|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sweetno1 Debiutant
Dołączył: 30 Maj 2016 Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:33:32 07-06-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: | Wszystko się teraz składa w logiczną całość. Jennifer przyprowadziła Babkę do swojego przyjaciela/kolegi Marcelo, który był detektywem i dostał zlecenie odnalezienia Lucii. Jennifer musiała znać Babkę wcześniej, może ich rodziny się przyjaźnią albo coś, bo nie wyglądało na to żeby te kilka lat wcześniej (7?) była z Mariano w związku. |
ileś tam lat na penw była, bo się żaliła do marcelo, że on już zaręczonyz Ana Leticiią, a Marcelo ani be ani me ) |
|
Powrót do góry |
|
|
bereniś Debiutant
Dołączył: 01 Cze 2016 Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:06:35 07-06-16 Temat postu: |
|
|
ZampiVanez napisał: | ciekawe jak teraz Santiago wyrwie sie z rąk Evaristo xd |
Ana Leticia zadzwoni do Evaristo, bo jednak chyba coś ją tknęło i nie jest na 100% pewna, że Marcelo nie żyje. a Evaristo jest chyba bardzo chciwy na kasę. tak myślę.
i jeszcze odnośnie relacji Soledad - Evaristo. moim zdaniem to oni mają jakieś dziwne relacje i Evaristo wcale nie kocha jej jak córki. myślę, że on może ją molestował seksualnie albo coś w tym stylu (gdy był kochankiem jej matki). dlatego ona zawsze podchodzi do niego z dystansem i się go jakby boi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:30:18 07-06-16 Temat postu: |
|
|
Właśnie ta relacja Soledad i Evaristo jest dość specyficzna. Ona faktycznie się go boi, jest wobec niego chłodna, wyniosła, trzyma go na dystans. Może po śmierci jej matki ją molestował?
Odcinek 10
Najbardziej podobały mi się sceny Laury i Valentina. Razem są niesamowicie pocieszni, ona często się uśmiecha i czuje przy nim swobodnie, a on ma styczność z dobrym, wrażliwym człowiekiem.
Piękna była scena, gdy razem grali. Fajnie też zachowywali się przy stole, naturalnie, spontanicznie. Laura jest urocza, gdy zakrywa sobie usta serwetką.
Martwi mnie jednak to, że Valentin skrywa tak wiele tajemnic, momentami jego wzrok budzi grozę...
Inaki przeprowadził się do nowego mieszkanka, jego radość rozbrajająca. Fajnie wyglądał w luźniejszym wydaniu, ajkie on ma zgrabne łydki!
Lucia i Santiago też mieli fajne sceny, ale jakoś mnie nie zachwycili. Może to lekki przesyt spowodowany oglądaniem w niedługim czasie trzeciej telki w której są protami a może i fakt, że ich postacie jak na razie niczym szczególnym nie zaskakują. Nie chcę powiedzieć, że są nijakie, ale jakos tak nie intrygują. Początkowo akcja między nimi szybko się toczyła, a teraz oklapła. Zachowują się jak stare dobre małżeństwo, brakuje mi między nimi jakiegoś ognia.
Scena odcinka to Soledad wymierzająca sobie plaskacza.
Mariano było trochę więcej, co oczywiście uznaję za plus. Oczy cudowne, jeszcze podkreślone przez kolor koszuli. Początkowo Jennifer nie lubiłam, ale może to się zmieni. W sumie pasują do siebie z Mariano.
Za mało Leticii, za to stylizację miała jak zwykle świetną. Gdzie Mariano ją przywiózł? To był jej i Marcelo dom? Wskazywałyby na to ich wspólne zdjęcia...
Evaristo jest ojcem Remedios? Dobrze zrozumiałam? Pewnie nic nie zobi Santiago i go puści wolno.
Ramiro jakiś taki nijaki, ni mnie ziębił ni mnie grzał w tym odcinku. Za to we wspomnieniu z Laurą zachowywał się jak ciepłe lluchy, te jego miny to porażka. Rozbroił mnie kontekst sytuacji - Ramiro daje płytkę Laurze z muzyką klasyczną, mówi że z narzeczoną maja inne gusta a za chwile pojawia się Gina z płytą Bibera
Orlando sprawiał wrażenie wolno myślącego, szkoda że nie powiedział nic Ramiro.
