Telenowele

Gaby · Wysłany: 21:01:08 13-01-10 Temat postu:

Lorenza jeszcze przez kilkanaście odcinków będzie robiła z Salvadora wariata. O ile dobrze pamiętam to do chwili aż ktoś zobaczy że dosypuje coś do kawy Salvadora ale nie pamiętam już dokładnie kto to będzie.

Dzisiejszy odcinek był świetny i jednocześnie smutny

Cudowne były te skróty i ta muzyczka w tle. Podobała mi się scenka jak Salvador rozmawia z Mauriciem i detektywem po upłynięciu tych 6 miesięcy. Każdy chyba myśli, że zwariował i wszędzie widzi Constanzę. Nawet Gabriela przestała już mu wierzyć przez ten proszek który dodaje Lorenza do jego kawy

Świetna była scenka jak Constanza wita się z Salvadorem i wchodzi do gabinetu Mauricia. Salvador powiadamia o tym Mauricia i Gaby a oni myślą że on oszalał bo wszędzie ją widzi. Genialne były słowa Gabrieli w stronę Consti. W pewnym momencie myślałam, że ją zabije ale się powstrzymała

Cieszę się że Ximena w końcu wróciła. Cudowne były jej teksty do Estrelli gdy odwiedziła Monitę w szpitalu. Rollu z tą brodą cudownie wyglądał

Widać że Gaby bardzo zależy na Salvadorze bo tak się o niego martwi. A Paula cudowną historyjkę jej opowiedziała iż może zapomnieć pewnego dnia nawet kim jest

Paula o mało co nie zabiła Constanzy plastikowym nożem. Gaby powiedziała, żeby nie dawała się ponieść emocjom a Lorenza że lepiej przydałby się jej scyzoryk. Nie mogłam z tego tekstu. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło bo Salvador wyrwał Pauli nóż i powstrzymał ją przed wyrządzeniem jej krzywdy. Sądzę jednak że powinna coś jej zrobić. Na jej miejscu chyba nie miałabym takich skrupułów. Szczególnie jeśli chodziłoby o moją przyjaciółkę

Constanza jest wrednym babskiem bez żadnych skrupułów. Mauricio będzie musiał się z nią ożenić bo w innym razie nigdy nie zobaczy dzieci. Cieszę się że chociaż niedługo Beto się zmieni i zrozumie że zakochał się w Consti

Evelina111 · Wysłany: 21:14:01 13-01-10 Temat postu:

Alex · Wysłany: 21:48:27 13-01-10 Temat postu:

Odcinek super !!!
Fajne było to przejście czasowe

Consti i Beto wrócili z NY

Salvador to już niezły wariat

Dobre były scenki Ximeny i Estrelli w pokoju Monity

Rollu nareszcie uwolniony

Ale Ximenka będzie miała piekło

Szkoda że Paula nie dziabnęła Connie tym nożem

No i Mauricio będzie musiał się zgodzić na warunki Connie

Ale jutro ciekawy odcinek będzie a ja nie obejrzę

ale wieczorkiem nadrobię i szybko skomentuję

marrtyska · Wysłany: 18:34:39 14-01-10 Temat postu:

świetny odcinek :d Nareszcie Monita wybudzona! Radość Mauricia cudowna, szczególnie kiedy wszedł do Monity i zaczął ją obcałowywać

Mój ulubiony tekst Ximeny: Powiedzieć Ci 3 rzeczy? Po pierwsze(...), po drugie(...) i po trzecie

Uwielbiam kiedy w ten sposób rozpoczyna swoją wypowiedź

Ciekawe po co Constanza zjawiła się pod koniec odcinka w szpitalu..?
Już nie mogę doczekać się jutrzejszego odcinka!

Gaby · Wysłany: 19:50:11 14-01-10 Temat postu:

Odcinek cudowny

Szkoda mi było Mauricia. Teraz musi ożenić się z Consti by zobaczyć swoje dzieci. Przykro było na to patrzeć

Monita w końcu się obudziła i usłyszała rozmowę Tano z Mauriciem. Świetna była rozmowa Monity z Estrellą

Podobało mi się jak Beto nakrzyczał na Consti jak pojawiła się w szpitalu. Oboje myślą że Monita umrze tej nocy i wygadali to Monicie i przez to ona poprosiła Mauricia by ożenił się z Constanzą. Jak wszystko wyjdzie na jaw to chyba Monita zabije Beta za to, że wprowadził ją w błąd

Ximena jak zwykle cudowna. Uwielbiam gdy mówi te swoje 3 rzeczy. Jestem bardzo ciekawa jakie piekło szykuje dla niej Rolando. Już nie mogę się tego doczekać

Z niecierpliwością czekam na następny odcinek. Do jutra!

Mahasamadhi · Wysłany: 23:04:50 14-01-10 Temat postu:

Monita wyglądała dziś ślicznie. Piękna ta końcowa scena z Mauryciem..
Beto w końcu zaczyna myśleć, chociaż to jak mówił do Mony będąc przekonanym ze zostało jej 24h życia rozwaliło mnie do reszty ;D

Nie rozpisuje się bo wszystko już napisaliście.
Przypomniało mi się...w poprzednim odcinku Estrella powiedziała fajnie do Beto,że nawet to że zasmrodził sobą cały pokój,nie sprawi że ona się obudzi<-dobre.HAHHA

DO JUTRA.

Evelina111 · Wysłany: 13:36:36 15-01-10 Temat postu:

Fajny odcinek

teraz duzo sie dzieje.
Najbardziej ciesze sie z przemiany Nieves. Pamietam jak kiedys jej nie lubilam a teraz zupelnie odwrotnie

Fajna scenka była w szpitalnej kaplicy

Tez jestem ciekawa jaki plan ma Rolu

Alex · Wysłany: 15:53:39 15-01-10 Temat postu:

Fajniutki odcinek

Nareszcie Mona się wybudziła

Szkoda że usłyszała rozmowę Tano z Mauriciem

Ximena jak zwykle boska

ciekawie jakie piekło gotuje jej Rollu

Dobra była też kłótnia Beto i Connie

Czekam na dzisiejszy odcinek

malgosia22 · Wysłany: 16:31:38 15-01-10 Temat postu:

Odcinek super.
Najbardziej podobala mi sie ostatnia scena Monity z Mauriciem. Mauricio tak sie cieszyl ze Monita sie wkoncu obudziła.

Evelina111 · Wysłany: 20:23:43 15-01-10 Temat postu:

Podła Constanza...

jak ja jej nie znosze

ale ciesze sie ze chociaz Beto zaczyna pomalutku sie zmieniac na lepsze

scena w której zobaczył trenera w łóżku Nieves i zaczal mowic po angielscu byla super

Szkoda mi Monity i Mauricia

malgosia22 · Wysłany: 20:34:04 15-01-10 Temat postu:

Biedny Mauricio tak się ucieszył ze zobaczy dzieci a tu nic glupia Constansa znowu go oszukała. No i jeszcze to zmuszanie Mauricia do slubu przez Constanse ale dobrze ze Mauricio sie nie zgodzil na slub koscielny tylko cywilny.

Żal mi bylo Monity i Mauricia obydwoje mieli take smutne i miny i lzy w oczach.

Evelina111 · Wysłany: 20:37:00 15-01-10 Temat postu:

Ja mam takie pytanko

Jak skończy Constanza?

Alex · Wysłany: 21:19:54 15-01-10 Temat postu:

Odcinek bardzo ciekawy

Dobre było jak Beto w paradował do mieszkania Nieves i zobaczył tam Cesarina

i zaczął walić po angolu

Constanza zmusiła Mauricia do ślubu

Fajne było te przypomnienie scen z jeziora przez Mauricia

Szkoda mi było Ximeny jest jaka jest ale Rollu za bardzo ją skrzywdzi

najpierw zakaz spotykania z przyjaciółkami później ten strój

Szkoda Ximenki

A i jeszcze ci wariaci Jeronimo i Oskar

Niby tacy straszni a a ni razu nikogo nie zabili

(wątpię czy muchę odważyliby ) dobry ten tekst Jero do tej pielęgniarki a później ona w kwiecie wieku przecież ona miała 99 lat

no i później odebranie nagrody przeze Jero .... Szkoda że trzeba czekać do poniedziałku

Gaby · Wysłany: 21:22:10 15-01-10 Temat postu:

Dzisiejszy odcinek był cudowny

Beto i Consti byli dzisiaj najlepsi. Beto cudownie nakrzyczał na Consti. A ta mu wmówiła, że to nie ona jest winna wypadkowi Monity a on jej uwierzył. Jednak teraz stracił je obie. Cieszę się że Monita uderzyła Beta. Zasłużył sobie na to i jeszcze więcej

Świetna była scenka w łóżku Nieves z don Cezarem. A potem jak udawali przy Nieves że stali się rodziną

Cudowna była scenka w szpitalu gdy wszyscy przyszli do Monity. Gaby jak zwykle próbowała przekonać Salvadora by zrobił sobie badania ale on dumnym głosem oświadczył że nic mu nie jest. Jednak jego słowa do Monity zwaliły mnie z nóg że niby wszędzie czają się jej wrogowie. A potem słodkie wejście Mauricia

Szkoda mi Mauricia i Monity. Teraz Mauricio musi się ożenić z Constanzą żeby zobaczyć dzieci. Podła baba. Nie cierpię jej.

Cieszę się że chociaż w najbliższych odcinkach Beto bardzo się zmieni

Już nie mogę się doczekać następnego odcinka. To jest mój ulubiony odcinek ale nie będę Wam wyjawiać szczegółów bo nie byłoby ciekawe jego oglądanie

Na końcu telenoweli Constanza będzie z Beto którzy wrócą ze swojej podróży poślubnej z Las Vegas. Wiec wszystko się dobrze skończy. Nawet Constanza na końcu stanie się dobrą osobą.

Alex · Wysłany: 21:28:04 15-01-10 Temat postu: