Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ostatnia_kropka Cool
Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:33:34 27-01-13 Temat postu: |
|
|
<b>Denisse</b> nikt tu Lorenza nie skreśla dlatego, że nie skończył studiów, wiadomo są głupki po studiach i mądrzy ludzie bez dyplomów. Lorenzo póki co zainteresowania szerszą wiedzą nie ma, ale może jeszcze będzie miał. Jak na razie Jana i Lorenzo to dwa różne światy. Telenowela powoli się kończy, a oni jeszcze ze sobą nie rozmawiali dłużej niż gdzieś w przelocie na ulicy:p i raz w kanciapie u Alda, a to też długa rozmowa nie była, bo zajęli się czym innym więc to zbyt wcześnie na mówienie, że to wielka miłość. Nie wiem jak ich wątek się skończy, ale póki co, to u nich ciągle sam początek. I słuszne są obawy Maximina, że oni do siebie nie pasują mimo, że Lorenzo to dobry chłopak, bo wszyscy to wiemy. Muchy nie skrzywdzi... no chyba, że na taco siądzie
W przypadku Rodriga i Luciany było zupełnie inaczej bo ona mimo, że wtedy gdy się poznali nie miała nawet matury, to miała swoją subtelność i inteligencję wypływającą bardziej z jej wrażliwej duszy niż szkolnej wiedzy. Dlatego ich różnił tylko status ekonomiczny, nie intelektualny, pod tym względem pasowali do siebie. A chyba nikt nie zaprzeczy, że Lorenzo to prosty chłopak, zupełnie inny od swojej siostry.
<b>Juli Blueberry</b> jeśli jedna osoba lubi fantastykę, a druga powieści historyczne to właśnie jest o czym rozmawiać tylko żeby obie osoby potrafiły mówić
Ostatnio zmieniony przez ostatnia_kropka dnia 16:03:53 27-01-13, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:43:09 27-01-13 Temat postu: |
|
|
ale lu była ambitna chciała się uczyc dojść to czegos a Lorenzo zależy tylko na podwojeniu sprzedaży tacos jak to maximino powiedział nie ze to zle ale moglby jeszcze się uczyc przy okazji.i zarzyczwiscie nie trzeba mieć dyplomow żeby być na poziomie.jego matka to prosta kobeita a jednka chciała żeby się uczyl a jemu się poporstu nie chce.lu do rodriga tez mi jakos nie pasowala za bardzo bardziej już do patricia.tzn teraz do rodrgia już bardziej ale kiedyś to rodrigo miał w glowie tylko seks imprezy i prace teraz się zrobil bardziej rodzinny wiec bardziej mi do lu pasuje.ludzi nie powinni się dobierać w pary według kasy czy wyksztalcenia ale cos musi ich lączyc nawet jak maja rozne zainteresowania to jednka cos wspólnego musi miedzy nimi być |
|
Powrót do góry |
|
|
D@niel Dyskutant
Dołączył: 24 Lut 2012 Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 15:49:06 27-01-13 Temat postu: |
|
|
Miłość Jany i Lorenza może i ładnie wygląda, ale przyszłości raczej nie ma. Dlaczego? Z powodu przepaści majątkowej. Jana ma miliony, a Lorenzo tylko sprzedaje tacos i z tego dużo nie zarobi. W tym związku Jana byłaby tą, która zarabia na życie. Znając światopogląd ludzi typu Lorenzo on nie zgodziłby się, żeby go kobieta utrzymywała i prędzej, czy później dochodziłoby do kłótni między nimi. No, co innego, gdyby Lorenzo miał większe ambicje niż nowe stoisko z żarciem i wziął się do nauki, jak Lu. A co za tym idzie, został jakimś większym przedsiębiorcą...
Ostatnio zmieniony przez D@niel dnia 15:50:43 27-01-13, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:52:15 27-01-13 Temat postu: |
|
|
ja akurat sądze ze kasa nie ma az tak dużego znaczenia bo lorezno i tak już wiele osiągnął ale ich po prostu nic nie lączy bo on chce janie kasą zaimponować a nawet jak się dorobi to i tak będzie mu słoma z butów wsytawać.EWg Jana była lepsza jako licealistka teraz jest taka sztywna zgorzkniala na swoje zyczenie zyje jak zyje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:36:34 27-01-13 Temat postu: |
|
|
ostatnia_kropka napisał: |
<b>Juli Blueberry</b> jeśli jedna osoba lubi fantastykę, a druga powieści historyczne to właśnie jest o czym rozmawiać tylko żeby obie osoby potrafiły mówić |
Moja odpowiedź tyczyła się tego, co Maximino powiedział odnoście Jany i Lorenza, że nie mają wspólnych zainteresowań i nie będą mieli o czym rozmawiać... A podałam akurat taki przykład, bo powiedzmy, że oboje są oczytani, ale w różnych gatunkach i i tak mogą nie mieć o czym rozmawiać... ja nie lubię fantastyki i ani mnie to nie kręci, ani nic; te spotkania dotyczące opowiadań, czy jak to się tam nazywa nie interesuje mnie i przyznaję, że nie miałabym ochoty o tym rozmawiać. Poza tym część moich znajomych nie przepada za historią, którą ja lubię i jakoś nigdy nie rozmawiamy na ten temat... Oczywiście mamy inne tematy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 18:44:02 27-01-13 Temat postu: |
|
|
ale tu nie chodzi o to ,żeby osoby które s,a związku lubily dokładnie to samo czy miały takie same wyksztalcenie czy tyle samo pieniędzy ale cos chyba ich musi lączyc.POzatym Jana kiedyś bardziej pasowala do lorenza była bardziej taka żywa i wyglądała tak normalnie a teraz taka sztywna wystylizowana ubrana jakby z trzy godziny przed szafą siedziała i dobierala te branzoletki i to wszystko.wkurza mnie ona i tyle. |
|
Powrót do góry |
|
|
D@niel Dyskutant
Dołączył: 24 Lut 2012 Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:27:05 27-01-13 Temat postu: |
|
|
Nadrobiłem odcinki i co muszę powiedzieć to, to że ta akcja z pszczołami sztuczna do bólu. Tyle ludzi tam siedzi i nikt nie reaguje
Zabawne, że Gala przypomniała sobie dopiero teraz, po 5 latach o bransoletce ze szpitala.
A Mati na pożegnanie mogła Rosce jakiegoś porządnego liścia strzelić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Monica Idol
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 1023 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:26:30 28-01-13 Temat postu: |
|
|
D@niel napisał: |
A Mati na pożegnanie mogła Rosce jakiegoś porządnego liścia strzelić. |
choćby wodą święconą ją chlapnąć |
|
Powrót do góry |
|
|
likecranberries Debiutant
Dołączył: 17 Wrz 2012 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:20:30 28-01-13 Temat postu: |
|
|
mnie ogólnie Lorenzo wkurza xd |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:37:40 28-01-13 Temat postu: |
|
|
Monica napisał: | D@niel napisał: |
A Mati na pożegnanie mogła Rosce jakiegoś porządnego liścia strzelić. |
choćby wodą święconą ją chlapnąć |
Wiesz może lepiej nie ? jeszcze by to inaczej zinterpretowała np że ją Bóg błogosławi bo prowadzi dobrą wojnę w sprawie swoich dzieci ? xd
haha
jedyne dobre w poniedziałku to Mushashony o 17 |
|
Powrót do góry |
|
|
ostatnia_kropka Cool
Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:46:36 28-01-13 Temat postu: |
|
|
nie darowałam sobie i obejrzałam tę słynną już scenę z pszczołami
szczerze mówiąc myślałam, że przesadzacie :p ale jednak nie hehehe pszczoły wyglądały jak... no nie znajduje słowa jedna scena może zniszczyć całą telkę, od dziś mam ją za komedię...
Kolejna sprawa, to reakcja ludzi a właściwie brak. Myślałam, że znów przesadzacie, bo przecież często się słyszy, że ludzie nie reagują na krzywdę innych i to w realnym świecie! No ale tu... to było dziwne... rój pszczół albo os (nie wiem co to było) atakuje dziecko, dziecko niby krzyczy, a tu nawet nikt nie spogląda, facet metr od tej sceny siedzi i nawet sie nie obrócił, nawet się nie poruszył! co więcej nawet jeśli ludzie nie chcą pomóc, to powinni wiać skoro rój pszczół atakuje
I jeszcze jedno, dzieci mimo że do tej pory dość naturalnie im granie wychodziło to tej scenie nie podołały |
|
Powrót do góry |
|
|
Shaunee Mistrz
Dołączył: 17 Lip 2008 Posty: 11540 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:48:30 28-01-13 Temat postu: |
|
|
scena z buziakiem Lu i Rodriga byla slodka |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121148 Przeczytał: 191 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:33:31 28-01-13 Temat postu: |
|
|
Wresćie do Violetty szczęście się usmiechneło ten leonardo to niezły przystojniak 100 razy przystojniejszy niż ten głupi Marcal czy jak Mu tam .
Posłał Violecie bukiet kwiatów a potem dał jej całusa i widac ze nie odpuści bo bardzo Mu się podoba
Ale Violetka narazie waha się bo boi rozczarowania ale ładnie będa się prezentować .
czytałam w gazecie ze finał Ukrytej Miłości miał byc 2 godzinny ale musieli skrócić do godziny
dlatego niektóre wątki nie zostaną wyjaśnione ehh |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:09:08 29-01-13 Temat postu: |
|
|
Denisse napisał: |
Bo miłość to coś więcej niż ukończenie najlepszej szkoły
|
Taa, tylko że miłośc to tez coś więcej niż pare spojrzeń i zdań ze sobą zamienionych, tak jak ktoś wspominał, oni nawet raz porządnie ze sobą nie pogadali, w ogóle sie na dobrą sprawe nie znają, i co, juz big love do końca życia? Razi sztucznością ta relacja, ale to akurat typowo telenowelowe, bo rzadko udaje się stworzyć taką naprawde wiarygodną relacje między bohaterami. Poza tym Jana w nowej wersji też mi sie nie podoba, na początku myślałam, że wyladniala, ale zrobili z niej po prostu straszną lalunie, Lorek przy niej będzie jak dziad wyglądał
Ofc wyraziłam tylko MOJE zdanie, jeśli ktoś uważa że oni są słodcy, to proszę bardzo |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:16:03 29-01-13 Temat postu: |
|
|
Rozumiem,że najwazniesi są proci jednak jak już robią wątki milosne drugoplanowe to niech się postarają a nie pare rozmow i slub.Chociaż jeśli chodzi o protó to było podobnie.a może nawet gorzej bo oni tez ze sobąnie gadali glupi rodrigo kilka razy skradl jej calusa a potem wzięli slub.Zyjemy w dwudziestym pierwszym wieku telenowele tez idądo przodu niestety niektórzy nadal krecą telki w stylu lat 90 co jest już przesadą bo remak tezmozna lekko odswieżyc żeby było normalniej. |
|
Powrót do góry |
|
|
|