Telenowele

Stokrotka. · Wysłany: 18:40:03 15-03-17 Temat postu:

super, że Wujek w końcu zaczął dogadywać się z Laurą. Teraz mają świetną relację.

Zapomniałam, że Orlando jest ,,wnukiem" Evaristo.

Lineczka · Wysłany: 18:40:45 15-03-17 Temat postu:

Stokrotka. · Wysłany: 18:43:47 15-03-17 Temat postu:

U Lucii i Santiaga słodko, że aż mdli. Żeby żadnych wyrzutów nie mieć?! To jest kurczę siostra jego żony!

Szerii · Wysłany: 18:44:51 15-03-17 Temat postu:

Laura z wujkiem

całus Lucii i Marcelo/Santiago

Ci sami aktorzy a większy ogień mają Ana Leticia i Marcelo

Lineczka · Wysłany: 18:45:31 15-03-17 Temat postu:

Namiętny pocałunek Lucii z Santiago, nawet fajnie się na nich patrzyło, ale razi mnie hipokryzja z jego strony.

Soledad na warcie, pilnuje 25 letnią dziewczynę, witki opadają.

Przyzwoitka się znalazła.

Stokrotka. · Wysłany: 18:47:18 15-03-17 Temat postu:

Soledad chyba dopiero za kratami przestanie mnie denerwować. Powinna jak najszybciej tam trafić.

Lineczka · Wysłany: 18:47:31 15-03-17 Temat postu:

Wspomnienie Leticii z jej namiętnych chwil z Marcelo - hot, hot, hot! Ależ chemia! Dlatego o wiele bardziej wolę duet Leticia/Marcelo od Lucia/Santiago (ci drudzy są mdli, teksty mają rodem z kiczowatych romansów

, nie ma u nich efektu wow.

Stokrotka. · Wysłany: 18:49:28 15-03-17 Temat postu:

I mnie bardziej przekonuje duet Marcelo/Leticia. Są dużo bardziej wiarygodni.

Lineczka · Wysłany: 18:55:53 15-03-17 Temat postu:

Za dzisiejszy odcinek Feministka ma plus.

Leticia upomina się o kolczyki a Babka nie chce jej ich dać.

Stokrotka. · Wysłany: 18:58:03 15-03-17 Temat postu:

Leti nawet siłą weźmie te kolczyki Babki.

Lineczka · Wysłany: 19:00:15 15-03-17 Temat postu:

Ramiro rozgryzł Inakiego, zresztą kolega sam mu się przyznał, że chce Leticię dla siebie. Ciekawe czy Ciapek powie o tym Santiago? Pewnie nie.

Lepszy odcinek od ostatnich, ale czekam na jakiś przełom. Mam nadzieję, że w okolicach 60 tajemnica związana z Lucia wyjdzie na jaw.

Stokrotka. · Wysłany: 19:02:30 15-03-17 Temat postu:

Ale przyciągają akcję z tą kolacją u Leticii. Od dwóch odcinków tylko o tym gadają.

natalia** · Wysłany: 21:28:31 15-03-17 Temat postu:

Lineczka · Wysłany: 21:45:00 15-03-17 Temat postu:

Mnie zastanawia pewna kwestia. Wielokrotnie już słyszeliśmy o tym jak Laura cierpi z powodu protezy, jak wiele ma niedogodności z tego powodu. Wydaje mi się to jednak mocno przesadzone. Owszem, pewnych ograniczeń nie da się wyeliminować, ale mamy XXI wiek, akcja rozgrywa się w 2016 roku, gdzie technologia jest już mocno rozwinięta a co za tym idzie protezy o wiele wygodniejsze i lepsze niż te X lat temu. Dodajmy jeszcze do tego ogromne możliwości finansowe rodziny Laury. Tak więc nasza bohaterka nie powinna skarżyć się na zbytnią niewygodę. W GA Arizona w protezie pomykała na rolkach!!! Mamy te sportowców z protezami, którzy potrafią wyczyniać cuda. w ostatnich latach pod tym względem komfort życia osoby niepełnosprawnej się poprawił. Tak więc albo ten wątek jest w serialu przejaskrawiony albo lekarz/protetyk się nie popisał.

LuzPablo85 · Wysłany: 22:33:33 15-03-17 Temat postu:

Niezła była akcja w rozmowie Lety z Leonor, wiem już że Lenor kochała ojca Marcela, a pojawienie się Ciapka z Santiagiem w pensjonacie wywołało niepokój w Soledad, bo ten zdradził co mu Chana wywróżyła z kart i Soledad mogła poczuć się zagrożona jak powiedział że Ana Lucia powinna odejść od niej, a ciekawe co Chana może wywróżyć Evaristo za chorobę.

A sceny Wujcia z Aną Laurą przesłodkie.