|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:13:59 05-02-15 Temat postu: |
|
|
dosypała mu czegoś ze usnął? w sumie to dobrze bo musiała jakoś wybrnąć z sytuacji... aj szkoda mi jej... ale faktycznie musi zerwać z Horaciem bo dla niej to był tylko związek na pokaz a dla niego nie... |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:26:39 05-02-15 Temat postu: |
|
|
Myske, ze horacio bedzie delektował sie tym szampanem sam, ale nie moge sie doczekać kiedy role sie odwrócą i to samuel zajmie to gorące krzesło |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:27:06 05-02-15 Temat postu: |
|
|
Nie rozumiem dlaczego Samuel miał umyć samochód Andrei, on jest od budowy domu, a nie mycia samochodów...
Sofia boi się o Artura mimo, że Irina jej dobrze radzi...
Soledad mnie wkurza!! Niech się lepiej nie wtrąca...
A co do rezygnacji z pracy to jak dzisiaj chyba Flavio stwierdził, że jak Arturowi coś się ubzdura to nie ma przebacz. Podjął decyzję o odejściu z pracy to wszyscy odchodzą, bo Arturo zdania nie zmieni. Później nawet Beatriz mu powiedziała, że jest strasznie uparty A Arturo zdecydował o odejściu z pracy przez Sofię.
Cayetana chce sprzedać Valverde ranczo chłopaków??
Czyżby służba Beatriz chciała ją "otruć", bo obawiają się, że ta chce wyjść za mąż... Beatriz wspomniał mimochodem Arturo, że mało życia jej zostało, ale gdy Arturo chciał dopytać, co miała na myśli, zmieniła temat. I jeszcze na końcu odcinka zemdlała...
Avance: Ja uważam, że to koszmar Sofii. |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:18:19 05-02-15 Temat postu: |
|
|
"Brujita" jest bezbłędna Zabiła mnie jak kazała Samiemu samochód czyścić i ten jej złośliwy uśmieszek prawdziwa wiedźma
Zaczyna mnie to spowolnienie akcji dobijać, nawet jeśli Sofię rozumiem,, to już chciałabym, by Arturo dowiedział się prawdy, a Irina choć odrobinę wierzyła Favio, a nie jak zobaczy Veronicę w pobliżu jego, to od razu foch. Naprawdę mam nadzieję, ze te avance to nie znowuż jakieś wyobrażenie czy sen któregoś, ale akcja przynajmniej z Samim ruszyła do przodu |
|
Powrót do góry |
|
|
Paro Generał
Dołączył: 18 Gru 2008 Posty: 9826 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:37:27 05-02-15 Temat postu: |
|
|
Andrea nawet niezłe wybrnęła z tej sytuacji, a biedny Samuel jak zwykle się nie pokapował o co chodzi Może w dalszych odcinkach role się odwróca i to Samuel zacznie podrywać Andreę, tak jak było u Franca i Sarity w PDG
hah ionia losu, ten aktor, który gra Horacio, to w innych telach uchodził za bożyszcze, a tutaj zrobili z niego towar gorszej kategorii On jest niższy od Andrei czy tylko mi się tak wydaje? |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:42:39 05-02-15 Temat postu: |
|
|
jest nizszy
byloby calkiem , gdyby juz wreszcie role sie odwrocily w tej materii |
|
Powrót do góry |
|
|
fantasma Prokonsul
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 3815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:25:07 06-02-15 Temat postu: |
|
|
ale podobała mi sie dzisiaj stanowczosc Cayetany po tym jak przyłapala Leonarda z Isadoą nie podobało i sie ylko, że nie wyżuciła go z hacjendy, ale to pewnie przez to, że mysli, że Sofia spodziewa sie jego dziecka .
Fsktycznie Sami się oświadczyl niestety. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pączek Generał
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 9898 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:50:03 06-02-15 Temat postu: |
|
|
WoW Cayetana przyłapała Leosia na amorach z Isidorą i teraz mam nadzieję nareszcie przejrzy na oczy. Na razie go zdegradowała w domu,czyli po latach panowania został z niczym. Niesamowicie podoba mi się chemia między Cayetaną,a Fernandezem i cieszę się,że to właśnie po Niego zadzwoniła gdy odkryła zdradę Leonarda. Ten ich uścick Biedna Andrea,autentycznie mi się jej żal zrobiło gdy w klubie zobaczyła jak Samuel oświadczył się Patrici,a Ona szła z zamiarem wyznania mu swoich uczuć Denerwuję mnie ta złość i upór Iriny odnośnie tego co zobaczyła w stajni i nie chce dać nic wytłumaczyć Flaviovi,jednak kolejny odcinek zapowiada się bardzo interesująco względem tej pary Echh te sny Sofii mogła by w końcu posłuchać głosu serca i Iriny i wyznać Arturo prawdę. Facet głupi nie jest więc by i ją i dziecko i siebie obronił przed Leosiem. Bardzo przyjemne sceny na plaży z Vero i Pablo,nareszcie to On ją uciszał pocałunkami,a nie odwrotnie kiedy to Ona wykazywała się większą aktywnością boję się tylko tego,że jaj jej matka( nie Soledad) odkryje w kim zakochała się jej córka to sprowadzi jej narzeczonego
Ostatnio zmieniony przez Pączek dnia 7:51:35 06-02-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:19:56 06-02-15 Temat postu: |
|
|
Ta plaza to chyba jakiś wyznacznik romantyzmu, bo zaczyna pojawiać sie z większa intensywnością.
Gdyby tak dotrwała do konca sytuacja Leo, to na pewno byłoby cudnie, ale on znajdzie pewnie sposób na cayetane.. Z tym, ze monopolu na prawdę na razie nie ma, wiec moze to jakaś furtka do decyzji Sofii.
Chciałabym by andrea dała sobie spokoj z samuelem i zeby sie od niego odeseparowala. Dała mu szanse zatęsknić za sobą, bo taki układ traci wszystkie żelazne zasady andrei. W ogole mi sie to nie podoba, chce widzieć jej stanowczość tak jak na poczatku i późniejsze roZdawanie kart względem samiego, bo na razie to on rozdaje karty
A takie watki jak gadanie wkoło przez irinie o tym, czy Sofia w wielkiej tajemnicy ciążowej jest nadto przedłużane i robi sie nudne, juz dawno nie było żadnego 'bum' i gdybym nie lubiła scarlet i nie oglądała tego dka niej, to prawdopodobnie nie ogladalabym tego w ogole. |
|
Powrót do góry |
|
|
fantasma Prokonsul
Dołączył: 21 Sty 2011 Posty: 3815 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:28:37 06-02-15 Temat postu: |
|
|
No co Ty Brodzia, a dzisiejsze przyłapanie Leonarda przez Cayetane ja się tego w ogóle nie spodziewałam na tym etapie telki i bardzo mnie ciekawi jak to dalej poprowadzą.
Sofia faktycznie jest męcząca od pewnego czasu miejmy nadzieję, że niedługo to się zmieni.
Nie było Soledad w odcinku i od razu sie lepiej oglądalo |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:57:44 06-02-15 Temat postu: |
|
|
Pamiętasz ze w pdg na przyjęciu (jeszcze norma była zoba Fernanda) gabi tez ich przyłapała?
Soledad to zakała odcinkow |
|
Powrót do góry |
|
|
kr86100 Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Maj 2012 Posty: 5411 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:50:44 06-02-15 Temat postu: |
|
|
brodzia napisał: |
Chciałabym by andrea dała sobie spokoj z samuelem i zeby sie od niego odeseparowala. Dała mu szanse zatęsknić za sobą, bo taki układ traci wszystkie żelazne zasady andrei. W ogole mi sie to nie podoba, chce widzieć jej stanowczość tak jak na poczatku i późniejsze roZdawanie kart względem samiego, bo na razie to on rozdaje karty
| może teraz sobie da spokój... w końcu odchodzą z rancha... widziała jak się oświadcza Pati... |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:58:04 06-02-15 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieje, ze teraz rozczaruje ja książę podwójnie. Pati, slub z beatriz , ktora twierdzi ze juz niedługo.. I wtedy moze ona sie skupi na sobie , czy na horacio. On tez sie zakręcił trochę. Napalił sie na andree zamiast trochę szerzej spojrzeć na to, ze ona dawkuje mu uczucia i wcale blisko z nim nie jest, a tłumaczenie jej, ze taka jest (takie moje dorozumienie) to fail start stanowisko horacia tez jest w oczekiwaniu ,moim , na cos konkretnego. |
|
Powrót do góry |
|
|
iwunia_86 Debiutant
Dołączył: 09 Lut 2011 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zzzzzzz
|
Wysłany: 12:56:07 06-02-15 Temat postu: |
|
|
kr86100 napisał: | brodzia napisał: |
Chciałabym by andrea dała sobie spokoj z samuelem i zeby sie od niego odeseparowala. Dała mu szanse zatęsknić za sobą, bo taki układ traci wszystkie żelazne zasady andrei. W ogole mi sie to nie podoba, chce widzieć jej stanowczość tak jak na poczatku i późniejsze roZdawanie kart względem samiego, bo na razie to on rozdaje karty
| może teraz sobie da spokój... w końcu odchodzą z rancha... widziała jak się oświadcza Pati... |
Moim zdaniem tak się właśnie teraz stanie. Andrea jest bardzo dumną osóbką i moim zdaniem te oświadczyny przesądziły sprawę. Cieszę się, że nie zmienili telki w taki sposób, że Sami by odrzucił Andrei uczucia (a tak by się na pewno stało). Teraz moim zdaniem Andrea się zamknie w sobie i stanie się jeszcze bardziej zgoszniała..., A potem jak wyjdzie sprawa z jej siostrami to moim zdaniem tym bardziej znienawidzi Samiego i w pewien sposób samą siebie, że była na tyle słaba i głupia by się w nim zakochać. I mam nadzieję, że da potem nieźle popalić Samuelowi A co do tych kart, to uważam, że to raczej Andrea je rozdaje. To ona decyduje gdzie i kiedy doprowadzić do kontaktu z Samuelem i wykorzystuje przy tym swoją pozycję "LA Patrony" ... A to, że Sami jest na tyle ślepy,. że nie widzi uczucia to jedno, ale moim zdaniem to Andrea jest tą stroną która w pewien sposób porusza ich "związek" do przodu... A to czy Samuel przyjmie uczucie Andrei czy nie, to raczej nie świadczy o rozdawaniu kart przez Samuela.
Podobał mi się ten obiad z braćmi i tą kobietą. O wiele bardziej mi się ona podoba od tej w PDG. I w pewien sposób rozumiem jej zachowanie. Poza tym mam wrażenie, że bracia darzą ją przyjaźnią.
A mam pytanie, co ta Cyganka powiedziała Ver. bo nie zrozumiałam. Wydaje mi się że Ver pytała ją o tą kobietę ze snu, ale nie jestem pewna...
Co do wątku Artura i Sofii to mnie on strasznie nudzi. Podobnie było do Juana. JA bym rozumiała obawę Sofii gdyby jej mąż chociaż próbował zemścić się na Arturo, ale on na razie tylko jej groził... Od słów do czynów jeszcze droga daleka, a ta obawia się o Arturo ale o swoje dziecko, które jest bardziej bezbronne to już nie Tym bardziej bym zdecydowała się na ucieczkę z Arturo!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:02:33 06-02-15 Temat postu: |
|
|
Isadora jaka była napalona na Leo, a on jej powiedział, że Cayetana jest dla niego kimś więcej niż teściową. Bardzo się cieszę z tego, że Cayetana przyłapała Leo i mi również podobało się, że ona pierwsze co to zadzwoniła do Fernandeza
Andrea jak wspominała Samiego i jakiej odwagi nabrała żeby powiedzieć co czuje Jak ona się uśmiechnęła gdy widziała go na byku niestety później pojawiła się Pati i on akurat na oczach Andrei musiał się jej oświadczyć ale Misiek napewno za jakiś czas tego pożałuje i się rozczaruje
sen Sofii
Bardzo lubię Vero i Pablo, on fajnie jej dawał buziaki, ale coś było w tej scenie nie tak... może ta plaża albo to takie nagłe wpadnięcie w ramiona.... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|