Telenowele

syla6667 · Wysłany: 12:28:16 01-04-15 Temat postu:

wypadałoby żeby tak zrobił jak ona pojawi się na horyzoncie

po tym co ona zrobiła on już nie może zwrócić na nią uwagi.

BlueSky · Wysłany: 17:59:52 01-04-15 Temat postu:

Ja nie mogę uwierzyć w to, co oni zrobili z postacią Samuela - dla mnie ta postać jest już całkowicie stracona.

Pamiętam, że ktoś czepiał się Franca, iż on był interesowny i że ożenił się z Edu tylko dla kasy - ale Franco miał przynajmniej swoje zasady - i nigdy w życiu nawet nie dotknął Edu - a Samuel? sypia z kim popadnie - żałosne.

Paro · Wysłany: 18:02:50 01-04-15 Temat postu:

Samuel przespał się z Beatriz?

[przeczytała po czym poszła zwrócić obiad]

Nie chce mi się nawet tego oglądać, bo to jest niesmaczne, żenujące i dla ludzkiego żołądka niebezpieczne. Paskudny z niego żigolak i tyle. Dla mnie jego zachowanie jest niezrozumiałe i niefajnie rozpisali pod tym względem scenariusz. Na początku nie chciał jej nawet całować, a teraz się z nią przespał. Można by to było jeszcze zrozumieć, gdyby on czuł do niej jakiś pociąg fizyczny, no ale raczej tak nie było. To ma być niby przyjaźń? Przegięli z tym

Teraz będziemy mieli niesmak nawet wtedy, gdy już będzie kręcił z Andreą

Luimelia · Wysłany: 18:06:33 01-04-15 Temat postu:

BlueSky · Wysłany: 18:12:35 01-04-15 Temat postu:

Luimelia · Wysłany: 18:20:48 01-04-15 Temat postu:

No w tym to akurat fair nie była no ale mimo wszystko dobre serce ma

Beso Flavio i Irina

słodkie!!

syla6667 · Wysłany: 18:39:23 01-04-15 Temat postu:

ja też z racji, że lubię Beatriz to jakoś nie specjalnie jej scenki z Samu mi przeszkadzają, a tej ich wspólnej nocy praktycznie nie pokazali

mam nadzieję ciągle, że jakoś dobrze rozegrają tą cała sprawę z jej śmiercią i że on będzie tym razem w jakiś stopniu cierpiał po jej śmierci, a nie jak to było z Patką, że zobaczył, iż wzięła ślub i po chwili nie było u niego żadnych emocji... chociaż z drugiej strony to nawet bym nie chciała widzieć go rozżalającego się nad tym co ona zrobiła

Mari92 · Wysłany: 18:44:19 01-04-15 Temat postu:

Jak dla mnie przekroczono granice dobrego smaku.Tu nawet nie chodzi o to że ona jest starsza ale o fakt że jeszcze niedawno Samuel umierał z miłości do Pati , a teraz sypia z kobietą do której nic nie czuje nawet fizycznego pociągu. Zdecydowanie bardziej wolałam Franca ,który faktycznie ożenił się dla kasy ale Edu o tym wiedziała bo przecież w pewien sposób go do tego zmusiła . Z resztą po nim widać było załamanie i cierpienie przez miłość a u Samuela przez sekundę tego nie widziałam no może jedynie jak dowiedział się o jej zdradzie i to na tyle jego cierpienia .

brodzia · Wysłany: 19:06:05 01-04-15 Temat postu:

Chris przedstawiał w zapowiedziach Samuela jako wielkiego romantyka i takie tam, mowil ze scarlet ma andree ktora boi sie przyznać do swoich uczuc. Gdzieś sie zgubiłam? Bo w romantyka przez chwile wierzyłam przy patce, ale z romantyzmu kojarzę zupełnie inna miłość, a przypuszczam, ze jakies cienie z niej powinny w nim przenikać. Kolejno, andrea przed uczuciami sie juz dawno przyznała, tylko kwestia jest jej możliwość.

Masz racje Paro, dla mnie on juz tez nie bedzie tworzył takiego teamu z andrea jaki sibie wymarzyłam. Juz ciagle bedzie miał ten balast. Andree kupuje w całości i od poczatku, ale Samuela juz nie. Nie rozumiem tych wspaniałych zamyslow. Wiec piateczka Juli, bo to co i ty nadmienilas jest w pełni zgodne z tym co odbieram i wnioskuje.

klaudia36 · Wysłany: 20:11:28 01-04-15 Temat postu:

Krzemo · Wysłany: 20:30:47 01-04-15 Temat postu:

Jeśli chodzi o Samuela.... basta z tym pajacem !! Takiego bagna dawno nie oglądałem.
Cały czas miałem nadzieję na udawane małżeństwo ... wyszło inaczej....

fantasma · Wysłany: 20:41:59 01-04-15 Temat postu:

Jak sibie pomysle, że można to bylo całkiem inaczej rozwiązać najprościej, a jednoczesnie tak, że człowiek by może chociaż troche uwierzyl w tą jego miłość do Pati, mógł po prostu powiedziec, ze jeszcze nie jest gotowy, zeby dala mu troche wiecej czasu.

A co do Franca to dzewczyny pamietajcie, ze faktycznie przed slubem faktycznie jej nie dotkna, ale musial sie liczyc z tym, ze po ślubie jednak to sie zmieni nie mógł przypuszczac, ze bedzie miał tyle szczescia, ze jej sie kojtnie w czasie wesela, takze musial sie liczyc z tym, ze cos miedzy nimi bedzie po slubie w końcu ona tylko dlatego za niego wyszła, bo nie mogła go mieć bez slubu. Co on sobie niby wyobrazał, ze wezma ślub i ona mu daruje, albo chciał sie chować całe życie w sypialni pod kluczem.

Takze wiem nie fajnie sie zachował i jak napisałam mozna to było inaczej rozwiazac, ale jednak nie demonizujmy tak Samuela.

Pączek · Wysłany: 21:28:41 01-04-15 Temat postu:

Olać wszystko,nareszcie coś w wątku Flavia & Iriny ruszyło ;D !!!

Stokrotka* · Wysłany: 21:30:41 01-04-15 Temat postu:

fantasma · Wysłany: 21:33:25 01-04-15 Temat postu: