardzo pomógł Jej Mariano i zaczeła patrzeć inaczej na świat .
Nie wiem co Ci polecić Ja Dzikie serce oglądałam dwa odc i to jest lekka telenowela i przewidywalna do tego jest tam postać co niby ma bawić a tylko irytuje
a z tego co czytałam wypowiedzi dziewczyn na forum każdy ma dosyc tej postaci za to Kobieta ze stali
to telenowela bardziej mroczniejsza a protka ma byc potem zimna i zła
a Diana Osorio gra w tej telenoweli sekretarkę Davida Zepedy . |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:49:34 09-03-15 Temat postu: |
|
|
No ja też się spodziewałam, że Luisa wybaczy Fernandowi, bo przecież bardzo kochała, ale jak dla mnie takiej zdrady po prostu nie da się wybaczyć nawet dla dobra dziecka.
Faktycznie w "Kobiecie ze stali" protka z dobrej, naiwnej kobiety przemieni się w złą i cyniczną. Mi się to w tej telce podoba. Bo Lucero jest tak przesłodka, że nie da się na nią patrzeć. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:08:30 10-03-15 Temat postu: |
|
|
Też myślałam, Luiza wybaczy Fernandowi, ale na szczęście (dla niej) tak się nie stało, bo prawdopodobnie on się nigdy nie zmieni. Ogólnie wydawał mi sie bohaterem bez charakteru, jedyne ładne opakowanie. Powinni byli Luizie kogoś znaleźć, bo zasłużyła na porządnego faceta!
Tak, Mariano pomógł Aidzie, a ona zmieniła swoje podejście do wielu spraw i np. stosunek do ludzi biednych. Ale ten ich chwilowy związek był dość dziwny, widzę ich tylko jako przyjaciół.
Czy przewidywalna znaczy też nudna? Nie lubię telek, które mają słabą fabułę, tzn. nic się w niej nie dzieje, wszystko się kręci wyłącznie wokół głównych bohaterów, nie ma pobocznych wątków i ukazanych jakiś ciekawych problemów. Chciałabym obejrzeć coś ciekawego, co mnie naprawdę wciągnię, a nie zapychacz czasu, aby tylko oglądać. Z tego co mówicie "Kobieta ze stali" wydaje się o wiele ciekawsza, zwłaszcza dlatego, że protka nie będzie dobrą, cierpiącą dziewczyną przez całą telkę, ale pokaże się z różnych stron. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 122169 Przeczytał: 189 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:59:53 11-03-15 Temat postu: |
|
|
Fernando rzeczywiście był bardzo przystojnym facetem do tego bogatym wiec dziewczyny kręciły się wokół Niego a jemu było to na rekę bo to niezły kobieciarz a potem wpadł w szpony Teresy hehe trafił swój na Swojego hehe
Ona go wykiwała a Lusia posłała w diabły , Sam Sobie winien !!
Wydaje Mi się że mariano chciał zapomnieć o Teresie dlatego zaczął sie umawiać z Aidą a Ona cierpiała po stracie Paula ale rzeczywiście przyjaźń między Nimi
została chociaż Aida potem sie w Nim zakochała .
No ja nie Mogę sie wypowiadać bo obejrzałam tylko 2 odc
ale juz protka zakochała sie w procie a On chce Ją wykorzystac dla własnych celów więc wnioskuje że prot będzie tak na skraju z czarnym charakterem
później jak skończę z kobieta ze stali to obejrzę dzikie serce |
|
Powrót do góry |
|
|
edka Mistrz
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 16568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Południa Polski :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:30:12 11-03-15 Temat postu: |
|
|
Fernando jak to mówią trafiła kosa na kamień. Wcześniej to on się zabawiał kobietami, a tu Teresa zabawiła się, wykorzystała go do własnych celów, a potem porzuciła jak psa !
W sumie to zasłużył sobie na to.
Ja jak na razie też oglądam "Kobietę ze stali" a później zobaczę co dalej. Zawsze planuje co będę oglądała, a tu pojawiają się w tv nowe telenowele i wtedy mam chęć je oglądać, a inne telenowele dalej czekają w kolejce |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:45:30 11-03-15 Temat postu: |
|
|
Tak to prawda Fernandowi się należało i fajna zamiana miejsc, bo wcześniej on się bawił kobietami dla własnych przyjemności, a teraz Teresa zabawiła się nim dla pieniędzy
Też dołączyłam do grona oglądających "Kobietę ze stali" i jestem na 3 odc. Jeszcze nie wiem, czy mi się podoba czy nie. Chyba właściwa akcja rozwinie się dopiero na hacjendzie. Póki co jest dziwnie i cała akcja skupia się wyłącznie na głównej bohaterce, wszyscy jej dogadzają, uwielbiają. Poza Ivaną i Alonso wiadomo, których plan zaczyna się sypać. Valentina jest niby ok, ale już trochę mnie denerwuje ten jej perfekcjonizm. Zobaczymy co dalej A "Dzikie serce" planuje obejrzeć potem, ale nie wiadomo może jeszcze nas pozytywnie zaskoczą jakąś premierą. W sumie tvn7 miało super pomysł z wyemitowaniem "Kobiety..." w tym samym czasie co "Dzikie serce" walka o widza |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|