Telenowele

iva · Wysłany: 15:48:25 23-11-11 Temat postu:

Leaonela to niezła żmija. Mąci w głowie Maxowi. Chce zrobic wszystko by rozdzielic go z ojcem.
Matka Jim rozmawiała z Maxem i Marią. Chce by oni sie poświęcili dla Jim. Jest żalosna obwinia za wszystko Marię. Ach nie mam słów........
Maria odwiedziła Jim ciekawe co z tego wyniknie?
Berni wkurzona na swoich zbirów.

natalka0125 · Wysłany: 21:08:16 23-11-11 Temat postu:

Odcinek świetny Jiemna już doreszty oszalała Pipino jak zawsze świetnym humorze najlepsza była Antonieta kiedy powiedziała że potrzebują Mari Desmprady Victoria miała nie złom mine . Maria próbuje przekonać Maxa a by wybaczył sowjemu tatcie że go okłamał uwielbima ich oglądać razem zasługują za dużo szcześcia .Osvaldo widać że żałuje tego co zrobił ale dla mnie nie powinne mniec pretesji kto by chciał mnie matke pijaczke i awanturnice . Max wybaczył Osvaldowi i dobrze zrobił. Pipino dostał wariaci jak sie dowiedział że Luciano Fereti jest nowym projektaem domu Bernarda . Berni zapropnowała Mari prace ta ją odrzuciła i dobrze jej powiedziała że zasługuje na takie traktowanie . No i Leonela zadzwoniła do Maxa ciekawe co od niego chce . Do Mari przyszła Victoria a by jej zapropnować prace ale Maria odrzuciała jej oferte . Alosno boże jaki on jest natraczwy niech on wreszcie da spokuj Mari i Maxowi ale widać że nic do niego nie dociera . Victoria udała sie do juna pablo i mu powiedziała że Maria odrzcuiała jej oferte pracy a potem sobie wymśliła że ten sie w niej zakochał mógł jej wreszcie powiedzieć że to jej córka a nie kazać wszytskim cierpieć . . Lenolei nie zła aktorka widać że umnie grać na uczuciach syna najlepsze było kiedy giermo mu powiedział że to on jest jego ojcem i tym razem ona przesadziła o by Max w to nie uwierzył

Santiago · Wysłany: 21:21:24 23-11-11 Temat postu:

Jak Victoria błagała, lub też "złożyła propozycję" jak to określiła, to miałem taką samą reakcję co Naty

Leonela już mnie wkurza

A Victoria to naprawdę jest głupia...
Jak mogła pomyśleć, że JP kocha Marię jako mężczyzna...
Po prostu wysunął jej przed nos kto jest jej córką, a ta nic. Zero.

Brando · Wysłany: 23:10:45 23-11-11 Temat postu:

Ta Leonela jest żałosna. Totalna porażka,beznadziejna postać. Victoria przyszła w łachę do Marii,ta jej odmwówiła. Vicky jest idiotką,jak myśli że Juan Pablo jest zakochany w Marii,zaraz jeszcze tu jakiś romans wymyśli. Oby nie.

jaka ona jest tępa i ślepa. Guilermo powiedział Maxowi,że jest jego prawdziwym ojcem. Sądze,że to kolejne kłamstwo wymyślone przez Leonelę. Nie mogę z tych scen z Jimeną.

Nasza Polka rozkręciła się w swojej roli.

natalka0125 · Wysłany: 18:14:01 24-11-11 Temat postu:

Victoria miała prawde tace jak na dłoni tylko ona jest ślepa nie moge sie doczekac kiedy wszytsko wyjdzie najawa a ona dostanie za sowje

roksi 20 · Wysłany: 18:53:03 24-11-11 Temat postu:

maria desamparada · Wysłany: 19:12:42 24-11-11 Temat postu:

Roxana poprosila Maxa by nie opuszczal Jimeny mimo ze dostal rozwod. Maria odwiedzila Jimene w psychiatryku. Gdy Max przyszedl ta wykrzyczala przy nich ze nie dopusci by byli razem szczesliwi

Leonela z Guillermo chca odebrac Osvaldowi syna

Berni odwiedzila Marie,ale Maria nie byla zadowolona z wizyty

Pozniej Marie odwiedzila Victoria i poprosila by wrocila do jej nowej firmy

Maria nie zgodzila sie

Osvaldo odtrzegl Maxa ze Leonela moze go skrzywdzić

Viki zrobila awanture JP ze ten porzucil kaplanstwo dla Marii

Guillermo wyznal Maxowi ze jest jego ojcem

I napewno to jest klamstwo

Ragazza · Wysłany: 21:53:15 24-11-11 Temat postu:

No i znowu trzeba czekać do poniedziałku

Skąd Leonela wie, że to Guiiermo jest na pewno ojcem Maxa? No bo jeśli celowo okłamuje syna, to nie dość że jest podła, to jeszcze głupia, bo wszystko wyjdzie w badaniach DNA.
Zresztą o ile pamiętam, to gdy Guiiermo odprawiał Jimenę spod drzwi, by spędzić noc z Leonelą, to powiedział, że nic mu nie przeszkodzi, by spełniło się jego największe marzenie. No gdyby był z nią wcześniej i dodatkowo był skłonny uwierzyć w to, że Max jest jego synem, to nie traktowałby chyba nocy z Leonelą jako realizacji marzenia swojego życia... Dziwne.

Jak mnie wkurza to lokowanie produktów

Najpierw zakupy z Naty "w najtańszym centrum handlowym", a dziś "produkt do włosów". Choć i tak nie pobili jeszcze CME i Renaty wyjmującej żel pod oczy Garniera z kartnowego pudełka...

Juli Blueberry · Wysłany: 22:01:43 24-11-11 Temat postu:

Alonso zemdlał...

Max rozpacza zamiast zrobić badań DNA. Przecież nie można być, aż tak niemądrym.

Ragazza, w TDA więcej niż jedna osoba mówi o tym produkcie reklamowanym, natomiast w CME Renata tylko wyciągnęła ten roll-on, czy coś. Jednak czasem razi taka reklama.

Santiago · Wysłany: 22:11:39 24-11-11 Temat postu:

Renata tylko wyjęła i go użyła, natomiast Victoria się tak rozgadała, że szkoda słów

Alonso mnie wkurza...
Maira mówi nie, ale on myśli "tak".
Idiota

Brando · Wysłany: 22:38:02 24-11-11 Temat postu:

Hmm... właśnie,skąd Leonela wie że to Guilermo jest ojcem Maxa,skoro sypiała z dwoma. Ja myślę,że to zwykłe kłamstwo i tyle. Szkoda mi teraz Osvalda. Teraz robi się ciekawie. Czekać do poniedziałku na kolejny odcinek.

Ragazza · Wysłany: 22:50:21 24-11-11 Temat postu:

iva · Wysłany: 9:55:26 25-11-11 Temat postu:

Santiago · Wysłany: 15:59:03 25-11-11 Temat postu:

Czekam z utęsknieniem no odcinki, kiedy wszystko wyjdzie na jaw

Będą to jedne z najlepszych odcinków w tej telenoweli

Brando · Wysłany: 13:18:38 27-11-11 Temat postu:

A rzeczywiście,przecież jeszcze był kochanek,którego zabiła,zapomniałem o tym.

Czyli z trzema i skąd niby wie,że Guilermo jest ojcem.