Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anulkaa18 King kong
Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 2162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:04:10 06-02-11 Temat postu: |
|
|
dziewczynki na glownym forum jest wzmianka o wypadku Marii.. w Cristinie tez cos takiego bylo? |
|
Powrót do góry |
|
|
Marisela Prokonsul
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 3388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:16:04 06-02-11 Temat postu: |
|
|
anulkaa18 napisał: | dziewczynki na glownym forum jest wzmianka o wypadku Marii.. w Cristinie tez cos takiego bylo? |
Z tego co pamiętam to Cris miała wypadek ale była już w zaawansowanej ciąży, Tamara zepchneła ją ze schodów.
Natomiast innych wypadków sobie nie przypominam |
|
Powrót do góry |
|
|
anulkaa18 King kong
Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 2162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:32:58 06-02-11 Temat postu: |
|
|
wiec czyzby Mejia zmienil plany?
a moze to bedzie poczatek konca M&M?
moze w ten sposob Maria obawiajac sie Jimeny zerwie kontakt z Maxem i pojawi sie nasz fotograf?
hmm.. to sie nawet klei kupy |
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:32:52 08-02-11 Temat postu: |
|
|
anulkaa18 napisał: | wiec czyzby Mejia zmienil plany?
a moze to bedzie poczatek konca M&M?
moze w ten sposob Maria obawiajac sie Jimeny zerwie kontakt z Maxem i pojawi sie nasz fotograf?
hmm.. to sie nawet klei kupy |
Zdecydowanie Maria po tym upadku zacznie bardziej myśleć o swoim dziecku. Myślę że jak w przypadku Cristiny na rozstanie M&M nałoży się wiele czynników:
-szalona Jimena,
-niestabilna sytuacja finansowa Marii,
-coraz bliżej do porodu
-niedługo pewnie Jimena straci swoje dziecko. Wtedy zacznie się prawdziwe szaleństwo Jim. Śledzenie Maxa, nachodzenie Marii,
- nieuchronna zmiana adresu zamieszkania Marii najprawdopodobniej w którymś z mieszkań Berni jak to miało miejsce w Cristinie
Fotograf pewnie już czycha na zakręcie ze swoim pięknym aparacikiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Marisela Prokonsul
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 3388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:29:01 08-02-11 Temat postu: |
|
|
iva napisał: | anulkaa18 napisał: | wiec czyzby Mejia zmienil plany?
a moze to bedzie poczatek konca M&M?
moze w ten sposob Maria obawiajac sie Jimeny zerwie kontakt z Maxem i pojawi sie nasz fotograf?
hmm.. to sie nawet klei kupy |
Zdecydowanie Maria po tym upadku zacznie bardziej myśleć o swoim dziecku. Myślę że jak w przypadku Cristiny na rozstanie M&M nałoży się wiele czynników:
-szalona Jimena,
-niestabilna sytuacja finansowa Marii,
-coraz bliżej do porodu
-niedługo pewnie Jimena straci swoje dziecko. Wtedy zacznie się prawdziwe szaleństwo Jim. Śledzenie Maxa, nachodzenie Marii,
- nieuchronna zmiana adresu zamieszkania Marii najprawdopodobniej w którymś z mieszkań Berni jak to miało miejsce w Cristinie
Fotograf pewnie już czycha na zakręcie ze swoim pięknym aparacikiem |
Nie wiem czy Maria zamieszka w jednym z mieszkań Berni (o ile takowe Berni posiada) wkońcu to ona podpali jej dom...jaki ma w tym cel ....jedynie zemsta za JP, że chce porzucić lub porzucił kapłaństwo ...naprawdę to wszystko robi się coraz bardziej zagmatwane i coraz ciekawsze
A fotograf niech już przybywa....z odsieczą |
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:22:01 09-02-11 Temat postu: |
|
|
Nie wiem czy Maria zamieszka w jednym z mieszkań Berni (o ile takowe Berni posiada) wkońcu to ona podpali jej dom...jaki ma w tym cel ....jedynie zemsta za JP, że chce porzucić lub porzucił kapłaństwo ...naprawdę to wszystko robi się coraz bardziej zagmatwane i coraz ciekawsze
A fotograf niech już przybywa....z odsieczą [/quote]
Marisela
Berni ma takie mieszkania. Pamietasz jak wyrzucała z mieszkań jakiś ludzi za to że nie płacili . To było mniej więcej w tym czasie co ten mały chłopeic był chory i potrzebne było specjalne urządzenie ratujące mu życie.
Jak nawet podpali ten dom to wyjdzie na dobrą samarytankę bo zaoferuje Marii pomoc, ta ją oczywiście przyjmnie bo nie bedzie miała gdzie mieszkać. Berni będzie udawała że sie nią opiekuje. Dzięki temu JP nie rzuci kapłaństwa, bo Maria będzie maiła wsparcie babci On spokojnie bedzie mógł nadal byc kapłanem. Bez wyrzutów sumienia ze zaniedbuje Marię.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marisela Prokonsul
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 3388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:42:58 09-02-11 Temat postu: |
|
|
iva napisał: | Marisela
Berni ma takie mieszkania. Pamietasz jak wyrzucała z mieszkań jakiś ludzi za to że nie płacili . To było mniej więcej w tym czasie co ten mały chłopeic był chory i potrzebne było specjalne urządzenie ratujące mu życie.
Jak nawet podpali ten dom to wyjdzie na dobrą samarytankę bo zaoferuje Marii pomoc, ta ją oczywiście przyjmnie bo nie bedzie miała gdzie mieszkać. Berni będzie udawała że sie nią opiekuje. Dzięki temu JP nie rzuci kapłaństwa, bo Maria będzie maiła wsparcie babci On spokojnie bedzie mógł nadal byc kapłanem. Bez wyrzutów sumienia ze zaniedbuje Marię.
|
iva wtedy to oglądałam jeszcze tak pobieżnie odcinki i dużo przewijałam także akurat tego nie widziałam
Skoro tak jest to zapewne Berni odegra rolę kochającej i zmartwionej babuni i zaoferuje swoją pomoc Marii
Ciekawi mnie czy Milagros, Juanjo, Napo i Cruz przeniosa się razem z Marią i Naty Ich mieszkanie chyba też ucierpi w tym pożarze
Zresztą te wspólne fotki Marii, Milagros i Juanjo w fotogalerii to może ...któż to wie:?: |
|
Powrót do góry |
|
|
anulkaa18 King kong
Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 2162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:34:01 09-02-11 Temat postu: |
|
|
jak juz wczesniej bylo wspomniane - TDA ma troche odbiegac od oryginalu wiec.. zreszta jak same wiecie Mejia jest nieprzewidywalny
aczkolwiek ja sadze ze cala grupa przeniosa sie do innego mieszkania i to juz na dniach.. skoro neka ich wlasciciel mieszkania..
no i ten wypadek.. Jimena potraca Marie a w tym czasie Max jedzie do niej jedzie.. moze ja znajdzie potracona na ulicy?
moze wtedy zauwazy ze Maria trzyma sie za brzuszek i tak oto dowie sie o ciazy |
|
Powrót do góry |
|
|
Marisela Prokonsul
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 3388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:35:07 15-02-11 Temat postu: |
|
|
No i wkońcu doczekałyśmy się nieuniknionego...Fer miała wypadek...Fede poniósł śmierć na miejscu...ciekawe czy tu dowie się o jego śmierci bo w Cristinie to chyba zwlekali aby jej o tym powiedzieć....tak coś mi się kojarzy ale nie jestem pewna |
|
Powrót do góry |
|
|
gosia1216 Idol
Dołączył: 11 Sty 2011 Posty: 1463 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:38:36 15-02-11 Temat postu: |
|
|
Jest też dobra stronę, bo już w przyszłym tygodniu fotograf. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marisela Prokonsul
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 3388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:00:16 15-02-11 Temat postu: |
|
|
gosia1216 napisał: | Jest też dobra stronę, bo już w przyszłym tygodniu fotograf. |
Jeżeli o to chodzi to też się cieszę
Jednak to oznacza rozstanie Marii & Maxa...za dużo problemów w jednym czasie spadło na Maxa i jego rodzinę....jego zdrowo szurnięta żonka wszelkimi możliwymi sposobami próbuje wzbudzić w nim poczucie winy....do tego ten straszny wypadek Fer i wszystko skumulowało się naraz choć wiadomo, że Jim świrował od samego początku
Brakuje tylko matki Maxa aby facet poczuł się totalnie zdruzgotany i przytłoczony przez życie i problemy, których mu nie skąpiło. |
|
Powrót do góry |
|
|
gosia1216 Idol
Dołączył: 11 Sty 2011 Posty: 1463 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:04:24 15-02-11 Temat postu: |
|
|
Z tego co pamiętam to ponoć matka Maxa tez ma być. Wydaje mi się , że tak gdzieś przeczytałam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marisela Prokonsul
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 3388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:18:17 15-02-11 Temat postu: |
|
|
gosia1216 napisał: | Z tego co pamiętam to ponoć matka Maxa tez ma być. Wydaje mi się , że tak gdzieś przeczytałam. |
Wiem i właśnie zmierzam do tego, że jeszcze jej tylko brakuje aby Max załałam się pod ciężarem tych wszystkich okropności, które spadają na niego i jego rodzinę. |
|
Powrót do góry |
|
|
anulkaa18 King kong
Dołączył: 06 Gru 2010 Posty: 2162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:54:11 15-02-11 Temat postu: |
|
|
mysle ze dopoki Jimena nie straci dziecka i Max rozstanie sie z Maria - da mu "troche" spokoju.. |
|
Powrót do góry |
|
|
iva Mistrz
Dołączył: 28 Paź 2010 Posty: 11130 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: MX Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:26:21 17-02-11 Temat postu: |
|
|
anulkaa18 napisał: | mysle ze dopoki Jimena nie straci dziecka i Max rozstanie sie z Maria - da mu "troche" spokoju.. |
Ja też tak myślę.
Wydaje mi się że w Cristinie matka Maxa pojawiła się już po narodzinach dziecka Marii. Więc Max będzie maił chwile zeby sobie odsapnąć. Oczywiście teraz Osvaldo wróci na łono rodziny. Viki i Osi pogodzą się dla dobra Fer.
Ciekawe jaki będzie finał postępowania JP. Chodzi mi o to że rzucił sutannę i to że wyznał Maxowi, że jest ojcem Marii(tak przynajmmniej było w avance-chyba że zostało tak specjalnie zmontowane). W Cristinie tego nie było...... |
|
Powrót do góry |
|
|
|