Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dulcecitaaaa King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020 Posty: 2225 Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:05:43 03-11-21 Temat postu: |
|
|
Ale teraz fajny etap u Andrei i Samuela, ale ma chemię ta para!
Ich pierwszy raz mnie strasznie zawiódł... co to miało być? Byli chwilę pokazani w basenie i w następnej scenie już byli na leżaku.. Na leżaku, serio? Liczyłam na jakąś romantyczną noc, po prostu, żeby wykorzystać to jak do siebie pasują.
Czy tylko mnie denerwuje wątek Veroniki jej matki, Pabla i wszytsko z tym związane? Jak mi Veronika działa czasem na nerwy razem z tą jej matką. Nie rozumiem w ogóle też po co przeciągają wyznanie prawdy na temat tego kto jest prawdziwą matką, jakby Veronika była jakąś strasznie ważną postacią. Nie wiem czy bardziej mi nie pasuje aktorka czy postać, którą jej przyszło grać
Ostatnio zmieniony przez Dulcecitaaaa dnia 18:06:35 03-11-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:20:47 03-11-21 Temat postu: |
|
|
Andrea i Samuel mieli ogromną chemię. Po Arturo i Sofii moja ulubiony duet w telce. Mnie też niezbyt do gustu przypadł ich pierwszy raz. Nie dość, że na leżaku to i scena krótka, zrobiona jakby na odwal się. Nie wykorzystano ich potencjału. W ich wątku nie podobało mi się też to, że po ich namiętnych pocałunkach po porwaniu Samuela nie było z jego strony inicjatywy, walki o Andreę, przełomowej rozmowy tylko praktycznie od razu się ze sobą związali. Zabrakło mi kropki nad i. Samuel dostał Andreę na tacy, nawet nie musiał się starać. O wiele lepiej zostało to przedstawione w wątku Sary i Franco w TdR.
Mnie wątek Vero, Pabla, Soledad i spółki tylko irytował. Mogłoby w ogóle ich nie być w telce. Soledad to najgorsza postać! Absurdem była Veronica sobowtór Almy chociaż nie były przecież bliźniaczkami, miały inne matki a tu kopia 1:1.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 18:24:45 03-11-21, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
hayleyss Mocno wstawiony
Dołączył: 29 Lip 2016 Posty: 6456 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:55:47 03-11-21 Temat postu: |
|
|
W sumie w wątku Sary i Franco, to też ona nadrabiała, ale fakt. Samuel nie miał powodu by starać się o Andręę. Brzmi to niedorzecznie ale tak było. Ona tylko czekała, aż on odwzajemni jej uczucia. Ciekawy wątek, ale bez takiej iskry romantyzmu Ale chemię mieli cudowną, doskonale się na Nich patrzyło wg mnie nie dało się ich nie lubić, od Andreii aż biła ta miłość i szczęście |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:01:24 04-11-21 Temat postu: |
|
|
hayleyss napisał: | W sumie w wątku Sary i Franco, to też ona nadrabiała, ale fakt. Samuel nie miał powodu by starać się o Andręę. Brzmi to niedorzecznie ale tak było. Ona tylko czekała, aż on odwzajemni jej uczucia. Ciekawy wątek, ale bez takiej iskry romantyzmu Ale chemię mieli cudowną, doskonale się na Nich patrzyło wg mnie nie dało się ich nie lubić, od Andreii aż biła ta miłość i szczęście |
Do pierwszej randki to ona ciągle trzymała go na dystans. Po porwaniu i pierwszym spotkaniu na skałkach nie powiedziała, że żałuje, że go pocałowała i dała się pocałować, ale trochę sobie wyrzucała, że to nie jest wg jej zasad. No i też wymykała mu się trochę. Zgadzam się, że później Sara więcej z siebie dawała, ale po 104 pamiętnym odcinku wszystko zepsuli i rozprostowali nam cały romantyzm. Sara nie jeździła z siostrami do Reyesów, Franco się nie upominał tylko akceptował sytuację... no tak bym powiedziała średnio.
Natomiast co do Andrei. Mnie też zawiodło to, że ten leżak, który mi się odbija czkawką i wolałabym o nim zapomnieć. To było f a t a l n e. Andrea przyszła jak nałożnica. Sama się wprosiła z tym strojem 🤦🏻♀️ a potem to już było tylko gorzej. Jeszcze ten basen - okej, ale ten leżak, na którym Samuel był jak ciele... nieee. Chcę o tym zapomnieć. Andrea dobrze to rozegrała przed porwaniem. Potem nawet jak go wyprowadzała, ale już po... za dużo euforii, a za mało jakiegoś przejścia. Ona go zostawiła w tym salonie "bez słowa". Na koniec się odwróciła lekko, ale postawa kozak. I co? Następnego dnia już w ramionach Samuela on właściwie ani raz się o nią nie postarał tak, jak na to zasłużyła. Przez to, co przy nim przechodziła. Wszystko chłop dostał. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020 Posty: 2225 Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:40:45 04-11-21 Temat postu: |
|
|
Niby tak, niby wszystko dostał na tacy, ale czy on miał taki obowiązek by sie zakochiwac w Andrei od razu tylko dlatego, że Andrea była w nim od dłuższego czasu zakochana. Nie chce bronić Samuela czy coś, ale takie są fakty. On nawet nie wiedział o jej miłości do niego. A to, że zdecydowała się z nim być to jej sprawa tak naprawdę. Jakby to wszytsko się działo w innych okolicznościach, np jakby byli kiedyś razem a on by miał ją zdobywać na nowo, ale w tym wypadku on na nią zwrócił uwagę i się zakochał dopiero później.
Okropnie ta scena wyglądała, zero w niej romantyzmu, i zgadzam się z Tobą, że to było fatalne leżał sobie na tym leżaku, a Andrea na nim i tyle, nie wyglądało to na parę zakochanych, tylko trochę inny typ relacji. Nie moge się z tym pogodzić. Mam nadzieję, że w odcinkach, które są jeszcze przede mną będą mieli jakieś lepsze sceny miłosne i jakoś mi wynagrodzą ten ich pierwszy raz!
Ostatnio zmieniony przez Dulcecitaaaa dnia 17:43:05 04-11-21, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:46:29 04-11-21 Temat postu: |
|
|
Tak. Jedna scena powinna ci to zrekompensować, ale ona jest późno.
W każdym razie - okej, tylko Samuel potwierdził jej, że mu się podobała. Później po uratowaniu przecież leżał na łóżku i rozmyślał o tym. A Andrea nie miała żadnych zahamowań więc nie oceniam tego, że Samuel się nie starał tylko, że Andrea nie dała mu powodu by miał się o co starać. Że się nie zdystansowała tylko od razu podała na tacy. A przecież ten pocałunek po uratowaniu jeszcze o niczym nie świadczył. Ona była też skonsternowana tą sytuacją, bo nie wiedziała czy on ją znowu robi w balona czy wykorzystuje czy czuje coś do niej dlatego to robi. Mam wrażenie, że pomiędzy 113 odcinkiem, a 114 minęły miesiące. Zupełnie inne zachowanie. Zmiana o 180 stopni. Brak jakiegoś pomostu pomiędzy tym wszystkim. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dulcecitaaaa King kong
Dołączył: 14 Kwi 2020 Posty: 2225 Przeczytał: 36 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:54:53 04-11-21 Temat postu: |
|
|
Co do tego to może troszkę się zgadzam zwłaszcza do tego co na koniec napisałaś, że nie było żadnego pomostu czy umiejętnego przejscia między tym wszytskim. Brakuje mi jakichś scen, które by coraz bardziej ich pobudzały, żeby z każdym odcinkiem coraz bardziej siebie pragnęli aż ich miłość by w końcu wybuchła. Trochę takich scen było, ale były one bardziej przed porwaniem Samuela, szkoda, że teraz po tym pocałunku namietnym ze 113 odcinka jeszcze kilka takich odcinków nie było z tego typu scenami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:09:37 04-11-21 Temat postu: |
|
|
Właśnie chodzi o to przejście i zwrot o 180 stopni. Andrea po tym pocałunku nie powinna od razu rzucać się w ramiona Samuelowi tylko pozwolić na to aby ją zdobywał. Taki scenariusz byłby o wiele ciekawszy a tak pozostało poczucie niedosytu i to spore.
brodzia, chyba wiem o której scenie mówisz, ale mieli też fajną i dłuższą w jeziorku poza tamtą łóżkową. |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:18:48 04-11-21 Temat postu: |
|
|
No tak, bo do 113 odcinka było chodzenie wokół siebie, a w 114 jak stare dobre małżeństwo z konkretnym stażem. DRAMAT
Niby tak, ale okoliczności tej sceny mnie nie niosą bardziej pobudza moją wyobraźnię tamta |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:25:48 04-11-21 Temat postu: |
|
|
Jeszcze była noc poślubna a raczej urywki ze wstępu. Nawet nie ma porównania do kilkuminutowej nocy poślubnej z Beatriz. |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:33:32 04-11-21 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Jeszcze była noc poślubna a raczej urywki ze wstępu. Nawet nie ma porównania do kilkuminutowej nocy poślubnej z Beatriz. |
weź mi tego nie przypominaj... jak jeszcze były flashbacki ze scen załamanej Andrei to mam dość |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27548 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:37:39 04-11-21 Temat postu: |
|
|
brodzia napisał: | Lineczka napisał: | Jeszcze była noc poślubna a raczej urywki ze wstępu. Nawet nie ma porównania do kilkuminutowej nocy poślubnej z Beatriz. |
weź mi tego nie przypominaj... jak jeszcze były flashbacki ze scen załamanej Andrei to mam dość |
Wiedziałam, że taka będzie Twoja reakcja i powróci trauma, sorry. |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:41:14 04-11-21 Temat postu: |
|
|
Pamiętasz co tu było? Jaka afera się kręciła wtedy? daj mi żyć. To było brutalne. |
|
Powrót do góry |
|
|
roksi 20 Arcymistrz
Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 22752 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pomorskie
|
Wysłany: 18:52:24 04-11-21 Temat postu: |
|
|
Nie przesadzacie trochę z Beatriz nie bylo, aż tak źle jej odpowiedniczka w PDG to był dopiero dramat. |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:54:11 04-11-21 Temat postu: |
|
|
Odpowiedniczka w PDG nie została dotknięta |
|
Powrót do góry |
|
|
|