|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Elena1234 Obserwator
Dołączył: 07 Cze 2016 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:04:17 07-06-16 Temat postu: |
|
|
Serio dziewczyny? serio? Rozmawiacie o jakości gry aktorskiej w telenoweli? Wiadomo, że gra aktorska w tego typu produkcjach to jakiś żart. No może tureckie są na wysokim poziomie. A te z meksyku? Wszystko jest sztuczne, emocje przerysowane -_-
Jak chcecie sobie oglądać świetną grę to obejrzyjcie oskarowe produkcje.
Telenowele to się ogląda żeby oderwać się od codziennego życia, przekonać, że dobro zawsze zwycięży i takie tam, takie bajki dla dorosłych...a nie ze względu na grę aktorską...no błagam |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:29:25 07-06-16 Temat postu: |
|
|
Serio.
Ilu ludzi tyle opinii, bo ja od telenowel nie oczekuje absurdów i głupot tylko ciekawej historii i dobrej gry aktorskiej. Czasy się zmieniły, tak samo i te produkcje. Jest coraz mniej gniotów, w których absurd gonił absurd a wątki ciągnęły się niemiłosiernie i zanudzały.
Nikt nie porównuje telenowelowych aktorów z Leonardem DiCaprio. Wiadomo, że to są inne półki, ale nie ma co popadać w skrajności. Tutaj też zdarzają się perełki, aktorzy którzy swoją grą mają wiele do zaoferowania a nie tylko wygląd. Jest różnica między grą np. takiego Jose Rona w MIVAC a np. Arenasem w CI. Poziom klas. Im aktor lepszy, potrafiący przekazać emocje tym sama produkcja więcej w oczach zyskuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mockingbird Dyskutant
Dołączył: 21 Sty 2016 Posty: 104 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:05:31 07-06-16 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się. Nawet w Meksyku zdarzają się dobrzy aktorzy. Popieram, Jose Ron to dobry aktor i dodam jeszcze Ferdinando Valencia za jego Adolfa. Tak skomplikowane postacie rzadko zdarzają się nawet w filmach produkcji amerykańskiej. A nawet i Oskararowi aktorzy grają w gniotach. Tak samo jak i beztalencia w dobrych produkcjach. Różne przypadki już ten świat widział.
Ostatnio zmieniony przez Mockingbird dnia 12:12:01 07-06-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:21:06 07-06-16 Temat postu: |
|
|
Milka91 napisał: | Przegladajac w internecie fimiki i artykuly nt TVA znalazlam ten oto filmik.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak sie Wam podoba??
Wydaje mi sie ze jest o wiele lepsza od obecnej😁 |
To fanmade Nie dziwne, że jest lepsza od oficjalnej
A co do aktorstwa, to w hollywood to dopiero można by wymieniać drewna aktorskie, jak już chcemy mierzyć klasę aktorstwa to nie krajem pochodzenia aktora, a talentem. Jose Ron, Mark Tacher, Alfonso Herrera, Alberto Guerra, Erick Elias... To jest dobre aktorstwo. William Levy, David Zepeda, Daniel Arenas... Tu już bym polemizowała Telenowela to nie produkcja hollywoodzka, gdzie duble można powtarzać bez końca, bo i czasu i kasy na to brak, ale to nie znaczy, że mamy godzić się na oglądanie poziomu Pamiętników z wakacji, bo to też najmniejszego sensu nie ma (przegięłam, ale chodzi mi o pointę).
Telenowela to gatunek, który z samej definicji łączy się z dramatyzowaniem, nademocjonalnością i przesadzonymi reakcjami. Dramatyzowanie to ich rejon, ale to też trzeba umieć zagrać.
A teraz skończmy tą dyskusję, bo nad jednym aktorem wywiązała się polemika na miarę ww Oscarów. To temat telki i trzymajmy się wątku.
CUDOWNA scena Laury i Valentina, to znaczy on wciaż jest z lekka przerażający, ale mimo wszystko. Ciekawe o co chodził w tej scenie Marcelo? Przy zachowaniu Valentina, to niedługo Ramiro nie będzie miał do czego wracać, bo Laura coraz swobodniej czuje się z Valntinem i może być po ptakach
Leticia też niezbyt zadowolona z prezentu, chyba wolałaby zapomnieć o wszystkim co wiąże się z jej małżeństwem.
Orlando oczywiście nic nie powiedział Ramiro, szok po prostu Ciekawe jak to wykorzysta
Uwielbiam jak Laura się przy nim rozpromienia
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 14:08:22 07-06-16, w całości zmieniany 7 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Monique Boyer Cool
Dołączył: 20 Maj 2016 Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:27:27 07-06-16 Temat postu: |
|
|
Milka91 napisał: | Przegladajac w internecie fimiki i artykuly nt TVA znalazlam ten oto filmik.
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak sie Wam podoba??
Wydaje mi sie ze jest o wiele lepsza od obecnej😁 |
Ta entrada jest boska, ale niestety to tylko fanmade. Ta dziewczyna robi entrady do wielu telek.
Ostatnio zmieniony przez Monique Boyer dnia 14:28:30 07-06-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bereniś Debiutant
Dołączył: 01 Cze 2016 Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:57:29 07-06-16 Temat postu: |
|
|
Ramiro - lubię, chociaż jak ktoś już powiedział gdzieś "ciepłe kluchy", w ogóle nie czai bazy.
Inaki - nie znoszę, zbyt "ambicioso". przypomina mi mojego exa (wygląd, sposób ubierania się, takie dziwne wywyższanie się). jako aktor okej, ale nie lubię jego postaci i już.
Valentin - lubię, ale mnie totalnie przeraża.... myślę, że jego postać będzie miała finał tragiczny, a szkoda. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monique Boyer Cool
Dołączył: 20 Maj 2016 Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:12:30 07-06-16 Temat postu: |
|
|
Ana Leticia jak zwykle powala swoim wyglądem. Santiago obserwowany przez cały odcinek. W retrospekcji już myślałam, że Ana Laura i Ramiro się pocałują. Mało brakowało. Jak fajnie, że Valentin odwiedził Laure! Dzięki niemu się uśmiecha. Przepiękne zdjęcie z Letty, Laurą i Mariano co wziął do ręki. Ładnie razem zagrali. Ana Lucia, Santiago, Soledad i Remedios spędzili razem czas a Sol jak zwykle naburmuszona. Na dodatek Ana Lucia prawie zajrzała do pudełka, ale jej matka weszła w odpowiednim momencie. Jeszcze to uderzenie samej siebie w twarz, dobrze że zdaje sobie sprawe, że zasłużyła. Evaristo grozi Santiagowi bronią i odjeżdżają razem. Ramiro rozmawia z Orlando. Wyczekiwałam aż w końcu pokaże mu zdjęcia, ale oczywiście Orlando nic nie powiedział, że zna zaginioną siostre. Iñaki urządza swoje mieszkanie. Licze, że wkrótce zawita do niego Ana Leticia. Dzisiaj wyjątkowo mało Any Leticii, szkoda. Nie wspominając o Iñakim i Mariano których ostatnio pokazują na chwile a to takie ciekawe postacie. Interesujące zakończenie, jak to się skończy. |
|
Powrót do góry |
|
|
CamilaDarien Wstawiony
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 4094 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:18:30 07-06-16 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak wy dziewczyny, ale ja zauważyłam, że mieszkanie Inakiego wygląda praktycznie identycznie jak to Any Leticii i Marcelo, kiedy mieszkali razem. Widać to na retrospekcji kilka odcinków wstecz, jak Ramiro wychodzi z gabinetu Marcelo i Ana Leticia go pyta, czy powiedział jej mężowi o pocałunku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monique Boyer Cool
Dołączył: 20 Maj 2016 Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:24:14 07-06-16 Temat postu: |
|
|
A może to faktycznie ich? |
|
Powrót do góry |
|
|
CamilaDarien Wstawiony
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 4094 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:29:34 07-06-16 Temat postu: |
|
|
Monique Boyer napisał: | A może to faktycznie ich? |
Ale tamto chyba było w Costa Paraiso. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monique Boyer Cool
