Telenowele

Mahasamadhi · Wysłany: 19:54:06 14-12-09 Temat postu:

Już chyba wszystko napisaliscie. ;D
Troszeńke kiczowate są te walki na ringu,ale trudno,heh. będzie tego więcej -.- bo i Mau zawodowo ale anonimowo będzie walczył jako "Furiat",wszystko oczywiscie dla Mony,by do niego wróciła,huhuhu. Ale jeszcze troche się przed tym wydarzy ;D

szkoda mi było Gaby.

malgosia22 · Wysłany: 20:02:38 14-12-09 Temat postu:

Dzisiejszy odcine był boski. Beto jak zwyle dał się wyiwać nie pomyslał, że nawet jesli Mauricio przegra i ta nie zrezygnuje z Monity.
Ximena i jej pomysły próbóje Lalo nauczyć męskości.

Ciekawe kto wygra tą walkę Mauricio czy Beto. Ja stawiam na Mauricia a Wy?

Evelina111 · Wysłany: 21:43:07 14-12-09 Temat postu:

Ja oczywiscie tez stawiam na Mauricia

ale wkurzyl mnie Beto jak uderzył ksiecia tym krzeslem na koniec

Mahasamadhi · Wysłany: 22:35:32 14-12-09 Temat postu:

mnie to rozśmieszyło. ; D

chciałabym żeby wygrał Mau,ale..

malgosia22 · Wysłany: 22:40:57 14-12-09 Temat postu:

Mnie tez strasznie tym wkurzył. Mauricio powinien wstac i jescze mocniej go walnać.

Alex · Wysłany: 22:49:54 14-12-09 Temat postu:

Ja też chcę aby Mau podniósł się i wygrał

Zauważyliście miny Constanzy w czasie walki

Evelina111 · Wysłany: 23:39:23 14-12-09 Temat postu:

Mahasamadhi · Wysłany: 23:55:55 14-12-09 Temat postu:

malgosia22 · Wysłany: 10:19:07 15-12-09 Temat postu:

Dla mnie też Mauricio jest pod każdym względem o niebo lepszy od Beto.

Evelina111 · Wysłany: 14:16:46 15-12-09 Temat postu:

W sumie lepszy remis niz gdyby Mau mial przegrac;) Jaka fajna zimową skórke mamy

marrtyska · Wysłany: 16:34:47 15-12-09 Temat postu:

Mnie się ostatnio bardzo podobało to,że Mauricio poprosił Monitę, by mówiła mu na 'ty'. Cieszę się też, że wreszcie są oficjalnie parą, w biurze bardzo podobało mi się powitanie "Cześć, kochanie"

Scenki z walki Beta z Mauriciem bardzo fajne

Evelina111 · Wysłany: 18:53:28 15-12-09 Temat postu:

Super scena w której Monita z Estrella mowia o Mauriciu a on stoi z tyłu i wszytsko slyszy

Ciekawe co wyjdzie z zatrudnienia Lorenzy..
Matka Monity ma straszny wyraz twarzy:/

Alex · Wysłany: 18:57:11 15-12-09 Temat postu:

Odcinek jak zwykle fajny

Trochę głupio że był remis

ale cóż Mau chce walczyć dalej i mam nadzieję że inne walki wygra

Ta matka Isabel taka tajemnicza

ale nawet j rozumiem że ni chciała przypominać sobie o tej sprawie .... Teraz gdy jest chora potrzebuje pomocy od Monity ciekawe czy Monia się zgodzi oddać jej krew czy coś tam

Constanza i Beto super się biły

A Lorenza i Gaby była dziś świetna z tym biurkiem i z Paulą jutro będą ciekawe scenki

Ciekawe i śmieszne zakończenie

Monita opowiadała Estrelli
o swoich fantazjach i wszedł Mauricio

jutrzejszy odcinek..... Już na niego czekam

Mahasamadhi · Wysłany: 19:03:07 15-12-09 Temat postu:

ta, ponoć chora ale będzie im zatruwała życie do ostatniego prawie odcinka-dobre.
heh.
ostatnia scena była mega, Estrella jest niezła, fajnie wyciągała z Monity te jej pragnienia i fantazje. ; )
czekam na jutro,dzis brakowało mi scen z gł. bohaterami albo Salvadorem i Gabi, Ximeny tez nie było

haha

Zielona · Wysłany: 19:53:02 15-12-09 Temat postu:

Odcinek dość fajny;]
Najbardziej podobała mi się scena kiedy Monita i Estrella mówią o Mauricio ,a on przychodzi ,a Monita o fantazjach z nim;]
Lorenza druga sekretarka.Wreszcie pojawił się ktoś kto wysłucha Paulę;D
Szkoda,że w walce był remis ,bo ja tam za Mauriciem wygrał,a przepraszam zapomniałam ,że Monita wygrała nokautując Mauricia i Beta haha.
Czekam z niecierpliwością na kolejny odcinek.
P.S Evelina111 czy znazłaś już piosenke ,którą obydwie szukałyśmy?;]