Telenowele

BlueSky · Wysłany: 18:24:24 11-03-15 Temat postu:

Moim zdaniem Andrea to jedną samotną łzą przekazała więcej emocji niż Sofia i Irina razem.

Nie wiem, co się dzieje z tą telenowelą, ale Telemundo przechodzi samo siebie - najpierw ten kicz związany z pierwszym razem Sofii i Artura - a teraz ta durna scena, w której Sofia zakłada mu kajdanki - przecież to woła o pomstę do nieba - ABSURD!

brodzia · Wysłany: 18:35:37 11-03-15 Temat postu:

Ja sie nad tym zupełnie nie skupiam. To kompletnie nie zatrzymuje mojej uwagi albo zaczynam to tłumaczyć (moze dlatego, ze nie rozumiem co mówią) tym, ze chciał sie z nia skonfrontować, wzbudzenie moze nie poczucia winy ale jakiejś refleksji

w końcu do niego, jednak, przyjdzie.

W każdym razie, dla mnie źrodłem sensu tego na co patrzę jest wyłącznie scarlet, ktora z odcinka na odcinek to udowadnia.

kr86100 · Wysłany: 18:47:16 11-03-15 Temat postu:

Tak myślę ze panowie raczej długo nie posiedzą... pewnie nie długo wyjdą dzięki pomocy Beatriz

a Samu pewnie po wyjściu z aresztu popędzi do Pati a ta będzie z Ulisesem i wtedy go trzepnie bo jak na razie to nie widać po nim żeby go coś wzięło...

brodzia · Wysłany: 20:31:26 11-03-15 Temat postu:

Przyzwyczaił sie juz do efektu bumerangu

Po tym nena go pocieszy, slub i nasze szczescie

lusia · Wysłany: 21:46:40 11-03-15 Temat postu:

A mi scena z policją i zakładaniem kajdanków Arturowi była dobra i bardzo symboliczna. Nie wiem dlaczego tak krytykujecie, w końcu to telka nie wszystko ma sens i jest realne ale bez przesady widziałam bardziej absurdalne sceny. Jak wam nie pasuje to po co oglądacie?

lusia · Wysłany: 21:46:42 11-03-15 Temat postu:

A mi scena z policją i zakładaniem kajdanków Arturowi była dobra i bardzo symboliczna. Nie wiem dlaczego tak krytykujecie, w końcu to telka nie wszystko ma sens i jest realne ale bez przesady widziałam bardziej absurdalne sceny. Jak wam nie pasuje to po co oglądacie?

Stokrotka* · Wysłany: 21:59:13 11-03-15 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 22:14:05 11-03-15 Temat postu:

Cayetana ma coś z głową, że wymyśliła sb, iż Irina wróci do Daria, a Sofia do Leo...!!!!!!!!

Zapomniała, że całowała się z Leonardem...?????! Ale z avance wynika, że Leo nie myśli, aby do sb wrócili, ale oferuje Sofi pomoc

Patka dowiedziała się, że Samuel ją oszukiwał od samego początku. I teraz stwierdziła, że nie będzie mu już nigdy w stanie zaufać. Candela dobrze jej powiedziała, że nie może żądać prawdy, gdy sama też kłamie. Patito stwierdziła, że to nie to samo, bo on ją oszukiwał od samego początku (a jakby tak cofnąć się w czasie to to samo można też o Patce powiedzieć

)

Soledad powiedziała Dziadkowi, że Cayetana odebrała jej córkę, ale nie może powiedzieć nic więcej.

Beatriz jak zawsze kochana i pomaga chłopakom

Dario jest kochany

Andrea zachowała się w porządku wobec sióstr, pocieszała je mimo, że jej samej serce też się łamało. Szkoda, że Sofia tego nie zauważyła, tylko stwierdziła, że łatwo jej tak mówić, bo nie wpadła w pułapkę chłopaków i że może Samuel miał rozkochać w sobie Andreę, ale nie udało mu się osiągnąć zamierzonego celu, a Andrea: Tak, miałam szczęście. Cayetana podczas kolacji zwróciła uwagę na zachowanie Andrei, gdy ta nic nie zjadła. Stwierdziła, że ta nie może czuć się źle z tego samego powodu, co jej siostry, bo żaden z chłopaków nie miał z nią nic wspólnego. Oczywiście Andrea znowu musiała zmyślać, że jest oburzona zachowaniem braci i takie tam.

Chciałabym zobaczyć miny, gdy Cayetana i dziewczyny dowiedzą się, że Beatriz pomaga chłopakom i wiedziała o ich prawdziwej tożsamości.

A wracając do "przewinień" chłopaków, to Fernandez powiedział, że są oni oskarżeni m.in. o "zastraszanie"? Czy ja źle zrozumiałam...?

brodzia · Wysłany: 22:32:18 11-03-15 Temat postu:

Juli - jestes kochana za te wyjaśnienia

Iwi. · Wysłany: 22:42:40 11-03-15 Temat postu:

Juli Blueberry · Wysłany: 23:03:44 11-03-15 Temat postu:

Iwi. · Wysłany: 23:18:09 11-03-15 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 23:36:21 11-03-15 Temat postu:

Taaa dla mnie najlepsze było jak Andrea oskarżyła Samuela o próbę rozkochania Iriny

proszę, od czego się teraz trafia do więzienia

Jedyna ciekawa scena to scena sióstr i jak Andrea mówiła im, że nie chciała się z nimi obchodzić tak ostro, ale chciała jedynie ich szczęścia i że miłość nie wybiera

Btw. najlepsza w tej całej scenie aresztowania braci była ta ich przyszywana matka. Jej wejście, sposób mówienia - naprawdę było widać i słychać, że ją obchodzą, a wszyscy inni brzmieli jakby czytali tekst z kartki

i jeszcze jak tym schrypniętym głosem rzuciła do Sofii

choć mogła jej powiedzieć coś bardziej bolącego niż to z dzieckiem i ojcem

można się było w tej scenie popisać

Ja mam nadzieję, że jutro siostry oburzone wstaną od stołu i jasno dadzą do zrozumienia matce, że jej plany pozostaną jedynie w jej głowie i wyobraźni, bo jak będzie to delikatne nie, to stracę jakiegokolwiek resztki sympatii

rozumiem, że mogą się czuć zranione, oszukane, ale niech to nie spowoduję, że znowu wejdą pod żądania matki.

SenioritaMorena · Wysłany: 23:53:49 11-03-15 Temat postu:

W PDG była scena jak Gabriela chciała by jej wnuk miał na imię Fernando, ciekawe czy tu Cayetana będzie chciała żeby mały nosił imię Leonardo

barusia. · Wysłany: 0:38:29 12-03-15 Temat postu:

Ah długo musiałam czekać, aby obejrzeć odcinek- to juz uzależnienie :< ale udało sie!
Czułam,ze to nie bedzie mój ulubiony odcinek ale tak mnie zażenowała scena z kajdankami że nie mogłam sie skupić na tym,co oglądam

Rozumiem to nie jakiś film psychologiczny gdzie nie wiadomo jakie sceny mają sie pojawić i co mają dać do zrozumienia ale BEZ PRZESADY!
Porażka serio niby były białe konie i inne mniej kiczowate sceny ale fakt,że w takim przypadku potencjalny aresztowany życzy sobie łaskawie aby ktoś tam o zerowych kompetencjach do takiego zachowania założył kajdanki,a policjant się na to zgodził...
Nooo litości! Całą tragiczną scenę ratuje ta kobieta,co prowadzi bar. Super zachowanie waleczne tak jak matka o swoje dzieci, to piękny moment.
I tak w sumie to podsumuje,bo nic innego nie przykuło mojej uwagi jak te odrealnione sytuacje.