|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewelastg Prokonsul
Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 3272 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:55:47 15-03-11 Temat postu: |
|
|
Bożena napisał: | ewelastg napisał: | Bożena możesz podać link do tej ankiety bo nie moge znaleźć ,chyba ślepa jestem... |
[link widoczny dla zalogowanych]
Na dole po prawej stronie. |
Dziękuje :* |
|
Powrót do góry |
|
|
Anitunia Prokonsul
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 3840 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:00:56 15-03-11 Temat postu: |
|
|
Mi się już nie chce rozpisywać o beznadziejnym scenariuszu, to co oni robia z Marią i Maxem to jest żałosne, jakieś kpiny Gdzie ich wielka miłość... Albo na początku odcinka Max z dzieckiem Jimeny, Maria ze swoim i mówią krew z mojej krwi itp. Max z textem do Osvaldita, no tak, ale juz o swoim prawdziwym dziecku w takich scenach zapomina, a gdzie w tym wszystkim miejsce dla Marii?? Chyba zapomniał o niej,a dowiedzą ją z rpzyzwyczajenia, tak beznadziejnie napisany scenariusz i jak to mozna było zepsuć w ciagu ostatnich kilku chyba z 5 odcinków
Victoria to szaleje, odbija kobiecie. Jakim sposobem wogóle ona nie chce Maxowi oddać dziecka Marii, przecież Victoria nie ma do niego żadnych praw, już nie mówiąc o tym jak ona traktowała Marię..
Alonso w rozmowie z JP miał całkowitą rację, co do Maxa... Zgadzam się z tym, co mówił ponieważ Maxior tylko obiecuje, nic nie robi. Zastawia mnie cały czas, że miesiące mijają, Jimena wyprowadziła się z domu, Max tylko przyłazi do Marii mówi obiecanki cacanki, a czemu nie działa jeszcze się nie rozwodzi... Wiem, że Maria kocha Maxa i miłość jest slepa i takie tam, no ale w postaciach wykreowanych w TDA dla mnie zdecydowanie wygrywa Alonso i tu broń Boże nie chodzi o Willa czy Marka tylko o postaci Alonso i Max...
Bożena oglądając dzis odcinek to samo sobie pomyślałam, co ty, że Fabian będzie z Lucy a Naty z Alonsem, ale mi nie bardzo takie połączenie pasuje. Bardziej do Alonsa pasuje mi Lucy, a do Naty Fabian, ale cóż mejowska produkcja zawsze "wie" co jest najlepsze
Marisela napisał: | anulkaa18 napisał: | pewnie mnie zlinczujecie za to co napisze za moment ale..
Mark w samym reczniku.. nie wiedzialam ze z niego takie ciacho!
potem te jego wspomnienia, placz nad zdjeciem Marii.. cudowne chwile ktore spedzili razem.. cos pieknego
dla mnie Alonso przycmil wszystkie sceny.. zagral to poprostu super! brak mi slow.. |
anulkaa18 nie martw się bo ja i zapewne jeszcze Anitunia do ciebie dołączymy także będzie licz na Nas trzech
A swoją drogą to widziałam Marka w ręczniku nie po raz pierwszy
(oglądałam w przyśpieszonym tempie 1 telkę z nim na tubce i urywki innych )
Te wspominki Alonsa były super tak jak napisałaś......żal mi go |
Dziewczyny tak tak dołączam do was oczywiście nie nie jesteście same Dla mnie również sceny z Alonsem przysłaniają wszystko inne. Ale podobnie jak Marisela Marka w ręczniku czy bez koszulki już widziałam nie pierwszy raz. Ostatnio często mam przywilej gościć takie sceny na ekranie mojego laptopa Widziałam również na tubce rózne z nim urywki, ale w PVaA też jest bez koszulki, czy nawet bez niej był w Mujeres Asesinas 3 przy jednej scenie z Maite A propo Marisela już obejrzałam pierwsze 5 odcinków MCP oczywiście urywki po nocach oglądam i nie mogę sie powstrzymać tam tez juz nie raz był bez koszulki i masz rację świetnie gra
iva napisał: |
Dzięki tej telcde Mark może bardzo wiele zyskać. Wyniki mówią same za siebie
¿Quién te gusta más?
Mark Tacher 61.22 %
90 Voto(s)
William Levy 38.78 %
57 Voto(s)
Total de votos: 147 |
Widziałam już rano to głosowanie i nie trudno się domyśleć na kogo mój głos poszedł No ale podobnie jak było głosowanie jakiś czas temu, to najpierw wygrywał Mark a później jedna wiadomość na TT WLW i sytuacja diametralnie się odwróciła... Dlatego nie nastawiam się że tak zostanie niestety No ale że może zyskać dzięki roli w TDA, to się zgadzam chłopak jednak wiedział, co robi, a my na tym korzystamy |
|
Powrót do góry |
|
|
Lotos Wstawiony
Dołączył: 13 Wrz 2007 Posty: 4554 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:25:35 15-03-11 Temat postu: |
|
|
Ja sobie pomyślałam jak się dowiedziałam, że on tu zagra, w co ty się pakujesz? Po co ci taka produkcja po sukcesie PVAA. Ale teraz to mi jakoś nie przeszkadza, bo to jedyna postać pozytywna, która mi się podobała od samego początku. A Marka jednak mimo wszystko tylko na tym zyskał, że się zgodził tu zagrać.
