Telenowele

kr86100 · Wysłany: 20:34:49 29-08-12 Temat postu:

madoka do naszego faworyta CV to się nie umywa... bo to tak naprawdę inna kategoria telenowelowa

a zerknąć od czasu do czasu można jak by się nudziło

Hanna faktycznie wprowadza dużo pozytywnej energii do telki

Marzenka20 · Wysłany: 20:39:25 29-08-12 Temat postu:

Boskie były sceny protów w 5 odcinku!!! Zwłaszcza ta na peronie, kiedy Rodrigo posłał Lucianie buziaka ... i ta piękna piosenka w tle.

iva · Wysłany: 21:22:17 29-08-12 Temat postu:

Zapamiętałam Soto z Sorti i jakoś staro tam wygladał, a tu prosze bardzo ładnie sie prezentuje. Zuria też nabrała doświadczenia, chociaż cały czas uważam że coś nie tak jest z jej oczami w MDA miałam to samo.
Widzę tylko kawałki telki więc trudno mi komentować. Przerazający jest ojciec ma być wszystko co najlepsze. Wogóle jest taki oschły i wymagający. Pasowałby do tej służacej z męskim głosem. Nie potrzebuje charakteryzacjii zeby straszyć.
Luci ma pod górke nie może znaleźć pracy miała sprzatacć toalety a tu proszę w jakim skąpym wdzianku będzie nosić drinki. Oczywiście musiał pojawić sie Rodrigo. Mam nadzieje że w tym makijażu

jej nie pozna.

martus0500 · Wysłany: 21:24:58 29-08-12 Temat postu:

Oglądam tą telke od początku, na razie mnie przekonuje, choć akcja jest zbyt rozciągnięta, wszystko jest przedłużane, chwilami mało się dzieje. ( za to w LQNPA wszystko było dynamiczne, takie jakie powinno byc) ale ogólnie telka świetna, choć jak ktoś przyznał za dużo cierpienia po wypadku Patricia.
Dzisiejsze odcinki były swietne. jaki bajzer u tej Violety. Zastanawiało mnie to, ze jak Magda zobaczyła jak Paz przeglada ubranka po Lucianie, to ta wymigiwała sie od odpowiedzi, zmieniała temat.
a jaki strój miała Luciana w tym klubie

Jak Rodrigo sie na nią spojrzał...

Denisse · Wysłany: 21:26:02 29-08-12 Temat postu:

bunia312 · Wysłany: 21:54:56 29-08-12 Temat postu:

Wreszcie obejrzałam całe odcinki.
Cóż jak dla mnie szału nie ma. Ta telka mnie ni ziębi ni parzy.
Zuria mnie w ogóle nie przekonuje. A to jak ją ta przyjaciółka wymalowała do pracy wolę przemilczeć bo szkoda strzępić języka.
Soto jak na razie jest mi obojętny.
Obejrzę jeszcze kilka odcinków może się przekonam do tej telenoweli.

natalia** · Wysłany: 21:58:57 29-08-12 Temat postu:

No dzisiaj znacznie lepsze były odc niż wczoraj ale szczerze tela nie powala na kolana jak np CME czy Miłość i przeznaczenie ale z ciekawości Ja obejrze .
No nareście pojawiła się Adeila czyli niezapomniana Alfonsina z CME
polubiłam Ją w tej teli i teraz Moge Ją znowu oglądać .
Ma bardzo fajna postać Wiolety zwariowana z Niej osóbka
i jest pogodna , mam nadzieje ze bedzie wiecej z Nia scenek z Lucianą
a jej tekst nie bądź świętoszka jak Ją malowała w clubie hehe

Najlepsza była końcówka jak Luciana była przebrana a do clubu wszedł Rodrigo z narzeczoną i znajomymi a Ona ma ich stolik obsługiwać hehe
ale rzeczywiście Wioleta ma porządek w domu jak się patrzy
chyba ciągle baluje hehehe

I Mój ulubiony bohater Patricio , strasznie Mi go szkoda

No i nowi bohaterowie kuzyn Hanny też jest niezły a Hanna taka malutka przy Nim

Fajna scena jak Ją wziął na ręce
troche wkurza Mnie ta babka z gór czy z kąd Ona jest co przepowiada przyszłość trochę nie potrzebna Jest według Mnie !!

Paulina89 · Wysłany: 22:06:30 29-08-12 Temat postu:

Mi się bardziej podoba od LQNPA i jeżeli chodzi o mnie przyznam,że mnie wciągnęła,może dlatego,że lubię takie kopciuszkowate tele

panna_p · Wysłany: 22:11:48 29-08-12 Temat postu:

Ja do LQNPA tej teli porównywać nie będę, bo nawet nie ma po co.

Ciężko będzie się przekonać do URPEA po takiej świetnej telenoweli, ale na razie się nie zniechęcam i czekam na rozwój akcji.

Junka · Wysłany: 22:16:45 29-08-12 Temat postu:

Odcinki są coraz lepsze. Bardzo mi się spodobały, zwłaszcza ten pierwszy

To prawda pożegnanie Ariche'go i Liciany miało coś w sobie. Ta scena jak Ariche biegną za pociągiem była bardzo ładna. Scena Rodrigo i Lu na peronie, jak już zbliżało się pierwsze beso

Widać, że między nimi już coś tam iskrzy. No ale najlepszy był ten posłany przez Rodriga pocałunek w stronę Luciany. Jak na razie mają bardzo fajne sceny ze sobą. No i szykuje się nam kolejna, tyle że w tym klubie

Bardzo spodobała mi się postać Violety. Widać, że jest świetną osobą, która by pomóc mamie pracuje w tym klubie. I widać, że przyjaźń z Lu przetrwała czas

Przyznam, że sceny Jany i Aldo są świetne

Tacy zwariowani i spontaniczni ludzie. Miło, że nam zaserwowali też takie pozytywnie zakręcone postacie, bo zawsze to kolejny powód by trwać przy tej telenoweli.

A i jeszcze sceny Julie zawsze są bombowe. Taka cudna postać dla urozmaicenia. Może i chciwa na kasę rodzinny Torreslanda, ale ja tam jej to wybaczam, bo tak mnie jej postać się spodobała, że nie potrafię jej nie lubić. Przyznam, że jej córka też, mimo że często nie lubię takich postaci "za wszelką cenę do ślubu", ale Jessica tak wykreowała swoją postać, że jej nie sposób też znienawidzić. Zobaczymy dalej

Co do Patricia to szkoda mi go cały czas. Taki biedulek. Ale ujmuje mnie to jak jego siostra się nim opiekuje i jak go bardzo kocha

Bardzo się cieszę, że jest taką postacią, która nie obwinia za nic Rodrigo, widać że ma dobre serducho

Chce by inni przynajmniej byli szczęśliwi. Widać, że dla niego bardzo utkwiła w pamięci Lu. Mam nadzieję, że to nie wywoła wielkich sporów, bo tego bardzo bym nie chciała.

Poza tym rozwaliła mnie Luciana odpowiedziała tej kobiecie, co mówiła, że ma męża i 2 synów młodych, no i powiedziała (jakoś tak): "Ja im nie zrobię krzywdy"

A i mi się ten Don Aquiles i ten Procopio (czy jak tam) kojarzą mi się z bajką z dzieciństwa, taki Arktos i ten jego sługa pingwin, zdaje się Jakub

Jak na razie telenowela mi bardzo się spodobała, więc jak nie w tv, to w necie będę nadrabiać odcinki i bardzo dobry pomysł z dwoma, bo przynajmniej początek szybko zleci i zacznie się więcej dziać między protami, mam przynajmniej taką nadzieję

A i dla mnie też się bardziej podoba od LQNPA. I już sobie obiecałam, że nie przeczytam już żadnego spoilera, choć niestety znam trochę, ale "Zakazane uczucie" sobie zepsułam, więc tej nie mam zamiaru...

Paulina89 · Wysłany: 22:22:05 29-08-12 Temat postu:

Mnie jakoś LQNPA męczyło,dużo odcinków nie oglądałam,to nie moje klimaty,ale URPEA oglądam,ciekawa historia,lubię protów,ja niestety nie obejdę się bez spoilerów

panna_p · Wysłany: 22:23:58 29-08-12 Temat postu:

Każdy lubi co innego.

w URPEA proci są jak dla mnie też w porządku, generalnie obsada jest fajna, dlatego nie przekreślam tej telki tak od razu.

Paulina89 · Wysłany: 22:30:43 29-08-12 Temat postu:

W LQNPA ja lubiłam protów,Jorge to fajny gościu i świetny aktor,Ana Brenda tak samo,uwielbiam ją,jest w porządku,odpisała mnie i mojej koleżance na tt,dba o swoich fanów i także umie odegrać swoje role,lecz każdy ma inny gust i jakoś to nie mój typ teli.

Jak już powiedziałam,wolę kopciuszka

Świetne są te opaski Luciany.

panna_p · Wysłany: 22:38:09 29-08-12 Temat postu:

Jeśli o mnie chodzi, to jest jeszcze jedna rzecz, która mnie zachęca do oglądania - mianowicie, dawno temu oglądałam Marię de nadie (polski tytuł Maria), która była wcześniejszą wersją URPEA i mam jakiś taki sentyment do tamtej telki.

dcola2 · Wysłany: 23:46:12 29-08-12 Temat postu:

Odcinki całkiem fajne

wreszcie przynajmniej jedna scena z protami

Rodri dzisiaj tak impulsywnie zadziałał , wysyłając Lu całusa

tylko ta scena na targu, kiedy Lu szukała pracy trochę dziwna - nie zrozumiałam jej

w 100 % się zgadzam , że wszystkie sceny z Janą są świetne - ona wnosi taką świeżość, szybkość , impulsywność ...
końcówka też była zaskakująca, ale przewidywalna i Luciana w przebraniu, a tu nagle pojawia się Rodrigo z tym swoim nieziemskim spojrzeniem, ach ,, uwielbiam go !!!!
Jak dzisiaj Rodrigo siedział w tym pociągu , wspominał spotkanie z Lucianą -dziewczyną z północy i popijał to wino to wyglądął tak "romantycznie", i słodko ( A luciana z jabłkiem

Tylko ten makijaż Violetty , bez przesady , trochę teatralny

nadal czekam na Soto i Zurią we wspólnych scenkach ....