Telenowele

NiKa88 · Wysłany: 19:08:39 16-07-15 Temat postu:

A no niestety skopali końcówkę i to nawet nie podlega dyskusji...

Bo przepraszam bardzo, ale brak scen protów albo skracanie ich do minimum na rzecz postaci drugoplanpowych i trzecioplanowych to jest jakiś absurd nad absurdami

No i jeszcze w każdym odcinku wtykają niestrawnych do granic Placków (czyt. Pabla i Vero)

Dobrzę, że chociaż Chrislet rekompensują mi z nawiązką brak SamDrei

Aisha7 · Wysłany: 9:27:38 17-07-15 Temat postu:

Sofia ma przepiękną suknię ślubną

truler1 · Wysłany: 19:57:07 17-07-15 Temat postu:

Anna. · Wysłany: 18:30:00 18-07-15 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wszystkie po kliknięciu w link.

Avatary z odcinka 151

Anna. · Wysłany: 21:31:27 18-07-15 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Wszystkie po kliknięciu w odnośnik.

[link widoczny dla zalogowanych]

Wszystkie po kliknięciu w link.

ania192 · Wysłany: 21:32:25 18-07-15 Temat postu:

kolejne avance gran final
[link widoczny dla zalogowanych]

Luimelia · Wysłany: 17:33:35 19-07-15 Temat postu:

To kiedy finał?? Czyzby sie zblizał?? Co sie teraz dzieje bo niestety znowu mi brakło limitu i nie obejrzalam ostatnich chyba 6 odc

Mari92 · Wysłany: 19:34:59 19-07-15 Temat postu:

Tata Gallardo wrócił i związał się z Solką. Sofia wyprowadził się do Arturo od 2 odcinków biorą slub a wyprowadził sie bo Leo próbował sie do niej dobierać i zwaliła go ze schodów . Emilio nie żyje. Flavio wkońcu dowiedział sie o dziecku ale co z tego skoro Irina nadal mieszka na rancho a tak poza tym Placki rządzą ..
Finał jest 27 lipca. 2 godziny

Jantar · Wysłany: 21:33:20 19-07-15 Temat postu:

Naprawdę nie wiem po co niektórzy się "katują" i oglądają coś co im się nie podoba, a potem wylewają na forach swoje frustracje, ale to nie moja sprawa...

Uwielbiam scenki Cayetana/Nestor, winda była genialna

a potem ta cudowna scenka w kościele. Zdecydowanie jest to jedyny facet który sobie poradzi z jej charakterkiem. Powoli ta parka w moim prywatnym rankingu dogania nawet Samdreę. Przez to nawet nie umiem się złościć za naiwność i głupotę na Cayetanę, bo mnie rozbraja jak ją widzę z Nestorem i ten ją wprost "obezwładnia" prawdą rzucaną prosto w oczy.
Nie podobają mi się za to sceny z JA Gallardo. Zdaję sobie sprawę, że nie jestem do końca obiektywna, bo nie lubię ani tego aktora, ani aktorki grającej Soledad, przyznaję się, ale mimo wszystko strasznie banalnie to wyszło. Wszyscy bez jakiegoś skonfundowania, zaskoczenia i nawet zakłopotania przyjęli wiadomość o nim, włącznie z Vero, tak bez zastanowienia zaakceptowała nowego/starego tatuśka, a w sumie kompletnie nie zna człowieka.

Przygotowania do ślubu "aż" dwa odcinki, lecą w kulki tak przedłużają

Cała ceremonia bardzo, a to bardzo mi się podobała, lubię tą rodzinność w tym serialu, ale zdecydowanie mistrzem drugiego planu był Flavio bawiący Arturita. Boskie scenki

coś na kształt Andrei kiedyś z tym dzieckiem, rozczuliły mnie, mimo że nie jestem jakąś wielką fanką tego bohatera. Suknia ślubna Sofii średnia, ale za to miała prześliczną fryzurę.

Mari92 · Wysłany: 22:45:10 19-07-15 Temat postu:

Przepraszam ale coś co ty nazywasz frustracją ja bym raczej nazwała subiektywną oceną sytuacji

Skracają sceny głównym parom na poczet tzw zapychaczy , do tego zamiast skupić się na 3 głównych parach dają Nam do oglądania Placów więc proszę nie dziw się że jesteśmy złe tym bardziej że najczęściej jest to kosztem Flavia i Iriny oraz Samuela i Andrei

A co do twoich spostrzeżeń co do Jose Antonio Soledad braci Gallardo i Vero mam takie samo zdanie coś wszystko im łatwo poszło bum to jest nowy tatuś a to jest nowa córeczka

Jantar · Wysłany: 2:37:49 20-07-15 Temat postu:

Mari Roz z powodu ogromnego nawału pracy, a potem obowiązków rodzinnych nie oglądałam odcinków na tygodniu. Byłam tak zjechana, jak koń po westernie, że jak już miałam tą wolną chwilę, to szłam spać. W związku z tym ostatnie odcinki oglądałam w weekend jednym ciągiem, bite pięć. Osobiście nie uznaję przewijania i takiego sposobu oglądania, albo coś mi się podoba i oglądam normalnie, albo nie oglądam wcale, ale każdy ma swój sposób. I po obejrzeniu hurtem tych pięciu odcinków stwierdzam z pełnym przekonaniem, że scen Pablo&Vero było dosłownie parę i parę minut. W restauracji, jak wpadła policja, może zamienili 2/3 zdania i Vero zaśpiewała ich piosenkę; potem w domu, tuż przed pojawieniem się tatuśka i też dosłownie była chwilka i może jeszcze jakaś przeoczona przeze mnie jedna, bądź dwie scenki; wsjo. Mimo to ciągle pojawia się ta sama śpiewka, jak ich dużo.
W końcu sama zastanawiać się zaczęłam czy może ze mną jest coś nie tak, mam spaczony gust, albo coś w tym stylu, że mi oni nie przeszkadzają, więc zajrzałam na fejsbukowy, oficjalny profil serialu i tam jeżeli już coś o nich piszą, to o sposobie poprowadzenia wątku, zbyt szybkim i prostym wybaczeniu Rocio itd., o tym że ich za dużo kosztem pozostałych par, albo że więcej niż pozostali nie ma znalazłam. Raczej zwrócenie uwagi, że są 4 parą protów, bo mają i własną piosenkę, wstawkę przed kolejną częścią odcinka, a Vero zdjęcia w czołówce wśród głównych par i to jest pewnie niespodzianka scenarzystów i producentów. Ja nawet nie zauważyłam zdjęć Vero w czołówce, a oni zobaczyli.
Osobiście wcale nie uważam że Samdrei jest mało, jakby tak zliczyć, to mieli naprawdę dużo scenek. Jeżeli już to mniej jest Flavia i Iriny, ale ostatnio i to się zmienia. Natomiast samych bohaterów wcale nie jest mało, pokazani są z rodziną i to dużo, siostry we wspólnej walce chociażby z Leosiem, komitywa braci. Jakby bez przerwy, a parki są razem od dawna, ich scenki puszczano moim zdaniem zaraz by spowszedniały, stały się czymś zwykłym a nie wyjątkowym. W LI, ponieważ ma kiepskie wyniki Mejia co odcinek wstawia wspólne sceny protów, jak się kochają, przytulają, itp. I można wejść do tematu i przeczytać, coraz więcej osób pisze, że już te scenki na nich nie działają, mimo że to dopiero 60 odcinek. Więc wbrew temu co sądzisz sielanka może się przejeść i znudzić, nawet jeśli się lubi i parę na scenie i aktorów ją grających. Stąd uważam że scenarzystka dobrze robi nie wciskając nadmiaru scen par, tylko dając ich w równie dużym stopniu z rodziną i w innych sytuacjach. W PDG wcale tych scenek nie było więcej, mimo że było dłuższe, a czasami nawet mniej.

Nie chcę i nie zamierzam wmawiać nikomu, że TdR jest świetne i nie ma wad. Po pierwsze dlatego że sama je widzę i są rzeczy które mi się nie podobają, po drugie każdy ma prawo do swojego zdania. Ale czasami może jestem dziwna, ale nie rozumiem, nie ma dla kogoś nic dobrego, zero pozytywów, sama krytyka i to bez przerwy, to dlaczego oglądają, tego nie rozumiem. Nie tego że się nie podoba, bo to kwestia gustu, ale czemu ktoś ogląda i potem czepia się każdej- dosłownie scenki Vero
/Pablo.

Mari92 · Wysłany: 6:45:01 20-07-15 Temat postu:

Wiesz co chyba mnie przekonałaś ale nie zmienia to faktu że poprostu nie lubię tej pary . Z resztą było tak od samego początku bo oni osobno mnie nie denerwują a razem to już w ogóle . I mimo że niektórzy uważają że są 4 pary protów ja się z tym nie zgadzam . Sama oglądałam telenowele TM gdzie para była wątkiem drugoplanowym i też mieli swoją piosenkę .
Jeżeli chodzi o Samdree to raczej rzuca się w oczy raczej fakt skracania ich scen i to jest nawet potwierdzone przez scenarzystkę

Natalka21 · Wysłany: 15:46:45 20-07-15 Temat postu:

Mari92 · Wysłany: 16:11:54 20-07-15 Temat postu:

Jantar · Wysłany: 2:17:52 21-07-15 Temat postu: