Telenowele

telenowelka · Wysłany: 10:39:49 04-04-09 Temat postu:

Odcinek 107:

http://www.youtube.com/watch?v=q_TpZO2zfEU&feature=channel_page
http://www.youtube.com/watch?v=X8jQhsWdr5k&feature=channel_page
http://www.youtube.com/watch?v=s1i2oshyi4Y&feature=channel_page
http://www.youtube.com/watch?v=L6SRgMFCkjQ&feature=channel_page

zapowiedź 108: http://www.youtube.com/watch?v=aHU9NgUp9ag&feature=channel_page

Merlinamujer · Wysłany: 15:06:48 04-04-09 Temat postu:

Zachowanie Camili jest dziwne.Scenarzyści chyba na siłę wymyślają te jej ciągłe ucieczki z czyjegoś łóżka.Nie chciała się kochać z Miguelem,to jeszcze można zrozumieć,bo go nie kocha,ale jak ma okazję to nie chce się kochać z Cristobalem.

Po co jej ta lojalność wobec Miguela.

Daniel pospieszył na pomoc Anie

,mimo wszystko i jest zazdrosny o Rickiego

Ana dobrze powiedziała Danielowi,że prawdziwa zbrodnią jest zamordowanie miłości.Oczywiście o niego chodziło.
Ricky pewnie jeszcze raz dałby się postrzelić tylko,żeby Ana tak się nim zajmowała.

Jaki on wrażliwy i kochany się zrobił.

Sara zawsze się wysługuje innymi i tym razem Rene załatwił za nią robotę i zabił płatnego zabójcę.Szkoda,że dosyć zabawny Rene dał się wplątać a takie bagno.

telenowelka · Wysłany: 15:22:44 04-04-09 Temat postu:

Co racja to racja, Ricky jako baranek tez jest kochany

Sama bym sie nim zaopiekowala, niezależnie czym sie zajmuje

Rene sie rozkrecil z tym strzelaniem, hahah pach,pach i po Roco sladu nie ma. Olga i Nelson sa wspaniala parą i powinni byc razem do konca telki. Carmen chyba posiedzi w psychiatryku a potrm uda ze juz jest zdrowa,wyjdzie i pozabija reszte osob z listy. No chyba ze sie nie da zamknac i bedzie mordowala az sama zginie. Daniel powinien zdrowo beknac, dziwne ze skoro nie ufa juz nikomu,ze sam sobie jeszcze wierzy. Palant!

Merlinamujer · Wysłany: 19:13:03 04-04-09 Temat postu:

Gosiaczeq · Wysłany: 20:00:09 04-04-09 Temat postu:

Gosiaczeq · Wysłany: 20:03:58 04-04-09 Temat postu:

185 odcinków jednak ma być hehe... A miało być 120. Wkurzające jest to że przedłużają zamiast od razu powiedzieć ile będzie trwać.

Ile trzeba zapłacić za emisje np. w Polsce za telenowele?

mania · Wysłany: 20:26:30 04-04-09 Temat postu:

Jak to dobrze, że Ana nie stała jak sierota i odgryzła sie Danielowi. Kiedy już wszystko wyjdzie na jaw, będzie mu strasznie głupio. Teraz Daniel mówi, że musiał wybrać między Aną i Marianą, a co kiedy się okaże, że są tą samą osobą? Daniel w zasadzie chce dobrze - zamierza się zemścić na Sarze, ale przede wszystkim pozbyć ogromnego poczucia winy. Nie chce zaufać Anie, bo boi się, że jest taka jak Sara, i skoro już zawiódł Marianę i w pewnym sensie doprowadził do jej śmierci, to nie zamierza dać się wciągnąć w następną pułapkę i dlatego broni się jak może przed uczuciem do Any. Ale przy "strzelaninie" pobiegł, żeby ją ochronić... Za to Ana była niezła, kiedy tak się opiekowała "postrzelonym" Ricky'm

Zaczęła rozkazywać Chino i Gordo. Ten ostatni ma dobre przeczucia, że Analía doprowadzi do upadku Montany (Ricky słodki był, kiedy tak mówił do Aramnda, że zamierza się zmienić, założyć rodzinę i nawet zapłacić za swoje zbrodnie (raczej wątpię, żeby to było szczere, ale kto wie, może gdyby Analía o to ładnie poprosiła...

). W zasadzie pewnie na końcu uśmiercą Ricky'ego, ale chciałabym, żeby się nie dowiedział, że Ana go szpiegowała, a nawet, żeby zginął broniąc jej, oczywiście pod koniec telenoweli. Gdyby nie Adrianita, to nawet odpowiadałby mi finał z Marianą i Ricky'm). Przy okazji, Mariana zaczyna sobie przypominać przeszłość, ale nie taką, o jakiej wszyscy na około mówią... Promo jest ciekawe - Ana mówi Isabel i Armando, że wraca jej pamięć - pewnie po to, żeby uzasadnić swój "powrót" do Ricky'ego... To jeszcze bardziej zagmatwa sprawę, bo: albo Armando uzna że się pomylili w testach, albo, że Ana zwariowała... Nie wiem, co gorsze. Ciekawe, czy im powie o tym, że jest policjantką? Ale raczej nie...

Carmen i jej rozmowy z duchami są niezłe, wiedźma traci coraz bardziej kontakt z rzeczywistością... Jeśli ją zmuszą do tego badania psychiatrycznego, to jak nic wyląduje w wariatkowie... O ile kogoś nie zabije i nie ucieknie. Ciekawa jestem coraz bardziej, co się stało z matką ojca Benito i jaki on będzie miał udział w pogrążeniu Carmen? Druga wieźma - Sara nigdy nie brudzi sobie rąk - musiała wysłać oczywiście Rene, żeby się pozbył Roco - to morderstwo było absurdalne - 'Policz te przeklęte pieniądze, bo jeśli nie, to jak cię zabiję?'

Olga i Nelson tworzą fajną parę, ale to najprawdopodobniej oznacza, że Ernesto umrze. Ciekawe, czy Miguel naprawdę tak się przejął stanem ojca? Może to da mu trochę do myślenia i zastanowi się nad tym, co robi. Camila mnie od dawna już denerwuje - niech się w końcu zdecyduje - albo chce być z Miguelem, albo z Cristobalem...

Rosemary · Wysłany: 11:01:52 07-04-09 Temat postu:

odcinek 108

http://www.youtube.com/watch?v=l-HAtDoKchc&feature=channel_page
http://www.youtube.com/watch?v=WWbbq1ufS64&feature=channel_page
http://www.youtube.com/watch?v=tFC2oReVhzc&feature=channel_page
http://www.youtube.com/watch?v=3RHcCNo4TMc&feature=channel_page

zapowiedź: http://www.youtube.com/watch?v=Qbae4ugm3ek&feature=channel_page

telenowelka · Wysłany: 15:19:06 07-04-09 Temat postu:

Niezły bigos się robi

Ana naczytała sie o Montanie i wszyscy mysla ze odzyskala nieswoja pamiec haha Ciekawe czy powie Rickiemu ze od Camili wie ile Chino tak naprawde ma dzieciakow. A tak w ogole to Cristobalito jest jeszcze malutki a Lupe juz ma duzy brzuch hahaha Ricky jest super, oj sama bym przy nim posiedziala... Grubas i Sara mnie wkurzaja podobnie jak Camila i Miguel. Carmen zarzeka sie ze pozabija tych co jeszcze żyją, podejrzewam ze padnie na Ernesta i na Yoye ktora najwiecej wie o wyczynach Carmen.

Gosiaczeq · Wysłany: 15:26:33 07-04-09 Temat postu:

telenowelka - no tez wlasnie ogladalam i z tą Aną to jest śmianie

mania · Wysłany: 8:44:31 08-04-09 Temat postu:

Tajemnicze promo tygodniowe: http://www.youtube.com/watch?v=UZe57i7Ezf4

Dobrze, że Daniel poszedł do Laresa (Lares mu powiedział, że będzie usatysfakcjonowany, tym, co się stanie z Analią. Powiedział też coś, co jest prawdą - Ana spowodowała ten wypadek, tylko że tą która zginęła, nie była Mariana, tylko Analia. Mariana wtedy chciała się zabić, ale zabiła Analię. Dlatego powinna dokończyć, to co tamata zaczęła). I że w końcu komuś powiedział coś o swoich planach.
Rene wygarnął też Sarze, że zawsze ktoś musi za nią odwalać brudną robotę, a ona - księżniczka - nigdy sobie nie brudzi rąk... Ciekawe, kogo Carmen będzie chciała usunąć najpierw. Mam nadzieję, że nie wpadnie na pomysł z pożarem, albo bombą, żeby uśmiercić wszystkich za jednym zamachem.
Najbardziej śmieszy mnie Gordo, którego Analia doprowadza do białej gorączki. Niestety Ana się trochę wpakowała z tymi dziećmi Chino. Ricky może i ją kocha, ale niekoniecznie jej ufa, a to zasieje w nim ziarenko niepewności.

Rosemary · Wysłany: 13:17:06 08-04-09 Temat postu:

odcinek 109

http://www.youtube.com/watch?v=cirFkTX9DyY&feature=channel_page
http://www.youtube.com/watch?v=9vL7VA4kL_w&feature=channel_page
http://www.youtube.com/watch?v=r9r38-lol2s&feature=channel_page
http://www.youtube.com/watch?v=j0ICfxuZhZc&feature=channel_page

zapowiedź: http://www.youtube.com/watch?v=Qdpq2qS2g7E&feature=channel_page

mania · Wysłany: 19:37:43 08-04-09 Temat postu:

Ale wszystkim facetom opadła szczęka, kiedy zobaczyli Anę jako Analíę. Ciekawe, czy Mauricio przestanie wierzyć, że to Mariana?
Myślicie, że plotki, że Analía przeżyła ten wypadek będą prawdziwe? Ja bym nie chciała, chyba...

Gosiaczeq · Wysłany: 19:57:31 08-04-09 Temat postu:

mania. Obejrzyj sobie pierwszy odcinek i zobacz że Gaby Espino (Mariana) była ubrana w biała sukienke dokładnie w tą samą była ubrana ta poparzona kobieta jak ją przywieźli do laboratorium. Potem zmienili jej twarz na Elizabeth Gutierrez (Analia)...

Analia podczas tego napadu była ubrana w jakieś czarne typowo na dziwkę i tancerkę klubową przystało - ubranie.