Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tierra de Reyes/W obronie honoru-Telemundo - 2015 -Novelas+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 244, 245, 246 ... 766, 767, 768  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25795
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:08:40 31-01-15    Temat postu:

Jantar napisał:
Sunshine napisał:
Dałoby radę, ale to będzie strasznie długa animka I zaniknie trochę pikseli przy łączeniu


Zdaję sobie sprawę, ale ta scenka mnie zabiła, dlatego tak bardzo chciałabym ją mieć, będę bardzo wdzięczna



Moniś, gdybyś chciała coś z capsów to proszę




Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25795
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:15:25 31-01-15    Temat postu:






Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:16:42 31-01-15    Temat postu:

Sunshine napisał:
Dałoby radę, ale to będzie strasznie długa animka I zaniknie trochę pikseli przy łączeniu



[/quote]

genialna hahaha. WIELKIE DZIĘKI

czy mogę też pożyczyć na inne forum.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pączek
Generał
Generał


Dołączył: 04 Mar 2010
Posty: 9898
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:23:14 31-01-15    Temat postu:

No bez jaj,czy scenarzyści w taki sposób przedstawili nam pierwszy raz Flavia i Iriny?! Pokazali tyle co nic,i do tego tak na odczep się,a spodziewałam się czegoś o niebo lepszego Wkurza mnie Sofia ,okłamała Artura by go chronić przed Leo,a teraz prawie cały czas za nim chodzi i co myśli,że w ten sposób uchroni go przed mężem,no bez jaj. No i rzecz jasna Arturo zgubił swój znak rozpoznawczy,czyli kapelusz,więc Leonardo domyśla się,że między nim,a Sofią coś jest. Podobała mi się scena gdy Cayetana mówi kapitanowi,że mu ufa Patricia mnie irytuje tym swoim egoizmem i nie wiem co chciała osiągnąć idąc do Andrei. A ta jak się ucieszyła gdy się dowiedziała,że Samuel został wyrzucony z domu przez narzeczoną Podoba mi się Andrea gdy zostaje sama i myśli o Samuelu i o tym co do niego czuję. Soledad mógłby ktoś porwać i zakopać,bo wszystkich poucza i wszędzie się wtrąca.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sunshine
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2009
Posty: 25795
Przeczytał: 9 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:51:22 31-01-15    Temat postu:

Jantar, jasne, że możesz






Powrót do góry
Zobacz profil autora
syla6667
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 30270
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:58:57 31-01-15    Temat postu:

Pączek napisał:
Soledad mógłby ktoś porwać i zakopać,bo wszystkich poucza i wszędzie się wtrąca.
haha oczywiście jestem jak najbardziej za!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brodzia
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 21 Wrz 2014
Posty: 13166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:11:02 31-01-15    Temat postu:

syla6667 napisał:
Pączek napisał:
Soledad mógłby ktoś porwać i zakopać,bo wszystkich poucza i wszędzie się wtrąca.
haha oczywiście jestem jak najbardziej za!!


ja tez.


Irina wyglada na tych ostatnich banerkach jak mloda cayetana !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:30:36 31-01-15    Temat postu:

Sunshine napisał:



Świetne kapsy, cała esencja Andreity. Tu spoliczkowała Patricię (należało się tej idiotce ) i nie dała się obrazić i poniżyć podczas rozmowy, a potem w kuchni taka bezbronna z wielkim bólem w oczach. Widać jak zraniły ją słowa Patricii że jest za mało zmysłowa i kobieca dla Samiego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brodzia
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 21 Wrz 2014
Posty: 13166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:33:33 31-01-15    Temat postu:

i plakala

pati trzeba kupic wilczy bilet razem z soledad.
capsy fajnie sie komponuja z twoja animka z podpisu Jantar
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:25:18 31-01-15    Temat postu:

Trochę mi się odcinków uzbierało, więc
Sądziłam, że jak w końcu dojdzie do tego nieszczęsnego porwania to pokażą nam zdecydowanie więcej Flarinek. A tu znowu Samuel i jego życiowe roszady wiecie ja rozumiem - a przynajmniej mocno się staram - że trzeba jakoś porozwijać jego wątki, bo potem ślub z Beatriz, teraz jeszcze związek z Pati etc. etc. ale naprawdę ja mam już szczerze dosyć oglądania scen z nim w roli głównej. Oczywiście jest jednym z braci, co od razu mówi, że będzie go dużo. Ale Flavio też jest Gallardo, a jest go tyle co kot napłakał. I tu nie chodzi o to, że bardziej wolę Flarinki, a duet Andrea i Samuel kompletnie do mnie nie przemawia, tu chodzi o samą postać Flavia, która jest po prostu genialna. Genialnie pokazana, genialnie odegrana. Za to Samuel - cóż ani w jego postaci, ani rozumowaniu czy zachowaniu nie widzę nic ciekawego. I dobija mnie wręcz jego postawa. Sceny z Andreą - gdzie ona się po prostu na niego drze, obraża i nie wiadomo co. Jasne to miał być taki charakterystyczny punkt tej pary, coś na kształt psa z kotem, ale no naprawdę mam wrażenie, że przesadzają. Ileż razy można dawać Scarlet do zagrania prawie to samo. Jedynie co mi się podobało w tej scenie z motocyklem, to to jak go uciszyła. Mam wrażenie, ze ich sceny polegają na tym samym cały czas - ona go obraża, on coś jej odpowiada, ma być ciekawie, intensywnie, a dla mnie nie jest bo widzę po raz kolejny to samo. Podobnie jest w przypadku Flavia i Iriny, gdzie ta idiotycznie cały czas wyrzuca mu jego randkę z Vero no ileż można a już w ogóle, gdy zostali porwani, są w lesie, ratunku nie widać, ta wychodzi ze swoją dumą, tym że jest panią i on ma jej słuchać. Dobrze jej Flavio powiedział, że jak chce być sobie panią to niech tu zostanie. Dziewczyna w ogóle nie myśli, porwali ich, wyrzucili w lesie, a ona na złość jemu drze się wniebogłosy coś jak na złość mamie odmrożę sobie uszy
Co do Sofii - też uważam, że ona ma powód dla którego zachowuję się jak się zachowuję. I choć w ogóle mi się nie podoba jej zachowanie to jestem je wstanie zrozumieć. Choć z tym, że za nim chodzi, niemal prosi się o najdelikatniejszy kontakt przesadza. Podjęła decyzję, chce chronić jego i ich dziecko, więc nie powinna szukać z nim kontaktu. W jej głowie dzieje się pewnie wiele rzeczy, ale przecież podjęta decyzja, była ze względu na Artura, dlaczego w ogóle nie myśli jak on się czuję w tej sytuacji, gdy ona poszukuję z nim bliskości. Przecież nawet Leoś może ich zobaczyć i dlatego uwielbiam zachowanie Artura, który na każdym niemal kroku uświadamia jej, że to ona go zdradziła, oszukała. To on jest niewzruszony i mi się to podoba.
Ogólnie pisaliście, że za kogo się Pati uważa, że przychodzi do Andrei i ją obraża. A ja w zasadzie rozumiem dziewczynę. Pomijając już jej całe dumne zachowanie i kim to ona się nie uważa, ale generalnie poszła bronić swego. No bo naprawdę Andrea cały czas go drapie, szturcha itd. ślady mu zostają i ja się nie dziwię, że Pati jest tym zdziwiona. No bo jaka pracodawczyni tak traktuję swojego pracownika?! Tu coś śmierdzi na kilometr, a Pati tylko poszła bronić swego. Nie jest wielce wykształcona, więc powiedziała co uważała. I moim zdaniem Andrea nie uderzyła jej dlatego, że ta ją w tak szpetny sposób obraziła, ale dlatego że poniekąd to co powiedziała Patricia to prawda. A prawda w oczy kole. Nie zrozumcie mnie źle, nie chodzi o to, że nienawidzę Andrei i co nie zrobi to źle. Uważam po prostu, że Patricia miała swoje powody na to, by przyjść do niej i jej wygarnąć. Sposób w jaki to zrobiła już trochę mniej odpowiedni. Zresztą, przecież i sama Andrea uważa się za pannę del Junco - duma biję od niej na kilometry, więc usłyszenie tak ordynarnych słów z ust Patrici musiało zaboleć. Mnie bardziej denerwuję to, że jednak między Andreą i Samuelem dochodzi do właśnie takich potyczek. Rozumiem, że ona ma dość ciężki charakter i on dodatkowo wyciąga z niej pokłady złości, ale chyba na ten moment wolałabym, żeby te ostre wymiany zdań między nimi trochę przycichły, a sama Andrea skupiła się na tym, by nie specjalnie szukać kontaktu z Samuelem, dając innym pretekst do insynuacji. Zresztą, wydawało mi się, że właśnie tak będzie. Ona po tym jak dojdzie do wniosku, że jest w nim zakochana, będzie starała się zdystansować, żeby samą siebie przekonać, że między nimi nigdy nic by nie było. To, że ona niemal za nim łazi trochę mnie denerwuję Brakuję mi w tym też troszeczkę udziału Horacia, który w końcu jest jej facetem. Tego, że on tym o czym by mówił, w jaki sposób formułował swoje wypowiedzi - odnośnie Samuela oraz relacji pomiędzy nimi - uświadamiałby jej, że widać to, że pomiędzy nimi coś jest na rzeczy. Jakby przypierał ją do muru tym, że staję się poniekąd oczywiste, że coś ich do siebie ciągnie. Może to wywołałby w Andrei refleksję, która spowodowałaby, że chociaż starałaby się zdystansować na chwilę obecną do Samuela. Bo jak mówiłam, mam dość ich wiecznych kłótni - tak, to było fajne gdzieś na początku, wtedy gdy nic między nimi nie było, a dopiero później miało się rozwinąć. W tym momencie - brakuję mi właśnie tej kontynuacji, bowiem Andrea już się przyznała i choć pewnie nie dopuściłaby, żeby otwarcie związać się z Samuelem - nie wspominając o wyjawieniu swoich uczuć - to może ich relacje wskoczyłyby na troszeczkę inny poziom. Na razie jest jedno i to samo, co mnie w ogóle nie przekonuję i dochodzę do wniosku, że sam ich wątek został zaczęty zbyt wcześnie. Kontynuacja kłótni Andrei i Pati dla mnie słaba. Jedna drugą obraża jedna nie lepsza od drugiej. Nie wiem, wydawało mi się - widać błędnie - że Andrea pokaże swoją wyższość. Ale nie w tym, że będzie ją obrażać tak samo jak ona. Żadna moim zdaniem nie wygrała tej "bitwy" - jakoś nie podobało mi się, że Andrea nazwała Pati śmieciem. Bądź co bądź było to niesmaczne. Oczywiście ona ją wkurzyła itd. ale jednak to nie było to czego oczekiwałam po Andrei. Chciałam zobaczyć to różnicę pomiędzy Pati, która jest cabaretera, a Andreą - panna del Junco, a wyszło, że są dokładnie takie same. No i Andrea znowu poleciała niemal na skargę do Samuela czemu?! Powinna wszystko jasno powiedzieć Pati, pokazać to jej, a nie wzywać Samuela na dywanik
Candela jest naprawdę ładną kobietą, ale ubierają ją i malują okropnie a przynajmniej mi się nie podoba. Prawie jakby chcieli zrobić sobowtóra Patrici zresztą z Pati wyszła niezła zołza. Ok - ona wiele straciła nie związku z Samim, ale czego oczekiwała, że Ulises będzie na nią czekał jak na zbawienie?! Że nie weźmie sprawy w swoje ręce, jej naiwność jest śmieszna. W ogóle jest strasznie zapatrzona w samą siebie - nie widzi chyba czubka własnego nosa, skoro nawet nie zorientowała się, że to ona pierwsza zdradziła Candelę. Odwróciła się do niej, zresztą wątpię, żeby ona kiedykolwiek rozpatrywała Candelę jako "przyjaciółkę", mówiła tak jedynie wtedy, gdy mogła z tego skorzystać Btw. czy tylko ja widziałabym Candele z Rogerem bądź Ulisesem na końcu
Hahahahha - opis odcinka: Flavio i Irina hacen el amor por primera vez - a scena kłótni Candeli i Patrici była dłuższa no przynajmniej były fajne scenki z nimi - choć muszę przyznać, że "przemowa" Flavia aż nazbyt patetyczna. Ale i tak uwielbiam jak on nazywa Irinę: mi muneca, mi guera, sweet angelita cudowne urozmaicenie od Samuela i jego bruja w ogóle mogliby się trochę bardziej postarać - nie wiem znaleźć im jakąś chatkę/szałas whatever
Fajna scena Andrei z dziadkiem choć dziadunio trochę inaczej odebrał zachowanie Andrei, ale i tak fajnie się to oglądało. Bo miło się jednak patrzy właśnie na taką Andree no i scena Cayetany z córkami w kuchni
Avance mnie nie zachęca, nie lubię akcji z ukąszeniami, które są czasami mocno przesadzone, zresztą czy naprawdę nie mogliby zakończyć na porwaniu i wycieńczeniu? Musieli dokładać jeszcze to, żeby było jeszcze bardziej groźnie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:54:01 31-01-15    Temat postu:

A mi podoba się nowy look Candeli i wg mnie Candelę ubierają inaczej niż Patricię. Patricia była bardziej rozebrana niż Candela.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brodzia
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 21 Wrz 2014
Posty: 13166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:02:18 31-01-15    Temat postu:

Nie oszukujmy sie, ze lacza ich relacje czysto 'zawodowe' bo pracownik tez nie caluje swojej szefowej tylko dlatego, ze chce jej utrzec nosa -co to za zasady. tym samym samuel chyba nie jest taki niewinny w skomplikownaiu relacji pomiedzy andrea a nim. wiec skoro on nie jest szczery wobec pati, to dlaczego pati ma pretensje do andrei?
jak dla mnie tez lepiej wygladaloby to, gdyby andrea sie przyznala przed soba i jakos z tego lekko wymiksowala, zdystansowala i pozwolila mu za soba zatesknic. skarzenie.. w sumie mnie sie to podobalo, ze wzgledu na to, ze nie ma niepotrzebnych domyslow , cudow na kiju, pozniej naglego dowiedzenia sie o sprawie, tylko od razu wszystko wiadomo. gdyby samuel wiecej myslal.. ale nie mozna miec wszystkiego

a horacio fakt faktem moglby zaczac brac w tym udzial, bo jego w ogole w tym nie ma. para tylko na przyjeciach.

natomiast dzikie weze.. to zajezdza troche jakims naciaganiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kr86100
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 5411
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:11:15 31-01-15    Temat postu:

Andrea i Samuel nigdy nie rozmawiali ze sobą jak szefowa i podwładny poza pocałunkiem jest jeszcze ta rozmowa w kuchni kiedy Samuel proponował jej by mu się wypłakała... podwładny nie wtrąca się do życia swojej szefowej też uważam że Andrea dobrze zrobiła mówiąc mu o wizycie Pati...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:12:38 31-01-15    Temat postu:

W sumie masz rację, ale Pati przecież nie wie o tym pocałunku, w ogóle jej Samuel też jawi się prawie jako ideał - który ostatnio zaczyna pękać (dokładnie tak samo jak jego wrażenie o niej). Pati ma przecież mocno zniekształcony obraz sytuacji - zresztą jak większość kobiet w tej sytuacji - Samuel nie opowiada jej o tym co dzisiaj wydarzyło się między nim i Andreą ona tylko widzie jakie "ślady" ta na nim zostawia. Więc specjalnie się nie dziwię, że poszła do Andrei i jej to prosto w twarz wygarnęła, zwłaszcza że Samuel też oberwał - po prostu go wyrzuciła, więc to nie jest tak, że ona winy doszukuję się tylko w niej. Oczywiście Pati sama jest odpychającym człowiekiem, a jej zachowanie po zniesmacza, bądź co bądź rozumiem dlaczego poszła do Andrei
No ja właśnie sądziłam, że ona nie będzie starała się z nim szukać zaczepki, że będzie go bardziej omijała niż wiecznie zwracała uwagę. Moim zdaniem mogli to rozwinąć inaczej, bez cudów na kiju, gdy on zrobiłby coś co sprawiłoby, że Andrea spojrzałaby na niego inaczej. Bo on oczywiście jest atrakcyjny - dla wielu kobiet - ale nie ma w nim tego czegoś co sprawiłoby, że wielka pani del Junco mogłaby się nim zainteresować. To moje zdanie, przynajmniej mi się wydaję, że to jak sprawili to, że ona się w nim zakochała w ogóle do mnie nie przemawia. Bo jasne, miłości się nie zdobywa, ale Andrea będąc te kilka poziomów klas wyżej - tak jak ona to widzi - nie zwracałaby uwagi na biednego Samuela - jasne mogłaby przyznać, że jest atrakcyjny, ale nie od razu, że jest zakochana i chyba dlatego wątek Sary i Franca bardziej mi się podobał, może macie rację, że jakoś szybko to wyszło, ale ja widziałam w tym, to że Sara zakochała się we Francu tym nowym zmienionym, który szanował siebie, braci, wszystkich na około, który walczył etc. etc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:23:49 31-01-15    Temat postu:

A Pati przypadkiem nie zerwała z Samuelem, gdy go wyrzuciła? To w takim razie nie wiem po co poszła do Andrei Jakby się tylko pokłóciła z Samuelem i mu uwierzyła to jeszcze byłabym w stanie zrozumieć jej reakcję, ale w obecnej sytuacji nie bardzo...

Ostatnio zmieniony przez Juli Blueberry dnia 22:25:35 31-01-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 244, 245, 246 ... 766, 767, 768  Następny
Strona 245 z 768

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin