|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natiii234 Debiutant
Dołączył: 06 Cze 2008 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:56:55 22-02-15 Temat postu: |
|
|
Samuel i Andrea - ale iskry uwielbiam ich
A moglibyście mi powiedziec kogo z PDG odwzorowuja Veronica i Pablo? kim oni w ogole są? bo ogladam wlasciwie tylko fragmenty z 3 glownymi parkami, a tu pojawila mi sie jeszcze jedna, a ze nie bardzo znam hiszpanski, to nie rozumiem. z gory dzieki za odpowiedz |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:02:15 22-02-15 Temat postu: |
|
|
vero to libia/ruth, a pablo prawdopodobnie jest mieszanka narzeczonego ruth i olegaria
Ostatnio zmieniony przez brodzia dnia 20:02:31 22-02-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Jantar Generał
Dołączył: 03 Mar 2007 Posty: 7796 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:32:37 22-02-15 Temat postu: |
|
|
lusia napisał: | Nie zgadzam sie że A&S skradli show Flavirinkom, to nie ich wina że mają tak rozpisane scenki.
Dla mnie Flavirinki są bezkonkurencyjni. |
masz prawo tak myśleć, ale to nie kwestia rozpisania, bez przesady, w końcu Flavio zawalczył o Irinę i są razem. Nie zauważyłam by cokolwiek było źle napisane. Cały czas był niemalże płacz części fanów tej pary, że taki a nie inny stosunek jest do niej, bo jest ich mało, za to dużo Samuela, źle rozpisane role itd, itd. I co, spełniono w jakimś sensie ich życzenia bo byli przez pół odcinka, mimo to nic to nie zmieniło. Samdreitom (w tym Samiemu) wystarczyły dwie minuty (dwie!!), by rozgrzać monitory do czerwoności, bo nie liczy się ilość a jakość w tym gry również (kamyczek do gry Kim). I to nie jest naprawdę z mojej strony przytyk, bo nie mam nic do tej pary, szczególnie Gonzalo, którego uwielbiam za La Patronę, ale właśnie w takich chwilach widać brak chemii w tej parce i mimo mojego uwielbienia do Gonzalita, nie mam zamiaru tylko Kim obwiniać. Jak coś nie styka, to "winni" według mnie są oboje aktorów. Ja dostrzegam jakieś zmiany na gorsze w rozpisaniu tej parki, szczególnie postaci Iriny wobec Jimeny, ale to są one na tyle nieznaczne, że nie może być mowy o tym, iż nie da się tego lepiej przedstawić.
Dla mnie chemia między aktorami to nie kwestia zdania tego czy innego widza, bo to nie jest coś subiektywnego, lecz coś obiektywnego, co po prostu widać na ekranie. A to scenka Samdreitas, mimo że tak naprawdę do niczego nie doszło, wywołała u widzów przyspieszenie bicia serca, a nie tak naprawdę przełomowe wydarzenie ostatniego odcinka, czyli połączenie Flavia i Iriny. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paro Generał
Dołączył: 18 Gru 2008 Posty: 9826 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:41:47 22-02-15 Temat postu: |
|
|
Fajnie, że Samuel umie przeistoczyć się z Misia Bobo w narowistego Mustanga!
