Telenowele

Ansza · Wysłany: 14:25:50 02-01-10 Temat postu:

W Sorti niczego nie można być pewnym

ani_romo · Wysłany: 18:54:27 02-01-10 Temat postu:

Dzięki Rosemary za zdjęcia. Należy wspomnieć, że... to był tylko sen Victorii

, który ziścił się nieco później...

Ansza · Wysłany: 1:10:30 03-01-10 Temat postu:

Taki sen przepowiednia

Princessita · Wysłany: 13:23:45 04-01-10 Temat postu:

Ansza · Wysłany: 14:28:10 04-01-10 Temat postu:

Może nie wyobraźnie tylko marzenie

Princessita · Wysłany: 16:30:18 05-01-10 Temat postu:

ale biedna padła wczoraj zemdlona. czasem mnie wkurza, ale jednak jest mi jej szkoda

Ansza · Wysłany: 17:21:04 05-01-10 Temat postu:

Tez mi było jej szkoda

Ledwo co zaczęła kumać co Bruno zrobił i od razu tak się to kończy

dori83 · Wysłany: 20:25:06 05-01-10 Temat postu:

Bardzo lubię postać Victorii

Jest bardzo złożona i skomplikowana. Chyba najtrudniejsza rola w Sorti moim zdaniem. Zbuntowany, posępny syn

i dobrze ułożony, promienny pasierb

. Przez cały czas pomiędzy nimi, rozdarta i nieszczęśliwa, a jednak do końca sprawiedliwa.
Ależ mi to patetycznie wyszło

Rosemary · Wysłany: 1:05:38 06-01-10 Temat postu:

Ansza · Wysłany: 8:53:53 06-01-10 Temat postu:

powinna iść do Meksykańskiego YCD albo TzG

Rosemary dzięki za filmik

ani_romo · Wysłany: 14:10:28 06-01-10 Temat postu:

Rosemary · Wysłany: 14:51:44 06-01-10 Temat postu:

ani_romo · Wysłany: 15:06:14 06-01-10 Temat postu:

Ansza · Wysłany: 16:24:32 06-01-10 Temat postu:

Fajnie by było

A jak wyjdzie DVD to zapewne do sieci wypłyną takie filmiki

Nie wiem czy się wyrobię na początek odcinka

ale zobaczymy.

dori83 · Wysłany: 21:00:34 06-01-10 Temat postu:

Dzisiaj Victoria pokazała charakter