Telenowele

gosia1216 · Wysłany: 19:06:45 07-03-11 Temat postu:

Po co w ogóle ruszali ten watek. Jak wyjdzie na jaw, że OSi zna prawdę to będzie mieć przechlapane. Ossi nie rób z Maxa naiwniaka. Pomóż mu uciec.

aqua · Wysłany: 19:20:19 07-03-11 Temat postu:

własnie obejrzałam Avance,no jestem w szoku,po raz kolejny reszta w ciagu ostatnich dni,jak Osi moze tak dac sie nabrac na gierki Jimeny

Jesli nie powie Max'wi prawdy to ten bedzie miał pozniej do niego jeszcze wiekszy zal,ze nie powiedział mu prawdy,niz gdyby ja wyznał.

az nie chce mi sie tej głupoty Meji komentować,zreszta po Meji mozna spodziewac sie wszystkiego na prawde wszytkiego,tak jakby codziennie zmieniał swoja wizje scenariusza....

na szczescie wiemy,ze Max bedzie przy porodzie

no i mam nadzieje,ze zostanie przy Marii,a nie zostawi jej i nie pojedzie opiekować sie niby swoim chorym dzieckiem,bo jak tak bedzie to wykorkuje,ale wczesniej wszystkich z tej telki

jutro na bank ogladam rano o 6 kolejny odc. najwyżej spozniej sie do pracy...

,ale jutro nasz siweto wiec mozna

gosia1216 · Wysłany: 19:29:59 07-03-11 Temat postu:

aqua · Wysłany: 19:33:30 07-03-11 Temat postu:

gosia1216 o środzie juz nie wspomnę

...

jutro to dopiero bedzie gorąco na forum

, w środe bedzie wrzało,a nawet moze być pozar hehe

a Alosno niech sie nie wpieprza tam gdzie go nie chca,to dziecko ma juz ojca,który go bardz,bardzo kocha.co chce sobie dzieckiem Marii i Max'a zastąpić to,które usuneła Jimena,to niech sie zajmie tym Jimeny i padalca Guillermo,dobry wujek sie znalazł

nie lubie go,jest za bardzo nachalny wobec Marii,która i tak ma duzo swoich własnych problemów

miki152 · Wysłany: 20:07:58 07-03-11 Temat postu:

No to widzę, że nie tylko ja mam zamiar wstać jutro wcześniej i obejrzeć odcinek

A z wtorku na środę to już spać chyba nie będę mogła jak okażę się że MD będzie rodzić.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

gosia1216 · Wysłany: 20:16:42 07-03-11 Temat postu:

Jutro po południu to będziemy umierać, a w środę rano nie dojdę na autobus, go będę mieć motyle w brzuchu. Jak jutro na dadzą oggi jeans to zabije ich!

syla6667 · Wysłany: 20:23:28 07-03-11 Temat postu:

więc Maria urodzi chłopczyka, a myślałam już że dziewczynkę. I imię trochę mnie zdziwiło- Juanito Pablo- no prosze,po dziadku.

Cinderella · Wysłany: 20:35:23 07-03-11 Temat postu:

Dziewczynki mój internet dzisiaj wariuje, ale właśnie udało mi się dodać do wideogalerii filmik z HOY, w którym Maite mówi o tym, że to będzie w TDA bardzo ważny tydzień, który będzie początkiem pojednania Marii i Maxa

Jak go obejrzałam to przeszła mi złość na Osvalda i Alonsa

Marisela · Wysłany: 20:42:21 07-03-11 Temat postu:

Dzięki Cinderella za filmik

Mój hiszpański jest taki 5/10 także zrozumiałam tyle o ile

Ale super, ze to będzie taki ważny tydzień dla nich obojga, który zapoczątkuje ich pojednanie

madiz86polonia · Wysłany: 20:42:58 07-03-11 Temat postu:

Cinderella jesteś boska

niech Bóg Ci w dzieciach wynagrodzi

w jakości oczywiście

już się uspokoiłam - początek pojednania M&M to najlepsza wiadomość jaką Maite mogła nam przekazać

ewelastg · Wysłany: 20:46:19 07-03-11 Temat postu:

Szykuja nam się scenki Marii, Maxa i małego JP

Max będzie w niebowzięty jak urodzi sie maluszek. Nic dziwnego,że to maleństwo spowrotem połączy M&M

Cinderella wielkie dzięki za filmik

mariposa1992 · Wysłany: 20:56:23 07-03-11 Temat postu:

W końcu pojawi się dzidziuś. Będę ciocią

JUPI!!!

Diewczynki trzeba będzie to jakoś uczcić, nie sądzicie? Tyle na to czekałyśmy i nareszcie jest.

Aneta · Wysłany: 21:01:21 07-03-11 Temat postu:

Cinderella dzięki za wiadomość znowu będą scenki z Marią i Maxem i synkiem Juanem Pablo ale super fanie ze Max będzie przy porodzie

gosia1216 · Wysłany: 21:08:04 07-03-11 Temat postu:

A właśnie też już go obejrzałam:) Nareszcie ten piękne chwilę przed nami. Maxiu będzie na pewno zachwycony synem.

madiz86polonia · Wysłany: 21:08:11 07-03-11 Temat postu:

Ja to chyba z Maxem będę ten poród odbierała i jednocześnie będę parła razem z Marią

a jak już będzie po to zemdleję z ich szczęścia