Szeszunia napisał: | Nie wiem czy aktualnie nie przeszkadza mi władza Samuela nad Andrea i jego świadomość iż ją ma .. ona aż drżała w jego ramionach i on doskonale o tym wiedział nawet jej powiedział że pewnie specjalnie przyszła po tą karę co oczywiście jest prawdą powinna się lepiej maskować bo ją misiek odczytał .. brakuje mi w Samku takiego pociągu w jej strone .. on ją drażni podkręca uwodzi flirtuje ale sam nie jest na tym poziomie ., jeśli bomba ma wybuchnąć w 100 odc to czekam chociaż na takie sceny i jakieś wyuzdane sny Miska |
No ja właśnie jeszcze nie jestem pewna, czy on sobie zdaje sprawę z tego, jak na nią działa. On ma czasami takie ciężkie myślenie, że może się okazać, iż on cały czas myślał, że pocałowanie "mugroso" robotnika, to dla niej taka kara, jaką by było pocałowanie deski klozetowej |
|
Powrót do góry |
|
|
brodzia Mistrz
Dołączył: 21 Wrz 2014 Posty: 13166 Przeczytał: 13 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:44:58 22-02-15 Temat postu: |
|
|
To ze on ma lekka władze tez średnio mi odpowiada, ale on chyba sam sie w to niezle wkręca skoro wymyślił takie karcenie.. Bo jesli on powie, ze nie zrobiło to na nim wrażenia.. To naprawde bedzie przegięcie
Cayetana jak ich zobaczy to przecież serce jej stanie wtedy to bedzie wulkan emocji u nich! |
|
Powrót do góry |
|
|
Paro Generał
Dołączył: 18 Gru 2008 Posty: 9826 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:20:09 22-02-15 Temat postu: |
|
|
Może Samuel będzie miał teraz sen, w którym jednak "ukarze" Andreę? Ojoj, to bym nam scenarzyści dogodzili |
|
Powrót do góry |
|
|
Natiii234 Debiutant
Dołączył: 06 Cze 2008 Posty: 37 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:08:42 22-02-15 Temat postu: |
|
|
brodzia napisał: | vero to libia/ruth, a pablo prawdopodobnie jest mieszanka narzeczonego ruth i olegaria |
aa no tak, zapomnialam o Ruth jeszcze, dzieki! |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:21:15 22-02-15 Temat postu: |
|
|
Paro napisał: | Może Samuel będzie miał teraz sen, w którym jednak "ukarze" Andreę? Ojoj, to bym nam scenarzyści dogodzili |
Jestem jak najbardziej za takim snem ale myślę, że jest jeszcze za wcześnie na taki sen - chyba, że po przebudzeniu Samuel zastanawiałby się nad tym, czemu śni mu się Andrea i czemu we śnie ją całuje |
|
Powrót do góry |
|
|
Paro Generał
Dołączył: 18 Gru 2008 Posty: 9826 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:29:08 23-02-15 Temat postu: |
|
|
Wiecie jak sobie robić? Oglądnijcie sobie tę scenkę Samiego i Andrei do momentu, jak ona mu mówi, żeby jej nie całował, a potem włączcie sobie od razu poniższy filmik, od momentu jak już jest wiadomo co:
https://www.youtube.com/watch?v=hZG46P4dMxs
To jest moja metoda na Samdreitowego besowego głoda |
|
Powrót do góry |
|
|
syla6667 Arcymistrz
Dołączył: 16 Paź 2009 Posty: 30270 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:38:09 23-02-15 Temat postu: |
|
|
haha świetny pomysł na oglądanie ich scen no nie mogę z tego jak ona mówi, żeby jej nie całował a we śnie to ona na niego się rzuca i całuje
Paro nie mogę dzisiaj z Twojego podpisu zwłaszcza z tej pierwszej animki i tego dzieciaka |
|
Powrót do góry |
|
|
Paro Generał
Dołączył: 18 Gru 2008 Posty: 9826 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:45:07 23-02-15 Temat postu: |
|
|
syla6667 napisał: | haha świetny pomysł na oglądanie ich scen no nie mogę z tego jak ona mówi, żeby jej nie całował a we śnie to ona na niego się rzuca i całuje |
i w ten oto sposób możemy sobie wyobrazić jakby to było, gdyby było jednak beso po tej gorrrącej dyskusji
syla6667 napisał: | Paro nie mogę dzisiaj z Twojego podpisu zwłaszcza z tej pierwszej animki i tego dzieciaka |
To są sceny z filmu Bollywood - i wszystko jasne |
|
Powrót do góry |
|
|
lusia Big Brat
Dołączył: 30 Paź 2012 Posty: 801 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:56:18 23-02-15 Temat postu: |
|
|
Jantar napisał: | lusia napisał: | Nie zgadzam sie że A&S skradli show Flavirinkom, to nie ich wina że mają tak rozpisane scenki.
Dla mnie Flavirinki są bezkonkurencyjni. |
masz prawo tak myśleć, ale to nie kwestia rozpisania, bez przesady, w końcu Flavio zawalczył o Irinę i są razem. Nie zauważyłam by cokolwiek było źle napisane. Cały czas był niemalże płacz części fanów tej pary, że taki a nie inny stosunek jest do niej, bo jest ich mało, za to dużo Samuela, źle rozpisane role itd, itd. I co, spełniono w jakimś sensie ich życzenia bo byli przez pół odcinka, mimo to nic to nie zmieniło. Samdreitom (w tym Samiemu) wystarczyły dwie minuty (dwie!!), by rozgrzać monitory do czerwoności, bo nie liczy się ilość a jakość w tym gry również (kamyczek do gry Kim). I to nie jest naprawdę z mojej strony przytyk, bo nie mam nic do tej pary, szczególnie Gonzalo, którego uwielbiam za La Patronę, ale właśnie w takich chwilach widać brak chemii w tej parce i mimo mojego uwielbienia do Gonzalita, nie mam zamiaru tylko Kim obwiniać. Jak coś nie styka, to "winni" według mnie są oboje aktorów. Ja dostrzegam jakieś zmiany na gorsze w rozpisaniu tej parki, szczególnie postaci Iriny wobec Jimeny, ale to są one na tyle nieznaczne, że nie może być mowy o tym, iż nie da się tego lepiej przedstawić.
Dla mnie chemia między aktorami to nie kwestia zdania tego czy innego widza, bo to nie jest coś subiektywnego, lecz coś obiektywnego, co po prostu widać na ekranie. A to scenka Samdreitas, mimo że tak naprawdę do niczego nie doszło, wywołała u widzów przyspieszenie bicia serca, a nie tak naprawdę przełomowe wydarzenie ostatniego odcinka, czyli połączenie Flavia i Iriny. |
A co masz do gry Kim bo moim zdaniem jest super i naprawdę moim zdaniem jest świetna chemia między nimi. Rzeczywiście nie do końca dobrze rozpisali scenariusz tej pary ale to wina twórców telki a nie Gonzala i Kim. Gdyby mieli odegrac taką sama scenę jak A&S to też wyszłoby idealnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasia. King kong
Dołączył: 07 Mar 2008 Posty: 2399 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:30:03 23-02-15 Temat postu: |
|
|
Pozwolę się wtrącić do tej dyskusji i napiszę, że mnie się podoba gra Kim, bardzo fajnie gra Irinę i nie mam właściwie większych uwag co do samej postaci. Bardzo przyjemnie ogląda się też sceny Iriny z Flavio, ale nie jest to mój numer jeden wśród par, ich wątek mnie nie porywa tak, że czekaqm z niecierpliwością na kolejny odcinek. Miałam taki moment, podczas oglądania telenoweli, że z miłą chęcią zobaczyłabym romantyczny wątek pomiędzy Andreą i Flaviem, a wystarczyła tylko ta jedna scena w chłodni. Nie wiem czy to był efekt samej sceny czy chemii pomiędzy aktorami, ale chciałam więcej. Może byłoby lepiej gdyby wątek Iriny i Flavia był bardziej zagmatwany, trzymający w napięciu, nie wiem trudno wyczuć. Póki co zdecydowanie bardziej czekam na sceny Andrei z Samuelem, niż Iriny z Flaviem, ale dodam też że wątek Arturo i Sofii interesuje mnie jeszcze mniej niż wątek Veronici i Pablo. |
|
Powrót do góry |
|
|
BlueSky Wstawiony
Dołączył: 06 Lut 2011 Posty: 4940 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:36:08 23-02-15 Temat postu: |
|
|
lusia napisał: | Jantar napisał: | lusia napisał: | Nie zgadzam sie że A&S skradli show Flavirinkom, to nie ich wina że mają tak rozpisane scenki.
Dla mnie Flavirinki są bezkonkurencyjni. |
masz prawo tak myśleć, ale to nie kwestia rozpisania, bez przesady, w końcu Flavio zawalczył o Irinę i są razem. Nie zauważyłam by cokolwiek było źle napisane. Cały czas był niemalże płacz części fanów tej pary, że taki a nie inny stosunek jest do niej, bo jest ich mało, za to dużo Samuela, źle rozpisane role itd, itd. I co, spełniono w jakimś sensie ich życzenia bo byli przez pół odcinka, mimo to nic to nie zmieniło. Samdreitom (w tym Samiemu) wystarczyły dwie minuty (dwie!!), by rozgrzać monitory do czerwoności, bo nie liczy się ilość a jakość w tym gry również (kamyczek do gry Kim). I to nie jest naprawdę z mojej strony przytyk, bo nie mam nic do tej pary, szczególnie Gonzalo, którego uwielbiam za La Patronę, ale właśnie w takich chwilach widać brak chemii w tej parce i mimo mojego uwielbienia do Gonzalita, nie mam zamiaru tylko Kim obwiniać. Jak coś nie styka, to "winni" według mnie są oboje aktorów. Ja dostrzegam jakieś zmiany na gorsze w rozpisaniu tej parki, szczególnie postaci Iriny wobec Jimeny, ale to są one na tyle nieznaczne, że nie może być mowy o tym, iż nie da się tego lepiej przedstawić.
