Telenowele

Mateusz · Wysłany: 22:13:55 16-11-07 Temat postu:

Co do czołówki, która jest środkówką to będzie jeszcze jedna z niewielkimi zmianami...

Katalina · Wysłany: 22:34:28 16-11-07 Temat postu:

A co z końcówką?

Liddy · Wysłany: 0:02:57 17-11-07 Temat postu:

Katalina · Wysłany: 0:14:12 17-11-07 Temat postu:

Jak się telenowela zaczyna,to jest chyba początek.

Ale jeśli to Twój wynalazek....

Mateusz · Wysłany: 9:12:54 17-11-07 Temat postu:

Liddy · Wysłany: 15:08:53 17-11-07 Temat postu:

Isabela · Wysłany: 15:22:02 17-11-07 Temat postu:

Ja dopiero jestem na 110 odcinku, bo ściągam z netu, ale już nie mogę się doczekać aż ściągne odcinek, w któym pojawił się Amador!

Liddy · Wysłany: 19:38:34 17-11-07 Temat postu:

No to jeszcze kilka odcinkow ci zostalo do tego

Tess. · Wysłany: 22:29:14 18-11-07 Temat postu:

Extra. Amador wszystko zepsuł i co zadowolony jeseś. A dobra niewyzywam się juz xD ale w sumie to niesprawiedliwe Alicia musiała siedzieć w więzieniu za to ze on tez siedział w więzieniu ? XD

Diablo · Wysłany: 13:29:20 19-11-07 Temat postu:

Widzisz.... każdego szkoda;P

Katalina · Wysłany: 16:16:01 19-11-07 Temat postu:

Dlaczego odnoszę wrażenie,że ta parszywa wesz mówiąc o swoim "porwaniu" i "amnezji" łże?

mania · Wysłany: 17:01:54 19-11-07 Temat postu:

Bo oglądałaś już dużo telenowel i wiesz, że takie pasożyty kłamią dla samej przyjemności mącenia

Katalina · Wysłany: 17:18:43 19-11-07 Temat postu:

To się nazywa przewidywalność fabuły telenowel made in Latinowood.

Powiedziałabym,że bardzo dużo

mania · Wysłany: 17:20:05 19-11-07 Temat postu:

Katalina · Wysłany: 18:28:58 19-11-07 Temat postu:

Może właśnie dlatego?

Że dobrze się kończą?Że dobro zwycięża,a zło zostaje ukarane?Ze miłość jest piękna?