Jeśli chodzi o protów czy innych bohaterów, to wolę nic nie pisać, bo na samą myśl o nich podnosi mi się ciśnienie.
Tak samo jak w scenach Fernandy i Cruza czy protów, kiedy po raz 1000000 słyszę tą samą melodię. Mam tu na myśli piosenkę, którą śpiewa Cruz i "A Partir de Hoy". To można od samego słuchania mdłości dostać, a tu jeszcze trzeba patrzeć na protów.
Salvador Mejia jak pisała dziennikarka tą telenowelą przybił sobie ostatni gwóźdź do trumny i mam nadzieję, że długo nie dostanie do produkcji żadnej telenoweli. Niestety telenowela ma na razie dobry rating, więc chyba nic z tego.
Jeszcze wracając do odcinka. Kiedy Bernarda trzymała dziecko i popatrzyła na wanienkę to miałam wrażenie, że chce utopić to dziecko. Gdyby nie Juan Pablo to nie wiadomo co by było. Ta postać jest strasznie niejednoznaczna, a zwłaszcza jej zachowanie w stosunku do Marii. Z jednej strony uważa ją za grzesznicę, a z drugiej w pewnym stopniu jest z niej dumna. |
|
Powrót do góry |
|
|
Zulema Prokonsul
Dołączył: 19 Paź 2009 Posty: 3973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:31:14 15-03-11 Temat postu: |
|
|
Oj tam Alonso nie jest jedyna fajna postacia(I nie tylko Mark gra dobrze swoja role) przynajmniej dla mnie. Jest też Naty,Pipino,Antonieta,Fabian,Cruz(a to,ze spiewa ciagle ta sama piosenke to juz co innego),JP tez lubie no i protów równiez ale nie ostatnio bo od kilkunastu odcinków sa bardzo wkurzajacy szczególnie Maxior...(pozdrowienia dla Liliany Abud)
A Partir de hoy ostatnio wcale nie jest puszczane tak czesto w przeciwienstwie do Abrazame Przydałoby się wiecej piosenek.
Ostatnio zmieniony przez Zulema dnia 15:31:36 15-03-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelastg Prokonsul
Dołączył: 25 Cze 2009 Posty: 3272 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:17:25 15-03-11 Temat postu: |
|
|
Już Avance ,szybko
Chyba jednak bedzie pojednanie Viki i Osiego
No i Maria nie dowie sie kto jest jej matką...
Guiermo ta szuja Znowu cos knuje...
Viki oddaj dziecko Maxowi
I Avanc skończył się w najlepszym momencie...No nie...
Trzeba czekać do jutra na nowy image Nati |
|
Powrót do góry |
|
|
miki152 King kong
Dołączył: 27 Lis 2010 Posty: 2872 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:21:01 15-03-11 Temat postu: |
|
|
Ojj tak avance w takim momencie się skończył I musimy czekać do jutra żeby zobaczyć odmienioną Naty |
|
Powrót do góry |
|
|
gosia1216 Idol
Dołączył: 11 Sty 2011 Posty: 1463 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:48:16 15-03-11 Temat postu: |
|
|
Nareszcie przemiana Naty. Czuje, że chyba ona w końcu będzie z Juan Jo.
A Viki niech spada od małego JP( wydaje mi się, ze to on skoro powiedział, ze musi wracać do mamy dziecko)! Gdzie była jak wrzucała MD z domu mody albo zmusiła Maxa do ślubu? Znalazła się!
Ostatnio zmieniony przez gosia1216 dnia 18:49:52 15-03-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Marisela Prokonsul
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 3388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:08:14 15-03-11 Temat postu: |
|
|
Avance z HOY....ładne kwiatki.......Viki nie chce oddać dziecka Marii.....ona chyba postradała rozum jeśli sądzi, że Maria pozowli jej na to
Kurcze i przemianę Naty musieli w takim momencie przerwać.....co za dranie
Ciekawe co Jim i Guillermo będą knuć przeciw Marii i Maxowi |
|
Powrót do góry |
|
|
Cinderella Komandos
Dołączył: 05 Kwi 2009 Posty: 754 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:15:22 15-03-11 Temat postu: |
|
|
Marisela napisał: | Avance z HOY....ładne kwiatki.......Viki nie chce oddać dziecka Marii.....ona chyba postradała rozum jeśli sądzi, że Maria pozowli jej na to
Kurcze i przemianę Naty musieli w takim momencie przerwać.....co za dranie
Ciekawe co Jim i Guillermo będą knuć przeciw Marii i Maxowi |
Skoro chcą doprowadzić do tego żeby zniknęło to, co ich łączy to na pewno będą próbowali porwać ich synka. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anitunia Prokonsul
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 3840 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 17:18:13 15-03-11 Temat postu: |
|
|
Jim i Guillermo pewnie zechcą porwać dziecko Marii i Maxa, ale Maxa chyba by bardziej zabolało jakby Jim odebrała mu Osvaldita Tak to wygląda, wybaczcie mi szczerość
Ogólnie jutro (tzn dziś) w odcinku dla mnie nic ciekawego Juz mnie odepchnęła pierwsza scena z avancu Osvaldo i Victoria a pozniej Victoria do Maxa ze nie odda dziecka...no masakra jakaś.. |
|
Powrót do góry |
|
|
kasiar19 Detonator
Dołączył: 25 Lut 2011 Posty: 476 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jasło Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:45:47 15-03-11 Temat postu: |
|
|
odcinek już dawno obejrzałam ale dopiero teraz mam czas żeby wejść na forum, a tu tyle zaległości co do odcinka. taki sobie, alonso BOSKI częsciej może brać prysznic wow, teraz MD robi za niankę?! nie no max to idiota, maria tez nie lepsza. on jej nie wiadomo co obiecuje i jakos sie z obietnic nie wywiązuje, a jeszcze ma czelność podrzucic jej do bawienia dzieciaka szkoda słow. a maria oczywiście swieta na wszystko sie godzi i we wszystko wierzy, a co tam jak bedzie matka dla jeszcze jednego dzieciaka. jak dla mnie to patologia, to co dzieje sie miedzy protami. a potem max jekby nigdy nic zabierze oswaldito do wypasionej willi a jego kobieta i dziecko niech sobie nadal mieszkaja w tej obskurnej norze jezu czy oni poupadali na lby???nie no szkoda slow. a co do scenki miedzy protami to jakos nie czulam tej chemi jaka byla miedzy nimi. cala magia zniknela, ale bede dzielna i ogladne TDA do konca no troche sie naprodukowalam ale wyrzucilam to co mi na sercu lezalo |
|
Powrót do góry |
|
|
Marisela Prokonsul
Dołączył: 22 Wrz 2008 Posty: 3388 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:01:01 15-03-11 Temat postu: |
|
|
Szczerze to wam powiem dziewczynki, że chemię miedzy protami to wyczuwałam na początku telki a teraz nic.....kompletnie nic....żadnej chemii nie wyczuwam ....jakaś totalna masakra
Być może właśnie w ten sposób Jim będzie się chciała zemścić na Marii i Maxie porywając im dziecko Któż to wie....Mejia jest nieprzewidywalny |
|
Powrót do góry |
|
|
Zulema Prokonsul
Dołączył: 19 Paź 2009 Posty: 3973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:05:17 15-03-11 Temat postu: |
|
|
Marisela napisał: | Szczerze to wam powiem dziewczynki, że chemię miedzy protami to wyczuwałam na początku telki a teraz nic.....kompletnie nic....żadnej chemii nie wyczuwam ....jakaś totalna masakra
|
A ja wyczuwam nadal Choć na poczatku rzeczywiscie była wieksza
Jednak uwazam,ze za duzo ich scenek,sielanki...cały czas czekam na klotnie,rozłake (mimo,ze Maria wyjechała to i tak do niego wzdychała i nie byla wkurzona) bo 'Nawet najlepsze ciastko przestaje smakować, jak je się komuś wpycha na siłę.'
Ostatnio zmieniony przez Zulema dnia 18:07:33 15-03-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
tessia King kong
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2976 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksysk
|
Wysłany: 18:09:37 15-03-11 Temat postu: |
|
|
Zulema napisał: | Marisela napisał: | Szczerze to wam powiem dziewczynki, że chemię miedzy protami to wyczuwałam na początku telki a teraz nic.....kompletnie nic....żadnej chemii nie wyczuwam ....jakaś totalna masakra
|
A ja wyczuwam nadal Choć na poczatku rzeczywiscie była wieksza
Jednak uwazam,ze za duzo ich scenek,sielanki...cały czas czekam na klotnie,rozłake (mimo,ze Maria wyjechała to i tak do niego wzdychała i nie byla wkurzona) bo 'Nawet najlepsze ciastko przestaje smakować, jak je się komuś wpycha na siłę.' |
Ja tez uważam,że chemia jest i wcale nie mniejsza, tylko Oni teraz cholera grają stare dobre małżeństwo, no i zgadzam sie,że za dużo jest tej sielanki. Nie bylo żadnych kłótni, dłuższego rozstania, tylko się całuja i gadaja jedno i to samo jak to bardzo sie kochają.To już jest nudne, ale to zasługa Meji i jego ekipy.
Ostatnio zmieniony przez tessia dnia 18:11:06 15-03-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Cinderella Komandos
Dołączył: 05 Kwi 2009 Posty: 754 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:11:18 15-03-11 Temat postu: |
|
|
Zulema napisał: | Marisela napisał: | Szczerze to wam powiem dziewczynki, że chemię miedzy protami to wyczuwałam na początku telki a teraz nic.....kompletnie nic....żadnej chemii nie wyczuwam ....jakaś totalna masakra
|
A ja wyczuwam nadal Choć na poczatku rzeczywiscie była wieksza |
Na początku Mejia nie marnował jej tak jak w tej chwili, co nie zmienia faktu, że ja też nadal ją wyczuwam |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|