Telenowele

Marzenka20 · Wysłany: 21:39:20 11-05-16 Temat postu:

Telka super się zapowiadała ale ostatni trailer mnie do niej nie przekonał. Wątek miłosny Lucii i Marcelo w ogóle mnie nie rusza, Laury z Ramiro raczej też nie a sama villana mi nie wystarczy, poza tym absurdalnie zła już jako dziecko.
Nie łudźcie się że to jakieś wyobrażenia Leticii z tym wypadkiem. Jestem pewna że ni z gruszki ni z pietruszki urodziła się zła, miała więcej siły od rodziców i spowodowała wypadek itd. Absurd goni absurd. Oby było tak że proma mi się nie podobają a telka mną zawładnie na całego. Dla Angie chciałabym oglądać ale jeśli nie będzie nic co mnie przyciągnie to raczej długo tu nie zagrzeję miejsca.

Sunshine · Wysłany: 6:58:30 12-05-16 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 13:44:28 12-05-16 Temat postu:

Mój mózg zresetował się po dwóch odcinkach YAGO i zaczęłam myśleć o ile lepiej byłoby dla Nesmy (i dla nas), gdyby do roli Ramira wzięła Ivana, a nie Davida.

Aisha7 · Wysłany: 13:52:06 12-05-16 Temat postu:

Nie wyobrażam sobie Ivana w tej roli

(stwierdzam to po obejrzeniu trailera

)

Sunshine · Wysłany: 14:03:08 12-05-16 Temat postu:

A ja właśnie tak, bo Ivan zagrałby tę postać zupełnie inaczej, w ogóle ZAGRAŁBY

Moja koleżanka, o aktorach takich jak David, mówi "jak będę chciała sobie pooglądać drewno, to pójdę do lasu". Zresztą rola jest jaka jest, facet z wykształceniem zakochany w niepełnosprawnej dziewczynie, ale to tylko rys, a postaci trzeba nadać głębię i to zadanie należy do aktora. Po trailerze to ja w ogóle Ramira nie widzę, a oryginał tej postaci był świetny, dużo zależy od aktora, nie wszystko, ale 80% na pewno.

Lineczka · Wysłany: 20:32:27 12-05-16 Temat postu:

Również mam spore wątpliwości co do wykorzystania potencjału postaci przez Davida.

Sunshine · Wysłany: 20:44:03 12-05-16 Temat postu:

Postać, która w scenariuszu nie ma polotu może zyskać przez grę dobrego aktora (nie liczmy tu PyP, bo tam z niektórych postaci Święta Inkwizycja nie dałaby rady nic wyciągnąć), ale postać bez polotu grana przez kiepskiego aktora? Tu nawet wróż Maciej nie da rady.

Blonde Distraction · Wysłany: 21:54:33 12-05-16 Temat postu:

Ivan i Angie to by było coś.

Mam podobne odczucia co do Zepedy... zresztą pisałam to już tutaj niejednokrotnie. Jedna mina, zero emocji. Już oglądając paradokumenty w stylu Trudne sprawy widzę więcej emocji u ludzi grających w nich niż u Zepedy.

Sunshine · Wysłany: 21:57:37 12-05-16 Temat postu:

Obecnie moją wymarzoną męską obsadą do tego projektu byliby: Marcelo/Santiago - Jose Ron, Ramiro - Ivan Sanchez, Inaqui - zostawiłabym Pedra, a nuż się wykaże

Niestety to tylko marzenia, więc trzeba się pogodzić rzeczywistością.

Blonde Distraction · Wysłany: 22:09:54 12-05-16 Temat postu:

Aisha7 · Wysłany: 22:16:26 12-05-16 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 22:24:26 12-05-16 Temat postu:

Wzięłam poprawkę na tych, którzy jeszcze grają w telenowelach, a Alfonso się do nich nie zalicza

Widziałam go ostatnio w serialu SENSE8 i myślę, że ta forma bardzie mu leży. Na pewno postaci są bardziej różnorodne

Stokrotka* · Wysłany: 22:30:08 12-05-16 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 7:45:58 13-05-16 Temat postu:

PaolaiAndrea · Wysłany: 8:16:52 13-05-16 Temat postu:

Ja w ogóle myślałam o duecie Ivan i Angie, ale wtedy on jeszcze grał w Lo Imperdonable jak tutaj kompletowali obsadę