Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sweetno1 Debiutant
Dołączył: 30 Maj 2016 Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 20:10:22 05-10-16 Temat postu: |
|
|
W odcinku gdy wszyscy faceci Giny zjawili się w pokoju pokazali rękę faceta, który to zaaranżował..
Ojciec Ramira to taka sama ciapa jak i on, więc obstawiam, ze Ginę zabił tatuś Marcela.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26210 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 20:26:23 05-10-16 Temat postu: |
|
|
Może być,tak jak ktoś wcześniej wspomniał,że Gina żyje jednak...
W "Modzie na sukces" Taylor zmartwychwstała tyle razy,że tutaj wszystko możliwe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora Arcymistrz
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 25889 Przeczytał: 16 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:00:08 05-10-16 Temat postu: |
|
|
Oby się obyło bez takich absurdów. |
|
Powrót do góry |
|
|
sweetno1 Debiutant
Dołączył: 30 Maj 2016 Posty: 52 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:08:40 05-10-16 Temat postu: |
|
|
nie no, dwa razy pokazali ją jako trupa, więc lepiej niech będzie martwa, bo inni mgliby ją zabić za kłamstwo
Valentin mówiący Lety, że Lucia jest utalentowaną tancerką, Laura pianistką, a Lety nie mająca żadnego talentu- BEZCENNE )) |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26210 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:09:23 05-10-16 Temat postu: |
|
|
No to już nie byłby jakiś taki wielki absurd.
Największy to rodzenie w spodniach |
|
Powrót do góry |
|
|
Blonde Distraction Big Brat
Dołączył: 27 Gru 2015 Posty: 953 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:21:03 05-10-16 Temat postu: |
|
|
I właśnie za tego typu drobne absurdy tak kocham oglądać telenowele... czasem idzie się na nich bardziej pośmiać niż na tych wszystkich marnych amerykańskich komediach. |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11042 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:44:43 05-10-16 Temat postu: |
|
|
Karolinka92 napisał: | Nie rozumiem powiązań tych wszystkich staruszków- villanów (Evaristo, Facundo, Edmundo), nie wiem co oni mają wspólnego z Rodrigiem, w dodatku wymieniali jakieś imiona, Augusto, Ignacio - kim oni są? Któryś z tych dwóch to pewnie ojciec Ernestiny? |
Augusto to chyba mąż Ernestiny, a Ignacio to ojciec An. Też jestem ciekawa co z tym wszystkim ma wspólnego Rodrigo.
Blonde Distraction napisał: | I właśnie za tego typu drobne absurdy tak kocham oglądać telenowele... czasem idzie się na nich bardziej pośmiać niż na tych wszystkich marnych amerykańskich komediach. |
Haha, dokładnie, za to kocham telenowele.
Czy tylko mnie drażni para Mariano+Viridiana? Oni nie mają żadnej chemii, bez sensu to. Ta cała zachrypnięta Viridiana zajmuje się modą, a zawsze najgorzej wygląda. :'D Wielka szkoda, że nie może do niczego dojść między Ana Leticią a wujkiem, to by dopiero były sceny!
Rozbawił mnie Mariano na końcu 88 odcinka, jak coś tam gadał, że nigdy nie wybaczy Viridianie, biedny, uraziła jego męską dumę.
Dziwna była też ta żółta sukienka Any Letici, jak zobaczyłam górę, to pomyślałam, że ładną ma sukienkę, a potem ujrzałam to rozcięcie z przodu... o zgrozo. |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26210 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 5:45:57 06-10-16 Temat postu: |
|
|
Nie tylko Ciebie denerwuje.
Na początku mi się podobali,ale po jakimś czasie ujrzałem,że kompletnie do siebie nie pasują - uśmiech od ucha do ucha i pocałunki nie gwarantują szczęśliwej,wspólnej przyszłości |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:04:41 06-10-16 Temat postu: |
|
|
martoslawa napisał: |
Augusto to chyba mąż Ernestiny, a Ignacio to ojciec An. Też jestem ciekawa co z tym wszystkim ma wspólnego Rodrigo.
|
Dziękuje za wyjaśnienie
Ja też uważam, ze Mariano i Viridiana do siebie nie pasują. Podoba mi się w niej to, że nie daje się Leticii i przejrzała jej intencje, ale nie pasuje mi do Mariano, choćby wizualnie Już bardziej bym go z Claudią widziała |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11042 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:19:41 06-10-16 Temat postu: |
|
|
Swoją drogą, skoro Augusto i Facundo znali i nienawidzili się wcześniej, to być może spotkanie Marcela i Any Leticii nie było aż tak przypadkowe?
A mi z kolei Viridiana wydaje się zbyt przemądrzała i było mi nawet szkoda Any Leticii, gdy ją przejrzała. Leti jest jaka jest, ale mimo wszystko bardzo ją lubię i jej kibicuję, najlepsza ze wszystkich sióstr.
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 18:27:21 06-10-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26210 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:29:59 06-10-16 Temat postu: |
|
|
No Lety jest najlepsza z sióstr.
Lucia nie wybaczy Soledad tego porwania i dobrze.Oby ta wiedźma długo nie wychodziła z pierdla.Coś mi się wydaje,że jak Lety powiedziała babci o romansie Lucii i Marcelo to zrobiła to specjalnie,aby ta się źle poczuła.Nawet się nie zmartwiła jak Ernestina zasłabła. |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11042 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:36:30 06-10-16 Temat postu: |
|
|
Mision napisał: | Coś mi się wydaje,że jak Lety powiedziała babci o romansie Lucii i Marcelo to zrobiła to specjalnie,aby ta się źle poczuła.Nawet się nie zmartwiła jak Ernestina zasłabła. |
Haha, trochę tu nie rozumiałam postępowania Any Leticii, bo mimo wszystko myślałam, że kocha babcię i nigdy by jej krzywdy nie zrobiła. Ale chyba jednak ważniejsze jest dla niej bycie kochaną, teraz już także bardziej od Leonor i stąd ta cała akcja z tabletkami.
Powiedziała Ernestinie o romansie Marcela specjalnie, żeby babcia nie przyjęła Any Luci zbyt miło po tylu latach. xD
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 18:37:16 06-10-16, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:48:15 06-10-16 Temat postu: |
|
|
Ana Leticia kocha tylko siebie szkoda, że Mariano jest jej wujkiem, chciałabym zobaczyć ich jako parę |
|
Powrót do góry |
|
|
martoslawa Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016 Posty: 11042 Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:53:44 06-10-16 Temat postu: |
|
|
I tu jest chyba jej problem - ona oczekuje miłości nie kochając. |
|
Powrót do góry |
|
|
Adam Arcymistrz
Dołączył: 14 Sie 2016 Posty: 26210 Przeczytał: 43 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 19:08:54 06-10-16 Temat postu: |
|
|
To chora miłość i ona się z niej nie wyleczy... |
|
Powrót do góry |
|
|
|