Telenowele

Erunámo · Wysłany: 15:43:57 29-06-08 Temat postu:

Charlie

To czemu Juliana, która jest prawdziwa jest tutaj?

LovKristi · Wysłany: 16:52:24 29-06-08 Temat postu:

Regina

Och Charlie dziękuje za twoją pomoc. Jesteś naszym bohaterem, uratowałeś klona i prawdziwą Julianę.

Całuje go w policzek

Nie wiem jak Ci się odwdzięcze.

Lizzie · Wysłany: 18:09:14 29-06-08 Temat postu:

Romero

- Co za idioci, myślą, że mają prawdziwą Julianę

LovKristi · Wysłany: 18:18:24 29-06-08 Temat postu:

Regina

Co za idiota z tego Romera, że myśli, że ma prawdziwą Julianę

Liddy · Wysłany: 18:24:53 29-06-08 Temat postu:

Barbara (dzwoni do Romero)

Ty kretynie próbuje się z Tobą skontaktować cały dzien! Gdzie jesteś?!

Lizzie · Wysłany: 18:32:50 29-06-08 Temat postu:

Romero

Odbiera telefon od Barbary
- Niech mnie pani nie przezywa - robi oburzoną minę - nie wie pani co ja teraz przechodzę, o co chodzi?

Erunámo · Wysłany: 21:22:20 29-06-08 Temat postu:

Charlie

Nie musisz dziękować Regino... Jam jest Charlie, obrońca wdów i sierot! I supermodelek XD

LovKristi · Wysłany: 21:26:28 29-06-08 Temat postu:

Regina

Co ja bym zrobiła bez takiego obrońcy jak Ty xD Chyba by mnie ten Romero zabił

Liddy · Wysłany: 21:28:18 29-06-08 Temat postu:

Barbara

Czy Ty jesteś chory? Jak tam sprawy..Przyjeżdżaj albo powiedz gdzie jesteś to ja wpadnę...

Erunámo · Wysłany: 21:57:12 29-06-08 Temat postu:

Charlie

Ja tylko przechodziłem obok

Liddy · Wysłany: 22:01:52 29-06-08 Temat postu:

Barbara do Charliego

Gdzie jest Marcos? Może napijemy się czegoś razem?

Erunámo · Wysłany: 22:12:32 29-06-08 Temat postu:

Charlie

Marcos się z kimś umówił, tylko nie wiem czy z facetem czy z dziewczyną

A ta propozycja picia to do mnie czy do niego?

Lizzie · Wysłany: 8:49:37 30-06-08 Temat postu:

Romero do Barbary

- Nie, nie zachorowałem - jest przejęty, że Barbara tak się o niego martwi

- a jestem w pewnym miejscu, o którym nie mogę nikomu mówić. Ukrywam tutaj Julianę, a Regina ma klona, chociaż myśli, że to prawdziwa Juliana. To trochę skomplikowane, jak się spotkamy to więcej pani opowiem.
Przyjadę do pani wkrótce.

Erunámo · Wysłany: 11:00:29 30-06-08 Temat postu:

Charlie

A ten znowu myśli, że ma prawdziwą Julianę... Ok, niech sobie tak myśli, my i tak mamy klona i prawdziwą

Lizzie · Wysłany: 12:23:35 30-06-08 Temat postu:

Romero

Puka do mieszkania Barbary

---------------------------------------------
Linvëlin przecież Charlie nie może słyszeć rozmowy telefonicznej Barbary z Romero