|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:54:22 22-12-14 Temat postu: |
|
|
BlueSky napisał: | Stokrotka* napisał: | BlueSky napisał: | No i teraz się zdenerwowałam Ale z drugiej strony to Samuel konsekwentnie realizuje plan zemsty - w sumie ani Flavio, ani Arturo nie powiedzieli, że rezygnują z planu i nie będą się mścić.
|
Sęk w tym, że on tak mocno za taka formą zemsty nie był. Zastanawia mnie więc co go do tego tknęło - w końcu z Pati mu się układa, o ile tak można określić ich relację, a on przecież ją tak baaardzo kocha () nie wydaję mi się więc, żeby startował do Iriny nawet w formie zemsty, bo nie zgadzałoby się to z jego sumieniem. |
I tu się z Tobą zgodzę - ponieważ on od samego początku zbytnio nie popierał tego pomysłu z zemstą. I kiedy zgodził się uwieść Irinę to był wolnym człowiekiem - więc nic i nikt nie stał na przeszkodzie.
Jeśli zobaczy ich Flavio to pewnie będzie kipiał z zazdrości, ale nie da nic po sobie poznać, ponieważ to on wkręcił Samiego w to uwiedzenie Iriny. A jeśli zobaczy ich Andrea to wiadomo, co będzie - i lepiej dla Samuela aby to nie była Andrea, ponieważ on nie wyjdzie z tego żywy.
Chyba, że Samuel to zrobi specjalnie, ponieważ zobaczy, iż Andrea ich podgląda - sama nie wiem. |
I właśnie o to mi chodzi! Napisałam, że on nie był za taką formą zemsty, bo ogólnie chciał znaleźć winnych śmierci Almy, ale nie w taki sposób. Co więc go tknęło do tego, by podrywać Irinę, skoro jak mówi jest szczęśliwie zakochany |
|
Powrót do góry |
|
|
fantasma Prokonsul
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 3815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:59:22 22-12-14 Temat postu: |
|
|
Tak najwidoczniej jest zakochany, jakby na prawdę kochał, ale tak naprawdę to nawet by mu coś takiego do głowy nie przyszło. |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:30:01 22-12-14 Temat postu: |
|
|
fantasma napisał: | Tak najwidoczniej jest zakochany, jakby na prawdę kochał, ale tak naprawdę to nawet by mu coś takiego do głowy nie przyszło. |
To, co Samuel czuje do Patrici to pociąg fizyczny, który przerodził się w zauroczenie - to nie jest miłość, ale on (jak przystało na romantyka) wyolbrzymia swoje uczucie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:49:03 22-12-14 Temat postu: |
|
|
BlueSky napisał: | fantasma napisał: | Tak najwidoczniej jest zakochany, jakby na prawdę kochał, ale tak naprawdę to nawet by mu coś takiego do głowy nie przyszło. |
To, co Samuel czuje do Patrici to pociąg fizyczny, który przerodził się w zauroczenie - to nie jest miłość, ale on (jak przystało na romantyka) wyolbrzymia swoje uczucie. |
Opierasz się bardziej na swoich przemyśleniach. A może to jednak jest miłość? Jego pierwsza, niezapomniana, uczucie co prawda wyolbrzymione. Ja osobiście w Samuelu nie widzę romantyka. To jak on się zachowuję wynika z jego wychowania i tego, że kobiety należy szanować, a już szczególnie te które się danemu facetowi podobają.
Nie chcę się z nikim kłócić, ale wcale nie uważam, że to jest dobry sposób na jego obronę. Facet zachowuję się po prostu jak palant. Wie, że ma dziewczynę - nie ważne czy to pociąg fizyczny czy miłość - powinien się jednak pohamować. Zwłaszcza, że dla niego zemsta nigdy nie była na pierwszym miejscu. Mi się wydaję, że to jest jednak nadinterpretacja. Wynikająca właśnie z tego faktu, że Samuel jest pomiędzy 3 kobietami, z którymi coś go łączy, a on zachowuję się raz tak raz śmak i trzeba znaleźć dobre usprawiedliwienie. Szanuję Twoje zdanie, jednak dla mnie z Samuela to żaden romantyk i bynajmniej nie sądzę, że nie potrafiłby rozeznać się w swoich uczuciach. Bo faceci wiedzą jeśli chodzi o pociąg fizyczny czy to jednak coś bardziej poważnego. Nie mówię, że ją kocha i to jest wielka, prawdziwa miłość. Ale jednak te kryjące się w nim uczucia do Patrici, to nie jest jednak chęć seksu czy pożądanie, on naprawdę chce być jej rycerzem, bohaterem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:51:13 22-12-14 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez Stokrotka* dnia 22:52:53 22-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:58:48 22-12-14 Temat postu: |
|
|
to, ze jest romantykiem chyba wynika z opisu jego postaci ktora ma kreowac - kiedys to podkreslal w wywiadzie, ze samuel to romantyk, wiec jego podejscie do spraw moze byc lekko rozjechane, choc mnie tez to denerwuje ze jest taki i mam nadzieje, ze ktos mu przytrze uszu |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:03:06 22-12-14 Temat postu: |
|
|
Wiesz, sam Christian może mieć inny obraz swojej postaci, a scenarzyści robią co innego i on swoim zachowaniem mnie po prostu wkurza. Rozumiem, że może mylić zauroczenie z miłością, ale nawet gdyby to taki facet nie podrywa innej dziewczyny - jak on Iriny. Zwłaszcza, że w tej zemście głęboko nie siedzi i gdyby mógł to by się wyniósł i spędzał każdą chwilę ze swoją Patricią
Niech mu ktoś naprawdę przytrze uszy, bo żal mi się robi Andrei, jeśli będzie musiała się z takim użerać |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:08:49 22-12-14 Temat postu: |
|
|
Mysle, ze akurat w tej kwestii czy to aktor czy scenariusz ciezko dywagowac bo nigdy sie tego nie dowiemy trzeba wierzyc w to, co daja
i mysle ze z tym romantykiem moze cos byc - bo mocno kontrastuje z silnym charakterem adrei - w konsens musi byc wyposrodkowaniem jednej i drugiej postaci, ktore musza sie nagiac dla milosci
haa mysle, ze nie mogl trafic lepiej, jak tylko pod skrzydla andrei, zeby zobaczyl co to zycie!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:17:48 22-12-14 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | BlueSky napisał: | fantasma napisał: | Tak najwidoczniej jest zakochany, jakby na prawdę kochał, ale tak naprawdę to nawet by mu coś takiego do głowy nie przyszło. |
To, co Samuel czuje do Patrici to pociąg fizyczny, który przerodził się w zauroczenie - to nie jest miłość, ale on (jak przystało na romantyka) wyolbrzymia swoje uczucie. |
Opierasz się bardziej na swoich przemyśleniach. A może to jednak jest miłość? Jego pierwsza, niezapomniana, uczucie co prawda wyolbrzymione. Ja osobiście w Samuelu nie widzę romantyka. To jak on się zachowuję wynika z jego wychowania i tego, że kobiety należy szanować, a już szczególnie te które się danemu facetowi podobają.
Nie chcę się z nikim kłócić, ale wcale nie uważam, że to jest dobry sposób na jego obronę. Facet zachowuję się po prostu jak palant. Wie, że ma dziewczynę - nie ważne czy to pociąg fizyczny czy miłość - powinien się jednak pohamować. Zwłaszcza, że dla niego zemsta nigdy nie była na pierwszym miejscu. Mi się wydaję, że to jest jednak nadinterpretacja. Wynikająca właśnie z tego faktu, że Samuel jest pomiędzy 3 kobietami, z którymi coś go łączy, a on zachowuję się raz tak raz śmak i trzeba znaleźć dobre usprawiedliwienie. Szanuję Twoje zdanie, jednak dla mnie z Samuela to żaden romantyk i bynajmniej nie sądzę, że nie potrafiłby rozeznać się w swoich uczuciach. Bo faceci wiedzą jeśli chodzi o pociąg fizyczny czy to jednak coś bardziej poważnego. Nie mówię, że ją kocha i to jest wielka, prawdziwa miłość. Ale jednak te kryjące się w nim uczucia do Patrici, to nie jest jednak chęć seksu czy pożądanie, on naprawdę chce być jej rycerzem, bohaterem. |
Ja też nie chce się kłócić. Każdy może mieć swoje zdanie - i ja oczywiście szanuje Twoje zdanie.
I ja również nie mam zamiaru go bronić.
Ja nie widzę tej jego miłości do Patrici i temu uważam, że to jest pociąg fizyczny lub bardziej zauroczenie. Człowiek. który, kocha inną osobą nie zachowuje się tak jak Samuel - ja rozumiem, że ma powinności wobec rodziny, ale wcale nie musiał mścić się w ten sposób - mógł próbować przekonać braci aby zrezygnowali z tej zemsty albo wymyślili inny plan zemsty.
Niby tak strasznie ją kocha? To czemu nie szalał z zazdrości i z wściekłości jak się dowiedział o Ulisesie? O jego wielkiej miłości ma niby świadczyć to, iż tak łatwo jej wybaczył i od razu do niej wrócił? - pewnie dlatego, że nie mógł bez niej żyć - tylko czemu w czasie tej wielkiej rozłąki ani razu jej nie wspominał? |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:23:51 22-12-14 Temat postu: |
|
|
Mnie w tej kwestii sami tez nie przekonuje co do swoich wspanialych uczuc do patrici i zamiast pogadac sobie z nia, skoro ja kocha - wyjasnic sprawe ulisesa - to beng i do lozka
pozniej od razu biegnie za andrea do windy, a przeciez to nie jest jej sprawa (i patricia nie wie o jego wspanialych wydarzeniach milosnych!) - co juz uzgodnilysmy (bo nic ich nie laczy) a on koniecznie musi jej to wyjasnic i postawic swoje zdanie na koncu dyskusji - gdzie i tak zdaje sobie sprawe, ze akceptacja jego tlumaczenia to tylko dobra wola andrei bo on ja tylko utwierdza w tym, ze jest cebulakiem
Ostatnio zmieniony przez brodzia dnia 23:24:39 22-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:47:59 22-12-14 Temat postu: |
|
|
Scarlet na planie
[link widoczny dla zalogowanych] |
|
Powrót do góry |
|
|
fantasma Prokonsul
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 3815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:11:01 23-12-14 Temat postu: |
|
|
odcinek swiety chyba najlepszy z dotychczasowych bardzo mi sie podobal.
Kto by sie spodziewal ze to Cayetana przeszkodzi samiemu i Irinie.
Pozniej scena Andrea, Dziadek, Sami jak on sie zaczal zastanawiac jak dziadek wspomnial o milosci i jakos tak bez orzekonania mowil ze to nie to ;-) ;-) Andrea zreszta tak samo ;-)
Cayetana to nie ma serca jak ona moze robic cos takiego swojemu ojcu, ale za to Andrea z bronia miod na moje oczy, jeszcze mam nadzieje ze Sami ja zobaczy taka waleczna o dziadka.
Ciekawe co zrobi Julia? po tym jak przylapala Sofie i Artura swoja droga swietne scenki mieli ale to jak zawsze zreszta :-) dobrze ze Sofii udalo sie uwolnic i Leonardo nic jej nie zrobil i zobaczyl ze nie tak katwo ja zastradxyc brawo Sofia :-)
A i jak uwielbiam Andree to irytuje mnie to jak broni Leonarda, ale mam wrazenie, że Sofia nie jedt bez winy bo nie mówi wszystkiego Andrei i ona nie wie jak Leonardo traktuje jej siostre bo nie wieżę że jakby wiedziała to tak by go nie broniła.
Ostatnio zmieniony przez fantasma dnia 9:56:16 23-12-14, w całości zmieniany 5 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:58:32 23-12-14 Temat postu: |
|
|
BlueSky napisał: |
Ja też nie chce się kłócić. Każdy może mieć swoje zdanie - i ja oczywiście szanuje Twoje zdanie.
I ja również nie mam zamiaru go bronić.
Ja nie widzę tej jego miłości do Patrici i temu uważam, że to jest pociąg fizyczny lub bardziej zauroczenie. Człowiek. który, kocha inną osobą nie zachowuje się tak jak Samuel - ja rozumiem, że ma powinności wobec rodziny, ale wcale nie musiał mścić się w ten sposób - mógł próbować przekonać braci aby zrezygnowali z tej zemsty albo wymyślili inny plan zemsty.
