Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tierra de Reyes/W obronie honoru-Telemundo - 2015 -Novelas+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 378, 379, 380 ... 766, 767, 768  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:58:39 19-03-15    Temat postu:

Krzemo1909 napisał:
Ogólnie też mnie wkurzyła postawa Samuela w momencie gdy zobaczył Patricie która wyszła za mąż ... nie widziałem tego co powinienem zobaczyć ,czyli potężną rozpacz Samuela Wystarczy sobie porównać zachowanie Franca w momencie kiedy widzi Rosario , która wychodzi z kościoła po ślubie z Armandem. Tam było widać smutek, rozpacz bo stracił jak mu się wydawało miłość swojego życia ... a Samuel nic ... tylko natychmiast całuje się z babcią

Ogólnie powody dla których Franco/Samuel się żenią ze staruszkami są zupełnie inne. Oczywiście na korzyść Franco , który chciał pomóc braciom wyjść z biedy


Korzyść, nie korzyść - chyba koniec końców podobało mi się jak to przedstawili w PdG. Tam było widać jak Franco przeżył oszustwo Rosario, widać było jego wściekłość, smutek, rozpacz, a po czasie i tą surowość, bezwzględność, który sprowokowała jej kłamstwo i zdrada. Nie mówię, że zrobił dobrze. Jedynie, tyle że jego czyny były zrozumiałe. Okazało się, że kobieta którą kochał wyszła za innego, oszukała, zakpiła z niego, bo ważniejsze dla niej były pieniądze. A więc jedyne co mu po tym została, to wiara, że pieniądze są wstanie zrobić wszystko. I tak właśnie postępował. W przypadku Samuela - cóż, jego scena gdy widzi Pati już jako małżonkę Ulisesa, dla mnie osobiście tragiczna, ale aktorsko. Chris zapodał już któryś raz z kolei, ten sam wzrok, zranionego misia, który w tej sytuacji nie przeszedł. Nie było widać rozpaczy, żalu, wściekłości. Owszem rzucał się, ale wyglądało tak bardzo sztucznie. Przechodząc dalej, ok - rozumiem, Samuel czuję się pokrzywdzony, zraniony etc. jednak jaki sens ma teraz wchodzenie w związek małżeński z Beatriz?! W tym momencie mam wrażenie, że on zachowuję się jak typowa televisowka protka, która ponieważ prot ją zdradził, to ożeni się z villanem, no ale on na pewno nie będzie próbował jej nawet dotknąć nawet rozumiem jego krzywdę, ale w tym wszystkim on chyba traci kontakt z racjonalnym myśleniem. Krzywdzi przede wszystkim siebie, a i Beatriz na dodatek. Bo choć ta mówi, że chce go mieć tylko przy sobie, to zapewne ma nadzieję, że może obdarzy ją uczuciem innego rodzaju. brodzia - zdecydowanie się z Tobą zgadzam. Samuel mógłby być przy Beatriz bez ślubu, jako przyjaciel, powiernik, osoba z którą może długo i szczerze porozmawiać. Nie ma tu jakichkolwiek przesłanek do tego, żeby oni w ogóle wzięli ślub.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Biała1735
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 22 Lip 2012
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:27:42 19-03-15    Temat postu:

Leonardo to psychol Dobrze że Pablo się pojawił Powinien dać mu w mordę
Tierra de Reyes Avance Exclusivo Capitulo 74
https://www.youtube.com/watch?v=Az_FfvzyWYQ
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aisha7
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 18044
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:30:40 19-03-15    Temat postu:

Niestety Cayetana szybko wyrzuciłaby Pabla po czymś takim
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzemo
Wstawiony
Wstawiony


Dołączył: 01 Wrz 2014
Posty: 4238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: 22:33:01 19-03-15    Temat postu:

Zgadzam się z Tobą Stokrotka i co do małżeństwa z Beatriz także W TdR motyw ślubu nie powinien mieć miejsca ... nie w tych okolicznościach
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:35:04 19-03-15    Temat postu:

No właśnie szkoda, że tak uparli się na ten ślub, choć żadnych głębszych przesłanek do tego nie ma. Ok - został zraniony, ale nie on pierwszy i nie ostatni, a z takiego powodu nie bierze się ślubu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courteney
King kong
King kong


Dołączył: 04 Cze 2007
Posty: 2186
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:39:28 19-03-15    Temat postu:

A ja właśnie miałam nadzieję, że pominą wątek ślubu, bo przecież Beatriz już przepisała majątek na Samuela, więc wystarczyłoby, żeby umarła i bracia by zostali bogaci Co prawda, mi się bardziej podoba związek Neny i Samuela, niż Franca i Eduwiny, ale ślub mogli już sobie darować
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fantasma
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 3815
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:40:03 19-03-15    Temat postu:

Brodzia, Stokrotka nie bede sie powtarzała bo juz wszystko napisałyscie to co ja tez sądze odnośnie tego ślubu. Juz bym chyba wolała jakby wiedział, ze ona jest umierająca i ożeniłby sie z nia z litosci wiem, ze to straszne, ale przynajmniej widziałabym jakiś powód, a w tym przypadku takiego oto powodu ja nie widzę, bo małżeństwo z rozsadku do mnie w tym przypadku nie przemawia i nie chodzi mi tu o wiek.

Ostatnio zmieniony przez fantasma dnia 22:43:11 19-03-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka*
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 17542
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:51:48 19-03-15    Temat postu:

No właśnie - mogli sobie ślub darować. I do mnie też nie przemawia z powodu różnicy wieku, po prostu nie widzę tu powodów, żeby ten ślub miał się odbyć. Samuel jest zraniony, fakt, ale przecież nie musi z tego powodu od razu się żenić. Choć dla mnie w dużym stopniu ten brak powodów, wynika z tego, że realnie nie było widać tego, że Samuelowi załamał się świat po tym jak zobaczył Patkę jako małżonkę Ulisesa D:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paro
Generał
Generał


Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 9826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:35:28 19-03-15    Temat postu:

Krzemo1909 napisał:
Fantasma Musiałem wylać kilka swoich ciężkich żali Wątek S&A zapowiadał się naprawdę obiecująco ....teraz psują wszytko tymi babcinymi pocałunkami


a ja myślałam, że ty lubisz babcie


brodzia napisał:
Dla mnie rozsądek i przyjaźń zupełnie się wykluczają w tej kwestii. Nikt kto faktycznie się przyjaźni nie musi od razu zawierać związku, a jeśli tak jej nie zależy na niczym bliższym z jego strony, to to całowanie w takim razie świadczy o Samuelu, który jest jak chłopczyk, który pójdzie z każdą. Nie potrafię wskoczyć w buty tej argumentacji i całego ślubu. Jako przyjaciel mógł przy niej być bez tych uroczystości jako typowy przyjaciel, a to do przyjaźni nie zakrawa, bo nie wiem kto z przyjaźni tak się zachowuje jak on. Nie podoba mi się to, że ciągle musi ktoś go niańczyć (to pojęcie mocno naciągane) chodzi mi bardziej o to, że nie potrafi być sam, zastanowić się, tylko od razu z kwiatka na kwiatek. Umrze Beatriz, przypomni sobie jeszcze o Andrei. Za dużo tego.



Całkowicie zgadzam się z powyższym. Skoro się przyjaźnią to po co zaraz ślub? Przecież mogą się spotykać i bez tego. W PDG lepiej to rozegrali. Wychodzi na to, że ona chce wziąć z nim ślub po to, by się z nim przełóżkować, to trochę niesmaczne, że on całuje się z kobietą, której nie kocha Jeśli Andrea nazwie go kiedykolwiek żigolakiem, to chyba będzie miała rację.


Ostatnio zmieniony przez Paro dnia 23:36:43 19-03-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:23:33 20-03-15    Temat postu:

Paro napisał:
[...] to trochę niesmaczne, że on całuje się z kobietą, której nie kocha
Andreę też całował i też jej nie kochał i był do tego w związku z Pati.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paro
Generał
Generał


Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 9826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 1:36:34 20-03-15    Temat postu:

Juli Blueberry napisał:
Paro napisał:
[...] to trochę niesmaczne, że on całuje się z kobietą, której nie kocha
Andreę też całował i też jej nie kochał i był do tego w związku z Pati.


Powinnam jeszcze dodać, że z kobietą do której raczej nie czuje żadnego pociągu fizycznego Do Andrei pewnie go czuł, a jeśli nie, to i tak tamto beso miało jakiś sens, bo to była forma kary, a beso z Neną to co to niby miało być? Nie kocham Cię, ale i tak Cię pocałuje! Nie kocham Cię, ale i tak się z Tobą ożenię, bo ty tego chcesz! Znowu zrobili z Samuela głupka. W PDG ten ślub był wynikiem Frankowego szelmostwa, a tutaj jest następstwem Samuelowej głupoty
Normalnie to każdy by powiedział: Słuchaj Nena, bardzo Cię lubię, przyjaźnimy się, ale dopiero co rozstałem się z Pati, muszę tochę odpocząć od związków, a poza tym nie czuję do Cb nic więcej poza przyjaźnią, więc nasze małżeństwo, nie miałoby sensu. No ale Samcio, to Samcio, on jest taaaki dobry, że zawsze musi robić to, o co go ktoś poprosi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli Blueberry
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 13337
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:02:00 20-03-15    Temat postu:

Paro napisał:
Juli Blueberry napisał:
Paro napisał:
[...] to trochę niesmaczne, że on całuje się z kobietą, której nie kocha
Andreę też całował i też jej nie kochał i był do tego w związku z Pati.


Powinnam jeszcze dodać, że z kobietą do której raczej nie czuje żadnego pociągu fizycznego Do Andrei pewnie go czuł, a jeśli nie, to i tak tamto beso miało jakiś sens, bo to była forma kary [...]
Akurat miałam na myśli to beso, gdy Andrea go pocałowała
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jantar
Generał
Generał


Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 7796
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:47:04 20-03-15    Temat postu:

Czyli bierzemy ślub jak may korzyść, jak nie to sobie darujmy, po co jakieś zobowiązanie Beatriz przepisała majątek więc niech spada.
Franek dobry, bo "przeliczył" Eduvinę na kasę i osiągnął korzyść, Samuel "życiowa sierota", bo mimo że osiągnął cel- pieniądze, bez żeniaczki, to czuje się zobowiązany poczuł w związku z tym również od siebie dać. Co prawda o tym nie wie, ale po zachowaniu Beatriz łatwo wywnioskować.
W takim razie w ogóle po co się żenić, większość par i tak mieszka przed ślubem razem, "korzyści" już mają, no po co jakąś lojalnością i zobowiązaniem sobie głowę zawracać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paro
Generał
Generał


Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 9826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 3:49:46 20-03-15    Temat postu:

Jantar napisał:
Czyli bierzemy ślub jak may korzyść, jak nie to sobie darujmy, po co jakieś zobowiązanie Beatriz przepisała majątek więc niech spada.
Franek dobry, bo "przeliczył" Eduvinę na kasę i osiągnął korzyść, Samuel "życiowa sierota", bo mimo że osiągnął cel- pieniądze, bez żeniaczki, to czuje się zobowiązany poczuł w związku z tym również od siebie dać. Co prawda o tym nie wie, ale po zachowaniu Beatriz łatwo wywnioskować.
W takim razie w ogóle po co się żenić, większość par i tak mieszka przed ślubem razem, "korzyści" już mają, no po co jakąś lojalnością i zobowiązaniem sobie głowę zawracać.



