Telenowele

marta87 · Wysłany: 9:46:55 05-12-13 Temat postu:

Avance 1 ---> http://www.youtube.com/watch?v=TdRtYBDKjWQ&feature=youtu.be
Avance 2 --> http://www.youtube.com/watch?v=n6TWCnjb0zg&feature=youtu.be

Scena z Nadią i Esmeraldą może być dobra

Sunshine · Wysłany: 10:59:41 05-12-13 Temat postu:

kr86100 · Wysłany: 11:11:31 05-12-13 Temat postu:

Jak tylko pojawiło się zagrożenie zdemaskowania JL uciekł

Monserat teraz rozpacza ze JL odszedł

Sunshine · Wysłany: 11:31:46 05-12-13 Temat postu:

Sposób, w jaki Monse patrzyła dzisiaj na Alejandra, gdy ten przedstawiał się przyjacielowi Benjamina

Jakby była z niego naprawdę dumna, że potrafi mówić o tym kim jest bez wstydu. Dlaczego ona jest tak beznadziejnie uparta, że nie umie przyznać, że jej uczucie do JL to nic w porównaniu to tego, co mogłaby poczuć do męża, gdyby sobie na to pozwoliła

Napiszcie mi może sceny, które chciałybyście zobaczyć na animkach z odcinków 20-28, może uda mi się je jakoś wyłuskać z tej beznadziejnej jakości i trochę wyostrzyć, ale z całymi odcinkami byłby za duży problem

Arwenka · Wysłany: 13:11:42 05-12-13 Temat postu:

[quote="Sunshine"]Sposób, w jaki Monse patrzyła dzisiaj na Alejandra, gdy ten przedstawiał się przyjacielowi Benjamina

Jakby była z niego naprawdę dumna, że potrafi mówić o tym kim jest bez wstydu. Dlaczego ona jest tak beznadziejnie uparta, że nie umie przyznać, że jej uczucie do JL to nic w porównaniu to tego, co mogłaby poczuć do męża, gdyby sobie na to pozwoliła

Też nie pojmuje. A JL to po prostu wzór odwagi...umie tylko uciekać.
Monse lubi za nim tęsknić, ale kiedy pojawił się po jej ślubie nie było widać z jej strony uczucia

natalka0125 · Wysłany: 13:56:28 05-12-13 Temat postu:

Niech będzie jakaś noc między protami

bo ile można czekać

iva · Wysłany: 15:52:17 05-12-13 Temat postu:

marta87 · Wysłany: 17:51:07 05-12-13 Temat postu:

Avance3 Hoy! ---> http://www.youtube.com/watch?v=EjevEVRA-uQ&feature=youtu.be

*Espinava97 · Wysłany: 18:04:26 05-12-13 Temat postu:

Heh Monse fajnie udawała, że się przewróciła, ale uratowała tyłek JL

ehh Denerwuje mnie to, że między nią o Alejandro nadal nic się nie dzieje ; no i zachowanie JL i Wieszaka...

ehh
Hah a jak Monse zabójczo patrzyła na Esmeraldę...

Ahh uwielbiam jej miny

No i jak Monse dowiedziała się, że JL zwiał to zaczęła rozpaczać... masakra Mam nadzieję, że teraz jak JL nie ma na hacjendzie to może coś ruszy między M&A

Savannah 92 · Wysłany: 19:45:17 05-12-13 Temat postu:

angie · Wysłany: 21:24:56 05-12-13 Temat postu:

Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu coś ruszy między protami, chociaż kto wie, bo Montserrat jest nieźle uparta i zmienia zdanie co chwilę

I choć JL zniknie nam z hacjendy to znowu Maryna nie da im spokoju

marta87 · Wysłany: 22:23:07 05-12-13 Temat postu:

Ana182 · Wysłany: 23:19:00 05-12-13 Temat postu:

Stokrotka* · Wysłany: 23:22:35 05-12-13 Temat postu:

Czemu ta Monse rozpacza po JL

w końcu w sumie wydało się jaki jest tak naprawdę. Jest tchórzem i jak tylko pojawiły się problemy to zwiał, a mówienie Monse, że wyjawi kim naprawdę jest Alejandro to była jak widać gatka szmatka. Niech ona wreszcie przejrzy na oczy i zda sobie sprawę, że JL nie chce dla niej poświęcić wszystkiego.

Za to Józia jest boska

ona i Dimitrio

A i podobało mi się jak Alejandro mówił do Monse w gabinecie, że chce raz na zawsze wyjaśnić sprawę, a ona niech histerię zostawi na ich rozmowy sam na sam

I Monse jak słodko patrzyła się na męża jak mówił o swoim pochodzeniu

I mam jakoś wrażenie, że Angelica jest kreowana na taką postać trochę dziecinną, to jej bieganie, rozmowy z siostrzyczką sekretne i ogólnie. Nie wiem, ale na razie mam takie wrażenie. I to jej jeszcze, że jej życzeniem było, żeby JL był w przyszłości jej narzeczonym

to takie strasznie dla mnie naiwne.
A poza tym każdy wie, że jak się powie życzenie na głos to się nie spełnia