Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
marta87 Mistrz
Dołączył: 19 Mar 2012 Posty: 14390 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:50:24 03-02-13 Temat postu: |
|
|
Denisse napisał: | Marzenka co do Pato o tym samym pomyślałam. Mieli tyle fajnych motywów dla niego. Mogli by go sparować z jakąś rehabilitantką (nawet nie koniecznie jego ale np kiedyś przyjechał by na rehabilitacje a pomylił by godziny czy sale i przyjęła by go jakaś ładna rehabilitantka która akurat miała godzinę wolną.) Mogli dać mu po odejściu Luciany z rezydencji jakąś inną pielęgniarkę do pomocy która by mu wpadła w oko. Nawet w barze jak kiedyś się wybrał z Aldo i Lorkiem mógł poznać jakąś np dziewczynę którą właśnie by przy nich wyrzucili z pracy i zaproponował by jej pracę w firmie czy rezydencji. Albo nawet na wsi u luciany mogli mu kogoś dać jak założyli tę fundację. Mogła pojawić się jakaś fajna "dziewczyna z północy" która by się do nich zgłosiła do pracy. Mieli na prawdę wiele opcji do wyboru a poszli po najłatwiejszej. |
Denisse Co do tej dziewczyny, która mogłaby być dla Pato to jedna z północy się pojawiła Amariche czy jakoś tak Zmieniliby jej image i byłaby idealna dla niego. Też miała dobre serce.
Ostatnia_kropka Fajny pomysł z tą Staruchą. Właściwie to nie zwróciłam uwagi, że ona zniknęła, a wątek mógłby być ciekawy.
Ostatnio zmieniony przez marta87 dnia 13:55:04 03-02-13, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Karolinka92 Prokonsul
Dołączył: 22 Sty 2011 Posty: 3992 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:06:31 03-02-13 Temat postu: |
|
|
Wątek Patricia zdecydowanie powinien być inaczej zakończony, ale niee, przecież muszą robic z niego męczennika ;] swoją drogą, bez przesady, co takiego ma w sb Luciana że wszyscy się w niej na zaboj kochają taka szara myszka, generalnie w porządku, ale ja wole jednak protki z charakterem |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:55:41 03-02-13 Temat postu: |
|
|
Strasznie skiełbasili wątek Patricia, rzeczywiście mieli sporo możliwości ale niestety, nie skorzystali z nich. |
|
Powrót do góry |
|
|
ostatnia_kropka Cool
Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:57:39 03-02-13 Temat postu: |
|
|
Denisse napisał: | Ostatnia _ kropka a wiesz, ze to nie głupi pomysł ? nigdy nad tym nie myślałam, ale jak już wprowadzili taką postać i jest przez wszystkie 165 odcinków w entradzie to mogli ją jakoś rozwinąć. Było by bardzo ciekawie wtedy.
Marzenka co do Pato o tym samym pomyślałam. Mieli tyle fajnych motywów dla niego. Mogli by go sparować z jakąś rehabilitantką (nawet nie koniecznie jego ale np kiedyś przyjechał by na rehabilitacje a pomylił by godziny czy sale i przyjęła by go jakaś ładna rehabilitantka która akurat miała godzinę wolną.) Mogli dać mu po odejściu Luciany z rezydencji jakąś inną pielęgniarkę do pomocy która by mu wpadła w oko. Nawet w barze jak kiedyś się wybrał z Aldo i Lorkiem mógł poznać jakąś np dziewczynę którą właśnie by przy nich wyrzucili z pracy i zaproponował by jej pracę w firmie czy rezydencji. Albo nawet na wsi u luciany mogli mu kogoś dać jak założyli tę fundację. Mogła pojawić się jakaś fajna "dziewczyna z północy" która by się do nich zgłosiła do pracy. Mieli na prawdę wiele opcji do wyboru a poszli po najłatwiejszej. |
heh no właśnie jest na entradzie i to chyba jako pierwsza, a zupełnie o niej zapomnieli :p myślę o tym zawsze jak się zaczyna telka, zmarnowali ten wątek według mnie...