Franco miał powód, by poślubić Eduvinę, a tym powodem była kasa Musiał to zrobić, żeby tę kasę dostać Samuel nie musi się żenić, by okazać Nenie swoją sympatię i przywiązanie, bo może to zrobić równie dobrze bez ślubu, będąc po prostu jej przyjacielem. Musi coś z siebie dać....hmmm raczej musi jej dać siebie
"czuje się zobowiązany poczuł w związku z tym również od siebie dać."
Dlaczego nie może dać jej po prostu swojej przyjaźni? Byłoby to chyba bardziej uczciwe od zmuszania się do ślubu. W takim razie ma się żenić jedynie z poczucia obowiązku? To trochę bez sensu.
"W takim razie w ogóle po co się żenić, większość par i tak mieszka przed ślubem razem, "korzyści" już mają, no po co jakąś lojalnością i zobowiązaniem sobie głowę zawracać. "
My rozpatrujemy tutaj konkretną sprawę. Ludzie z reguły biorą ślub z miłości, a pomiędzy Samuelem i Neną jest wyłącznie przyjaźń lub miłość jednostronna. On jej nie kocha, nie czuje do niej pociągu fizycznego, więc po co tu się żenić? Jest głupi, bo łatwo ulega innym i działa zbyt pochopnie. Jeżeli nawet chciał "spróbować" z Neną, to powinien to zrobić dopiero wtedy, gdy zapomniałby o Pati i jeżeli poczułby do niej coś więcej, niż tylko samo zobowiązanie bądź lojalność.


Jantar napisał:
Fantasma to jest ślub z rozsądku, przyjaźni. Samuel naprawdę szanuje, ceni i kocha jak przyjaciółkę Beatriz, ją a nie jej kasę.


Otóż to, skoro kocha ją jak przyjaciółkę, to dlaczego chce przenieść tę relację na "wyższy poziom", jeśli nie jest na to gotowy? Związek dwojga ludzi powinien opierać się na przyjaźni (tu się zgodzę), ale potrzeba też czegoś więcej! Przyjaciół mamy wielu, a partnera jednego.


Ostatnio zmieniony przez Paro dnia 4:04:30 20-03-15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
brodzia
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 21 Wrz 2014
Posty: 13166
Przeczytał: 13 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 4:47:10 20-03-15    Temat postu:

Ja nie dam rady zgodzić sie z niczym przychylnym co ma związek z tym zwiazkiem.

Juli - jesli chodzi o to, ze andrea go pocałowała, to on nawet w zaintrygowany tym, ze to ona, jeszcze z takim sympatycznym tekstem, ze nie wybaczyłaby sobie - to jeszcze ich relacje i wizualna kwestia i to, ze taka kobieta (bez kija nie podchodź) jest nagle bezbronna kobietka, sprawiło ze Samu wkręcił sie w sytuscję. Pozatym nawet jesli nic ich powierzchownie nie łączy, to i tak ich wiecej łączy niz z nena (ta burza miedzy nimi)

Wspaniale, ze dzisiaj nena poinformowała samiego, ze podoba sie andrei - znowu nie bedzie musiał na to sam wpaść, poczeka az nena umrze i wskoczy w następne buty.

Aga - to nie chodzi o to, ze jest super bo Franek poszedł na kasę, tylko dla mnie teraz naocznie i logicznie samuel albo kocha nene, a nie kocha pati i lekko strawił jedno, wchodzi w drugie bez problemu, albo tez leci na jakas korzysc, bo małżeństwo to jednak spory progres do leczenia ran, jeszcze ze starsza kobieta. Jesli podróż poślubna go przekonała i pomoc materialna braciom , pod pretekstem 'nena chce, bo niewiele jej zostało (btw.. Co to zaczy? Rok? Dwa? Miesiąc?) - to nena tez go kupiła. Tylko tutaj kryją to pod beznadziejna otoczka wielkiej przyjaźni, a tam były otwarte karty i tamten nie obściskiwal sie jak zakochany z edu (co boli mnie tu okrutnie).


I wkurzam sie, bo w tej relacji od poczatku do konca, konsekwentnie - andrea go kochała i kochać bedzie. On nieustannie i przekornie wali kula w płot, ze jest taka straszna, a ona posuwa sie nawet do tego, by powiedziec matce, zeby cos zrobiła by sie jej Samu nie ożenił (i to ona dla mnie przechodzi przemianę pod wpływem milosci - a on nie ma na to szans)

A co do avance 75 - Samu ma niezłe mniemanie o dobie, skoro rzuca podejrzenia na andree!


Ostatnio zmieniony przez brodzia dnia 5:17:30 20-03-15, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 378, 379, 380 ... 766, 767, 768  Następny
Strona 379 z 768

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin