Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:46:39 15-11-10 Temat postu: |
|
|
Caramelo
dotarła na miejsce gdzie odbywały się skoki jednak dostrzegła Paolę z nieznajomym i nie wytrzymała
-To tak zabawiasz się gdy nie ma przy tobie MOJEGO panciola którego próbujesz mi usilnie odebrać!-Krzyknęła Caramelo
Diana
-Maxymiliano! Tylko się nie bijcie!
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 22:49:44 15-11-10, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:51:30 15-11-10 Temat postu: |
|
|
Emilio
O co tutaj chodzi?? Kim Ty jesteś?? I kim jest ten cały Pancio, którego niby Paola chce Ci odebrać???...Cooo??
Uświadomił sobie znaczenie tych słów i zamarł.
Pau spotyka się z innym mężczyzną?????
Max
Spokojnie kochanie, chyba nie jest takim chojrakiem, by rzucać się na mnie bezpodstawnie...
Ostatnio zmieniony przez madoka dnia 22:54:56 15-11-10, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:53:54 15-11-10 Temat postu: |
|
|
Caramelo
-A co ? Twoja Pauuu Cie nie zawiadomiła że kręci się koło mojego mężczyzny?!
-Ty....-powiedziała ze wściekłością malującą się na twarzy-Gdybym mogła zabiła bym Cię tu i teraz-i rzuciła się na Pau z pięściami[/i]
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 22:56:57 15-11-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:02:10 15-11-10 Temat postu: |
|
|
Emilio
Jak to koło Twojego mężczyzny?? Tylko nie mów mi jeszcze, że byli kochankami???
Spogląda na Pau z mieszanką niedowierzania i zaskoczenia. Po chwili widząc zbuntowaną dziewczynę wymachującą pięściami do Paoli, postanowił interweniować. Odciągnął ukochaną na bok, odwracając ją tyłem do tej drugiej.
Porozmawiajmy na spokojnie...O co tutaj chodzi?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:07:22 15-11-10 Temat postu: |
|
|
Caramelo
-Jeszcze pytasz o co chodzi?! ile ty masz lat żebym musiała ci to wszystko tłumaczyc!
Widać mizerny jesteś skoro twoja dziewczyna zdradza cię! i to żeby z kim kolwiek! ale nie ona musiała przyczepić się do mojego ukochanego-Caramelo próbuje poprzez Emilio dostać się do Paoli
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 23:09:03 15-11-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:14:45 15-11-10 Temat postu: |
|
|
Emilio
Inteligencją to Ty nie grzeszysz-a sprawy potrafisz załatwiać tylko pięściami. Po pierwsze Pau nie jest moją dziewczyną, po drugie sama jesteś mizerna, skoro pozwalasz, by facet zdradzał Cię na lewo i prawo!!
Piorunuje dziewczynę wzrokiem i grozi.
Nie dotykaj więcej Pau. Od dziś ona kończy z tym jakże śmiesznym Panczitem, a Ty pilnujesz go, by był wierny...I nie gorączkuj się tak, bo zmarszczek dostaniesz...Lepiej skocz na bungee i się zrelaksuj...
Powiedziawszy to zanosi krzyczącą i przeklinającą Caramelo Paolę do samochodu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:18:17 15-11-10 Temat postu: |
|
|
Caramelo
-Jesteś takim samym draniem jak Pancholon!-Krzyczy za Emiliem i najzwyczajniej w świecie zaczyna płakać......
-Ten brzydal ma racje....nie pozwolę się więcej poniżać pancholowi. Niech zgnije w tej Paoli oboje siebie warci. Ociera łzy i kieruje się w stronę gdzie odbywają się skoki
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 23:21:41 15-11-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:08:38 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Emilio
Wsiadając do samochodu słyszy ostatnie słowa Carameli, postanawia więc się wrócić i coś jej powiedzieć. Łapie ją od tyłu za rękę i odwraca ku sobie.
Ok, brzydalem mogę być, ale draniem nigdy nie byłem i nie będę...Uważam, że i Ty i Paola padliście ofiarą tego ohh, ahh Pancholona...I przestań płakać przez kogoś takiego jak on, bo naprawdę nie warto...A do zmarszczek jeszcze Ci daleko, ruda, ale ładna złośnico!
Poklepuje ją krzepiąco po ramieniu i oddala się z powrotem do auta. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:24:25 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Caramelo
Początkowo zawstydzona tym co powiedział jej Emilio nie mogła ruszyć się z miejsca.
-Koleś ma racje nie warto płakać przez tego dupka.-Po czym już weselsza dokonała szaleństwa-skoczyła na bandżi
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 0:25:40 16-11-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Dull Generał
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 8468 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:56:11 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Diego
Nie potrafi wybaczyć Dianie.
Nie potrafię Ci wybaczyć. Za bardzo mnie zraniłaś i ośmieszyłaś! Zrobiłaś ze mnie durnia!
Po chwili wyjmuje z kieszeni pudełeczko z obrączkami.
Proszę, to Twoje. Zrób z tym co chcesz. Możesz je nawet wyrzucić do kosza.
Kieruje się do wyjścia. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paula. Dyskutant
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 108 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:06:36 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Gaviota
po rozmowie z Paco wchodzi na scene i zaczyna śpiewac,po czym kończy występ i idzie do garderoby,przebiera się i wychodzi,zatrzymuje się widzac Paca i mówi do niego
Do zobaczenia Paco!
Ostatnio zmieniony przez Paula. dnia 17:08:57 16-11-10, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:12:36 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Max
Nie wiem, czemu Diego tak bardzo afiszuje się z tym, że z nim zerwałaś i niby go ośmieszyłaś...Gdybyś go jeszcze kochała to rozumiem, ale od początku wiedział, że jesteśmy sobie pisani...A przyjaźnić się nikt Wam nie broni.
Szepnął do Diany Max, muskając delikatnie oddechem jej ucho. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:32:57 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Diana
-Diego...nie kończmy tak naszej znajomości-Mówi szeptem i obraca w dłoniach pudełeczko z obrączkami-Maxymiliano tak mi z tym źle - powiedziała i przytuliła się do ukochanego |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:36:22 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Max
Spokojnie kochanie-dajmy mu parę dni wytchnienia, na przemyślenie wszystkiego. A po tym czasie go odwiedzimy i postaramy się, byś nadal miała z nim dobry kontakt, dobrze??
Wyjął pudełeczko z obrączkami z rąk Diany, odłożył na szafkę nocną i mocno ją przytulił.
Pamiętaj, że zawsze przy Tobie będę... |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:56:53 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Diana
-Dobrze. W końcu muszę to jakoś załagodzić-Powiedziała i wtuliła się w ukochanego. A co z Marfil ?
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 18:00:36 16-11-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|