|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:33:44 23-12-14 Temat postu: |
|
|
Biała1735 napisał: | A co do próby gwałtu na Sofii i bohaterskiego czynu Leonarda to wydaje mi się to bardzo podejrzane... Nie zdziwiłabym się gdyby to sobie wszystko zaplanował |
Też mi się wydaje, że on ma coś z tym wspólnego |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25795 Przeczytał: 10 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:44:14 23-12-14 Temat postu: |
|
|
Aisha7 napisał: | Biała1735 napisał: | A co do próby gwałtu na Sofii i bohaterskiego czynu Leonarda to wydaje mi się to bardzo podejrzane... Nie zdziwiłabym się gdyby to sobie wszystko zaplanował |
Też mi się wydaje, że on ma coś z tym wspólnego |
Nie byłabym zaskoczona, we wszystkich wspomnieniach Sofii jej napastnik jest zamaskowany, więc kto wie czy to nie on nawet. |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:28:14 23-12-14 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | Aisha7 napisał: | Biała1735 napisał: | A co do próby gwałtu na Sofii i bohaterskiego czynu Leonarda to wydaje mi się to bardzo podejrzane... Nie zdziwiłabym się gdyby to sobie wszystko zaplanował |
Też mi się wydaje, że on ma coś z tym wspólnego |
Nie byłabym zaskoczona, we wszystkich wspomnieniach Sofii jej napastnik jest zamaskowany, więc kto wie czy to nie on nawet. | ja już wcześniej myślałam o tym ze nie zdziwię sie jesli w trakcie telki wyjdzie na jaw ze to Leonardo był tym napastnikiem... |
|
Powrót do góry |
|
|
Aisha7 Mistrz
Dołączył: 18 Maj 2013 Posty: 18044 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:29:37 23-12-14 Temat postu: |
|
|
Ale czy to on może być on? Było chyba mówione że on ją obronił czy coś Może kogoś nasłał na nią |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:37:28 23-12-14 Temat postu: |
|
|
Aisha7 napisał: | Ale czy to on może być on? Było chyba mówione że on ją obronił czy coś Może kogoś nasłał na nią | dokładnie nie jest to pokazane jak on ją niby broni... więc sama nie wiem... ja mam wątpliwości... co do tego |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:51:24 23-12-14 Temat postu: |
|
|
Było mówione że on ją ocalił, więc prawdopodobnie kogoś nasłał żeby potem wyjść na bohatera. Gdyby sam ją zaatakował to jak niby miałby się pojawić "z odsieczą"??? |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:08:08 23-12-14 Temat postu: |
|
|
Dla mnie sceną odcinka była wejście Andrei ze strzelbą Super to było
Może gdyby Sofia wyznała prawdę o Andrei o tym, co zrobił jej Leo to ta zmieniłaby zdanie o szwagrze, ale jak na razie Sofia nie chce nic mówić...
Teraz jak Soledad widziała Artur i Sofię to nie pozwoli im na tę "zabawę".
I byli ludzie od Leo, wypytywać o Gallardo.
Sunshine napisał: | Aisha7 napisał: | Biała1735 napisał: | A co do próby gwałtu na Sofii i bohaterskiego czynu Leonarda to wydaje mi się to bardzo podejrzane... Nie zdziwiłabym się gdyby to sobie wszystko zaplanował |
Też mi się wydaje, że on ma coś z tym wspólnego |
Nie byłabym zaskoczona, we wszystkich wspomnieniach Sofii jej napastnik jest zamaskowany, więc kto wie czy to nie on nawet. | Ja też tak na początku myślałam, ale Leo ponoć ją bronił...
To ja spróbuję przetłumaczyć, ale on razu przepraszam za jakiekolwiek błędy
Samuell: A teraz jeśli pan pozwoli, wyjdę.
Andrea: Zaczekaj. Mówię, abyś zaczekał. Chodź tu!
[Dziadzio: To jasne]
Andrea: Samuel!
S: A teraz czego panienka chce?
A: Nie mogę pozwolić, abyś do mnie odnosił się w taki sposób, a tym bardziej w obecności mojego dziadzia.
S:To proszę kontrolować swój charakter i przestać mnie prowokować.
A: Osobą która powinna się kontrolować jesteś ty. Nie nauczono cię szacunku?
S: Wyobraź sobie, że przed poznaniem ciebie byłem osobą najbardziej pacyfistycznie usposobioną *, ale ty wydobyłaś ze mnie to co najgorsze.
A: Widzę, że mnie obwiniasz za swoje wady. Jeśli tak bardzo męczy cię przyjmowanie rozkazów od kobiety, możesz odejść z pracy.
S: Wyobraź sb...
A: Shhh [Andrea odchodzi] [pojawia się Irina]
Irina: Samuel, co tu robisz? Jak kolano?
Andrea: Irina! Idź do swojego pokoju, natychmiast!
Irinia: Idę, bo nie chcę z tb dyskutować (lub kłócić się), ale nie dlatego, że ty mi każesz. Dobranoc, Samuel.
Samuel: Dobranoc panienko.
Samuel odchodzi, a Andrea: Schodami dla służby, Samuel.
* tutaj nie jestem do końca przekonana do tłumaczenia |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:12:59 23-12-14 Temat postu: |
|
|
Dzięki!!! andrea jest super dobrze mu tak, za 'rzucanie' czekiem i wszystkie laski |
|
Powrót do góry |
|
|
Biała1735 Big Brat
Dołączył: 22 Lip 2012 Posty: 991 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:29:58 23-12-14 Temat postu: |
|
|
Za kilka godzin wyjeżdżam i wracam dopiero za tydzień, więc życzę Wam wszystkim wesołych, spokojnych, spędzonych w gronie rodzinnym Świąt Bożego Narodzenia
Oglądajcie i komentujcie dużo Żebym miała co czytać kiedy wrócę |
|
Powrót do góry |
|
|
fantasma Prokonsul
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 3815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:43:00 23-12-14 Temat postu: |
|
|
Juli Blueberry napisał: | Dla mnie sceną odcinka była wejście Andrei ze strzelbą Super to było
Może gdyby Sofia wyznała prawdę o Andrei o tym, co zrobił jej Leo to ta zmieniłaby zdanie o szwagrze, ale jak na razie Sofia nie chce nic mówić...
Teraz jak Soledad widziała Artur i Sofię to nie pozwoli im na tę "zabawę".
I byli ludzie od Leo, wypytywać o Gallardo.
Sunshine napisał: | Aisha7 napisał: | Biała1735 napisał: | A co do próby gwałtu na Sofii i bohaterskiego czynu Leonarda to wydaje mi się to bardzo podejrzane... Nie zdziwiłabym się gdyby to sobie wszystko zaplanował |
Też mi się wydaje, że on ma coś z tym wspólnego |
Nie byłabym zaskoczona, we wszystkich wspomnieniach Sofii jej napastnik jest zamaskowany, więc kto wie czy to nie on nawet. | Ja też tak na początku myślałam, ale Leo ponoć ją bronił...
To ja spróbuję przetłumaczyć, ale on razu przepraszam za jakiekolwiek błędy
Samuell: A teraz jeśli pan pozwoli, wyjdę.
Andrea: Zaczekaj. Mówię, abyś zaczekał. Chodź tu!
[Dziadzio: To jasne]
Andrea: Samuel!
S: A teraz czego panienka chce?
A: Nie mogę pozwolić, abyś do mnie odnosił się w taki sposób, a tym bardziej w obecności mojego dziadzia.
S:To proszę kontrolować swój charakter i przestać mnie prowokować.
A: Osobą która powinna się kontrolować jesteś ty. Nie nauczono cię szacunku?
S: Wyobraź sobie, że przed poznaniem ciebie byłem osobą najbardziej pacyfistycznie usposobioną *, ale ty wydobyłaś ze mnie to co najgorsze.
A: Widzę, że mnie obwiniasz za swoje wady. Jeśli tak bardzo męczy cię przyjmowanie rozkazów od kobiety, możesz odejść z pracy.
S: Wyobraź sb...
A: Shhh [Andrea odchodzi] [pojawia się Irina]
Irina: Samuel, co tu robisz? Jak kolano?
Andrea: Irina! Idź do swojego pokoju, natychmiast!
Irinia: Idę, bo nie chcę z tb dyskutować (lub kłócić się), ale nie dlatego, że ty mi każesz. Dobranoc, Samuel.
Samuel: Dobranoc panienko.
