Telenowele

ostatnia_kropka · Wysłany: 15:18:27 04-11-12 Temat postu:

oj dobrze, że mi przypomniałaś, Alduś i mnie zawiódł swoim zachowaniem w ostatnim odcinku

to był zimny kubeł na moją oczarowaną jego szpiegostwem i drobnymi informatycznymi machlojkami duszę. Przez telefon słodzi a później od głupków wiejskich, trochę mnie to zaskoczyło bo juz sobie ołtarzyk ze zdjęciem Alda zrobiłam

ehhh ale w sumie ta jego przyjaźń z bratem Luciany od początku była grubymi nićmi szyta.

Monica · Wysłany: 20:38:31 04-11-12 Temat postu:

A mnie właśnie Aldo rozbawił, ponieważ uznaje wszystkich za równych sobie (nigdy nie mówił nic złego ludziach z wioski) i jak najbardziej zaprasza Lorenza i nawet jego kolegę, a tamten się waha i waha i waha. że ja bym też tak powiedziała

oczywiście, w żartach to jest, nie sądzę by był fałszywy

kr86100 · Wysłany: 19:06:38 05-11-12 Temat postu:

Lorenzo dziś w ekspresowym tempie poderwał jakąś laskę na bazarze

więc chyba jednak nie jest tak nie kumaty jak się wcześniej zdawało i może weźmie się za Janę jak tylko okazja się nadarzy

natalia** · Wysłany: 19:14:04 05-11-12 Temat postu:

Zanim będa urodziny Borysa minie chyba z 10 odc ale tutaj wszystko sie wlecze

kr86100 · Wysłany: 19:18:10 05-11-12 Temat postu:

natalia** oj to prawda wlecze się... może te 2 odcinki dziennie to jednak dobry pomysł... szybciej się skończy

roksi 20 · Wysłany: 23:39:43 05-11-12 Temat postu:

ostatnia_kropka · Wysłany: 12:47:53 06-11-12 Temat postu:

aj jak mnie ta matula Rodriga wkurza, najgorsze jest to że i w rzeczywistości takie osoby istnieją... wzór moralności, bo często jest w kościele, ale jak wyjdzie poza bramy świątyni to zdepcze każdego

Aldo bida łamie to hasło i łamie, musi się pośpieszyć bo telenowela się skończy, a on dalej będzie siedział nad tym hasłem. Jego losy trzeba będzie przeciągnąć na inną telkę. Wyobrażacie to sobie oglądamy już np trzecią z rzędu telenowele, a Aldo dalej hasło łamie?

No szkoda mi go, trafiło mu się hasło-matrioszka, jedno złamie, a tam w środku następne :p

A Lorenzo! hehe un conquistador! pięć minut w stolicy i wszystkie kobiety jego

oj ciężko będzie Janie swego kwiatu pilnować

no i te wzniosłe momenty z najpiękniejszą meksykańską flagą.....

kr86100 · Wysłany: 13:14:51 06-11-12 Temat postu:

ostatnia_kropka oj tak oni w każdej telenoweli muszą się swoim krajem zachwycać

natalia** · Wysłany: 14:34:02 06-11-12 Temat postu:

Monica · Wysłany: 18:29:41 06-11-12 Temat postu:

Monica · Wysłany: 18:32:30 06-11-12 Temat postu:

kr86100 · Wysłany: 19:04:09 06-11-12 Temat postu:

Aldo chyba w końcu się udało rozszyfrować hasło i juz wie że głównym udziałowcem jest Maximino

Dobrze że Roselena zemdlała jak zobaczyła Luciane

przynajmniej spędzili miły wieczór bez niej

podobało mi sie jak Maximino przyjął w domu Luciane

Ciekawa jestem co jest w tej paczce którą dostała Luciana? i od kogo ją dostała?

Monica · Wysłany: 21:58:01 06-11-12 Temat postu:

No właśnie dobrze, że Roska zemdlała, bo by im wieczór cały popsuła

też ucieszyłam jak miło Max powitał Lu

tylko wkurzyła mnie Adamsowa-brydzia, najpierw "na pani" a za chwile "ty"...
Również jestem ciekawa, co Lu dostała, w paczce i czemu taką minę miała...
HAHA - "gołąbek", zmienił się teraz w "kurczaczka"

Aldo już wie,świetnie

to jak Aldek mówi by jakieś proszki ciotce dać, by im głowy nie zawracała - bezcenne

calvaa · Wysłany: 23:11:19 06-11-12 Temat postu:

ślicznie Luciana wyglądała!

chciałabym, aby już tak się ubierała...

Maximino bardzo dobrze traktuje Lu

przyjął ja u siebie w domu, powiedział, że to jej dom i dziękuję jej za domowa atmosferę. dobrze, że Roseleny nie było.