Dla mnie chemia między aktorami to nie kwestia zdania tego czy innego widza, bo to nie jest coś subiektywnego, lecz coś obiektywnego, co po prostu widać na ekranie. A to scenka Samdreitas, mimo że tak naprawdę do niczego nie doszło, wywołała u widzów przyspieszenie bicia serca, a nie tak naprawdę przełomowe wydarzenie ostatniego odcinka, czyli połączenie Flavia i Iriny. |
A co masz do gry Kim bo moim zdaniem jest super i naprawdę moim zdaniem jest świetna chemia między nimi. Rzeczywiście nie do końca dobrze rozpisali scenariusz tej pary ale to wina twórców telki a nie Gonzala i Kim. Gdyby mieli odegrac taką sama scenę jak A&S to też wyszłoby idealnie. |
Ale uważasz, że sceny Andrei i Samuela są łatwe do zagrania? Bo zbytnio nie rozumiem Twojej wypowiedzi. |
|
Powrót do góry |
|
|
lusia Big Brat
Dołączył: 30 Paź 2012 Posty: 801 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:44:28 23-02-15 Temat postu: |
|
|
BlueSky napisał: | lusia napisał: | Jantar napisał: | lusia napisał: | Nie zgadzam sie że A&S skradli show Flavirinkom, to nie ich wina że mają tak rozpisane scenki.
Dla mnie Flavirinki są bezkonkurencyjni. |
masz prawo tak myśleć, ale to nie kwestia rozpisania, bez przesady, w końcu Flavio zawalczył o Irinę i są razem. Nie zauważyłam by cokolwiek było źle napisane. Cały czas był niemalże płacz części fanów tej pary, że taki a nie inny stosunek jest do niej, bo jest ich mało, za to dużo Samuela, źle rozpisane role itd, itd. I co, spełniono w jakimś sensie ich życzenia bo byli przez pół odcinka, mimo to nic to nie zmieniło. Samdreitom (w tym Samiemu) wystarczyły dwie minuty (dwie!!), by rozgrzać monitory do czerwoności, bo nie liczy się ilość a jakość w tym gry również (kamyczek do gry Kim). I to nie jest naprawdę z mojej strony przytyk, bo nie mam nic do tej pary, szczególnie Gonzalo, którego uwielbiam za La Patronę, ale właśnie w takich chwilach widać brak chemii w tej parce i mimo mojego uwielbienia do Gonzalita, nie mam zamiaru tylko Kim obwiniać. Jak coś nie styka, to "winni" według mnie są oboje aktorów. Ja dostrzegam jakieś zmiany na gorsze w rozpisaniu tej parki, szczególnie postaci Iriny wobec Jimeny, ale to są one na tyle nieznaczne, że nie może być mowy o tym, iż nie da się tego lepiej przedstawić.
Dla mnie chemia między aktorami to nie kwestia zdania tego czy innego widza, bo to nie jest coś subiektywnego, lecz coś obiektywnego, co po prostu widać na ekranie. A to scenka Samdreitas, mimo że tak naprawdę do niczego nie doszło, wywołała u widzów przyspieszenie bicia serca, a nie tak naprawdę przełomowe wydarzenie ostatniego odcinka, czyli połączenie Flavia i Iriny. |
A co masz do gry Kim bo moim zdaniem jest super i naprawdę moim zdaniem jest świetna chemia między nimi. Rzeczywiście nie do końca dobrze rozpisali scenariusz tej pary ale to wina twórców telki a nie Gonzala i Kim. Gdyby mieli odegrac taką sama scenę jak A&S to też wyszłoby idealnie. |
Ale uważasz, że sceny Andrei i Samuela są łatwe do zagrania? Bo zbytnio nie rozumiem Twojej wypowiedzi. |
Nie chodzi mi że łatwość czy trudność scen ale ich rodzaj. Para A&S jest bardziej zagmatwana a I&F szalona i dlatego mają innego rodzaju sceny. Denerwuje mnie wasze deprymowanie Flavirinków. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|