Maribel przyjechała do Anibala, pewnie spotka Lucię. Na początku spodziewałam się, że będzie dobrą przyjaciółką a tu taka zołza z niej wyszła.
Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 0:52:02 08-06-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25794 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:55:13 08-06-16 Temat postu: |
|
|
Tak, Lineczka, to był dom Mercela i Leticii
Ile się dzisiaj działo to Oo Matko!
Po pierwsze, Leticia poszła do adwokata dowiedzieć się co musiałaby zrobić, żeby ekshumować ciało męża i zrobić próbę DNA Wcześniej zaś był przechadzając się przy basenie (wyglądała przebosko, nie wiem jak Angie to robi, ale Leticia nawet bez makijażu i w piżamie ma tyle klasy, że wszystkie inne gwiazdy w tej telenoweli mogą jej buty lizać) wspominała kłótnie z Marcelo o Lucię, gdzie błagała go, żeby jej nie odnajdywał, bo zabierze jej miłość wuja i babci, a raczej je resztki, które zostają po Laurze.
Nie wiem o co chodzi z Mariano i Valentinem, ale Valentin na pewno ma powód by się mścić na Ramirze, dzisiaj było wspomnienie, że widział Ramira z Giną, już po wypadku, gdy był na wózku.
Maribel sie zjawiła najpierw nawtykała Lucii, potem Remedios ulokowała ją w pokoju Javiera, bo tam się łóżko zwolniło po Inakim, sic! Będzie ciekawie
I oczywiście pół odcinka zeszło na oczekiwaniu na Santiaga i jego utarczce z Evaristem, ehhh... Soledad powiedziała Remedios, że Santiago przed wypadkiem był zabójcą i to samo powiedział Santiagowi Evaristo, a potem Santiago Lucii i usłyszała to Remedios. Cieawe, czy o rzeczywiście miał coś wspólnego ze śmiercią męża Remedios, czy tylko oczerniają go, bo nic nie pamięta. Osobiście sądzę, że Marcelo nie był mordercą, był detektywem, który miał swoje za uszami, ale jakoś to mordowanie mi nie pasuje do jego konstrukcji psychicznej (chodzi mi o Marcela ze wspomnień, nie o Santiaga).
Promo 12
[link widoczny dla zalogowanych]
Zaczynam sie powoli zastanawiać, czy oglądamy telenowelę o trojaczkach, czy o Santiagu/Marcelu? Coraz więcej akcji kręci się wokół niego, wygląda na to, że Nesma kompletnie zmieniła proporcje telki, wcześniej partnerzy trojaczek byli romantycznym wtrętem do historii rodzinnej, teraz wątki się bardziej równoważą.
Ostatnio zmieniony przez Sunshine dnia 12:14:11 08-06-16, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Monique Boyer Cool
Dołączył: 20 Maj 2016 Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:22:21 08-06-16 Temat postu: |
|
|
Podczas rozmowy Any Leticii z babcią coś okropnie piszczało, moje uszy. Soledad jest bardzo irytująca, co chwile wymyśla nowe kłamstwa. Evaristo najpierw zleca zabójstwo Santiaga a gdy sam się z nim spotyka po rozmowie puszcza go wolno, co on kombinuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
bereniś Debiutant
Dołączył: 01 Cze 2016 Posty: 34 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:22:45 08-06-16 Temat postu: |
|
|
Monique Boyer napisał: | Podczas rozmowy Any Leticii z babcią coś okropnie piszczało, moje uszy. Soledad jest bardzo irytująca, co chwile wymyśla nowe kłamstwa. Evaristo najpierw zleca zabójstwo Santiaga a gdy sam się z nim spotyka po rozmowie puszcza go wolno, co on kombinuje. |
ja też tego w ogóle nie rozumiem. najpierw każe go zabić, a potem gada o jakichś pierdołach...żeby zostawił w spokoju Anę Lucie i Soledad blabla, a potem już nawet to olewa i pozwala mu normalnie wrócić do tego pensjonatu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:23:49 08-06-16 Temat postu: |
|
|
Sunshine napisał: | Tak, Lineczka, to był dom Mercela i Leticii
|
To oni mieli i dom i mieszkanie? Ramiro jak ich odwiedzał to było raczej mieszkanko...No i co w tym domu robiła Jennifer w retrospekcji? Miałam wrażenie, jakby to do niej należał i jakby to ona wpuściła Marcelo do domu.
Ponawiam pytanie: Evaristo jest ojcem Remedios? |
|
Powrót do góry |
|
|
Sunshine Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2009 Posty: 25794 Przeczytał: 9 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:35:50 08-06-16 Temat postu: |
|
|
Tak mieli i dom i mieszkanie,kto bogatemu zabroni To mieszkanie to chyba w mieście, a dom w Costa Paraiso. Co do Jennifer to nie wiem, ale jestem pewna, że Leticia mówiła o tym domu, że przywołuje tyle wspomnień o Marcelo.
Remedios nie jest córką Evarista, on i jej mąż współpracowali. |
|
Powrót do góry |
|
|
CamilaDarien Wstawiony
Dołączył: 15 Lut 2011 Posty: 4094 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cieszyn Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:36:14 08-06-16 Temat postu: |
|
|
Lineczka napisał: |
Ponawiam pytanie: Evaristo jest ojcem Remedios? |
Zapewniam cię, że Evaristo nie jest ojcem Remedios. Po pierwsze nic takiego nie padło, a po drugie chyba są w podobnym wieku, więc to raczej niemożliwe. Remedios mówiła tylko, że to przyjaciel i współpracownik jej męża i tyle.
Ostatnio zmieniony przez CamilaDarien dnia 16:40:40 08-06-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:46:15 08-06-16 Temat postu: |
|
|
Nie wiem skąd mi się to wzięło, może przez to, że Evaristo o wszystkich mówi per "córka". Ta różnica wieku też mi się nie zgadzała, dzięki za wyjaśnienie. |
|
Powrót do góry |
|
|
sweetno1 Debiutant
Dołączył: 30 Maj 2016 Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:11:48 08-06-16 Temat postu: |
|
|
córka do Soledad mówi
dzisiaj po wspomnianiach LEticii mam pewnośc, że to ich mieszkanie, bo kuchnia była taka sama, n chyba, że to standardowe wyposażenie tych mieszkań i każde takie jest... albo to mega wpadka produkcji )
Już się nie zdziwię jeśli to Leticia zleciła zabójstwo męża, żeby nie odnalazł siostrzyczki, która odebrałaby jej te ochłapy wujaszka i babci... nie ma co ładna z niej psycholka i gotowa zrobić wszystko, aby być w centrum uwagi )
Evaristo pewnie zwierzył idealny sposób na Santiaga..gdyby go zabil to wszyscy by wiedzieli, że to jego wina.. a tak wszystkim wmówił ta samą bajkę i ma święty spokój, baa! nawet ma Santiaga po swojej stronie, w końcu tak bardzo chce mu pomóc odzyskać przeszłość... zawsze będzie mógł być krok przed Santiago w odkrywaniu przeszłości, a i Leticii może donosić o mężusiu.... Na jego miejscu też bym to tak rozegrała Zły Santiago i wspaniały Evaristo, chociaż cała reszta myśli na odwrót ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:55:47 08-06-16 Temat postu: |
|
|
Do Lucii też się zwracał "iha/ihita" no i jak była mowa o Remedios to chyba też takiego słowa użył i przez to nabrłam podejrzeń. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monique Boyer Cool
Dołączył: 20 Maj 2016 Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:10:15 08-06-16 Temat postu: |
|
|
W telkach często starsi ludzie mówią do młodzieży hija/hijo nawet jeśli nie mają ze sobą nic wspólnego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Lineczka Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2015 Posty: 27549 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rzeszów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:27:54 08-06-16 Temat postu: |
|
|
To właśnie do Lucii mi to pasowało a już do Remedios niezbyt.
Niedługo biorę się za dzisiejszy odcinek, tym bardziej, że według Sunshine sporo się działo. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monique Boyer Cool
Dołączył: 20 Maj 2016 Posty: 512 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:56:33 08-06-16 Temat postu: |
|
|
Ciekawe ile będą w Costa Paraiso. Niech wracają bo chce sceny z Aną Leticią i Inakim. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|