Samuel odchodzi, a Andrea: Schodami dla służby, Samuel.
* tutaj nie jestem do końca przekonana do tłumaczenia |
Dziękuję, mogłabyś przetłumaczyć jeszcze ten fragment w pokoju dziadka
Widze, że sie przestraszyła tego, ze naprawde mógłby odejść A może wydobyła to co najlepsze chłopk przy niej przynjmniej charakter pokazuje
Udanej podróży i takze już Wszystkim chciałabym życzyć spokojnych i rodzinnych Świat Bozego Narodzenia
Ostatnio zmieniony przez fantasma dnia 22:09:54 23-12-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:24:18 23-12-14 Temat postu: |
|
|
Samuel (trzymając Dziadzia na rękach): Już go mogę położyć?
Andrea: Zaczekaj chwilę.
Samuel przymierza się do położenia dziadzia.
Andrea: Nie słyszałeś polecenia?
S: Słyszałem, ale nie trzeba krzyczeć.
D: Co się dzieje między wami?
A: Jesteś bardzo wyczerpany?
S: To nie pani sprawa, panienko.
A: Żebyś mi nie odpowiadał drugi raz w ten sposób, bo zobaczysz*
S: Co mi panienka zrobi? Wyrzuci na ulicę?
Dziadzio: Co się dzieje? Takie kłótnie są tylko między psami, kotami, albo zakochanymi. A wy do których się zaliczcie? To jest bardzo proste: psy, koty, czy zakochani?
A: Dziadziu, na Boga o czym ty mówisz?
Dziadzio: Samuel, podoba ci się Andrea? Samuel, zadałem pytanie: podoba ci się Andrea, czy nie?
Samuel: Nie, nie, oczywiście, że nie don Felipe. Byłbym niezdolnym, aby zakochać się w którejś z pana wnuczek. A teraz jak pan pozwoli chciałbym już sb pójść.
Samuel wychodzi, i Andrea za z nim, mówiąc: zaczekaj.
* to nie jest do końca dosłowne tłumaczenie, ale sądzę, że sens zachowałam, a jak ktoś ma inne zdanie to może mnie poprawić
Ja też życzę Wszystkim zdrowych, radosnych, spędzonych w gronie najbliższych Świąt Bożego Narodzenia! Feliz Navidad! |
|
Powrót do góry |
|
|
fantasma Prokonsul
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 3815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:42:02 23-12-14 Temat postu: |
|
|
Juli Blueberry napisał: | Samuel (trzymając Dziadzia na rękach): Już go mogę położyć?
Andrea: Zaczekaj chwilę.
Samuel przymierza się do położenia dziadzia.
Andrea: Nie słyszałeś polecenia?
S: Słyszałem, ale nie trzeba krzyczeć.
D: Co się dzieje między wami?
A: Jesteś bardzo wyczerpany?
S: To nie pani sprawa, panienko.
A: Żebyś mi nie odpowiadał drugi raz w ten sposób, bo zobaczysz*
S: Co mi panienka zrobi? Wyrzuci na ulicę?
Dziadzio: Co się dzieje? Takie kłótnie są tylko między psami, kotami, albo zakochanymi. A wy do których się zaliczcie? To jest bardzo proste: psy, koty, czy zakochani?
A: Dziadziu, na Boga o czym ty mówisz?
Dziadzio: Samuel, podoba ci się Andrea? Samuel, zadałem pytanie: podoba ci się Andrea, czy nie?
Samuel: Nie, nie, oczywiście, że nie don Felipe. Byłbym niezdolnym, aby zakochać się w którejś z pana wnuczek. A teraz jak pan pozwoli chciałbym już sb pójść.
Samuel wychodzi, i Andrea za z nim, mówiąc: zaczekaj.
* to nie jest do końca dosłowne tłumaczenie, ale sądzę, że sens zachowałam, a jak ktoś ma inne zdanie to może mnie poprawić
Ja też życzę Wszystkim zdrowych, radosnych, spędzonych w gronie najbliższych Świąt Bożego Narodzenia! Feliz Navidad! |
Super dziękuje mi sens jak najbardziej wystarczy nie musi być dosłownie |
|
Powrót do góry |
|
|
fantasma Prokonsul
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 3815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:43:36 23-12-14 Temat postu: |
|
|
dubel
Ostatnio zmieniony przez fantasma dnia 22:45:28 23-12-14, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Stokrotka* Mistrz
Dołączył: 26 Gru 2009 Posty: 17542 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:57:49 23-12-14 Temat postu: |
|
|
fantasma napisał: | Sunshine napisał: | fantasma napisał: | A i jak uwielbiam Andree to irytuje mnie to jak broni Leonarda, ale mam wrazenie, że Sofia nie jedt bez winy bo nie mówi wszystkiego Andrei i ona nie wie jak Leonardo traktuje jej siostre bo nie wieżę że jakby wiedziała to tak by go nie broniła. |
Z drugiej strony co ma Sofie powiedzieć Andrei: "mój mąż to łajdak, który odurzył mnie narkotykami, żeby mnie wykorzystać, a w międzyczasie próbował mnie zgwałcić milion razy" ? Nie wierzę, że Andrea by jej uwierzyła, bo Leonardo jest dla niej ideałem i stwierdziłaby, że Sofia na pewno przesadza i histeryzuje. Swoją droga, jak Leonardo jest taki cudowny to niech Andrea się sama z nim ożeni, problem rozwiązany.
Za to jak dzisiaj obroniła Irinę to mogłabym ją ucałować Czy Cayetana jest ślepa, że słuchając Leonardzika krzywdzi swoje córki? Ojca? Niby taka mądra kobieta, a ślepa jak kret. |
MOze i masz rację, ale Sofia nawet nie dała jej szansy na to, aby mogła się wypowiedzieć na ten temat |
Ale i Andrea jest tak ślepa, że nie zauważa tego jak się zachowuję Leonardo. Przecież dziadek nie wymyśliłby sobie tej nienawiści - a Andrea jak widać kocha go i w niego wierzy. Dlaczego więc nie może uwierzyć w jego słowa, że Sofia robi najlepszą rzecz pod słońcem biorąc rozwód z Leonardo. Z drugiej strony naprawdę nie rozumie jak Andrea może tak ufać Leonardo. Bo ja na jej miejscy nawet gdybym nie znała sytuacji w małżeństwie - a tak właśnie jest - to wspierałabym siostrę, mimo że uważałabym, że popełnia błąd. Albo przynajmniej w ogóle nie opowiadał się za żadną ze stron. Naprawdę to jest chore, że Andrea wybiera swojego szwagra i nie liczy się z tym co mówi Sofia. Przecież zna swoja siostrę, wie że nie brałaby rozwody od tak
No i mi po przemyśleniach i oswojeniu się z odcinkiem, to wejście z bronią wydaję się takie dziwaczne. Ok, przypomina mi się postać Sary, ale tutaj to wyszło tak z niczego. Wcześniej w ogóle nie było powiedziane, że ta używa broni - jedynie tyle, że czasami strzela, ale pokazać to nie pokazali. W ogóle Andrea zawsze mi się kreuję na taką ostrą, zdecydowaną, ale jednak bardziej cywilizowaną, która nie używa broni w ten sposób. Po prostu mam wrażenie, że wyjechali z tą strzelbą jak przysłowiowy Filip z konopii. Scena ogólnie fajna, ale jakoś tak w ogóle nie przemyślana. |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:26:25 24-12-14 Temat postu: |
|
|
Juli Blueberry napisał: | Może gdyby Sofia wyznała prawdę o Andrei o tym, co zrobił jej Leo to ta zmieniłaby zdanie o szwagrze, ale jak na razie Sofia nie chce nic mówić...
| może gdyby Andrea dowiedziała się o wszystkim to właśnie na Leo wyskoczyłaby z tą strzelbą
EDIT
Pablo
Jak siostrzyczki walczyły o swojego dziadka
Denerwuje mnie Soledad tym swoim gadaniem do Sofii i Arturo
Świetna akcja była, gdy Irina podstępnie wrzuciła Samiego do wody haha i do tego jeszcze przyszła Andrea
Andrea z Iriną i chłopakami poszły do klubu gdzie tańczy Pati, a Sami chował się przed nimi
Ehh trzeba czekać dwa dni na kolejny odcinek
Avance exclusivo
https://www.youtube.com/watch?v=xTFn5bBb_Ss
Ostatnio zmieniony przez syla6667 dnia 9:04:55 24-12-14, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|