Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tres Veces Ana/Trzy Razy Ana - Televisa - 2016 - TV4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 431, 432, 433 ... 626, 627, 628  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:21:46 03-03-17    Temat postu:

Sunshine Świetne animki
Dziwnie że w tak małym mieszkaniu nie słychać rozmów innych w pokojach Bardzo szczelne drzwi mają
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka.
Generał
Generał


Dołączył: 29 Kwi 2016
Posty: 7903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:24:20 03-03-17    Temat postu:

Racja. Ciekawe co tam u Lucii. Wyszła?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szerii
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 07 Paź 2014
Posty: 14536
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 18:35:56 03-03-17    Temat postu:

Stokrotka. napisał:
Racja. Ciekawe co tam u Lucii. Wyszła?


Też mi to umknęło i nie wiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka.
Generał
Generał


Dołączył: 29 Kwi 2016
Posty: 7903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:58:28 03-03-17    Temat postu:

Kolejny odcinek o tym samym...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22386
Przeczytał: 80 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:10:02 03-03-17    Temat postu:

Jak to dobrze w końcu być na bieżąco!

Sceny w mieszkaniu Ramira i Inakiego ciekawe, ale było do przewidzenia, że siostry się ostatecznie miną. Niestety, pewnie jeszcze trochę poczekamy na ich pierwsze spotkanie

Męczy mnie już trochę Santiago. Z jednej strony go rozumiem, ma mętlik w głowie. Ale z drugiej strony zachowuje się trochę jak pies ogrodnika. Nie myśli o powrocie do Lety, ale wkurzyłby się gdyby się dowiedział, że podoba się Inakiemu. Tak samo nie chce wracać do Lucii, ale poszedł na przedstawienie i dał jej nadzieję... Szkoda, że nie zobaczył jaki Lety dała popis przed Ramiro Lety musiała cały czas nosić przy mężu maskę, skoro nie widział jaka naprawdę jest.

Założę się, że Ernestina pisała z Rodrigo na czacie

Feministka (Viviana?) nagle jaka dobra i szlachetna Wujcio o niej rozmyślał, a dopiero co opłakiwał Jeny.

Maribel znowu strzelała miny, ale potem przesadziła policzkując Lucię i wyzywając ją od dziwek Dobrze, że Lucia się nie dała! Maribel widzi to co chce widzieć. Lucia nigdy nie dała nadziei Orlando ani nie podrywała Javiera Poza tym Maribel sama odpychała Javiera, więc czemu nagle jest zazdrosna o niego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:14:02 03-03-17    Temat postu:

Nie oglądałam dzisiejszego odcinka, muszę nadrobić jak wrzucą. Ciekawi mnie rozwój akcji w mieszkaniu Ramiro.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stokrotka.
Generał
Generał


Dołączył: 29 Kwi 2016
Posty: 7903
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mazowsze
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:21:54 03-03-17    Temat postu:

Lineczka, miłego seansu.

Suerte, ja też od razu pomyślałam o Rodrigo. Pewnie wrócą do siebie i wezmą ślub. O ile Babka wcześniej nie umrze...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22386
Przeczytał: 80 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:41:53 03-03-17    Temat postu:

Stokrotka. napisał:
Suerte, ja też od razu pomyślałam o Rodrigo. Pewnie wrócą do siebie i wezmą ślub. O ile Babka wcześniej nie umrze...

Może scenarzyści będą łaskawi i pozwolą babce chociaż chwilę mieć faceta
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Patisha
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 17 Kwi 2008
Posty: 3077
Przeczytał: 26 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: łaziska górne

PostWysłany: 13:01:18 04-03-17    Temat postu:

ta telka nie rusza do przodu,akcja cały czas stoi w miejscu, nic dziwnego,że miała słabą oglądalność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karolina0255
Komandos
Komandos


Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: LCA
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 13:32:39 04-03-17    Temat postu:

Patisha napisał:
ta telka nie rusza do przodu,akcja cały czas stoi w miejscu, nic dziwnego,że miała słabą oglądalność.

Niby tak ale jednak nie, bo malutkie smaczki zostaja pokazywane a co najlepsze zostawiaja na koniec. Czuje ze juz nie bawem bedzie wielkie bum.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 14:14:03 04-03-17    Temat postu:

karolina0255 napisał:
Patisha napisał:
ta telka nie rusza do przodu,akcja cały czas stoi w miejscu, nic dziwnego,że miała słabą oglądalność.

