Telenowele

truler1 · Wysłany: 0:53:46 26-04-16 Temat postu:

Bym pragnęła

Dla mnie nie jest w ogóle ładna zresztą kwestia gustu.
A aktorka średnia nieraz przerysowanie gra.

Raquel Becker · Wysłany: 0:57:37 26-04-16 Temat postu:

Jak oglądałam do 40 w całości to podobała mi się jej gra

Potem rzuciłam bo Samuel coraz bardziej mnie wkurzał swoim zachowaniem
Widzę Sara że tu uwielbiasz bardzo Irine i Flavia ;*;*;*

truler1 · Wysłany: 1:01:48 26-04-16 Temat postu:

Nieraz waliła takie miny że raziło po oczach

Samuel to debil do kwadratu

Idiota na dodatek kiepsko zagrany

Och tak moja ukochana parka z tej telki #Flavirinas <3

Raquel Becker · Wysłany: 1:05:00 26-04-16 Temat postu:

Widzę kochana że za Scarlet nie Przepadasz

Serio aktor grał kiepsko jakby wielce robił łaskę ze gra

i porównuje jego grę do Michela z PDG który był świetny jako Franco <3
Flavio był słodki <3 i jego loki <3 .

truler1 · Wysłany: 1:09:47 26-04-16 Temat postu:

Nie to że nie przepadam, ale oceniam co mi się nie podobało

Michel był genialny

a nie jak ten ociężaly

Flavio mi amor

wloski piękne

Raquel Becker · Wysłany: 1:13:30 26-04-16 Temat postu:

Rozumiem

I wiadomo że nie zawsze musi nam się to samo podobać

Michel przekonywał mnie swoją grą

Szkoda że wybrali jego do roli Samuela
Flavio był kochany

.

truler1 · Wysłany: 1:18:18 26-04-16 Temat postu:

Właśnie są różne gusta

Weź nic nie mów

on mnie totalnie załamywał nudziaż jak cholera to już Arturo miał więcej ikry od niego.
Każde pojawienie się Flavia na ekranie to coś wspaniałego dla moich oczu a w duecie z Dariem genialni

syla6667 · Wysłany: 1:43:45 26-04-16 Temat postu:

To ja się wyłamię, bo ja byłam zadowolona z Christiana jako Samuela, nie powiem aby podobało mi się wszystko co robił, bo tak nie było, podpadł kilka razy, ale ja uwielbiam parkę Samdrea i to na ich sceny najbardziej czekałam

truler1 · Wysłany: 1:52:23 26-04-16 Temat postu:

Dla mnie Christian był chodzącą katastrofą w tej telce. Zero jakichkolwiek emocji na twarzy. Kiepska mimika

Zwykły ciężki, mdły kloc. W ogóle mnie jako Samuel do siebie nie przekonał

Nazwać go drewnianym toż to obraza dla drewna.

brodzia · Wysłany: 9:47:11 26-04-16 Temat postu:

Dla mnie Samdrea była najlepsza, ale tylko przez wzgląd na Scarlet i całą postać Andrei, z którą niestety Samuel bardzo się rozchodził.
Porównanie z PDG samo ciśnie się na usta, jednak z kolejnymi odcinkami jestem skłonna twierdzić, że to zupełnie dwie inne historie oparte na delikatnej podstawie niektórych wątków, ale nie trzymałabym się ich kurczowo

Brujis · Wysłany: 10:39:43 26-04-16 Temat postu:

Ja uwielbiałam Samdree, głownie ze względu na Andree, co było można zauważyć na moim twitterze, ale nie dawno zrobiłam sobie krótką powtórkę z Gorzkiej zemsty i jak usłyszałam, że Rossana Negrin zrobiła "kopiuj-wklej" z dialogów Sary i Franca do dialogów Andrei i Samuela to nie powiem mój zachwyt nad Samdreą opadł nieco.

truler1 · Wysłany: 10:50:54 26-04-16 Temat postu:

Ja uwielbiałam najbardziej Flavirinki

mimo że ich wątek totalnie spierniczyli to i tak zawsze bede nimi zauroczona

oni byli takim słoneczkiem w tej telenoweli

Na Arcziego i Soff też milutko mi się patrzyło

Natomiast Samdree lubiłam "troszke" przez kilka odcinków. Później totalnie mi zbrzydli. Jako osobne postacie A y S mnie niesamowicie irytowali ona totalna zarozumiała idiotka a on ociężaly kloc o ptasim możdżku

Miłość jego do Andrei wzięła się znikąd. ... A na scenki kiedy byli już razem w ogóle nie dało się patrzeć. ...

Mari92 · Wysłany: 12:11:28 26-04-16 Temat postu:

TdR obejrzałam całe i niestety do PdG nawet się nie umywa .
Całą telenowele ratowały Sonya i Scarlet . Jeżeli chodzi o pary to oczywiście tylko Samdrea... Może Chris był ociężałym klockiem ale ze Scatlet mieli największą chemie.
Żaden z pozostałych duetów mnie nie przekonał może troszkę Arturo i Sofia
Niestety najgorzej dla mnie wypadli Goznalo i Kim . Może przez skopany wątek a może dlatego że uwielbiałam Jimene i Oscara .

truler1 · Wysłany: 12:23:20 26-04-16 Temat postu:

Ja oglądałam 2 razy i też twierdzę że nie dorownalo PdG
Sonya owszem rządziła w tej teli

a co do Scarlet się nie zgodzę była przecietna

Sandrea w ogóle nie umywa się do Sary i Franca

Tamci mieli lepiej rozpisana historię miłosną

Amui Kim i Gonzo bardziej się podobali niż Jimena i Oscar mimo spartaczonego watku

Aha i mistrzostwem aktorskim jeszcze był Alberich

każdy gest, spojrzenie , gestykulacja wszystko

Brujis · Wysłany: 12:41:36 26-04-16 Temat postu:

To jesteś jedną z nielicznych osób, której Scarlet się w tej telenoweli nie podobała. Jej Andrea to majstersztyk i głównie dzięki niej i Sonyi TDR utrzymała widzów do końca, bo tak naprawdę to większość widzów telenowelę oglądało do końca właśnie dla nich. Ja lubiłam wszystkie pary, najbardziej jednak Samdrea, a najmniej Flavirine, która do Oscara i Jimeny z Gorzkiej zemsty nawet nie ma co porównywać. Na początku mieli genialne sceny, a później jak wyszedł na jaw związek Gonzalo z Danielą Navarro sceny były coraz słabsze z winy Gonzalo, który już się tak nie angażował.