Ja myślałam, że Pato może z Violetą połączą, było tak przez chwile, że Violeta pracowała w biurze z Lucianą i tam sie chyba poznali i tak się mijali na korytarzach i zatrzymywali i rozmawiali ze sobą, wtedy Violka tak ładnie wyglądała, o ile dobrze pamiętam to ona mu ten medalik dla dziecka Luciany pomagała kupować. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:00:01 03-02-13 Temat postu: |
|
|
Wątek Violety też dziwnie pociągnęli. Najpierw ten Marcial, co ją oszukał. Później niby się załamała i z Aquilesem chciała być a teraz poznała jakiegoś faceta i już zakochana... Dziwne to wszystko! |
|
Powrót do góry |
|
|
Wenus Mocno wstawiony
Dołączył: 17 Cze 2012 Posty: 5562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: I don't know Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:02:15 03-02-13 Temat postu: |
|
|
No właśnie. Ja kibicowałam temu barmanowi. A ona sobie jakiegoś nowego znalazła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:04:07 04-02-13 Temat postu: |
|
|
O tak, całkiem o nim zapomniałam. Najlepiej jakby się z nim związała. Polo to był jedyny porządny facet z tych wszystkich. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 1:15:05 04-02-13 Temat postu: |
|
|
Pola poprstu zlikwidowali z telki i tyle a teraz nagle pojawil się ktoś w kim niby vileta się zakochala.glupota na maksa.jednak ja jej z patriciem jakos nie widze onie nie zbyt do siebie pasują.co faceci widzą w lu?hmmm dla mnie ona jest denna trochę bez wyrazu wiec może taki patricio romantyk nie dziwie się ze się w niej zakochal ich pomijając roznice ktroe dzilily ich na początku pieniądze,ona ze wsi on z miasta to jednak cos ich laczy ale rodrigo to nie wiem co zobaczyl w lu.nikt się nie zakochuje w dużych oczach xd.jesli chodzi o wątek patricia to ja napoczątku myslalam ,ze bd taki trojkąt lu,rodrigo,patricio.Napoczątku myslalam,że on może nawet sporo namieszać i się w villanan zamienic a potem ,że może lu potem już nie bd tak zsdecydowana czy na pewno kocha rodriga a nie patricia bo ich pierwsze spotkanie było bardziej takie wyraziste niż lu i rodriga ja wg zaluje ze patricio nie jest protem.no ale skorto lu ma być z rodrigiem i przez calą telenowele nie było wątpliwości co do tego.miedzy lu i patrciem nigdy nic nie było i nie bd już a ptricio tez nigdy nie zrobili nic żeby ich rozdzielić zastanawia mnie jedna sprawa po co ten wątek ze on się kocha w lu to się robi męczące i tyle. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:38:28 04-02-13 Temat postu: |
|
|
Mogli tu fajnie namieszać, a nic nie zrobili. Tak jak napisałaś, byłoby ciekawie gdyby Pato trochę z Lu pobył itp. Luciana jest śliczna, ale takich ślicznych dziewczyn jest masę więc żeby się nią zainteresować musiała by czymś przykuć uwagę Rodrigo.
Niestety telenowele wmawiają nam, że jak proci tylko na siebie spojrzą to coś ich do siebie przyciąga, czują że to wielka miłość i już są zakochani.
Tak naprawdę potrzeba czegoś o wiele więcej niż spojrzenia: trzeba nadawać na podobnych falach, mieć wspólne pasje albo po prostu spędzić razem trochę czasu i jak jest okej to wtedy coś wykiełkuje. A tu w telenoweli to popatrzą na siebie i już zakochani na zawsze! To jest dobre ale dla dzieci.
Co do Polo to po co w ogóle była ta postać, i po co mówili że on jest w niej zakochany skoro zaraz się go pozbyli?? Jego postać nie robiła różnicy, mogła wcale nie powstać no bo i po co? |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli Blueberry Mistrz
Dołączył: 23 Sty 2011 Posty: 13337 Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:47:32 04-02-13 Temat postu: |
|
|
Mi też jakoś nigdy PAto z Violetą się nie widział... tzn. jakoś nigdy nie widziałam ich jako pary... |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 2:02:12 04-02-13 Temat postu: |
|
|
ja już prędzej myslalam ze viole mogą połączyć z jednym z przyjaciol rodriga z tym które był z tą fernandą.tak zgadzam sier ze telnowle wmawiają cos co nie istnieje.sądze ,ze tak z 10 15 lat temu to było ok taka bajkowa milosc teraz to jednak zenada.naszczescie wiele telek poszlo po rozum do glowy i już nie kreca takich bzdur.bo tutaj chyba tylko fabian i selena no i ofelia i archtekt dopiero po jakims czasie się ze sobą związali ale to wątki raczej trzecioplanowe wiec trundo je zaliczać do plusow teli. |
|
Powrót do góry |
|
|
Wenus Mocno wstawiony
Dołączył: 17 Cze 2012 Posty: 5562 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: I don't know Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:23:44 04-02-13 Temat postu: |
|
|
Ja polubiłam Pola i byłam pewna, że na końcu będą razem. Wydaje mi się, że na początku tak właśnie miało być, ale potem zabawili się Marcialem i zapomnieli o naszym barmanie. Strasznie nad tym ubolewam, bo mogli tworzyć fajną parę. O przyjacielu Rodriga nie pomyślałam, ale to też ewentualnie by przeszło. Jakoś, sama nie wiem czemu, kompletnie nie podoba mi się ten wątek z klientem myjni. Gdyby nie koniec telki, myślałabym nawet, że on coś kombinuje, nie wiem - zakład o seks?
Ano poszli po linii prostej. Rodrigo to po prostu bardzo zdecydowany facet. Raz na coś spojrzy, tudzież na kogoś i już wie, że chce się żenić. Oczarowany traktorem wpadł na amen. Do grobowej deski. Tylko gorzej, jak spotka jakąś dziewczynę z ciężarówką. Oj, może się odkochać.
Też się zgodzę, ale... Nie pakujcie wszystkich telenowel do jednego worka, bo czasami proci naprawdę się poznają, a dopiero potem zakochują. Tu - i nie tylko tu - był błąd w tym zakresie, jednak jest wiele par, które zaczęły po kolei. Szkoda tylko, że często są to pary z wątków pobocznych, ale i głównych też się trochę znajdzie. 15 lat temu były trochę inne wymogi. Mam wrażenie, że URPEA było kręcone w latach 90. |
|
Powrót do góry |
|
|
ostatnia_kropka Cool
Dołączył: 11 Lut 2012 Posty: 568 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 10:58:01 04-02-13 Temat postu: |
|
|
a no właśnie jeszcze ten Polo był!! I to taki zakochany, mieli fajną historię na wyciągnięcie ręki, co ja piszę, ta historia już właściwie trwała i ucięli ją tak jak i wątek wiedźmy:/ Violeta dostała jakąś przypadkową postać wziętą z ... wiecie skąd |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:19:11 04-02-13 Temat postu: |
|
|
Sintia03 napisał: | ja już prędzej myslalam ze viole mogą połączyć z jednym z przyjaciol rodriga z tym które był z tą fernandą. |
Też o tym myślałam. To by było nawet fajniejsze rozwiązanie. A ten watek z gościem z myjni byłby lepszy jak by pokazali te ich 2 / 3 spotkania jako wspomnienia Violki jak to sie poznali przed laty i jak ją zdobył z czasem. A nie spotkali się 3 razy a ona do niego " Te quiero MUCHO ".
A wg mnie tutaj proci się wcale nie zakochali od razu od pierwszego spojrzenia tylko właśnie po czasie. Nie wiem jak wy telke oglądaliście / oglądacie, ze już o tym nie pamiętacie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sintia03 Prokonsul
Dołączył: 03 Lut 2011 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 11:53:45 04-02-13 Temat postu: |
|
|
tak tylko te pare spotkan u lu i rodriga polegali na tym ze oni nawet ze sobą nie rozmawiali wiec na jedno wychodzi przecież tu nie chodzi o to ze proci się spotykają i od razu się zakochują tak dosłownie.oni owszem widywali się bo lu pracowala w jego domu ale czy oni kiedyś ze sobą rozmawiali no nie a nawet jak gadali to chyba nie wiem o tym jak się pato czuje xdpozatym dla mnie zakochanie po czasie wygląda trochę w inny sposób.proci poznają się i nawet jak od razu wpadają sobie woko tak zazwyczaj jest to jednak sporo odc mija zanim zaczynają do siebie coś czuc,spędzaja razem czas i nie ważne czy jako przyjaciele czy wrogowie czy pracują razem czy jeszcze coś innego jednka to nie są spotkania na zasadzie spojrzenie i to wszystko w ten sposób nikt normalny się nie zakochuje.a violka i jej milosc to już wg bezsens na maksa mogli dac jej kogos z telki a nie nową postac która nic nie wnosi. |
|
Powrót do góry |
|
|
|