Niby tak strasznie ją kocha? To czemu nie szalał z zazdrości i z wściekłości jak się dowiedział o Ulisesie? O jego wielkiej miłości ma niby świadczyć to, iż tak łatwo jej wybaczył i od razu do niej wrócił? - pewnie dlatego, że nie mógł bez niej żyć - tylko czemu w czasie tej wielkiej rozłąki ani razu jej nie wspominał? |
I ja głównie dlatego uważam, że to jest wina scenarzystów. Którzy wprowadzili 3 postacie żeńskie kręcące się koło Samuela bezsensownie. I dochodzi do tego całego galimatiasu Irina i już w ogóle nie wiadomo co się dzieje. Bowiem ta miłość - prawdziwa czy nie - do Patrici powinna być ukazana. Bo jaki ma sens mówienie, że on ją kocha, kiedy w ogóle o niej nie myśli przez te wszystkie dni rozłąki, a potem ni z tego ni z owego, mówi jak to nie może bez niej żyć więc albo to jest źle rozegrane przez scenarzystów albo sam Christian nie potrafi tak tego zagrać by oddać emocje swojego bohatera. Bo faceci naprawdę potrafią rozróżnić czy to jest pociąg fizyczny czy co innego. I nawet gdyby był romantykiem zachowywałby się zupełnie inaczej, bo właśnie żyłby w przekonaniu, że jest w niej szaleńczo zakochany, czyli myślałby o niej cały czas, chodził do niej codziennie, nawet gdyby ta go oszukała. Ja nie widzę w nim ani romantyka ani zakochanego (zauroczonego) Patricią. Tak jak ostatnio z Anreą, niby ona go denerwuję, chcą nam pokazać, że jest o nią zazdrosny, a kiedy ta się całuję z innym on to olewa gdzie te uczucia? I naprawdę albo scenarzyści to wszystko źle rozegrali albo Chris nie umie tego zagrać |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:36:52 23-12-14 Temat postu: |
|
|
fantasma napisał: | za to Andrea z bronia miod na moje oczy, jeszcze mam nadzieje ze Sami ja zobaczy taka waleczna o dziadka. | Świetne to było! Andrea ze strzelbą
haha ale Sami miał zawiechę przy pytaniu dziadka czy mu się podoba Andrea |
|
Powrót do góry |
|
|
fantasma Prokonsul
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 3815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:41:07 23-12-14 Temat postu: |
|
|
Stokrotka* napisał: | BlueSky napisał: |
Ja też nie chce się kłócić. Każdy może mieć swoje zdanie - i ja oczywiście szanuje Twoje zdanie.
I ja również nie mam zamiaru go bronić.
Ja nie widzę tej jego miłości do Patrici i temu uważam, że to jest pociąg fizyczny lub bardziej zauroczenie. Człowiek. który, kocha inną osobą nie zachowuje się tak jak Samuel - ja rozumiem, że ma powinności wobec rodziny, ale wcale nie musiał mścić się w ten sposób - mógł próbować przekonać braci aby zrezygnowali z tej zemsty albo wymyślili inny plan zemsty.
Niby tak strasznie ją kocha? To czemu nie szalał z zazdrości i z wściekłości jak się dowiedział o Ulisesie? O jego wielkiej miłości ma niby świadczyć to, iż tak łatwo jej wybaczył i od razu do niej wrócił? - pewnie dlatego, że nie mógł bez niej żyć - tylko czemu w czasie tej wielkiej rozłąki ani razu jej nie wspominał? |
I ja głównie dlatego uważam, że to jest wina scenarzystów. Którzy wprowadzili 3 postacie żeńskie kręcące się koło Samuela bezsensownie. I dochodzi do tego całego galimatiasu Irina i już w ogóle nie wiadomo co się dzieje. Bowiem ta miłość - prawdziwa czy nie - do Patrici powinna być ukazana. Bo jaki ma sens mówienie, że on ją kocha, kiedy w ogóle o niej nie myśli przez te wszystkie dni rozłąki, a potem ni z tego ni z owego, mówi jak to nie może bez niej żyć więc albo to jest źle rozegrane przez scenarzystów albo sam Christian nie potrafi tak tego zagrać by oddać emocje swojego bohatera. Bo faceci naprawdę potrafią rozróżnić czy to jest pociąg fizyczny czy co innego. I nawet gdyby był romantykiem zachowywałby się zupełnie inaczej, bo właśnie żyłby w przekonaniu, że jest w niej szaleńczo zakochany, czyli myślałby o niej cały czas, chodził do niej codziennie, nawet gdyby ta go oszukała. Ja nie widzę w nim ani romantyka ani zakochanego (zauroczonego) Patricią. Tak jak ostatnio z Anreą, niby ona go denerwuję, chcą nam pokazać, że jest o nią zazdrosny, a kiedy ta się całuję z innym on to olewa gdzie te uczucia? I naprawdę albo scenarzyści to wszystko źle rozegrali albo Chris nie umie tego zagrać |
ja też uważam że albo to wina scenarzystów, że on po prostu nie miał właściwie kiedy pokazać tej miłości i tesknoty do Patricii, albo moze to jest specjalnie pokazane, ze on faktycznie tak do niej nie tęsknił, nie myślał. dzisiaj też to było zaznaczone ponieważ tak do niej pędział, a jak tylko zobaczył Irine to sobie przypomnial o zemście i jakos Patricia wywietrzała mu z głowy szybciutko moze w ten sposob scenarzyści chcą na pokazać że jednak on jej nie kocha, albo faktycznie to jest nieprzemyślane z ich strony i wychodzi ak wychodzi chcą za dużo srok za ogon złapać jak t mówią i mamy co mamy Samiego rozchwianego jak chorągiewka tam gdzie wiatr zaiwieje tam jest Samuel.
Ostatnio zmieniony przez fantasma dnia 11:42:45 23-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|