Niby tak ale jednak nie, bo malutkie smaczki zostaja pokazywane a co najlepsze zostawiaja na koniec. Czuje ze juz nie bawem bedzie wielkie bum.


Moim zdaniem nie jest tak źle. Jeszcze nie dobrnęliśmy nawet do połowy odcinków. Fabuła bazuje na tajemnicy związanej z zaginioną Lucią, więc logiczne, że ona prędko nie wyjdzie na światło dzienne. Poza tym w innych kwestiach sprawy idą do przodu, krok po kroku jakieś sekrety są odkrywane i to jest jak najbardziej na plus. Inna sprawa, że telka notuje tzw. góry i doliny. Są świetne odcinki z akcją, wychodzeniem tajemnic na światło dzienne czy po prostu super scenami np. z Leticą a za chwilę dostajemy przegadane odcinki z Soledad, Feministką czy Evaristo w roli głównej, które jednak nudzą. Nie ma takiego wyważenia pod tym względem. Lepiej byłoby skrócić telkę o te 20 odcinków i dać np. 100 w miarę wyważonych pod względem akcji i "paplaniny" postaci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22386
Przeczytał: 80 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 17:33:42 04-03-17    Temat postu:

Mi się ogólnie podoba telka i na pewno nie przestanę oglądać. Jednak to trochę absurdalne, że Lucia jest cały czas o krok od sióstr czy babki i zawsze się mijają Tak samo nie rozumiem, czemu wszyscy postanowili dla dobra dziewczyny milczeć. A najbardziej mnie zaskakuje postać Evarista, który pociąga za wszystkie sznurki i ogólnie jest trochę jak reżyser życia wszystkich bohaterów. To on decyduje, kto i co powinien wiedzieć
No ale przez to, że telka bazuje głównie na wątku Lucii, musi tak być, bo inaczej telka by się zaraz skończyła. Nie mogę się doczekać aż Lucia pozna prawdę, a Soledad trafi za kraty Domyślam się, że wtedy będą jedne z najlepszych scen, bo Lety na pewno będzie knuła przeciwko siostrom
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lineczka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2015
Posty: 27549
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Rzeszów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 19:56:01 04-03-17    Temat postu:

Odcinek 44

Góry i doliny (dopiero co o tym pisałam) - czwartkowy odcinek świetny pod względem emocji a piątkowy przegadany i nużący.

Irytujące, że w całym zamieszaniu w domu Ramiro żadna z sióstr nie wpadła na siebie ani na Marcelo (z wyjątkiem Lucii). To aż nieprawdopodobne. Nie lubię tego typu zabiegów. Mogła wyjść na światło dzienne przynajmniej tajemnica związana z Marcelo. Wszyscy krążą wokół siebie a niestety za wiele z tego nie wynika. Trąci to przedłużaniem wątków na siłę.

Miałam już pochwalić Ramiro za konfrontację z Leticią, ale jak zwykle wszystko zepsuł. Rozumiem, że musiał grać na czas, ale żeby od razu ją całować? Czy on na głowę upadł? Leticia wykorzystuje każdy jego błąd, więc teraz ma asa w rękawie. Tyle razy obrywało się Ramiro za niewinność (a raczej ciapowatość) to teraz tym bardziej powinien dostać po uszach. Osłabia mnie ten facet, w ogóle nie myśli. Tylko ze względu na Laurę i jej dobro nie chciałam by zobaczyła Leticię w mieszkaniu Ciapka. Poczułaby się zraniona. Na Laurę nie zasługuje ani Ramiro ani Valentin. Ciapek bawił się w detektywa, z takim zaangażowaniem szukał Lucii i teraz, gdy ją znalazł utrzymuje to w sekrecie. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że kłamie Laurze w żywe oczy. Beznadzieja. Kto tego faceta zrozumie i ogarnie?
Kolejna sprawa to gra Davida. Rozpisanie postaci to jedno a dwa mimika twarzy aktora. Nie podołał w scenie z Leticią, chodzi mi głównie o ich ujęcia od momentu, gdy się ubrała. Wyglądał i zachowywał się tak jakby naprawdę jej pożądał i chciał ją zaciągnąć do łóżka. Nie o to przecież w tym wątku chodzi! Jego mimika i nawet gestykulacja fatalne. Za to Angie bezbłędna w swojej roli!
Tak w ogóle to rozbroił mnie tekst Ramiro, że niby podoba mu się Leticia i pożąda jej (coś w tym stylu), bo przypomina mu Laurę. Serio? To kobiety które są w związku z facetem mającym brata bliźniaka też chętnie uległyby temu drugiemu, bo przypomina im ich ukochanego? Rozumiem podobieństwo fizyczne i to, że ten typ urody im się podoba, ale to co innego niż pożądanie!

Leticia w oczach Marcelo wyszła niemalże na bohaterkę za sprawą swoich rzewnych monologów o jego cudowności. Gdyby wiedział... Najlepszy był wkurzony Inaki, aż go nosiło z tych nerwów.

Szkoda mi było Lucii, ale przynajmniej próbowała wszystko wyjaśnić by nie było niedomówień i postawiła sprawę na ostrzu noża. Przynajmniej się nie poniżyła i nie zaproponowała zaakceptowania roli tej drugiej, co byłoby ogromną przesadą. Santiago uważa się za uczciwego, ale Inaki dobrze mu przygadał, że wcale taki nie jest, bo zataił prawdę przed Lucią o jej rodzinie. Rozumiem, że jest zdezorientowany i mu ciężko, ale jak długo zamierza uciekać i chować głowę w piasek? Ile jeszcze czasu będzie ciągnął tę farsę? Powinien zmierzyć się z problemami i wszystko wyjaśnić obu stronom - Lucii i Leticii. Argument, że doprowadzi do nienawiści między siostrami słaby, bo one tak jak i zresztą on są ofiarami (Leticia to wiadomo - sprawa mocno skomplikowana). Lucia i Santiago nie działali z premedytacją! Wróżb nie biorę na poważnie, bo linia na dłoni świadcząca o małżeństwie to jakiś kosmos. Tak więc Santiago powinien w końcu działać i wyjść z ukrycia.
Jeszcze taka ciekawostka - ostatnimi czasy odcinki piątkowe kończą się złotymi radami Inakiego. Wiemy po co i dlaczego to robi. Wkurzył mnie, gdy nazwał Laurę kuternogą. Niech sobie daruje tego typu teksty, plus dla Santiago za zwrócenie mu uwagi. Laura była miła dla Inakiego, zaoferowała mu swoją pomoc a on tak się jej odpłaca.

Wujek rozmyśla o Feministce, widać że jest nią zainteresowany. Coś szybko przeszedł okres żałoby po Jenifer. Wyłapałam technicznego bulba - retrospekcja się skończyła i a scena z teraźniejszości została pokazana w odcieniach szarości.
Soledad jak się ucieszyła, że współpraca Feministki z Mariano skończona. Nie przyznała się Remedios do udawania choroby, musi mieć przecież jeszcze jakieś pole do manewru w razie "zagrożenia". Soledad ogromnie mnie wkurzyła, gdy stwierdziła, że jedynym jej błędem było to, że nie wyjechała z Lucią do jakiejś wiochy, gdzie nikt by ich nie znalazł. Witki opadają.

Prawie pół odcinka poświęcone Babce i jej postępów na portalu randkowym. Serio? Zwykły zapychacz. Rozumiem jedną scenę, ale aż tyle? Miałam przesyt. Oczywiście do Ernestiny musiał się od razu odezwać Rodrigo, cóż za przypadek. Chyba, że jej przyjaciółka wszystko dokładnie zaplanowała, wtedy zmienia to postać rzeczy.
Ładny gest ze strony Valentina, że odwiedził Babkę. Podwyższa u niej swoje notowania. Retrospekcja z nim i Marcelo zbędna, praktycznie nic nie wniosła.

