Telenowele

hayleyss · Wysłany: 22:26:44 22-04-20 Temat postu:

Mimo, że Angi ma świetną chemię z Sebastianem to i te krótkie sceny z Aronem są chemiczne.
Szkoda mi trochę Arturo, że Teresa Go nie kocha. On jest taki zakochany, czuły, troskliwy, dżentelmen

A ona cóż. Przekonuję wszystkich, że Go kocha ale tak nie jest. Chodź może to się zmieni. Chciałabym. Mariano faktycznie jest irytujący, ale w pewnym sensie rozumiem, że próbuję walczyć. Chodź jak mówię, mnie to Jego płakanie, żalenie się też denerwuję. Aurora ma cierpliwość

LiviaScarlet · Wysłany: 22:31:24 22-04-20 Temat postu:

Sylwia ja właśnie oglądałam 38 odcinek

i jakie świetne Mariano miał scenki z Aurorą

oni też są tacy chemiczni

teraz liczę że będzie ich więcej
Żal mi było Mariano jak zobaczył protów razem, ale w tym momencie powinien dać sobie spokój z Teresą

hayleyss · Wysłany: 22:37:17 22-04-20 Temat postu:

Ja doszłam do 40

Mi też Go szkoda, ale powinien dać sobie spokój masz rację. Ona ewidentnie mu powiedziała, że Go nie chce i nie spełnia jej oczekiwań.

Tak wgl. zastanawiam się gdzie Aida ma oczy

Naprawdę nie widzi, że Paulo jej nie kocha? ona tylko "trajkota" wokół Niego, a on nic. Komiczna wręcz była scena z rodzicami.

LiviaScarlet · Wysłany: 22:41:08 22-04-20 Temat postu:

To ja też dzisiaj dobiję do 40 odcinka

Matka Teresy też mnie irytuje , miesza się i nawet nie chce dać szansy Arturo
Ja w ogóle zastanawiam się co Aida w nim widzi

hayleyss · Wysłany: 22:47:46 22-04-20 Temat postu:

Matka Teresy jest niemożliwa. Okej, rozumiem troskę. Ale Teresa jest dorosłą kobietą, kończy studia nie jest już nastolatką i ona nie ma prawa jej kontrolować na każdym kroku. Zresztą to nic złego, że od początku chciała się wyrwać z swojej dzielnicy. Ma wrażenie, że też to, iż była wyśmiewana w pewien sposób wpłynęło na jej charakter. A co do Artura to ma anielską cierpliwość do tłumaczenia się Refugio, z tego że się zakochał w jej córce.

LiviaScarlet · Wysłany: 22:59:07 22-04-20 Temat postu:

Też mam takie wrażenie , bo teraz tak na prawdę gdy została wyśmiana przez Aidę i znajomych zamierzała się na nich zemścić
Refugio od początku była źle nastawiona do Artura i teraz jest lepsze gorzej
W 39 odcinku znów świetna scenka Mariano i Aurory

najlepsza para w telenoweli ale po protach oczywiście

hayleyss · Wysłany: 10:55:34 23-04-20 Temat postu:

Refugio jest trudna. Wiecznie niezadowolona z jedną i ta samą miną

Za to lubię Juanę

LiviaScarlet · Wysłany: 11:16:08 23-04-20 Temat postu:

Też lubie Juane

ona jest jak prawdziwa matka dla Teresy

hayleyss · Wysłany: 14:53:47 23-04-20 Temat postu:

Jestem już po 43 odcinku.

Wszystko zmierza do ślubu Teresy i Arturo

Ona jest zafascynowana przygotowaniami i bogactwem jakie przyniesie jej to małżeństwo, równocześnie jest zazdrosna o Mariano, i kręcącą się wokół Niego Aurorę.

za to Luisa jest kompletnie zakochana w Fernando, który niby Ja podrywa, ale nie chce zmienić swojego stylu życia. W sumie mieli kilka fajnych chemicznych scenek. Lubię Esperanze i trochę mi jej szkoda, że Ruben ja okłamuję. Wiem, że ona sama jest sobie winna że związała się z żonatym mężczyzna. Fajnie jakby poznała w końcu się na Nim.

Bardzo podoba mi sie ta produkcja!! odcinki lecą mi jeden po drugim i nawet nie wiem kiedy minęło 40 minut

świetna obsada

LiviaScarlet · Wysłany: 15:06:14 23-04-20 Temat postu:

Ja wieczorkiem obejrzę od 41 do 43 odcinka

Mi też się spodobały scenki Luisy z Fernandem też są bardzo chemiczni
Ja czekam aż Esperanza skonczy na zawsze z Rubenem , jest dobra przyjaciółką dla Teresy i darzę ją sympatią

natalia** · Wysłany: 15:16:25 23-04-20 Temat postu:

hayleyss · Wysłany: 15:18:20 23-04-20 Temat postu:

Ogólnie nie podoba mi się postawa Mariano, wobec Teresy. Skoro facet ma swój cel, niech Go realizuję, a nie mówi, że osiągnie Go dla Niej.. Ona Go zostawiła. Powinien ruszyć dalej. A dalej gdzieś tam obok siebie się krecą. Może jakby się ogarnął dostrzegłby Aurorę

Muszę przyznać, że pomimo charakterku Aidy lubię jej postać.

LiviaScarlet · Wysłany: 15:30:02 23-04-20 Temat postu:

Zobaczysz jak potem Mariano będzie się zachowywał jak pies ogrodnika
Ja też kurcze lubie Aidę , chyba przez to jak Margaritte ją gra

Uwielbiam ją oglądać

hayleyss · Wysłany: 17:50:27 23-04-20 Temat postu:

Dokładnie

i sceny jej sprzeczek z Teresą są genialne

no i kolejna. Teresą "sprzątła" jej sprzed nosa suknie ślubną