 |
Telenowele
Forum Telenowel
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Sintia03
Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
 Wysłany: 19:19:20 19-03-11 Temat postu: |
|
|
| Mi sie na początku TDP podobalo ze wzglefu na chemie miedzy protami i byla ceikawa ich relacji.Jednak po krutkim czasie stwierdzilam ze to jedna z najgorszych telek jakie widzialam.Wszystko sie tak wlecze.Jedyne co sie dzieje to wychodzące nowe tajemnicy na temat kto jest czyjim dzieckiem.No żenada.Ile można wsytarczylaby ta histroia z tym ze Belinda nie jest siostrą Valeri a jej corką no ale on musie wszystko pozmieniać.Postać Jorge strasznie glupia napisana.Od faceta ktory slepo sie zakochal o dobrym sercu przesitoczyl sie w psychola morderce.Chema mimo,że do bólu zly to szczerze nie doczuwam czegos takiego,że powinien zaplacic za wszystko jest on mi obojenty.Beto to już wg katastrofa.Niby kochal belinde ale zerwal z nią bo ona jego tatusia nie lubiła.Zachowuje sie jak dziecko placząć,ze jego rodzice nie chcą być razem.Jeszcze wczesniej on,Alex i Danny denerwowali mnie oceniajac Maurego.Owszem on zle zrobil ale dziecko Danny jest jego a nie Beta.POzatym oni wszystko zawsze mieli nie rozumieją takich ludzi jak Mauro czy Lorna kotrzy muszą walczyc o swoje.Valeria zamist protki z charakterem jest karykaturą villany.Wszystko chce zalatwiać siłątylko bije,najchetniej juz danwo nasalal by kogoś zeby zabil Marcie czy Cheme ale wszyscy ja powstrzymują.Jej zwiazek z Fransiciekm byl i jest nudny.Prawie caly czas byli razem a jak nie to z wlasen woli.Denerwuje mnie jak wszyscy mowią,że musieli pokonać wiele przeszkód.Belinda to kolejna zbyt przrysowana postać.A Marcia to już wg.Wiekszosc scen rozgrywa sie w hotelu lub na jego basenie.Katastrofa.Wszyscy piją razem drinki a przytym sie klucą i wyzywają.Dla mnie ten film jest chory poprostu |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Ayesha
Idol
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 1712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: woj. Śląskie
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 22:16:08 21-03-11 Temat postu: |
|
|
Odcinek 169
Badania wykazują, że Alex, Beto i Andres nie są nosicielami wirusa HIV. Belinda dzwoni do Valerii i prosi, by przyszła do niej do szpitala. Przeprasza ją za wszystko i prosi o wybaczenie. Marcia musi sprzedać następny pierścionek, by pomóc Chemie, ale „ wszystko dla sprawy”...
Odcinek 170
Belinda odwiedza Chemę w szpitalnym więzieniu. Mówi mu, że przejrzała na oczy i zrozumiała, że jest podłym człowiekiem. Dwoje nurkujących ludzi znajduje zwłoki pod wodą. Danny i Beto biorą ślub. Odbywa się huczne wesele. Niespodziewanie pojawia się Mercedes, która o dziwo jest dla wszystkich miła. Policja zaczyna śledztwo w sprawie znalezionych zwłok kobiety. Między Miguelem a Marcią dochodzi do coraz częstszych kłótni. Zaczyna się realizacja planu Chemy ucieczki z więzienia. W domu Javiera i Gaby z wizytą pojawia się Mauro. Valeria zostaje poinformowana, że Chema zmarł w więziennym szpitalu. Odmawia odebrania jego ciała. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Ayesha
Idol
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 1712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: woj. Śląskie
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 22:06:55 31-03-11 Temat postu: |
|
|
Odcinek 171
Mauro mówi księdzu, że postanowili z Lorną zostać w Meksyku na stałe. Javier mówi Francisco, że chciałby, by Daniela i Beto wybaczyli Maurowi. Francisco radzi mu, żeby się w to nie wtrącał. Belinda ma wyrzuty sumienia, że powiedziała Chemie, iż zmieniła o nim zdanie. Valeria ma wątpliwości, czy w trumnie są zwłoki Chemy. Tymczasem Miguel wywozi podmienioną trumnę. Jest zaskoczony, że jest w niej żywy Chema. Chema zabija Miguela. Do Aleksa i Andresa przychodzi Mauro. Alex w końcu mu wybacza. Policja jest coraz bliżej wyjaśnienia, czyje są znalezione zwłoki. Wpadają na trop Marcii i jej zaginionej siostry Pauli. Valeria obserwując Marcię zauważa, jak poprawia poduszkę, udającą jej ciążę. Jedzie za nią. Dochodzi do bójki w domu Marcii. Valeria zostaje uderzona lampą i traci przytomność.
Odcinek 172 OSTATNI
Belinda jest chora, ale szczęśliwa z matką. Chema zakrada się pod domem Cecylii, by po raz ostatni (przed wyjazdem do Paryża, gdzie będzie używał życia) spojrzeć na córkę. Marcia ogłusza Valerię i nieprzytomną, z pomocą dwóch goryli lekarza więziennego, wciąga na wynajęty jacht. Szczęśliwie pracownik mariny zauważa to i zawiadamia policją. Trwa pościg, Valeria zostaje uratowana, a Marcia płonie żywcem na łodzi, która uderza w nabrzeżną stację benzynową... a przynajmniej wszystko na to wskazuje. Jednak Marcia nie umiera. Zło wciąż żyje, ale dobro zwycięża. Trwa wystawne wesele Francisca i Valerii. Alex i Andres, Laura i Mauro oraz Beto i Daniela również mówią sobie tak i wszyscy będą żyli długo i szczęśliwie w krainie namiętności.
Ostatnio zmieniony przez Ayesha dnia 22:09:02 31-03-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
maria desamparada
Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 5636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 21:14:24 01-04-11 Temat postu: |
|
|
Bardzo piękna telcia , Saul Lisazo i Gaby Spanic swietnie zagrali , bardzo lubię ich oglądać  "Porywy serca" z ich udziałem były super |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sintia03
Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: 22:54:10 01-04-11 Temat postu: |
|
|
| Suknia Valri byla okropna nie wiem jak mozna sie tak ubrać na slub |
|
| Powrót do góry |
|
|
piotrek__zgr
Motywator
Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgierz k.Łodzi
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: 15:38:35 23-06-11 Temat postu: |
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=ToUFJNdX0xM Potrzebuje piosenkę z tego filmiku...nie wiecie co to za piosenka? mniej wiecej od 20 sekundy sie zaczyna 
Ostatnio zmieniony przez piotrek__zgr dnia 15:39:07 23-06-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Analuz
Idol
Dołączył: 10 Lip 2011
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 19:48:23 10-07-11 Temat postu: |
|
|
| Gaby i Saul tworzą najlepszy duet . Jeśli chodzi o partnerów Gaby w telenowelach. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Dario
Arcymistrz
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 21037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Starogard Gdański
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: 17:56:51 17-09-11 Temat postu: |
|
|
| Gosiaczeq napisał: | ODCINEK 1 by lucy
Valeria San Román upomina Gerardo, szefa pracowników rancza, należącego do jej rodziny, za to, że źle potraktował Patricię, młodą chłopkę (za to, że jej mąż zachorował i nie zjawił się w pracy w efekcie czego wyrzucił go i nie obchodzi go, że zostaną bez środków do życia). Valeria uspokaja ją i obiecuje, że w razie problemów może liczyć na pracę w kuchni w posiadłości San Roman. Valeria jest kobietą o silnym charakterem przez co uchodzi wśród dużej części społeczności za lesbijkę. Miguel jest zarządcą na ranczu i jednocześnie narzeczonym Valerii. Jutro mają się pobrać i wyjechać do Europy na miesiąc miodowy.
W Casa Grande, posiadłości San Román, José Maria, patriarcha rodziny, mówi, że ostatecznie będzie mógł pozbyć się Valerii, z którą nigdy nie łączyły go dobre relacje. Belinda, najmłodszea córka Jose Marii szydzi z Valeriii I robi wszystko, żeby zrobić jej na złość. Jednocześnie Nana, gosposia, która pełni też rolę drugiej matki trzech dzieci Jose Marii, gani za taką postawę i broni Valerii, bo uważa ją za dobrą i wielką kobietą.
Valeria kieruje sklepem i winiarnią San Román, i mówi Lulu, swojej najlepszej przyjaciółce, która pracuje dla niej, że nie pozwoli na obieg tekstu, który José María wysłał, w którym mówi w jaki to heroiczny sposób udało mu się zostać właścicielem jednej z najważniejszych winnic na tym obszarze. Valeria mówi o nienawiści jaką czuje wobec José Marii, i którego oskarża o śmierć swojej matki i kradzież jej ziemi. Jest oczywiste, że Lulu nie wierzy, iż Miguel jest odpowiednim kandydatem na męża, ale Valeria jest bardzo zakochana.
Gerardo rozmawia z Miguelem o ślubie i o tym,że Miguel w rzeczywistości nie kocha Valeri. Ślub z Valerią jest dla niego interesem, bo dzięki niemu zamierza zostać właścicielem rancza. Patricia słyszy ich rozmowęo i jest oburzona. Postanawia ostrzec Valerię i idzie do jej domu, ale niestety Nana mówi, żeby przyszła innym razem, bo Valeria jest zajęta..
Nana zarzuca Jose Marii, że faworyzuje Belindę i jest niesprawiedliwy w stosunku do Valeria i Jorge, jego jedynego syna, który próbuje zostać pisarzem. Jorge mieszka od kilku lat temu w Nowym Jorku. W rzeczywistości jest synem Nany.
Gustavo z kolei jest zdesperowany. Danilo, jego administrator ostrzega go, że sytuacja na ranczo i w potężnej fabryce wina, które posiada jest krytyczna. Gustavo w ciągu ostatnich pięciu miesięcy tzn. odkąd ożenił się z Marcią, roztrwonił pieniądze na podróże i prezenty dla swojej żony. Marcia, natomiast rozkoszuje się zakupami w bardzo drogich sklepach i ma ciągle mnóstwo nowych wydatków.
W dużym mieście mieszka Francisco, który jest prezesem poważnej agencji marketingowej. Kiedy przyjeżdża do firmy jego syn Roberto już na niego czeka w biurze. Roberto jest dwudziestolatkiem. Przyszedł, bo potrzebuje pieniędzy na pokrycie długów hazardowych, które zaciągnął. Ostrzega ojca, że jeśli nie zapłaci, zabiją go. Francisco oburza się i zarzuca synowi brak odpowiedzialności i roztrzepanie. Twierdzi, że znajdzie sposób na rozwiązania tych problemów, ale dopiero po powrocie od Gustava. Roberto nie jest zachwycony wyjazdem, ale zgadza się. Nie wykazuje też poparcia dla Pauli, kobiety, z którą związał się Francisco, młodej i atrakcyjnej trenerki, pracującej w prywatnej siłowni. Paula chce towarzyszyć im podczas wyjazdu na ranczo do Gustawa, ale musi zaakceptować odmowę Francisca, który uważa, że muszą pojechać sami, bo dzięki temu będą mogli na spokojnie porozmawiać i dojść do porozumienia.
Marcia przyjeżdża do domu, w którym mieszka z Gustavo. Jest rozgniewana z powodu problemów z kartą kredytową, przez co naraziła się na największy wstyd w całym swoim życiu. Gustavo tłumaczy, ze miał pewne problemy z przepływem środków pieniężnych, ale rozwiąże je w ciągu kilku dni. Jest oczywiste, że ona nim manipuluje pokazując swoje fanaberie i wykorzystuje fakt, iż Gustawo jest w niej zakochany bez pamięci.
José María mówi Ismaelowi, że jeśli Gustavo nie spłaci długu, ten będzie musiał go pozwać. W ten sposób będzie mógł przejąć ich ziemię. Gustavo odwiedza go i błaga o więcej czasu, aby mu zapłacić, ale Jose Maria odmawia pomocy.
Miguel rozmawia z Jose Maria i zapewnia, ze ślub z Valerią na pewno się odbędzie. Jose Maria wręcza mu czek w zamian za rozkochanie Valerii. Valeria właśnie wchodzi do domu i słyszy ich rozmowę. Ogarnia ją wściekłość kiedy pojmuje, ze to oszustwo i że padła jego ofiarą. Bardzo zdenerwowana chce coś powiedzieć, ale natychmiast decyduje się na zachowanie milczenia. Udając przed wszystkimi postanawia udzielić Miguelowi i własnemu ojcu lekcji, której nigdy nie zapomną.
Marcia rozmawia przez telefon z Paulą i okazuje się, że są siostrami. Paula jest zaniepokojona reakcją Franciska na wieść, że Gustavo poślubił Marcię.
Belinda rozmawia z Danielą, jej najlepszą przyjaciółką, o tym jak bardzo gardzi Valerią. Nie jest tajemnicą, że Belinda jest dziewczyną frywolną i pustą, a jedyną rzeczą, która ją interesuje to dobrze się bawić. Belinda jest zainteresowana Alejandro, bratem Daniel, i prosi ją o pomoc w zdobyciu go.
Francisco rozmawia z Javierem, swoim najlepszym przyjacielem i współpracownikiem o ciagłych problemach z Robertem. Mówi, że znalazł się w punkcie,w którym nie ma pojęcia co z nim zrobić. Roberto nawet miał problemy z narkotykami i przechodził kurację.
Roberto i Francisco przyjeżdżają do rancza. Są zaskoczeni na wieść, ze Marcia i Gustavo są małżeństwem.
Valeria i Miguel mają brać ślub. W chwili składania ślubów małżeńskich Valeria zaczyna krzyczeć, że wiedziała od początku o spisku ojca z Miguelem, i przed wszystkim gośćmi kończy z nim. |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dario
Arcymistrz
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 21037
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Starogard Gdański
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: 18:03:53 17-09-11 Temat postu: |
|
|
| Gosiaczeq napisał: | ODCINEK 2 by lucy
Valeria prosi swoich gości, żeby zostali na przyjęciu i świętowali z nią, że nie wyszła za mąż za takiego kretyna. Miguel w rozmowie z nią próbuje tłumaczyć się obwiniając o spisek Jose Marię, ale Valeria nie wierzy mu. Krzycząc każe wynosić mu się z jej domu, z jej ziemi i z jej życia. Będąc sama w swojej sypialni płacze i jest bardzo przygnębiona z powodu ogromnego rozczarowania.
Francisco podniesionym głosem rozmawia z Marcią i Gustavo. Twierdzi, że Marcia wyszła za jego ojca dla pieniędzy. Mówi do Roberta, że wychodzą w tej chwili, ale Gustavo zatrzymuje ich i wyznaje jak bardzo kocha Marcię i czuje się bardzo szczęśliwy u jej boku. Francisco wie, że wszystko co powie, będzie na nic: Gustavo jest ślepy i nie rozumie tego, co dla wszystkich jest oczywiste. Zgadza się zostać, ale wie, że nigdy nie zaakceptuje Marci.
Jose Maria i Valeria kłócą się. On chce zmusić ja do tego ślubu, ale ona odmawia. W przypływie wściekłości Valeria mówi ojcu, żeby wyprowadził się z domu. Ostrzega go, że w przeciwnym razie, wyjdzie na światło dzienne wszystko, co uczynił w przeszłości, zwłaszcza to, że ukradł ziemię jej matce. Valeria oskarża go także o zabicie Pabla, który był wielką miłością jej życia kiedy miała 15 lat. Zarzuca ojcu, że zniszczył wszystko co wówczas ich łączyło.
José María mówi Miguelowi, żeby potargał czek, który mu dał. Skoro nie doszło do ślubu nic mu się nie należy. Miguel jest zły.
Marcia podkreśla, że jest głęboko zakochana w Gustavo. Francisco zapewnia ją, że nie dopuści do tego, aby ograbiła ich z dziedzictwa. Dodaje, że ma świadomość, iż Paula była jej wspólniczką.
Valeria krzyczy na Miguela i Gerarda, żeby trzymali się od niej z daleka. Oboje są zaniepokojeni obrotem spraw i postanawiają porozmawiać o tym z José Maríą. Ten uspokaja ich i zapewnia , że powinni to zignorować. Ponadto zachęca ich do dalszego świętowania tylko po to, żeby Valeria czuła się zakłopotana. Ona widząc ich spowrotem na przyjęciu wpada w złość i idzie po pistolet. Kiedy wraca i widzi, że w dalszym ciągu są obecni celuje z pistoletu w kierunku Miguela tak, że kula trafia w ziemie tuż obok jego buta. Ostrzega go z determinacją, że następnym razem trafi go w serce. |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
piotrek__zgr
Motywator
Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgierz k.Łodzi
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: 13:06:33 08-10-11 Temat postu: |
|
|
Marcia skończyła tak jak zasłużyła. No ale żal mi jej, z sympatii do aktorki chyba, bo ją uwielbiam. A Chemie się upiekło, jak zwykle  Belinda bardzo się zmieniła, szkoda, że do takiej tragedii musiało dojść, by przejrzała na oczy. Zoraida kończy 30 lat niedługo :lhaha: Uwielbiam ją Mercedes już się ogarnęła, jejku jak ona się wtrącała, nie cierpiałem jej. No i podobały mi sie gagi na końcu, fajnie że pokazali je Telka całkiem fajna, chwilami wiało nudą, ale bardzo przyjemnie się oglądało
Ostatnio zmieniony przez piotrek__zgr dnia 13:23:18 08-10-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Denisse
Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 13:14:32 08-10-11 Temat postu: |
|
|
| Sintia03 napisał: | | Mi sie na początku TDP podobalo ze wzglefu na chemie miedzy protami i byla ceikawa ich relacji.Jednak po krutkim czasie stwierdzilam ze to jedna z najgorszych telek jakie widzialam.Wszystko sie tak wlecze.Jedyne co sie dzieje to wychodzące nowe tajemnicy na temat kto jest czyjim dzieckiem.No żenada.Ile można wsytarczylaby ta histroia z tym ze Belinda nie jest siostrą Valeri a jej corką no ale on musie wszystko pozmieniać.Postać Jorge strasznie glupia napisana.Od faceta ktory slepo sie zakochal o dobrym sercu przesitoczyl sie w psychola morderce.Chema mimo,że do bólu zly to szczerze nie doczuwam czegos takiego,że powinien zaplacic za wszystko jest on mi obojenty.Beto to już wg katastrofa.Niby kochal belinde ale zerwal z nią bo ona jego tatusia nie lubiła.Zachowuje sie jak dziecko placząć,ze jego rodzice nie chcą być razem.Jeszcze wczesniej on,Alex i Danny denerwowali mnie oceniajac Maurego.Owszem on zle zrobil ale dziecko Danny jest jego a nie Beta.POzatym oni wszystko zawsze mieli nie rozumieją takich ludzi jak Mauro czy Lorna kotrzy muszą walczyc o swoje.Valeria zamist protki z charakterem jest karykaturą villany.Wszystko chce zalatwiać siłątylko bije,najchetniej juz danwo nasalal by kogoś zeby zabil Marcie czy Cheme ale wszyscy ja powstrzymują.Jej zwiazek z Fransiciekm byl i jest nudny.Prawie caly czas byli razem a jak nie to z wlasen woli.Denerwuje mnie jak wszyscy mowią,że musieli pokonać wiele przeszkód.Belinda to kolejna zbyt przrysowana postać.A Marcia to już wg.Wiekszosc scen rozgrywa sie w hotelu lub na jego basenie.Katastrofa.Wszyscy piją razem drinki a przytym sie klucą i wyzywają.Dla mnie ten film jest chory poprostu |
Coś ostatnio się ze sobą zgadzamy  ja co prawda porzuciłam telkę jakoś ok 30 odcinka bo mnie okropnie nudziła ale potem mniej więcej wiem co się działo z opowieści koleżanki i zgadzam się z Tobą w 100 procentach |
|
| Powrót do góry |
|
|
piotrek__zgr
Motywator
Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zgierz k.Łodzi
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: 21:10:42 08-10-11 Temat postu: |
|
|
| Maritza Bustamante napisał: | | Sintia03 napisał: | | Mi sie na początku TDP podobalo ze wzglefu na chemie miedzy protami i byla ceikawa ich relacji.Jednak po krutkim czasie stwierdzilam ze to jedna z najgorszych telek jakie widzialam.Wszystko sie tak wlecze.Jedyne co sie dzieje to wychodzące nowe tajemnicy na temat kto jest czyjim dzieckiem.No żenada.Ile można wsytarczylaby ta histroia z tym ze Belinda nie jest siostrą Valeri a jej corką no ale on musie wszystko pozmieniać.Postać Jorge strasznie glupia napisana.Od faceta ktory slepo sie zakochal o dobrym sercu przesitoczyl sie w psychola morderce.Chema mimo,że do bólu zly to szczerze nie doczuwam czegos takiego,że powinien zaplacic za wszystko jest on mi obojenty.Beto to już wg katastrofa.Niby kochal belinde ale zerwal z nią bo ona jego tatusia nie lubiła.Zachowuje sie jak dziecko placząć,ze jego rodzice nie chcą być razem.Jeszcze wczesniej on,Alex i Danny denerwowali mnie oceniajac Maurego.Owszem on zle zrobil ale dziecko Danny jest jego a nie Beta.POzatym oni wszystko zawsze mieli nie rozumieją takich ludzi jak Mauro czy Lorna kotrzy muszą walczyc o swoje.Valeria zamist protki z charakterem jest karykaturą villany.Wszystko chce zalatwiać siłątylko bije,najchetniej juz danwo nasalal by kogoś zeby zabil Marcie czy Cheme ale wszyscy ja powstrzymują.Jej zwiazek z Fransiciekm byl i jest nudny.Prawie caly czas byli razem a jak nie to z wlasen woli.Denerwuje mnie jak wszyscy mowią,że musieli pokonać wiele przeszkód.Belinda to kolejna zbyt przrysowana postać.A Marcia to już wg.Wiekszosc scen rozgrywa sie w hotelu lub na jego basenie.Katastrofa.Wszyscy piją razem drinki a przytym sie klucą i wyzywają.Dla mnie ten film jest chory poprostu |
Coś ostatnio się ze sobą zgadzamy ja co prawda porzuciłam telkę jakoś ok 30 odcinka bo mnie okropnie nudziła ale potem mniej więcej wiem co się działo z opowieści koleżanki i zgadzam się z Tobą w 100 procentach |
No chyba trochę przesadzacie, tutaj chociaż jest logicznie , nie to co w tej totalnie głupiej i beznadziejnej teli Triumf miłości  A kreacja Caty Siachouque rewelacyjna |
|
| Powrót do góry |
|
|
maria desamparada
Mocno wstawiony
Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 5636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 18:18:54 09-10-11 Temat postu: |
|
|
| Kraina... byla boska,z czasem tak mi sie spodobala ta telka ze nie moglam bez niej zyc |
|
| Powrót do góry |
|
|
MdCMDdD
Dyskutant
Dołączył: 21 Mar 2012
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 13:02:27 08-04-12 Temat postu: |
|
|
A ja uwielbiałam tą telcię. Uważam że Valeria była bardzo oryginalną postacią jak na protkę. Nie podobał mi się tylko ten Fernando zamułał i był beznadziejny. Nie to co Francisco.  A Jorgita to już na początku powinni byli uśmiercic. Poza tym podoba mi się klamra jaką zastosowali w telenoweli z tą książką. Świetny pomysł jak dla mnie. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Jarek
Obserwator
Dołączył: 26 Maj 2012
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: 14:12:58 26-05-12 Temat postu: |
|
|
Ja trochę oglądałem, i przyznam że gra Gaby była rewelacyjna Z Saulem tworzyli bardzo zgrany duet, widać było ewidentnie chemię. Podobała mi się też Catherine Siachque w roli antagonistki  |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