Współczuje Lucii przyjaciół.
Orlando to egoista. Gdyby naprawdę zależało mu na Lucii to przytuliłby ją po przyjacielsku, pocieszył i wsparł a nie smalił do niej cholewki i próbował wykorzystać okazję. Powinna go spoliczkować po pocałunku niewypale. Orlando był nachalny i żałosny. Jego uczucie do Lucii jest toksyczne i przypomina delikatniejszą odmianę obsesji. Mam nadzieję, że nie uświadczymy wątku z ich ewentualnym związkiem. Jeśli Lucia zdecyduje się szukać pocieszenia w ramionach Orlando to się wkurzę!
Maribel przeszła w tym odcinku samą siebie. Co za podła żmija! Miałam ochotę nią potrząsnąć. Życiowa frustratka i zazdrośnica. O wszystko obwinia Lucię, może jej potknięcie podczas występu to też wina AL? Dobrze wie, że Orlando biega za Lucią, ale oczywiście to ona go pocałowała na złość Maribel. Brak słów. Przywoływanie Javiera to już w ogóle kosmos. Nie wolno mu rozmawiać z żadną kobietą? Szkoda go dla takiej harpii.
Wymierzony Lucii policzek to gruba przesada, szkoda że nie oddała Maribel!
"Boże, strzeż mnie od przyjaciół, z wrogami poradzę sobie sam." Idealnie w tej sytuacji to zdanie pasuje. Chciałabym zobaczyć charakterną Lucię z pazurem wygarniającą Maribel jak wielką hipokrytą jest i stawiającą Orlando do pionu!


Ostatnio zmieniony przez Lineczka dnia 20:03:52 04-03-17, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwia94
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22386
Przeczytał: 80 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:44:02 04-03-17    Temat postu:

No właśnie w tym zamieszaniu to niemożliwe, że żadna z sióstr na siebie nie wpadła

I nie rozumiem, czemu teraz wszyscy postanowili zachować sekret dla siebie? Jestem w stanie zrozumieć jedynie Orlanda, który został zastraszony. Ale Remedios, Marcelo, Inaki, a zwłaszcza Ramiro? Przecież to bez sensu, wiedzą już niemalże wszyscy poza główną zainteresowaną, jej siostrami, babką i wujkiem. Największe zdziwienie to Ramiro, który postawił sobie za cel odnalezienie Lucii i jest to dla niego szansa na odzyskanie Laury i reputacji u rodziny Alvares del Castillo.

Miałam o tym ostatnio napisać i zapomniałam: też nie podoba mi się to, w jaki sposób Inaki mówi o Laurze! Tym bardziej, że dziewczyna była dla niego miła i chce mu pomóc z Lety. Wstyd

Tak naprawdę to jakby Soledad była sprytna to wyjechałaby do innego kraju Ona w dalszym ciągu nie rozumie tego co zrobiła i pewnie nigdy nie zrozumie. Zawsze przemawia przez nią egoizm. Myśli, że uratowała dziecko to może je sobie wziąć jak przedmiot
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Paulina27
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 20 Wrz 2015
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wielkopolska wschodnia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 2:07:53 05-03-17    Temat postu:

Miałam troche zaległosci ale już je nadrobiłam.
Co do spotkania w apartamencie to do przewidzenia było, że dziewczyny nie wpadna na siebie.
Każdy z facetów dostal po siostrze.. Inaki z checia zamieniłby się z Ramiro
Rozumiem, że Ciapek musiał jak najdlużej przetrzymac Leticie w pokoju, strasznie glupie bylo to co powiedział, ze jego umysl go oszukuje bo ona przypomina jego ukochaną. Zepsuł nastrój.. Leticia go uwodzi i opowiada, ze sa dla siebie stworzeni aby jej uległ? (dobrze rozumiem?) Ostatecznie mogła tak odebrac jego zachowanie gdy zatrzymal ja pocalunkiem... a tak wg to mogla tez wyjsc z pokoju i pokazać sie Laurze w negliżu, ze niby im przerwano. ( z reszta bardzo nie skłamała)
Zrozumiałe, ze Inaki dla Letici jest zabawka bo ją rozsmiesza, zabiega o nia, jest pewny siebie a jednocześnie pocieszny i na swoj sposób jej sie podoba. Ramiro tez sie bawi ale on inaczej działa.. Ona bedzie sie przy nim rozbierac i prowokowac a on bedzie stał jak słup i obrywł za niewinność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 431, 432, 433 ... 626, 627, 628  Następny
Strona 432 z 628

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin