 |
Telenowele
Forum Telenowel
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Sylwia94
Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: 0:49:28 27-11-23 Temat postu: |
|
|
Miałam intensywny weekend  jutro mam nadzieję, że nadrobię. |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Sylwia94
Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 13:49:25 27-11-23 Temat postu: |
|
|
Odc. 28
| martoslawa napisał: | | Theo wie już, że Jenifer jest córką Sol, ale chyba się nie domyślił, że może być jego dzieckiem. Tym lepiej. |
No właśnie jestem zaskoczona, bo myślałam, że Theo od razu skojarzy wiek Sol i przypomni sobie, że z nią w tamtym czasie spał. Może Lumiar mu powie, że być może Ben jest ojcem, a wtedy on też zacznie się zastanawiać nad swoim potencjalym ojcostwem 
Theo namawiał Rafę na zorganizowanie imprezy i zaproszenie Jenifer. Wygląda na to, że chce mieć na Sol kolejnego haka - że zna jej córkę. Widać, że lubi jak ta się go boi, sprawia mu to przyjemność. W ogóle jego stosunek do syna jest straszny - albo go olewa (niech sobie siedzi w telefonie) albo obraża (nazwał pasożytem). Jak niby ten chłopak ma być normalny jak ma takiego ojca, a matka też ma własne problemy ze sobą i jest ciągle w cieniu męża?
| martoslawa napisał: | Szkoda, że Fabio nie spotkał się z Luim po koncercie, piosenkarz nawet nie wie, że tata był zobaczyć jego występ i mu się podobało.  Na całe szczęście raczej dowie się o tym w kolejnym odcinku, bo mają jeść razem obiad. Fajnie, że ojciec w końcu chce naprawić relację z synem, nigdy nie jest za późno. |
Do tej pory wydawało mi się, że to Wilma ponosi większość winy, że Lui wychowywał się bez ojca. Była mowa, że utrudniała Fabio kontakt z synem, a ten potem się poddał (co też jest słabe, bo mógł walczyć na drodze prawnej o widywanie Luiego). Po tym odcinku mam jednak mieszane uczucia, bo zrozumiałam, że Fabio chciał, by Wilma zamieszkała z Luim wraz z nim i Dorą w Lumiar  Chciał tam stworzyć swój harem czy co?  Nie rozumiem też wyrozumiałości Dory. Wybaczyła zdradę i byłaby skłonna mieszkać pod jednym dachem z kochanką męża? Dziwni są ci ludzie
Ale mimo tego, co było w przeszłości, cieszę się, że Fabio chce naprawić relacje z synem, pojawił się na koncercie. Szkoda, że Lui o tym nie wie.
| martoslawa napisał: | | Te układy taneczne są dość proste, Sol za dużo się tam nie musi ruszać. |
Tak, układy są bardzo proste 
| martoslawa napisał: | Bruna chyba nie pochwaliła sie Sol, że jej córeczka romansuje z żonatym facetem, bo inaczej Sol raczej nie pozdrawiałaby go tak chętnie w video.  |
Taa Bruna na pewno nie powiedziała Sol tego szczegółu
| martoslawa napisał: | A tego, że to co powiedziała Guiga było rasistowskie, to już zupełnie nie rozumiem. Czarnoskórej osobie nie można powiedzieć, że się sprzedaje, bo to rasizm?  Przecież Jenifer dobrze wie, że to prawda, że Kate została utrzymanką bogatego faceta. Jeszcze proces za dyskryminację? xD Bo Guiga nie chciała jej w swoim mieszkaniu? O co chodzi? Przecież jej kolor skóry nie miał tu nic do rzeczy, chodziło o jej zachowanie. Już drugi raz wprosiłaby się na imprezę do Guigi. |
Szkoda gadać. Nie można nic powiedzieć, bo zaraz rasizm. Ciekawe, czy to zadziałałoby w drugą stronę jakby np. Kate obraziła Guigę czy zostałaby nazwana rasistką
| martoslawa napisał: | | Też zrobiło mi się szkoda Bruny, jak córka powiedziała jej te przykre rzeczy. No niestety nie udało się jej dobrze wychować tego dziecioka. Ale jeszcze Kate do niej wróci z podkulonym ogonem. |
Tak jak pisałam ostatnio na początku wyglądało na to, że Kate ten układ pasuje. Theo jej daje kasę, ona z nim sypia. Ale ostatnio wygląda to tak, że jej zależy na tym związku i to już chyba nie tylko ze względu na pieniądze. Było jej smutno, jak Theo ją zostawił samą w klubie. Ale też łatwo jej przychodzi wszystko wybaczać i godzi się na ukrywanie związku.
Theo kłamie jak z nut. Rafa przyłapał go na rozmowie z kochanką, a ten wymyślił, że ma spotkanie z Chińczykami i nawet zaprosił na nie Clarę
Theo wysłał Benowi filmik z Sol, co zobaczyła Lumiar i się wkurzyła. Dziwi mnie, że Theo chce, by Ben oglądał byłą dziewczynę, którą bardzo kochał ze wzajemnością. Chce mu zniszczyć związek z Lumiar?
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 14:02:51 27-11-23, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sylwia94
Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 15:00:00 27-11-23 Temat postu: |
|
|
Odc. 29
| martoslawa napisał: | | Theo znowu robi się niebezpieczny i nie zabawny. O dziwno nie wpadł na to, że Jenifer może być córką jego lub Bena, a wystarczyłoby by sobie policzył lata. Mam nadzieję, że Jenifer nie przyjmie jego oferty pracy z jakiegoś dziwnego powodu. Fajnie, że Bruna w przyszłym odcinku dowie się, że to on jest kochankiem Kate, chociaż nie wiem czy będzie w stanie cokolwiek wskórać, by odsunąć od niego córkę. A może Theo się sam jej pozbędzie? Nie wiem co ona myślała, że ugra zapraszając chłopaka do mieszkania, które on opłaca. |
Theo jednak nie grzeszy inteligencją
Wątpię, by Jenifer przyjęła pracę u Theo. Nie sposobały się jego aluzje, że pochodzi z innej dzielnicy. Poza tym teraz jak Janifer odkryła, że jest chłopakiem Kate, chyba bym bardziej nie ma, czego szukać w jego biurze.
Bruna raczej nic nie będzie mogła poradzić na to, że Kate spotyka się z Theo. Jej córeczka sama musi się przejechać na tym związku, żeby zmądrzeć.
Kate głupio zrobiła zapraszając Hugo do mieszkania, które jej opłaca Theo i jeszcze robiąc sobie z nim zdjęcie i wysyłając Theo. Może przez to znowu poznać jego gwałtowne oblicze.
Ja w ogóle liczyłam, że Kate pojawi się na tej imprezie, jak zadzwoniła do niej Jenifer. Szkoda, byłoby ciekawie
| martoslawa napisał: | | Szkoda mi Rafy, takie przyjęcie niespodzianka to bardzo zły pomysł dla osoby z problemami takimi jak on. Fajnie, że chociaż Theo odkupił mu aparat, żeby mógł nadal wyrażać siebie. Dziwi mnie, że Clara nie wysyła syna na terapię... sama z niej przecież korzysta. |
Dziwny był ten atak paniki Rafy. Nie sądziłam, że jest z nim aż tak źle i tak zareaguje na widok ludzi. Ale w jednym miał rację - oni wszyscy są fałszywi. No może z małymi wyjątkami jak Jenifer czy Otavio, choć oni nawet nie znają Rafy. Ale Fred wydawał się bardziej zainteresowany sprzeczkami z Guigą, a sama Guiga pokazaniem się. Życie tej dziewczyny jest takie puste. Tylko followersi z internetu. Myślałam, że po pobycie w Lumiar się zmieni, ale nie.
Też uważam, że Clara powinna wysłać syna na terapię. Ale ona sama ma ze sobą problemy, więc mam wrażenie, że bagatelizuje problemy syna. Uznała, że jest zamknięty w sobie i już. A Theo to w ogóle ma syna gdzieś, jakby mu przeszkadzał. Ciągle brzydko żartuje na jego temat. Z przyzwoleniem Clary...
| martoslawa napisał: | Babka próbuje nawrócić Brunę.  Kto wie, może z Kate się jej uda to samo, jak już tamta dostanie nauczkę po Theo. |
Brunie dobrze zrobiła ta msza, potrzebowała chyba wyjść do ludzi Kate to dużo trudniejszy przypadek
Na zmiany u Babki jednak wpłynął jej adorator z kościoła. Nawet rozważa pójście z nim do kina
| martoslawa napisał: | | Scena protów w tym odcinku chyba po raz pierwszy mi się podobała, było jakoś tak naturalniej i bez strachu w oczach. xD |
Sama nie wiem, nie robią wciąż na mnie wrażenia
| martoslawa napisał: | | Czy aby Jenifer nie przesadzała z tą swoją historią, że w miarę jak jechała autobusem ludzie robili się bielsi i bielsi? xD Ma nawet białych sąsiadów na przeciwko. xD |
Ehh ja mam wrażenie, że wszystko jest przesadzone w tej telce. A na pewno sytuacja czarnoskórych, którzy się czują tacy wyobcowani. Jakoś kilka odcinków temu jak pokazywali korytarz/ogród na uczelni to widziałam tam prawie samych czarnoskórych studentów. Jenifer ma czarnoskórych przyjaciół na uczelni. No i tak jak piszesz sąsiedzi (Joel i jego rodzina) są biali, więc w swojej dzielnicy też ich widuje. Jenifer chyba szuka problemów na siłę.
Nie wyszło spotkanie Luiego z ojcem. Ale nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Fabio musi nalegać. Wilma o dziwo przestała robić problemy. |
|
| Powrót do góry |
|
|
martoslawa
Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11042
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 0:38:00 28-11-23 Temat postu: |
|
|
| Sylwia, super że już jesteś i udało Ci się nadrobić. Ja jutro powinnam mieć luźniejszy dzień, więc na wszystko odpiszę i mam nadzieje obejrzę dwa odcinki, bo dzisiejszy mnie ominął. |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sylwia94
Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 1:16:10 28-11-23 Temat postu: |
|
|
| Ja też dziś nie obejrzałam bieżącego odcinka, jutro nadrobię |
|
| Powrót do góry |
|
|
Sylwia94
Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 22366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 12:36:01 28-11-23 Temat postu: |
|
|
Odc. 30
Oficjalnie 1/3 telki za nami!
Ciekawy był ten odcinek! Ostatnio nawet trochę się dzieje dzięki Theo i Kate
Jenifer poszła do Kate i namawiała ją do zerwania z Theo, który nie traktuje jej serio. Kate nagle zaczęła bronić swojego ukochanego, choć wcześniej była na niego zła. Zabroniła Jenifer mówić Brunie, z kim się spotyka.
Babka znalazła zdjęcie Jenifer z Theo. Pokazała je Sol i protka wpadła w panikę. Zabroniła córce spotykać się z Theo. Jenifer wygadała się przy Sol i Brunie, że Theo jest chłopakiem Kate.
Do Bruny dotarło, że Theo stylizuje Kate na Sol z przeszłości. Chciała, by protka opowiedziała Kate, co zrobił jej Theo, ale Sol boi się, że w ten sposób Jenifer skojarzy, że Theo może być jej ojcem.
Bruna poprosiła Jenifer o adres Kate i poszła zabrać ją z mieszkania. Kate jednak się nie zgodziła. Bruna opowiedziała jej, że Theo ją wykorzystał w przeszłości. Gdyby nie kolor skóry jeszcze Kate pomyślałaby, że on jest jej ojcem Kate nie uwierzyła jednak w ani jedno słowo matki.
Theo był zły na Kate za numer, jaki mu wykręciła z Hugo. Przespał się z nią, a następnie kazał jej spakować "klamoty" Kate jednak nie ma zamiaru opuszczać mieszkania. Zaczęła rzucać rzeczami i groziła Theo skandalem. Mężczyzna odpuścił, ale kazał swojemu wspólnikowi wyrzucić kochankę. Ciekawe, czy mu się uda
Theo nazwał Kate "kolejną dziwką z Piedade". Z zapowiedzi wynika, że Kate przypomni sobie te słowa i może jednak uwierzy, że Theo wykorzystał Brunę. A może nawet pomyśli, że chodzi o Sol.
Jenifer jest dla mnie śmieszna. Na pewno sporo wysiłku kosztowało ją dostanie się na wymarzone studia, a teraz nagle zastanawia się nad wyjazdem jako misjonarka do Gwatemali. Nie lepiej najpierw skończyć studia, a potem wyjechać na misję? I widać kolejne podobieństwo Jenifer do Bena - chęć pomagania innym za darmo.
Z zapowiedzi wynika, że Ben będzie siedział koło Jenifer w koszulce odsłaniającej tatuaż. Ale jakoś wątpię, że Jenifer go zobaczy. Zawsze tak jest w tej telce
To było do przewidzenia, że trenerka jest lesbijką. Oby tylko nie było wątku, że Clara się z nią zwiąże. Niech dostanie jakiegoś fajnego faceta!
Lumiar powiedziała Clarze, że Theo i Ben szaleją za Sol. Clara skonfrontowała to z Theo, ale ten jak zawsze ją omotał.
Theo był zły na Lumiar, że powiedziała Clarze o Sol. Groził, że opowie Benowie o jej sekretach. Pewnie to tylko groźby.
Wciąż nie ogarniam luźnych poglądów Fabio i Dory. Mężczyzna namawiał Lumiar, by wraz z Benem weszli w trójkąt miłosny z Sol, że to niby pomaga związkom Taa sam ma przykład siebie. Przez swój skok w bok ma teraz syna, który nie chce go znać... Mimo wszystko ciekawi mnie wątek ojca i syna, więc mam nadzieję, że w końcu Fabio zbliży się do Luiego. Póki co przesiaduje przed jego domem
Wilma jakby łaskawszym okiem patrzyła na Fabio. Oby tylko nie odnowili romansu...
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 12:36:57 28-11-23, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
martoslawa
Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11042
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 18:35:55 28-11-23 Temat postu: |
|
|
| JENIFER I MISJONARZ W 30 ODCINKU!!! Na taką scenę czekałam, w końcu moje prośby zostały wysłuchane. |
|
| Powrót do góry |
|
|
martoslawa
Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11042
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 21:03:31 28-11-23 Temat postu: |
|
|
< 30
| Sylwia94 napisał: | | Oficjalnie 1/3 telki za nami! |
Ja muszę powiedzieć, że nie narzekam na to, że wersje international mają mniej odcinków, lepiej mi się wtedy ogląda.
| Sylwia94 napisał: | Jenifer poszła do Kate i namawiała ją do zerwania z Theo, który nie traktuje jej serio. Kate nagle zaczęła bronić swojego ukochanego, choć wcześniej była na niego zła. Zabroniła Jenifer mówić Brunie, z kim się spotyka.
Babka znalazła zdjęcie Jenifer z Theo. Pokazała je Sol i protka wpadła w panikę. Zabroniła córce spotykać się z Theo. Jenifer wygadała się przy Sol i Brunie, że Theo jest chłopakiem Kate.
Do Bruny dotarło, że Theo stylizuje Kate na Sol z przeszłości. Chciała, by protka opowiedziała Kate, co zrobił jej Theo, ale Sol boi się, że w ten sposób Jenifer skojarzy, że Theo może być jej ojcem.
Bruna poprosiła Jenifer o adres Kate i poszła zabrać ją z mieszkania. Kate jednak się nie zgodziła. Bruna opowiedziała jej, że Theo ją wykorzystał w przeszłości. Gdyby nie kolor skóry jeszcze Kate pomyślałaby, że on jest jej ojcem Kate nie uwierzyła jednak w ani jedno słowo matki.
Theo był zły na Kate za numer, jaki mu wykręciła z Hugo. Przespał się z nią, a następnie kazał jej spakować "klamoty" Kate jednak nie ma zamiaru opuszczać mieszkania. Zaczęła rzucać rzeczami i groziła Theo skandalem. Mężczyzna odpuścił, ale kazał swojemu wspólnikowi wyrzucić kochankę. Ciekawe, czy mu się uda
Theo nazwał Kate "kolejną dziwką z Piedade". Z zapowiedzi wynika, że Kate przypomni sobie te słowa i może jednak uwierzy, że Theo wykorzystał Brunę. A może nawet pomyśli, że chodzi o Sol. |
Faktycznie dzięki Theo i Kate jest ciekawiej, ale nadal nie lubię tej dziewczyny. Choć ma jakieś tam zalety... a może tylko jedną zaletę, tj. silną osobowość (choć tu trzeba uważać, by nie być narcyzem). Podobało mi się w sumie to, że nie pozwoliła Theo wyrzucić się z mieszkania. Tzn. z jednej strony myślałam sobie, że dziewucha wstydu nie ma, a z drugiej cieszyłam się, że Theo nie przyszło tak łatwo pozbycie się jej. No ale potem, jak przyszła do niej Bruna i tamta chciała wzywać ochronę, to nie mogłam się doczekać aż ten wspólnik Theo pozbędzie się gówniary wywyższającej się z mieszkania. Co ona sobie myśli, jest nikim dla turka. Jak dla mnie zachowuje się gorzej od Guigi, a to niby tamta uważa się za lepszą.
Myślę jednak, że ten wspólnik może się dogadać z Kate, by zaszkodzić Theo. Albo dziewczyna stanie się jego kochanką, by go ułaskawić... choć ja bym najchętniej zobaczyła ją wywaloną na zbity pysk i potem rozpowiadającą po ulicach jakim Theo jest draniem. Lub też w internecie, bo zwiększyły się jej zasięgi dzięki Guidze.
Może jednak do niczego nie doszło między Theo a Sol... ona nic nie pamięta z tamtej nocy. Może tak jak córka zwymiotowała na niego i już potem jej nie męczył. Fajnie by było...
| Sylwia94 napisał: | Jenifer jest dla mnie śmieszna. Na pewno sporo wysiłku kosztowało ją dostanie się na wymarzone studia, a teraz nagle zastanawia się nad wyjazdem jako misjonarka do Gwatemali. Nie lepiej najpierw skończyć studia, a potem wyjechać na misję? I widać kolejne podobieństwo Jenifer do Bena - chęć pomagania innym za darmo.
Z zapowiedzi wynika, że Ben będzie siedział koło Jenifer w koszulce odsłaniającej tatuaż. Ale jakoś wątpię, że Jenifer go zobaczy. Zawsze tak jest w tej telce |
Nie wiem, może właśnie lepiej teraz coś takiego zrobić zamiast po studiach, jeden rok przerwy raczej by jej nie zaszkodził... Bo studiach zacznie od razu pracować i nigdy nie zrealizuje tego marzenia. A tak to może wziąć dziekankę, robić przez ten rok co tam chce i po tym czasie wrócić ez problemu na kolejny rok studiów. To nie jest głupi pomysł według mnie.
Pewnie nagle wpadnie tam Lumiar i nałoży na niego bluzę/marynarkę czy coś. Lub się uczepi jak rzep jego ramienia, by zasłonić tatuaż.
| Sylwia94 napisał: | | To było do przewidzenia, że trenerka jest lesbijką. Oby tylko nie było wątku, że Clara się z nią zwiąże. Niech dostanie jakiegoś fajnego faceta! |
Czuć było taki vibe, ale pewności nie miałam. No ale jednak. Mnie osobiście nie będzie przeszkadzał taki wątek jeśli będzie sensownie zrobiony, nie na siłę. Jeśli Clara w tym związku odnajdzie siebie, to okej.
| Sylwia94 napisał: | Wciąż nie ogarniam luźnych poglądów Fabio i Dory. Mężczyzna namawiał Lumiar, by wraz z Benem weszli w trójkąt miłosny z Sol, że to niby pomaga związkom Taa sam ma przykład siebie. Przez swój skok w bok ma teraz syna, który nie chce go znać... Mimo wszystko ciekawi mnie wątek ojca i syna, więc mam nadzieję, że w końcu Fabio zbliży się do Luiego. Póki co przesiaduje przed jego domem
Wilma jakby łaskawszym okiem patrzyła na Fabio. Oby tylko nie odnowili romansu... |
Jego żona pewnie nie miałaby nic przeciwko. Nie wiem, ja bym nie mogła tak żyć, według mnie w takim trójkącie zawsze jedna osoba będzie pokrzywdzona... może sprawdzi się to na krótki okres czasu, ale na dłuższą metę... jak widać na przykładzie Fabio, Dory i Wilmy, potem cierpią na tym dzieci...
Moja ulubiona scena w odcinku, to oczywiście Jenifer i misjonarz, w końcu byli sam na sam i w dodatku porobili coś razem. Muszę sobie zrobić gify z tego koniecznie, bo coraz bardziej mi się podobają razem.
Nowa piosenka Luiego faktycznie lepiej brzmi z muzyką i po jakichś tam przeróbkach w studiu, zaczyna mi wpadać w ucho.
Ivy już dostawała szału od ćwiczeń tych prostych układów tanecznych Sol.
Swoją drogą, jak w zapowiedzi tego odcinka pojawił się Theo zdejmujący krawat przy Kate, to myślałam, że zacznie ją tym krawatem dusić. Nie wiem, czy tylko ja mam taką bujną wyobraźnię. Ale w każdym razie tym razem nie urzył siły i w sumie dobrze. Nie lubię Kate, ale lepiej niech jej turek łapami nie rusza...
Trochę zdziwiło mnie, że Ben przyjął obiad za darmo od babki, wypadałoby jednak, by się uparł i jej rzucił groszem. W końcu jest o wiele bogatszy od niej.
Wilma miała super wyjście z domu. Tak roztworzyła tę wielką bramę na oścież, może to była referencja z jakiegoś serialu/filmu? Tak wyglądało. |
|
| Powrót do góry |
|
|
M@rcin
King kong
Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2874
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: 21:54:31 28-11-23 Temat postu: |
|
|
Z racji tego, że mam urlop w pracy, to odpaliłem sobie wczoraj odcinek w TTV.
Przyznam, że zainteresował mnie wątek córki przyjaciółki protki i turka. Ogólnie ten cały Theo wygląda mi tutaj na takiego odpowiednika Diogo z "Palomy". Czuję, że i z niego tutaj z czasem wyjdzie nieobliczalny psychol, jak nie już wyszedł?
Powiedzcie mi, czy wątek Sol i Benjamina tutaj istnieje, bo nie natrafiłem na ani jedną ich wspólną scenę? Są za to piękne sceny Sol z Luiem, może to on jednak jest tutaj protem?
Co do tej sceny z otwieraniem bramy przez matkę Luia, to też mi utkwiła w pamięci, ale głównie dlatego, że obawiałem się uderzenia w tego przesiadujacego i medytującego pod domem dziadka (ojciec Luia?). |
|
| Powrót do góry |
|
|
martoslawa
Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11042
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 22:03:50 28-11-23 Temat postu: |
|
|
O jak fajnie Cię tu widzieć! No więc był pewien etap w telce, gdy Theo faktycznie przypominał Diogo, ale szybko wrócił do kondycji i teraz na nowo budzi niepokój. Diogo miał w sobie to coś... był nie tylko villianem, ale był również przezabawny. Za to turek to niebezpieczny typek... ja się go czasem boję. Choć psychol dopiero z niego wychodzi, będzie na pewno jeszcze gorszy.
Wątek Sol i Benjamina jeszcze nie istnieje. Spotkali się po latach może z 4 razy... ale ona zwykle ma strach w oczach jak go widzi. Obawiam się, że chemii nie będzie.
Sol faktycznie w tych odcinkach ma świetne sceny z Luim, właśnie jestem w trakcie oglądania 31 odcinka i tam są one jeszcze lepsze. Ale nie wydaje mi się mimo to, by on był protem. Ja w każdym razie wolę go w parze z inną kobietą, Eriką. Sol bardziej pasuje na jego przyjaciółkę, wsparcie duchowe.
Tak, ten medytujący pod bramą to ojciec Luiego. |
|
| Powrót do góry |
|
|
martoslawa
Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11042
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 22:11:18 28-11-23 Temat postu: |
|
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
M@rcin
King kong
Dołączył: 22 Mar 2012
Posty: 2874
Przeczytał: 23 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: 22:15:59 28-11-23 Temat postu: |
|
|
Dzięki martoslawa za wyjaśnienia, jak zwykle można na Ciebie liczyć.
To teraz już wiem, co to za tajemniczy Misjonarz. Trzeba przyznać, że przy scenach z nim Jenifer mocno zyskuje. |
|
| Powrót do góry |
|
|
martoslawa
Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11042
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 22:43:35 28-11-23 Temat postu: |
|
|
Tak, wcześniej była nudna i dopiero jak on się pojawił, to zaczęło się coś ciekawego dziać u tej postaci. Ale jestem załamana, bo z zapowiedzi kolejnego odcinka wynika, że misjonarz niedługo wyjedzie na kolejną misję i będzie po moich nadziejach na rozwój tego wątku, ech.... Wielka szkoda, bo ta para miała potencjał.
Ja mam urlop już za 2 tygodnie i mam nadzieję, że też sobie wypocznę i duuużo pooglądam.
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 22:48:53 28-11-23, w całości zmieniany 2 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
martoslawa
Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11042
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 23:03:01 28-11-23 Temat postu: |
|
|
< 31
Mam wrażenie, że telka teraz zaczyna się rozkręcać. Jakoś tak o wiele lepiej ogląda mi się w tym tygodniu. Albo to z powodu wyspania się. W tamtym tygodniu byłam taka śpiąca, że wszystko mnie denerwowało. No ale serio, wątki jakoś tak szybko się rozwiązują, na przykład Kate i Theo - kto by się spodziewał, że ona tak szybko dostanie nauczkę? Myślałam, że jeszcze z 20 odcinków to potrwa. Poza tym Jenifer zobaczyła o dziwo tatuaż Bena.
Co mnie bardzo zainteresowało w tym odcinku, to teatr stworzony w restauracji przez Wilmę i Fabio! Przypomniało mi się Bom Sucesso i jak tam odgrywali różne scenki z książek.  Jak najbardziej kibicuję Erice w zastaniu aktorką!!! Ale lepiej niech się strzeże paparazi.
Odżyło "uczucie" między rodzicami Luiego, nie wiem co o tym myśleć. Jego żonie nie będzie to przeszkadzać, więc w sumie czemu ja mam się denerwować? xD Nawet pasują do siebie, choć na miejscu Wilmy bym się nie pakowała już w ten związek... musiała sporo przez niego wycierpieć.
Superowe były scenki Luiego i Sol w tym odcinku, wyobraźnia go poniosła, ale jego wyobrażenia są naprawdę pełne szacunku. W kolejnym odcinku ma być nawet pocałunek. Ciekawe czy to znowu jakieś wyobrażenie Luiego, czy prawda. Niby nie kibicuję tej parze, ale fajnie się ich ogląda.
Pomiędzy Theo a Lumiar znowu zaczęło iskrzyć, miałam wrażenie, że się pocałują lub co gorsza pójdą razem do łóżka. Jeszcze w sypialni Bena, masakra. xD
Tak jak pisałam w poprzednim komentarzu do Marcina... jestem załamana tym, że misjonarz wyjeżdża, dopiero co przyjechał i zdążyłam się przyzwyczaić do tego, że ta postać jest w telce... będzie mi go brakowało. Może jednak nie wyjdzie?
Edit: Oj, z tego odcinka będzie dużo gifów. Sylwia, chcesz Lumiar+Theo? Bo mam wątpliwości, czy ich robić.
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 23:31:51 28-11-23, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
martoslawa
Mistrz
Dołączył: 29 Wrz 2016
Posty: 11042
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: 23:56:38 28-11-23 Temat postu: |
|
|
Jednak zrobiłam od razu Lumiar+Theo w barze, bo ta scena mi sie podobała, on znowu robił miny w stylu Dioga. No i nie mogłam się oprzeć i zrobiłam też gifa z Eriką, bo przepięknie wyglądała.
Resztę gifów zrobię chyba jutro, bo dzisiaj chcę jeszcze obejrzeć drogocenną perłę.
Ostatnio zmieniony przez martoslawa dnia 0:02:42 29-11-23, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
