Telenowele

Sunshine · Wysłany: 20:34:31 18-10-16 Temat postu:

Pewnie chcą zrobić wymianę, 24 to poniedziałek, więc tu finał, a za godzinę pewnie premierę wrzucą

sweetno1 · Wysłany: 20:44:38 18-10-16 Temat postu:

ma ktoś avance do odcinka z dzisiaj? Szukam i znaleźć nie mogę ehhh

Aurora · Wysłany: 20:50:36 18-10-16 Temat postu:

Sunshine · Wysłany: 20:53:00 18-10-16 Temat postu:

A Vino el Amor wchodzi 22.10?

Aurora · Wysłany: 20:58:08 18-10-16 Temat postu:

Adam · Wysłany: 13:19:56 19-10-16 Temat postu:

Karolinka92 · Wysłany: 17:03:40 19-10-16 Temat postu:

To jest avance 98 odc (nasz dzisiejszy), problem w tym że avance do 99 jest...identyczne xD przynajmniej na youtube, już na dwóch kanałach widziałam stare avance podpisane jako avance do 99 odcinka

Nie porywają mnie odcinki w tym tygodniu, ciągle zerkam ile minut do końca. Tej zemsty Valentina też już nie rozumiem, ma jakiś urojony powód żeby mścić się na Mariano ale Ramiro mu przecież nic nie zrobil..

natalka0125 · Wysłany: 17:28:13 19-10-16 Temat postu:

Valentino ma urojone w głowie że Ramiro zabrał mu Anne Laure

sweetno1 · Wysłany: 17:30:12 19-10-16 Temat postu:

Valentin uważa, że to MAriano jest winny jego wypadkowi, bo tak mu wmówiła Gina, a Ramiro jest winny temu, że Gina go opuściła dla niego i Mariano, a Marcelo jest winny, że jest orzyjacielem ramiro i pomógł Mariano

też wczoraj przeszukałam co się da i niemal pewna jestem, że przez cały tydzień będzie jedno i to samo avance...

Sunshine · Wysłany: 17:58:13 19-10-16 Temat postu:

Bardziej Valentin jest przekonany, że Mariano i Ramiro są faktycznymi winnymi śmierci Giny. Jest równie niezrównoważony co Ana Leticia, dla niego oni są mordercami, mimo że to on on ją utopił, bo cała trójka odpowiada z sytuację w której się znalazł, a ponieważ jego umysł nie działa do końca normalnie wydaje mu sie to logiczne. Dla niego to oni są katami, a on ofiarą i dlatego ma prawo się mścić.
Fascynuje mnie jak głęboko sięgnęli w choroby psychiczne w tej telenoweli - Ana Leticia, typ egocentryczki obsesyjnie pragnącej uwagi jedynej osoby, którą tak naprawdę kocha, chociaż nie wiem czy jest zdolna do miłości, nie jestem pewne czy jest w ogóle w stanie nazwać właściwie pojęcia. Chociaż jest przekonana, że to, co czuje do Mariana jest miłością ja bym to nazwała chęcią posiadania, zawłaszczenia go dla siebie, bo jako jedynego kojarzy go z miłością, której wiecznie jej mało i mało, ze wszystkich stron.
Marcelo i jego podwójna osobowość, nie znoszę Santiaga i jego hiper maślanych oczu i wcielenia chodzącej dobroci, które teoretycznie ma sobą reprezentować, w moim odczuciu jest nieudaną podróbką Marcela. Marcela, którym mógłby być, gdyby jego życie potoczyło się inaczej, gdyby jego ojciec był kimś innym, a ta modliszka nie była jego żoną. Santiago jest słaby, Marcelo ma silną charyzmatyczną osobowości, jest twardy jak stal i ostry jak nóż.
I Valentin, nie będę już pisać tego co wyżej

Chodzi mi o to, że naprawdę się bardzo napracowali nad każdym z tych wątków, ale... Coś za dużo grzybów w tym barszczu. Miewaliśmy psychotycznych villanów w telach, ale nigdy nie było ich tak gęsto i te wątki nie stanowiły aż tak dużej części telenoweli (tutaj wszystkie wątki wiążą się jakoś z tymi postaciami, a ich ruchy stanowią 85% warstwy fabularnej), a to sprawia, że telenowelę po prostu ciężej się ogląda. Nikt nie zapowiadał, że będzie to urocza historia o lekkim zabarwieniu, ale też nikt nie mówił, że będziemy musieli pamiętać szczegóły z pierwszych odcinków, żeby łapać się w fabule. To chyba tez przyczynia się do dość niskiej oglądalności tej produkcji, bo ludzie w Meksyku nie są przyzwyczajeni, że bombarduje się ich taką dozą zagmatwania. W Mundo zdążyli się już przestawić, a tutaj chyba wciąż będą królowały Marie.
Z drugiej strony czy chciałabym, żeby ta telenowela była inna? Nie, zdecydowanie nie. Po to mamy dowolność, żeby powstawały produkcje dla różnych odbiorców, a ja wolę babrać się w krwi niż po raz setny słyszeć "Kocham Cię, ale nie możemy być razem" wypowiadane tym samym znużonym tonem.
I sądzę, że gdyby aktorzy mieli jeszcze raz podjąć to wyzwanie, to nie wahaliby się ani sekundy, bo to jest najlepsza telenowela Angelique, myślę, że Sebastian również

Adam · Wysłany: 18:06:25 19-10-16 Temat postu:

Poczułem ulgę jak w końcu wiadomo,kto zabił Ginę

Sunshine · Wysłany: 18:15:32 19-10-16 Temat postu:

1 listopada TVA będzie miało premierę w Bułgarii.

Adam · Wysłany: 18:19:27 19-10-16 Temat postu:

Niech dotrze do jak największej liczby krajów.
I oby zawitało do nas.

Naomi16 · Wysłany: 19:05:24 19-10-16 Temat postu:

W którym odcinku doszło do spotkania trojaczek?

Sunshine · Wysłany: 19:08:41 19-10-16 Temat postu:

Wszystkie trzy spotkały się po raz pierwszy w 96 odcinku, ale tak naprawdę 97, bo to była końcówka odcinka i cała scena rozegrała się w 97

Właśnie robię animki