Telenowele

Denisse · Wysłany: 2:49:32 09-02-12 Temat postu:

Zagubiony dzięki za odp

wiedziałam ,ze skądś znam tę twarz wiedziałam

ale za krotko ją pokazali bym mogła skojarzyć. Ale okropnie szpetnie tu wygląda az sie przestraszyłam

Erika_Buenfil · Wysłany: 12:11:36 09-02-12 Temat postu:

tak samo się przestraszyłam xd masakra odstrasza ta kobieta
Galdino jak on mógł sprzedać własną córke Aquillesowi ;/ z jednej strony mi go szkoda że umarł a z drugiej nie bardzo
Mimo że Gala okaże się villaną to jednak patrząc na nią i Rodriga to tworzą piękną pare

pod wzgledem estetycznym haha xD
Jestem ciekawa za co Maximilano nienawidzi tak Rodriga bo napewno nie przez wypadek Patricio juz wczesniej miał do niego jakies ale ;/
Aquiles to gnida !! nie znosze go,Luciana chciała sprzedawać żeby zarobić a on przysłał swojego pracownika żeby też sprzedawał i to po niskich cenach wszystko tylko żeby jej się nie udało wyjść na swoje ;/ wrrr

Narin · Wysłany: 12:35:07 09-02-12 Temat postu:

Odcinek 3
Cz.1: [link widoczny dla zalogowanych]
Cz.2: [link widoczny dla zalogowanych]

gosiunia210 · Wysłany: 16:55:12 09-02-12 Temat postu:

zdziwił mnie fakt że blandon jest villianem bo od dawna wiedziałam że flores będzitą villianą ale on??? szok

... żadko się zdarza tak aby obydwoje rodziców prota byli villianami zawsze jedno z nich jest te dobre.
nie podoba mi się aktorka wcielająca w Paz jakoś jej gra aktorska do mnie nie przemawia. ta jej płacz wydaje mi sie sztuczna.

Marzenka20 · Wysłany: 19:40:46 09-02-12 Temat postu:

Ja dopiero po pierwszym odcinku ale jestem mega zafascynowana nową telką Gabriela i Zurii. Jest fantastyczna, pierwszy odcinek zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Podobała mi się scenka poznania Luciany z Patriciem ( Rodriga widziała tylko przelotnie ) i scena poznania z Rodrigiem. Zaiskrzyło. Fajnie też pokazywali te wspinaczki. Strasznie szkoda mi tylko Patricia, taki fajny chłopak a tu taka tragedia. Za bardzo chciał i tak niestety się skończyło, a teraz pewnie Rodrigo się załamie i wszyscy będą mieli do niego żal. Czeka go trudny czas, ja na jego miejscu nie wiem co bym zrobiła, taka ofromna tragedia, ciągłe obwinianie mnie o nią, nie dałoby się żyć. Szkoda też Luciany bo straciła ojca, ale przynajmniej nikt nie będzie jej za to obwiniał.

Dodo · Wysłany: 20:22:48 09-02-12 Temat postu:

podobno 2 odcinek miał 15. w ratingach, nieźle:) ja już się nie mogę doczekać wyjazdu L do stolicy Meksyku:P. Julietta jest mega, tylko nie podoba mi się- bo o ile dobrze zrozumiałam, to ona doniosła prasie o miejscu pobytu Patricia?

Marzenka20 · Wysłany: 20:32:50 09-02-12 Temat postu:

Mi też przypadła do gustu Julieta, Frances wspaniale wcieliła się w tą rolę. Po Octavii z Osaczonej to rola zupełnie odmienna, istne przeciwstawienie i zdecydowanie taką wolę Frances, miło na nią popatrzeć.

gosiunia210 · Wysłany: 1:20:40 10-02-12 Temat postu:

z każdym odcinkiem robi się coraz ciekawie... no to kolejny odcinek jutro...

co za drań z tego achilesa nie dość że porwał luc to jeszcze zabrał jej dom...
biedny rodri bardzo wini się za wypadek
ale scena w której sobie przypomniał spotkanie z luc było cudne...

Narin · Wysłany: 11:16:14 10-02-12 Temat postu:

Odcinek 4
Cz.1: [link widoczny dla zalogowanych]
Cz.2: [link widoczny dla zalogowanych]

Marzenka20 · Wysłany: 17:22:39 10-02-12 Temat postu:

Nom, mi ta scenka też się podobała i jeszcze puścili tą piękną pioseneczkę z entrady. 2 i 3 odcinka nie obejrzałam bo usunęli, udało mi się zobaczyć tylko scenki Luciany i Rodriga. Teraz jestem po 4 odcinku i telka coraz bardziej mnie ciekawi...już chcę 5!

wdzko · Wysłany: 17:35:23 10-02-12 Temat postu:

Co się działo w 4 odcinku ??

Marzenka20 · Wysłany: 17:37:43 10-02-12 Temat postu:

Oj dużo, mogę ci streścić dokładnie jak chcesz???

Agnieszka/Wawa · Wysłany: 18:14:53 10-02-12 Temat postu:

Kurde, nie działają mi te linki które podajecie. Gdzie jeszcze mozna ogladac tę telcię ???

wdzko · Wysłany: 18:25:25 10-02-12 Temat postu:

Marzenka20 · Wysłany: 18:30:27 10-02-12 Temat postu:

Jakby ktoś chciał to mam dokładniutkie streszczonko odcinka 4-ego
odcinek 4 / 9 lutego 2012
Rodrigo rozpacza po wypadku brata, który został sparaliżowany.
- Luciana razem z Liche przyjeżdża do innego miasta, w celu pozyskania wiekszej klienteli na ceramikę, by móc spłacić dlug ojca u don Aquilesa. Podczas podróży poznaje niejako Metzelę
- Rodrigo przewozi brata karetką do domu, niespodziewanie pojawia się reporter i pstryka im zdjęcia. Rodrigo wścieka się i rzuca z pięściami na reportera, który musi się obejść smakiem w wyniku utraty kliszy ze zdjęciami
- Luciana na chwilę odchodzi by kupić coś do picia, wracając zostaje siłą zaciagnięta do czarnego auta. Ktoś ją porywa, zdarzenie to z daleka zauważa Liche i wspólnie z Metzalą wzywa policję. Na drodze znajduje przedmiot należący do don Aquilesa i domyśla się kto stoi za porwaniem. Policja odwozi go radiowozem do rodzinnego miasteczka. Niestety zapomina o wyrobach, nad którymi Luciana tyle się napracowała
- Dziennikarze nagabują Rosę Elenę, która jest zbulwersowana tą sytuacją
- Don Aquiles przetrzymuje Lucianę w swoim domu. Okazuje się, że kupił jej suknię ślubną i zamówił sędziego. Mężczyzna jeszcze tego samego dnia zamierza poślubić Lucianę.
- Rodzina Luciany zgłasza porwanie na policji. Ratują dziewczynę w ostatniej chwili przed ożenkiem, a potem aresztują don Aquilesa.
- Lorenzo dowiaduje się, że ktoś specjalnie podłożył ogień. Potem matka zdaje mu relację z porwania siostry. Chłopak się wścieka i chce iść do Aquilesaz awanturą, jednak matka przekonuje go do zmiany zamiaru.
- Aquiles szybko wychodzi. Okazuje się, że komendant zamknął go tylko dlatego iż policjanci z innego miasta nalegali i chciał dobrze przed nimi wypaść. Tłumaczy się przed Aquilesem.
- Luciana ma koszmarny sen: noc poślubną z don Aquilesem
- Rodrigo udaje się do Kościoła, gdzie wyrzuca swoje żale przed Bogiem, ma pretensje, że to nie jego spotkała ta tragedia. Ksiądz tłumaczy mu, że on jest silniejszy od brata i teraz muszą o niego dbać.
- Komornik wdziera się do domu Luciany i wyrzuca jej rodzinę na bruk. Na szczęście przyjaciele Magda i Teo oferują im wsparcie i zapraszają do siebie
- Lorenzo sprzedaje traktor jednak zamiast do domu najpierw za namowa znajomego udaje sie z pieniędzmi do "kasyna", gdzie je traci pomimo dobrej początkowo passy. Koi się przed matką, której Magda radzi odesłać gdzieś Lucianę, bo tu grozi jej niebezpieczeństwo.
- Gala namawia Rodriga by nie przenosił się do domu rodzinnego i zgadza się na ślub, ktory Rodrigo proponował jej jeszcze przed wypadkiem. Jej decyzja zaskakuje Torreslandę.
- Rodrigo zaprząta sobie głowę problemami, nie dość że doszło do wypadku to jeszcze ma problemy business'owe. W związku z nimi wyjeżdża do miasta Chihuahua, nie raczy jednak powiadomić o tym narzeczonej, która czuje się urażona gdy tą informację przekazuje jej matka ukochanego. Gala miała w planach ogłosić następnego dnia informację o slubie u rodziców chłopaka.
- Rodrigo przekazuje datki w imieniu brata a potem udaje się w góry, następnie spaceruje po miasteczku, a gdy trafia w miejsce gdzie po raz pierwszy zobaczył Lucianę wspomina ją.
- Luciana w końcu zgadza się z decyzją mamy i decyduje na wyjazd. Dostaje od Magdy adres jej krewniaczki Violety, z którą nie udało jej się niestety skomunikować i idzie na przystanek autobusowy. W drodze spotyka Sabinę, ktora ostrzega ją, iż wyleje wiele łez...