Telenowele

Sunshine · Wysłany: 18:27:54 01-06-16 Temat postu:

Z tego co wyłapałam, to Jennifer jest ze stolicy, może też pracowała dla Ernestiny i tam się poznali?

Lineczka · Wysłany: 18:42:04 01-06-16 Temat postu:

W sumie istnieje taka możliwość, ale to musiałyby sie znać już kilka lat skoro była z Ernestiną u Marcelo...

Mam nadzieję, że jutro będą jakieś sceny z Inakim, bo jak Leticia wyjedzie z wujaszkiem to nic z tego.

Sunshine · Wysłany: 18:50:57 01-06-16 Temat postu:

A ja chciałabym zobaczyć jakieś sceny Marcela z Laurą

Jak ją traktował i w ogóle

I mam refleksję: to nie jest tak, że nie lubimy Lucii (chociaż ja tam ją lubię

). My się z nią po prostu bardzo dobrze znamy, jest taka jak wszystkie inne protki Visy, urocza, słodka, temperamentna i... charakterme nie wybija się ponad to. Większość protek Visy to płaczki, ale obok płaczek wszystkie to takie "Lucie", z pasją, miłe i zaradne, które potrafią nieźle kimś potrząsnąć kiedy zasłuży. Lucia nie przykuwa uwagi, bo Laura i Leticia odbiegają od schematu i przez to skupiamy się na nich, a nie na Lucii, o której i tak prawdopodobnie wiemy już wszystko...

Blonde Distraction · Wysłany: 18:54:47 01-06-16 Temat postu:

No właśnie niech lepiej dadzą jakieś sceny z Inakim, bo jak wyjedzie to pewnie będą na tych wakacjach przez kilka odcinków. Plus taki, że na bank na wyjeździe będzie wreszcie więcej Mariano.

Ogólnie niech dadzą jakieś sceny z Inakim, nawet bez Leticii przy jego boku, może z pensjonatu lub jak jest w biurze i wypytuje np. tą sekretarkę o Leticię. Ciekawe czy wgl wie, że miała męża.

Monique Boyer · Wysłany: 18:57:46 01-06-16 Temat postu:

Mi też okropnie brakuje scen z Inakim.

Również czekam na to aż za sprawą Leticii Jennifer straci życie.

sweetno1 · Wysłany: 19:20:03 01-06-16 Temat postu:

wyłapałyście jaki miała telefon Lucia? Antyk

) A jak rozmawiała z Santiago o utracie telefonu to wspomniała, że poza kontaktami straciła wszystkie zdjęcia z telefonu
Angie dzisiaj jako Ana Leticia wyglądała obłędnie, ten czerwony strój idealnie podkreślał jej nogi i te jej pozy gdy rozmawiała z Aną Laurę, cudoo <3333

Babcia trojaczek już w 7 odcinku ma słabe serce, mam nadzieję, że jednak dotrwa do chociaż odnalezienia Any Lucii, bo Ana Leticia gotowa zagnębić Ane Laurę na śmierć jeśli zostaną same.....

Mógłby ktoś nakreślić o co wykłócała się ta baba z Mariano? Nie skupiłam się za wiele na tym, a to była tak krótka scena, że poza jej wyrzutami do niego nie nie wyłapałam

Blonde Distraction · Wysłany: 19:41:36 01-06-16 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 19:45:27 01-06-16 Temat postu:

Animacje ze sceny Ramira i Leticii z 7 odcinka

Lineczka · Wysłany: 19:48:59 01-06-16 Temat postu:

Blonde Distraction · Wysłany: 20:10:57 01-06-16 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 20:20:40 01-06-16 Temat postu:

Mockingbird · Wysłany: 20:29:32 01-06-16 Temat postu:

Laura i Valentin

Uwielbiam ten duet, a scena z nimi była przesłodka

Przy Valentinie Laura jest radosna, uśmiechnięta i zapomina o wszystkich troskach, mają wspólne tematy i świetnie się dogadują, nie to co z Ramiro

Po rozmowach z nim jest tylko przygnębiona, ciągle płacze i wygląda jak cień człowieka. To jest mężczyzna, który ma podnieść jej samoocenę i sprawić, by zaczęła cieszyć się życiem

Najpierw sam musiałby sporo nad sobą popracować. Jak na razie jedyną wadą Laury jest to że się w nim zakochała. Jak mogła zwrócić uwagę na takiego faceta

I nie pojmę tego, jeśli nie zakocha się w Valentinie. Będzie po prostu ślepa, tak jak Ramiro w dzisiejszym odcinku

