Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:06:56 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Max
Marfil uciekła ze szpitala, choć nie wiem, jak to zrobiła z nogą w gipsie. Chyba do końca oszalała...Mam jedynie nadzieję, że nie wróci ponownie do naszego życia...
A co byś powiedziała na mały spacer po plaży? Zrelaksujemy się trochę, a potem zjemy coś przy zachodzie słońca.
Uśmiechnął się, a następnie pocałował Dianę.
Emilio
Będąc już sam na sam z Pau spytał ją wprost.
Czyś Ty do reszty oszalała?? Nie dość, że ćpasz, to jeszcze sypiasz z zajętym mężczyzną...
Ostatnio zmieniony przez madoka dnia 18:10:09 16-11-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:48:47 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Paola
Nie wiedziała już jak wybrnąć z sytuacji. Nic nie szło po jej myśli.
Narkotyki biorę odkąd pamiętam i sama nie potrafię z tego wyjść... A jeśli chodzi o Panchalona... to nie moja wina, że mnie tak oczarował.
Spuściła głowę.
Tak, racja. Wszyscy macie rację. Jestem idiotką i to dziwką. Dlatego matka mnie nie kocha i nikt nie szanuje...
Powiedziała i skryła głowę by nie zauważył jej łez. Po czym odwróciła się, chcąc odejść... |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:56:43 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Emilio
Boże dziewczyno, co się z Tobą dzieje...W życiu bym nie pomyślał, że tak młoda osoba może mieć tak dużo problemów w życiu...Postawmy sprawę jasno, potrzebujesz pomocy, czy nie?
Czekając na odpowiedź Paoli, dostrzegł jej łzy. Serce mu się ścisnęło, złapał więc ją za rękę i powiedział:
Hej mała, nie płacz...Wszystko będzie w porządku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dull Generał
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 8468 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:17:28 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Diego
Rozpędzony wchodzi na ulicę i zostaje potrącony przez samochód. Karetka zabiera go do szpitala. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:20:29 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Diana
-Czuję że Marfil da jeszcze o sobie usłyszeć. Ona albo Deborah. Obie są ulepione z jednej gliny a w ich żyłach zamiast krwi płynie jad. Ale z Tobą u boku nie boję się niczego.-uśmiechnęła się-spacer? hmm czekaj muszę się zastanowić.-zaśmiała się-to cudowna propozycja poczekaj tylko napiszę do Gavioty liścik z informacją gdzie i z kim jestem. Powinna o tym wiedzieć
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 21:27:05 16-11-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:28:20 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Max
Wiem, wiem obie są prawdziwymi żmijami i trzeba na nie uważać...Ale ja już się ich nie boję, ani nie wierzę w ani jedno ich słowo...Ok, ok napisz w takim razie liścik do Gavioty, a ja na Ciebie poczekam.
Staje przy oknie i obserwuje z uwagą tłum, który zebrał się przed domem. Po chwili dobiega go odgłos nadjeżdżającej karetki.
Uuu, chyba coś się stało... |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:37:27 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Diana
Napisała karteczkę do Gavioty że wychodzi z Maxem.
-Max jestem już goto...ale co tam się stało ?
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 21:41:58 16-11-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:41:03 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Max
Nie wiem, wychodząc przekonamy się, co tam zaszło. Jeśli to coś poważniejszego, na pewno już połowa Miami wie o tym wypadku.
Po czym objął Dianę w pasie i wyszli na zewnątrz. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:44:23 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Diana
-Mam nadzieje że to nic poważnego. Przekonajmy się.
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 21:45:55 16-11-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:49:20 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Max
Podeszli na miejsce wypadku w momencie, gdy karetka odjeżdżała już w kierunku szpitala. Max postanowił więc zapytać grupę plotkarek co się przed chwilą stało.
Przepraszam Panie, co się tutaj wydarzyło?
Kobiety odpowiedziały mu, że pewien młody mężczyzna wpadł pod samochód. Jedna z nich zaś dodała: "A ostatnie słowo jakie wypowiedział, było...Diana". |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:51:51 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Diana
Pobladła i z trudem łapała oddech
-Co? Co powiedził? Nie Maxymiliano-po jej twarzy pociekły łzy-Diego!-krzykneła zrozpaczona.-Taxi! Muszę tam jechać!
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 21:53:31 16-11-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:53:57 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Max
Hej, hej spokojnie-może tej kobiecie się coś pomyliło...A w ogóle nie jesteś jedyną dziewczyną o tym imieniu...Nie panikujmy na zapas. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:08:13 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Diana
-Nie Dieg...Przepraszam Max nie nie mogę go teraz zostawić! jeśli to nie on najwyzej wrócę do domu. Jadę możesz jechać zemną lub wrócic do domu-Powiedziała i otworzyła drzwi taksówki czekając na decyzję ukochanego
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 22:10:29 16-11-10, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30699 Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:12:02 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Max
Ok, ok jadę z Tobą, przecież Cię nie zostawię w takiej chwili.
Wsiadł za ukochaną do taksówki, a następnie pojechali wprost do szpitala. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:14:45 16-11-10 Temat postu: |
|
|
Paola
Jak mam nie płakać? Wszyscy mnie tylko osądzają, a ja po prostu szukałam pocieszenia i miłości w przypadkowych osobach. Nikt mnie nigdy nie kochał, a Panchalon powiedział mi, że nie jest już z Caramelą. Kłamał?
Spojrzała na Emilia.
Naprawdę jestem głupia, że mu uwierzyłam... |
|
Powrót do góry |
|
|
|