Telenowele

Sunshine · Wysłany: 12:57:18 31-10-12 Temat postu:

Znudziła mnie ta telka, a początkowo byłam nią zachwycone, ehh... Teraz nawet nie mam ochoty włączać telewizora, a wasze komentarze jeszcze bardziej mnie ku temu skłaniają.

Ewelinko, jesteś może na gg?

Denisse · Wysłany: 15:57:49 31-10-12 Temat postu:

Monica · Wysłany: 21:14:04 31-10-12 Temat postu:

Consuelo · Wysłany: 21:34:04 31-10-12 Temat postu:

Uuuups

Przystojniaku ciekawe jak Ci się spodoba małżonka w kostiumiku diablicy

Roselenie zaciska się pętla na szyi

No i stary Diabeł Maximino rzucił się dla Viki na biżuterię niezłe cacuszko jej kupił ale i tak tym się nie odmłodzi a ona chyba naprawdę lubi z nim być

I Luciana nareszcie była na zakupach wiadomo nie szata zdobi człowieka bo Gala i Juli są super ubrane a są podłe jak padalce ale trzeba przecie pomyśleć, że mąż obraca się wśród bogatych i modnych to trzeba się troche ogarnąć i ochędożyć

I Aldo Aldo Aldito pospiesz sie z tym włamywaniem do tego komputera, bo ta afera jest nam potrzeba żeby nie spostsponowali nam Luciany, że pracowała w taaaaaaaaaaakim strasznym hehe klubie

kr86100 · Wysłany: 21:53:51 31-10-12 Temat postu:

Właśnie chociaż ze względu na Rodriga Luciana powinna się ogarnąć i kupić sobie ciuchy... dobrze jej melisa powiedziała ze Rodrigo na pewno chce by zaczęła się ubierać bardziej w miejskim stylu...

Monica · Wysłany: 2:23:28 01-11-12 Temat postu:

Zgadzam się dziewczyny !

tam w wiosce, to mogła nosić takie regionalne, meksykańskie ciuchy ... ale w stolicy, u boku męża... hmmm...no ja bym się tak nie ubrała

never

Fajne były zakupy z Haną i Melisą

CONSUELO masz rację, Aldek musi szybciej popracować nad tym systemem,
chociaż i tak widzę jaki chłopaczysko ma zapał

Wenus · Wysłany: 13:18:37 01-11-12 Temat postu:

No nie? Tam n wsi bardzo ładnie wyglądała. Wpasowała się w śliczny krajobraz. Jednak chodząc po mieście w takich długich spódnicach, wygląda jakby z kanału wyskoczyła.

Ja to już się całkiem pogubiłam w tych operacjach Alda. Może to przez to, że ostatnie odcinki tak jakoś nie zawsze oglądałam. Mam pytanko, czy on rozgryzł, dlaczego w firmie jest to samo logo?

ostatnia_kropka · Wysłany: 14:55:16 01-11-12 Temat postu:

Wenus · Wysłany: 16:58:02 01-11-12 Temat postu:

Aha. Na pewno Aldo sobie poradzi z rozwiązaniem zagadki.

Według mnie nie chodzi o to, że była kelnerką, ale o to gdzie pracowała i jak wyglądała.

Nie sądzę, żeby R&R myśleli, że są rodzeństwem. Nawet gdyby coś takiego wypłynęło z ust Roseleny, Maximino to zdementuje, a komu wierzyć, jak nie osobie, której najbardziej to dotyczy.

Junka · Wysłany: 17:28:34 01-11-12 Temat postu:

A mi się już nie chcę tego oglądać i przegapiłam wszystkie odcinki z tego tygodnia... Jakoś nie mam zapału tego oglądać, mimo że uwielbiam Aldo i liczę na coś między Lorenzo a Janą. Może, gdyby było odcinków góra 110 - to jakimś cudem bym przez nią przebrnęła, ale jest jak jest i czasu nawet nie chcę tracić dla Pączusia&Gołąbka

calvaa · Wysłany: 18:38:23 01-11-12 Temat postu:

ładnie Luciana wyglądała w sukni ślubnej

szkoda, że jej nie kupiła

i wolałabym, tak jak powiedziala Melisa aby ubierała się w ubrania miejskie ;d bo ile można chodzić w regionalnych

Aldo i Brigita hahaha dobre to było jak ją przestraszył

mam dość Roseleny jak każdemu wmawia, że Luciana jest córką Maximina.

Denisse · Wysłany: 21:30:27 01-11-12 Temat postu: