Telenowele

monianna · Wysłany: 15:08:49 28-01-15 Temat postu:

Zastanawiając się nad scenami Andrei i Samuela doszłam do takiego wniosku, że Samuel już coś chyba podświadomie czuje do Andrei tylko tego jeszcze do siebie nie dopuszcza

syla6667 · Wysłany: 15:30:31 28-01-15 Temat postu:

haha to Andrea przejechała się dzisiaj z Samim na motorze

i do tego ugryzła go żeby się zatrzymał

Candela jakie wrażenie zrobiła na Ulisesie

Też myślałam, że dadzą coś więcej Iriny i Flavio dzisiaj - w sensie fajne scenki.

monianna · Wysłany: 15:38:17 28-01-15 Temat postu:

syla6667 · Wysłany: 15:52:32 28-01-15 Temat postu:

Lagrimas · Wysłany: 15:55:07 28-01-15 Temat postu:

Mam nadzieje że Sofii i Arturo nie długo sie pogodzą bo bez nich razem nudno ;/

monianna · Wysłany: 15:59:20 28-01-15 Temat postu:

Tak czekałam na ciekawe scenki z tego porwania, a tu nic

Ale pewnie jutro się coś ruszy, przynajmniej mam taką nadzieję

Co do postaci Arturo, w którą wciela się Aaron to zupełnie do mnie nie przemawia (jest taki sztywny, ciągle taki sam. Nie widzę w tej postaci w ogóle uczuc). Podobało mi się bardzo kiedy Aaron grał w Teresie czy Loli, a tutaj szkoda słów (przynajmniej takie są moje odczucia).

syla6667 · Wysłany: 16:05:45 28-01-15 Temat postu:

Arturo - jako postać nie specjalnie do mnie przemawia, ale lubię patrzeć na Aarona

(też wolałam go w Teresie, albo szalony Santiago w Santa Diabla

)

Aisha7 · Wysłany: 16:31:06 28-01-15 Temat postu:

brodzia · Wysłany: 18:32:32 28-01-15 Temat postu:

Exclusivo http://youtu.be/VwKxJ9VaSRE

Juli Blueberry · Wysłany: 18:33:42 28-01-15 Temat postu:

A mi się odcinek podobał. Tylko jakoś strasznie miałam nagrany, bo obraz nie był płynny i nie oglądało mi się tak przyjemnie, bo na pewno coś mi umykało...

Szukałam lepszej jakości, ale wszędzie było to samo...

Porywacze zorientowali się, że porwali nie tego, co powinni...

Scenki Andrei i Samuela podobały mi się

Sofia i Arturo jak na razie mnie męczą, tzn Sofia i jej "poświęcenie".

Szkoda, że Irina nie próbowała przez całą drogę wyciągnąć jakoś telefonu ze spodni Flavia.

Avance: Jak to się mówi z deszczu pod rynnę...

kr86100 · Wysłany: 19:44:26 28-01-15 Temat postu:

Scenki z Andrea i Samuelem fajne

oczywiście nie obyło się bez kłótni...

Pączek · Wysłany: 20:28:11 28-01-15 Temat postu:

Tak się nastawiłam na dzisiejszy odcinek,że porwanie Flavirinek,więc myślałam,że będzie dużo ich scen,ale znów się przeliczyłam. Na dodatek połowę odcinka Flavio leżał nieprzytomny

Trochę mnie rozbawiła scena gdy wszyscy stoją przy roztrzaskanym telefonie i dopiero po chwili Soledad go odkrywa

Sceny Andrei i Samuela mi się podobają i też dochodzę do wniosku,że Sam coś zaczyna czuć do Andrei,ale jeszcze nie wie co to jest

kr86100 · Wysłany: 20:48:50 28-01-15 Temat postu:

Andra w Samuelu wzbudza skrajne emocje z jednej strony doprowadza go do szału a z drugiej strony gdy tylko coś jej się dzieje to chciałby się nią opiekować... jedno jest pewne nie jest mu obojętna

Juli Blueberry · Wysłany: 20:52:05 28-01-15 Temat postu:

Ja nie zauważyłam, aby Samuel chciał się opiekować Andreą

brodzia · Wysłany: 21:24:54 28-01-15 Temat postu:

Kiedy jej drugi raz pomógł to miał w oczach mała satysfakcję

a ta pomoc to dobry argument do obczajenia jej

oni sie wzajemnie wyciągają jak cos sie dzieje