Plaskacz od babci

Normalnie scena na 100 punktów. Szkoda, że to wszystko się tak skończyło. Babcia dowiedziała się "prawdy", Laura ma poczucie winy, a Leticia jak zwykle triumfowała. Przydałaby jej się jakaś porządna nauczka. Mam nadzieję, że nie zawsze będzie wychodziła ze wszystkiego obronną ręką. Ale fakt, późniejsza scena była genialna. Rozmowa sióstr, teksty i zachowanie Leticii powalające

Może i scenarzyści mieli rację robiąc z Leticii złą od maleńkiego. Jednak z takim talentem to trzeba się urodzić

Babcia ma problemy z sercem, ale mam nadzieję, że wytrzyma jak najdłużej, bo polubiłam jej postać i szkoda by było gdyby tak szybko skończył się jej wątek. Poza tym musi odnaleźć wnuczkę i przestać żyć z ciągłymi wyrzutami za wypadek jej rodziny. No i Laura, co ona biedna by zrobiła bez swojej babci? Leticia żyć by jej nie dała

Jedynie ta służąca coś zwęszyła i powiedziała o swoich przeczuciach Ernestinie (?), ale oczywiście jej się za to dostało, bo jak może wątpić w świętą Leticię. Wszyscy są ślepi

Co do sprawy z wypadkiem to wątpię, żeby tak szybko ją rozwiązali, szczególnie że jeszcze nic specjalnego się nie stało. Leticia okłamała babkę, że to wina Laury i tyle. Na pewno słowa Leticii będą miały jakieś większe konsekwencje, tylko trzeba będzie na nie trochę poczekać.

Co do Soledad to na pewno nie jest złą osobą, jest po prostu wielką egoistką, która nie zważa na innych. To co robi, robi tylko i wyłącznie dla siebie, bo która kochając matka chciałaby, żeby jaj córka tak się zamartwiała

Co nie zmienia faktu, że dzięki Soledad Lucia miała wspaniałe życie. Może i z dala od rodziny, ale jej nie pamięta, nie pamięta też wypadku i nie musiała żyć z widmem tego co się stało. Nie odniosła też żadnych obrażeń fizycznych, jak i psychicznych. Ze wszystkich trzech sióstr to ona jest najszczęśliwsza i prowadzi spokojne życie oraz ma matkę. Akurat Soledad przygarniając Lucię jej nie skrzywdziła, skoro teraz i tak nie pamięta swojej rodziny. Gdyby prawda nie wyszła na jaw to Lucia dalej by była szczęśliwa i nie zdawała sobie z niczego sprawy. Jedynymi skrzywdzonymi są tu tylko i wyłącznie babcia i Laura, które wciąż nie pogodziły się z tym co się stało.

Jestem ciekawa jak będzie wyglądać relacja Lucii i Leticii, kiedy ta pierwsza już się odnajdzie. Mam nadzieję, że Lucia nie przyjmie postawy Laury i skutecznie będzie się sprzeciwiać siostrze, nie wierzyć w każde jej słowo i może nawet pokazywać pazurki, bo przecież wiemy, że je ma. Lucia w przeciwieństwie do Laury nie zna Leticii i może nie będzie tak ślepa, jak wszyscy inni. Liczę na ciekawe rozwinięcie tego wątku

Również czekam na jakieś sceny z Laurą i Mariano. Jestem ciekawa ich relacji i tego jak Mariano traktuje swoją bratanicę, bo chyba nie jest mu obojętna. I czy tylko ja zauważyłam, że w gabinecie są same zdjęcia Leticii i jedno Leticii z babcią? A gdzie Jennifer i Laura? Ktoś mnie oświeci, czy ja również jestem ślepa?

Lineczka · Wysłany: 20:35:20 01-06-16 Temat postu:

O właśnie, szkoda mi Ernestiny i mam nadzieję, że jeszcze pożyje, że dane jej będzie odnaleźć Lucię i się z nią spotkać. Babka jest fajna, kocha swoje wnuczki i jest oparciem dla Laury. Ona nie zniosłaby takiego ciosu jak śmierć Ernestiny, to by ją dobiło.

Moim zdaniem Soledad skrzywdziła Lucię tyle lat izolując ją od sióstr i bliskich. Może ona tego nie pamięta, ale w snach pewne obrazy do niej wracają. Poza tym zawsze mówi o tym, że ma tylko Soledad, a przecież tak nie jest - ma rodzinę o wiele liczniejszą a Laura i Babcia bardzo ją kochają i za nią tęsknią.

Sunshine · Wysłany: 21:04:58 01-06-16 Temat postu:

Ponieważ internet mi wariuje wstawiam link do animacji ze sceny Leticia/Laura z 7 odcinka

[link widoczny dla zalogowanych]

Lineczka · Wysłany: 21:15:20 01-06-16 Temat postu:

Świetne! Miny i gestykulacja Leticii najlepsze.