Dołączył: 20 Maj 2016 Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:32:07 07-06-16 Temat postu: |
|
|
A to nie wiem. Może te ich mieszkania są robione tym samym schematem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Elena1234 Obserwator
Dołączył: 07 Cze 2016 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:34:14 07-06-16 Temat postu: |
|
|
W sumie racja, może za mało oglądałam telenowel. Jak do tej pory: "Otchłań Namietności", "Teresa", "Za głosem serca"...uwielbiam Angie i Sebastiana. Ich gra mi się podoba, są świetni. Ale jak czasami wpadałam na odcinek "Nie igraj z aniołem" albo hmm...postać nazywała się Luciana (tytułu nie pamiętam) i tam była taka scena jak jakiś koleś był w Tokio chyba i tak płakał za tą Lucianą, to było w nocy szlochał i wiercił się na łóżku, myślałam, że umrę ze śmiechu =D
A jeżeli chodzi o Tres veces ana, to strasznie mnie denerwuje Ana Laura... ciągle tylko płacze, ciągle jest smutna i słucha tej Leticii ;/ aż mam ochotę powiedzieć, żeby wzięła się w garść. Ana Leticia wymiata. Co do Anny Lucii mam mieszane uczucia, na początku myślałam, że będzie to moja ulubiona postać, ale za bardzo daje się manipulować "matce"
Ostatnio zmieniony przez Elena1234 dnia 15:37:59 07-06-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25793 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:44:00 07-06-16 Temat postu: |
|
|
CamilaDarien napisał: | Monique Boyer napisał: | A może to faktycznie ich? |
Ale tamto chyba było w Costa Paraiso. |
Tamto było w studiu To te same ściany, może nawert powiedzą, że Inaki mieszka w mieszkaniu Letici i Marcela, albo Leticia dostanie zawału na ta wiadomość
Elena1234, no to rzeczywiście malutko, ale za to z Teresą i Za głosem serca trafiłaś w 10, bo tam nie było tego "złego" aktorstwa, chociaż parę rzeczy do poprawki by się znalazło Ta telenowela z Lucianą to pewnie Ukryta miłość, leciała na TV4. Co do Laury to nie płacze zawsze, przy Valentinie jej przechodzi I oby jak najdłużej |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:04:30 07-06-16 Temat postu: |
|
|
Elena1234 napisał: | W sumie racja, może za mało oglądałam telenowel. Jak do tej pory: "Otchłań Namietności", "Teresa", "Za głosem serca"...uwielbiam Angie i Sebastiana. Ich gra mi się podoba, są świetni. Ale jak czasami wpadałam na odcinek "Nie igraj z aniołem" albo hmm...postać nazywała się Luciana (tytułu nie pamiętam) i tam była taka scena jak jakiś koleś był w Tokio chyba i tak płakał za tą Lucianą, to było w nocy szlochał i wiercił się na łóżku, myślałam, że umrę ze śmiechu =D
A jeżeli chodzi o Tres veces ana, to strasznie mnie denerwuje Ana Laura... ciągle tylko płacze, ciągle jest smutna i słucha tej Leticii ;/ aż mam ochotę powiedzieć, żeby wzięła się w garść. Ana Leticia wymiata. Co do Anny Lucii mam mieszane uczucia, na początku myślałam, że będzie to moja ulubiona postać, ale za bardzo daje się manipulować "matce" |
Właśnie - z jednej strony takie produkcje jak np. Za głosem serca, które pod względem obsady i gry aktorów było znakomite - Adolfo, Graciela, Pedro, proci, JL, Dimitrio i tak można wymienia a z drugiej Nie igraj z aniołem, którego widziałam tylko urywki i które przypomina schematem te standardowe telki. O grze aktorów, która delikatnie mówiąc nie jest najlepsza też warto wspomnieć. Idealny przykład na pokazanie różnicy klas/półek. |
|
Powrót do góry |
|
|
bereniś Debiutant
Dołączył: 01 Cze 2016 Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:29:56 07-06-16 Temat postu: |
|
|
aaa ten chlapak, co sobie dala Soledad to był mega <3 |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|