Telenowele

Sunshine · Wysłany: 15:03:21 27-05-16 Temat postu:

Mauricia i Elise (Alberto Guerra i Marimar Vega) z Emperatriz

Blonde Distraction, coś takiego?

Avki z odcinków 2 i 3

Mockingbird · Wysłany: 17:40:21 27-05-16 Temat postu:

Po 4 odcinku ręce mi opadły

Ramiro był w sąsiednim pokoju co Lucia, rozmawiał z jej matką, opowiedział historię, a i tak nic z tego nie wyszło

Jeśli ten wątek ma się ciągnąć do końca teli to ja nie wiem, jak oni to zrobią żeby było wiarygodnie i ciekawie. Już po dzisiejszej scenie czułam się zażenowana. Orlando cały czas gada o Lucii i o niej myśl, a nawet o nią nie spytał

A Ramiro nie dość że wszystko mu skradziono to jeszcze zostawia telefon (o ile dobrze zrozumiałam) byle gdzie. Facet powinien lepiej pilnować swoich rzeczy, bo niedługo sam zginie

I skoro Inaki i Santiago się znają i to dość dobrze to będzie dziwne, jeżeli Inaki nie pozna Lucii. Zapewne na po czątku Santiago i AnaLu będą ukrywać związek, ale na pewno nie do końca teli, na Boga! Tym bardziej, że Soledad już ich widziała i raczej zachwycona nie była. Ciekawe gdzie teraz ucieknie

Strasznie mnie ta kobieta denerwuje. Nie jest zbyt sympatyczną osobą. Do tego jest zakłamana i egoistyczna. Chyba się nie polubimy z tą panią

Z tego co zrozumiałam to Leticia nie wie o Soledad i Lucii, choć nie wiem czy zrozumiałam dobrze. Evaristo mówiąc o Marcelo nie wyjaśnił Leticii skąd ma takie informacje, a gdyby wiedziała o siostrze i jej przybranej matce na pewno by tego nie ukrywał i byłby wtedy bardziej wiarygodny. Leticia mu nie uwierzyła, a raczej nie chciała mu uwierzyć.

Reakcja Leticii na jej koszmar zrobiła na mnie wrażenie, choć widziałam już tą scenę w zwiastunach. Angie bardzo dobrze wypadła i była wiarygodna. Podobnie jak w scenie przy lustrze, kiedy Leticia wspominała Marcela, jak i w tej wyglądała na lekko obłąkaną

Kiedy Inaki wspomniał o wuju trojaczek, Santiago chyba coś sobie przypomniał, a przynajmniej nazwisko wydało mu się znajome, lecz pewnie to zlekceważy, bo potem Inaki szybko wspomniał, że ta rodzina jest znana czy coś takiego

Postać Valentina coraz bardziej zaczyna mnie intrygować

Nie sądziłam, że będzie z niego taki bandido

Miał ciężko w życiu i wciąż ma. Nie powiodło się facetowi. A co do jego wątku z Laurą to po tym jak ją dzisiaj śledził trudno powiedzieć, żeby miał szczere intencje. Może chce ją wykorzystać lub naciągnąć bo zobaczył łatwy "cel"

Bo raczej się tak szybko nie zakochał, skoro wciąż z goryczą wspomina swoją byłą. A kiedy się dowie, że Ramiro jest zainteresowany Laurą może dołożą do tego jeszcze wątek zemsty. Jestem za, ale wolę się na to nie nastawiać, bo znów się rozczaruję

Sądzę jednak, że Valentin szczerze pokocha Laurę i być może nawzajem sobie pomogą. W końcu Laura była nim zafascynowana

Za to Ramiro nie przypadł mi do gustu

Po tylu wpadkach jakie zaliczył w ostatnich odcinkach, nieogarnięciu i tą sprawą z Giną i Laurą ma u mnie wielkiego minusa. I nie wiem czy kiedykolwiek uda mu się go nadrobić.

Za to domagam się więcej wuja trojaczek (nie pamiętam jak ma na imię), Inakiego i Valentina

Przynajmniej dla nich będę oglądać tę telkę, bo na Rulliego i Zepedę nie mam co liczyć

Leticia miała okropną stylizację w tym odcinku. Nie podobał mi się ten
dżinsowy kombinezon i kozaki

Przyznam się szczerze, że tak znana obsada troszkę mi przeszkadza i nie chodzi tylko o duety. W scenie gdy Ramiro przyszedł do domu Soledad i miał taką zdziwioną (?) minę, po głowie przeszła mi myśl, że "znalazł swoją matkę"

Albo podczas rozmowy Remedios z Soledad sama do siebie śmiałam się, że zebrały się dwie teściowe Angie

Sunshine kim jest Kaira? Jeszcze nie wszystkich ogarniam

Lineczka · Wysłany: 17:43:40 27-05-16 Temat postu:

Avki super, ale ja ich nie zmawiałam.

Sunshine · Wysłany: 17:45:52 27-05-16 Temat postu:

Pomyliłam, obie z Blonde Distraction macie avkie z sesji Angie dla Terry

Sorka

Lineczka · Wysłany: 17:46:51 27-05-16 Temat postu:

Spoko, nie ma sprawy.

Sunshine · Wysłany: 17:50:14 27-05-16 Temat postu:

Monique Boyer · Wysłany: 17:52:34 27-05-16 Temat postu:

Zrobiłam animki. Ana Leticia & Iñaki.

Lineczka · Wysłany: 18:04:05 27-05-16 Temat postu:

Cudowne animki.

Uwielbiam ten duet, jak odpalam odcinek to czekam z niecierpliwością na ich sceny.

Monique Boyer · Wysłany: 18:10:29 27-05-16 Temat postu:

Ja tak samo. Nie mogę się doczekać aż się rozkręcą, będą jeszcze lepsze sceny.

Mockingbird · Wysłany: 18:12:02 27-05-16 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 18:17:49 27-05-16 Temat postu:

Aaaa, w Laurze

Widać, że i ja nie lubię się z moją klawiaturą czasami

Sorki, że Cię wprowadziłam w błąd.
A co do samego wątku, to wydaję mi się, że Valentin w jakiś sposób dowiedział się o Ramiru i jego uczuciu do Laury i dlatego chce się do niej zbliżyć. Za wiele tych "zbiegów okoliczności", był na recitalu, spotkał ją na spacerze, a potem wiedział z jaką fundacją współpracuje... Nie wygląda mi to na przypadek.

Mockingbird · Wysłany: 19:07:28 27-05-16 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 19:18:23 27-05-16 Temat postu:

No właśnie też mnie zdziwiło to, że stać go na bilet na recital, a zarabia grą na ulicy i mieszka w jakimś squadzie.

Sunshine · Wysłany: 19:18:25 27-05-16 Temat postu:

dubel

EDIT
Animacje z 4 odcinka:

Reszta tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Lineczka · Wysłany: 20:45:17 27-05-16 Temat postu:

Odcinek 4

Jestem zachwycona Inakim.

Na ten moment to moja ulubiona postać męska w telce. Świetna była jego scena z Leticią, gdy przyszedł do biura i pomachał jej białą chusteczką na znak pokoju.

Ciekawe ile ten ich pakt o nieagresji potrwa.

Leticia jaka miła się zrobiła dla Inakiego, gdy przyszedł Mariano.

Świetny miała ten dżinsowy kombinezon, ale buty kompletnie nie pasowały do tego zestawu.
rewelacyjna była scena z Leticią, gdy dostała paniki po nocnym koszmarze. Angie zagrała genialnie!

Soledad niesamowicie mnie wkurza.

Niby kocha Lucię, troszczy się o nią, ale przy tym kłamie na potęgę, igra z jej uczuciami, jest zaborcza i nadopiekuńcza. Wydaje mi się, że ona cierpi na jakieś zaburzenia psychiczne i ma obsesję.

Soledad to jedna z najbardziej irytujących postaci w telce. Za dużo było jej w tym odcinku.

Za to za mało Luci i Santiaga. Czekałam na ich spotkanie z niecierpliwością i jestem usatysfakcjonowana. Radość malowała się na ich twarzach, świetna scena.

Martwi mnie tylko, że pewnie Soledad będzie utrudniała im spotkania i może znowu zechce się przeprowadzić.

Chyba wszyscy w mieście wiedzą o kobiecie ze snów Santiago.

Za Maribel nie przepadam, dwulicowa zazdrośnica. Orlando jest kolejna postacią, która działa mi na nerwy. Te jego teksty o tym, że Lucia kiedyś będzie jego są żenujące.

Z Ramiro to jest jakaś ofiara losu. Jak ten człowiek przeżył te 30 czy ile tam lat? Cud że głowy nie zgubił.

Zamotany do kwadratu, tyle razy miał obok Lucię czy Santiaga to albo ich nie zauważył albo dał się wykiwać. Nie przypadła mi do gustu jego postać. Za to Valentin i jego historia mnie zaintrygowały. Bohater ze sporym potencjałem, chciałabym żeby Laura z nim była! Chociaż na ten moment wydaje się, że Valentin nie ma wobec niej szczerych i dobrych intencji. Po co ją śledził? To nie wyglądało na przypadek, no chyba że faktycznie zgrali się w czasie i miejscu, ale coś mi się to nie widzi. Gina swego czasu okropnie go potraktowała. Brak słów na świństwo jakie mu zrobiła! Co za suka!

Podobają mi się retrospekcje, jestem ich fanką, a w tej telce mamy ich pod dostatkiem, czasem aż za dużo.

Muzyka jest świetna, ale zauważyłam, że dają podkłady wykorzystane w Za głosem serca. Czuję lekki przesyt - proci ci sami, sporo aktorów którzy tam grali a teraz jeszcze muzyka. Co za dużo to niezdrowo.

Evaresto to jeden z lepszych czarnych charakterów w telce. Jestem pod ogromnym wrażeniem gry aktora, zwłaszcza że wcześniej ogladałam go jako niepozornego księżulka w Za głosem serca. To charakterystyczne żucie gumy przez Evaresto jest mega!

Za mało Mariano w tym odcinku nad czym ubolewam! Chcę więcej scen z jego udziałem.

Ciekawi mnie jak scenarzyści rozegrają wątek z Lucią. Mieszka teraz w pensjonacie w którym przebywa też Inaki. A przecież jak ją spotka to się zorientuje, że to "kopia" Letici...

Nurtują mnie pewne kwestie:
1. Czy Leticia kochała Marcelo? W retrospekcji wydawało się, że faktycznie cierpiała po jego śmierci, w łóżku im się układało no i ejszcze te tatuaże. Z drugiej strony jest przecież egoistką i ma obsesję na punkcie wuja. Ciężko stwierdzić jakie były/są jej uczucia...
2. Nurtuje mnie kwestia Marcelo. Mariano zidentyfikował trupa jako męża Letici po tatuażu na plecach, czy to nie jest za duży przypadek? Ok, rzeczy typu portfel i obrączka jakiś facet mógł ukraść, ale ten tatuaż? Chyba, że coś źle zrozumiałam.
3. Dlaczego Gina była z Valentinem? On wiedział o tym, że ona dla kasy uwodzi facetów i godził się na to?
4. Jakie powiązania ma Evaresto z Leticią? Ona chyba nie wie o jego kontaktach z Soledad i o Luci? Trochę się w tym pogubiłam. Leticia spiskowała z Giną a Evaresto tak po prostu wydał wnuczkę Ramiro? Na czym polega jego spiskowanie z Leticią? Za co mu płaciła?Maczał palce w wypadku Marcelo?
5. Do czyjego domu pojechał Ramiro i zastał pustkę? Do Evaresto? To mi nie wyglądało na dom Soledad i Lucii...