|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gosiaczeq King kong
Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 2358 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Merida/Ciudad de Mexico/L.A./Miami Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:26:48 27-06-09 Temat postu: |
|
|
Co do scen na plaży co są w trailerze to to było mówione że to był element zrobiony na potrzeby zapowiedzi promującej telenowele... tego nie będzie w telenoweli... |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:35:34 27-06-09 Temat postu: |
|
|
Gosiaczeq napisał: | Co do scen na plaży co są w trailerze to to było mówione że to był element zrobiony na potrzeby zapowiedzi promującej telenowele... tego nie będzie w telenoweli... |
no tak ale kto wie.... czy tego nie wykorzystają |
|
Powrót do góry |
|
|
Anitunia Prokonsul
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 3840 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 23:03:47 27-06-09 Temat postu: |
|
|
Jejku nie było mnie tylko kilka godzin a tu juz tyle stron zapisane
Ja przyznam się, że pierwszy raz nie przepadam za protką, jakos nie zbyt lubie MJ. Mi ta postac nie podchodzi, nie wiem nawet czemu, a Alexa uwielbiam więc nie będzie mi jakos smutno ogladac telenoweli bez ich wspólnych scen kiedy nie będa razem i bedą pokłóceni. Ja ta telkę ogladam dla fabuły i wogóle i dla mnie moga sie zejść dopiero w ostatnim odcinku bo w końcu musza to zrobic bo są protami i mam nadzieje ze nie będzie duzo scen gdzie alex bedzie płakał i wspominał MJ. Fuj... niech sie rozstają, a Alex niech będzie z Maura. Mi oni do siebie pasuje To moje osobiste zdanie, przepraszam za szczerość, mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam;) |
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:33:10 27-06-09 Temat postu: |
|
|
Anitunia napisał: | Jejku nie było mnie tylko kilka godzin a tu juz tyle stron zapisane
Ja przyznam się, że pierwszy raz nie przepadam za protką, jakos nie zbyt lubie MJ. Mi ta postac nie podchodzi, nie wiem nawet czemu, a Alexa uwielbiam więc nie będzie mi jakos smutno ogladac telenoweli bez ich wspólnych scen kiedy nie będa razem i bedą pokłóceni. Ja ta telkę ogladam dla fabuły i wogóle i dla mnie moga sie zejść dopiero w ostatnim odcinku bo w końcu musza to zrobic bo są protami i mam nadzieje ze nie będzie duzo scen gdzie alex bedzie płakał i wspominał MJ. Fuj... niech sie rozstają, a Alex niech będzie z Maura. Mi oni do siebie pasuje To moje osobiste zdanie, przepraszam za szczerość, mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam;) |
nikogo nie uraziłaś to jest otwarte forum i każdy ma swoje zdanie i nikt z tego powodu nie będzie robił problemów przecież oczywistym jest że nie wszystkim się musi każdy podobać i po za tym jeśli wszyscy będą pisali że im się wszystko podoba to się robi nudno i nie ciekawie |
|
Powrót do góry |
|
|
sister Mistrz
Dołączył: 29 Maj 2006 Posty: 12053 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:45:54 27-06-09 Temat postu: |
|
|
Merlinamujer napisał: |
Anitunia napisał: | Czy aj dobrzez zrozumiałam alejandro przyznal się Fernandowi, ze spal z MJ aby zemścić sie na BRunie???????? co za...a...i ten jego płacz nie sądziłam ze Alejandro będzie płakał |
Zawsze podejrzewałam,że Alex nie jest do końca szczery z MJ,zbyt często palnie jakieś pytanie,komentarz,który zaboli MJ.
Ale,żeby pytać się ja o to czy była dziewicą po tym jak z nią się kochał to
Bruna uderzył na komentarz z iloma jeszcze MJ spała,bo to obraża MJ czy dlatego,że sam nie wie.
Wygląda tak jakby Alex uważał,że MJ go okłamuje,udaje przed nim swoje reakcje.Mówił jej,że ją pokochał,bo jest inna niż wszystkie kobiety,które znał,a może tak naprawdę nie wierzy w to.I myśli,że jest taka jak wszystkie kobiety.
Co do tego,że Alex ma wątpliwości to nie jest to aż taki wymysł.Naprawdę we wszystko można uwierzyć,jeśli się chce.I na odwrót ,nie wierzyć nawet jak się ma oczywiste dowody.
A swoja drogą to co tak nagle Alex sobie przypomniał,że kochał się z MJ bez zabezpieczenia.Wparował do jej sypialni i pierwsze co robi to pyta się kiedy ona spodziewa się okresu.
Kiedy Alex podjął decyzje o tej zemście,bo jeśli to było na zimo przed tą jego pierwszą nocą z MJ to brak zabezpieczenia był w to wszystko wkalkulowany.Czyżby ta zemsta na Bruno to nie było tylko przespanie się z jego kobietą,ale też zrobienie MJ dziecka.
Nawet jeśli pierwszy raz nie pomyślał o zabezpieczeniu,to przecież za drugim razem też nie zabezpieczył się .Nie pytał się też MJ czy ona sama stosuje antykoncepcję.Taki brak przewidywania konsekwencji u Alexa ? Nie sądzę,nie przy jego charakterze. |
A ja z początku jak zaczęłam oglądać tą rozmowę Alexa z Fernandem odniosłam wrażenie, że Alex w ogóle nie chce rozmawiac na temat MJ i tego co między nimi zaszło. Jak Fernando spytał się czy spali ze sobą i czy to było z zemsty, Alex to potwierdził, ale wydawało mi się, że raczej powiedział tak aby Fernando dał mu święty spokój w tym momencie z MJ.
Nie wiem może próbuje go usprawiedliwić, ale takie odniosłam wrażenie, cięzko go rozgryźć, bo wcześniej był taki milutki dla MJ, opiekował się nią i jej rodziną i nikt z nas nie przypuszczał, że to mogła być gra, a teraz po tej rozmowie z Fernandem wszystko się zmienia i to rzeczywiście wygląda jakby było zaplanowane przez Alexa, chociaż mi się wydaje bardziej, że jednak on to wszystko robił z miłości.
P.S. A awantura między Brunem i Alexem była genialna, dla mnie William zagrał perfekcyjnie, kapitalnie wyszło to jak zaczął krzyczeć aby Bruno wyniósł się z domu.
Ostatnio zmieniony przez sister dnia 0:05:42 28-06-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Gosiaczeq King kong
Dołączył: 20 Lut 2009 Posty: 2358 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Merida/Ciudad de Mexico/L.A./Miami Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:08:42 28-06-09 Temat postu: |
|
|
No jednak Alex nie będzie ryczeć non stop a już się o to bałam bo to by popsuło cały klimat telci!!! W CCEA już miałam miejscami dość...
Hah 2 w nocy a ja dalej siedze - dobra ide spać no to do dzisiaj |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 8:37:42 28-06-09 Temat postu: |
|
|
Anitunia napisał: | Mi ta postac nie podchodzi, nie wiem nawet czemu, a Alexa uwielbiam więc nie będzie mi jakos smutno ogladac telenoweli bez ich wspólnych scen kiedy nie będa razem i bedą pokłóceni. Ja ta telkę ogladam dla fabuły i wogóle i dla mnie moga sie zejść dopiero w ostatnim odcinku bo w końcu musza to zrobic bo są protami i mam nadzieje ze nie będzie duzo scen gdzie alex bedzie płakał i wspominał MJ. Fuj... niech sie rozstają, a Alex niech będzie z Maura. Mi oni do siebie pasuje To moje osobiste zdanie, przepraszam za szczerość, mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam;) |
Jeśli będzie tak jak w "Tu o nadie" to niestety Anitunia będziesz ich musiała często oglądać razem.Tam prawie całą telenowlę protka była z protem w jednym domu,nawet jak się pokłócili,a on chyba nawet ja zdradzał (tego nie jestem pewna),to i tak jej nie dał odejść ,pod koniec dopiero coś się zmieniło,bo jedno z nich się zawieruszyło na krótko A raczej jest tak samo,albo podobnie,bo porównałam sobie np.sceny z klótni Bruna i MJ w ogrodzie po ujawnieniu przez niego prawdy ,że nie jest Alexem i nawet część zdań jest taka sama,słowo w słowo.
sister napisał: | A ja z początku jak zaczęłam oglądać tą rozmowę Alexa z Fernandem odniosłam wrażenie, że Alex w ogóle nie chce rozmawiac na temat MJ i tego co między nimi zaszło. Jak Fernando spytał się czy spali ze sobą i czy to było z zemsty, Alex to potwierdził, ale wydawało mi się, że raczej powiedział tak aby Fernando dał mu święty spokój w tym momencie z MJ. |
Też trochę nie chciał,bo Fernando porównywał jego i MJ sytuacje ze sprawą Victorii i Antonia.Samuel był najlepszym przyjacielem Antonia,a Alex jest bratem Bruno.I tam i tu jeden zabrał kobietę drugiego.Alex uważał,że te dwie sprawy nie można porównywać,bo jego i MJ sytuacja jest inna.
sister napisał: | Nie wiem może próbuje go usprawiedliwić, ale takie odniosłam wrażenie, cięzko go rozgryźć, bo wcześniej był taki milutki dla MJ, opiekował się nią i jej rodziną i nikt z nas nie przypuszczał, że to mogła być gra, a teraz po tej rozmowie z Fernandem wszystko się zmienia i to rzeczywiście wygląda jakby było zaplanowane przez Alexa, chociaż mi się wydaje bardziej, że jednak on to wszystko robił z miłości. |
Zrobił z dużo dobrego dla MJ i jej rodziny i pewni nie z niskich pobudek,ale wszystko się zmieniło po ucieczce Bruna i MJ.Nadal się nimi zajmuje,ale MJ kolejny raz zawiodła jego zaufanie,nie jest pewien czy MJ nadal nie czuje czegoś do Bruna i może go okłamuje.Może dlatego wymyślił sobie zemstę na Bruno,czyli odebranie mu MJ na dobre.
Co nie zmienia faktu,że Alex kocha MJ,ale obecność Bruna wywołuje jego zazdrość.I tak dręczy MJ podejrzeniami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Tenog Prokonsul
Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:42:23 28-06-09 Temat postu: |
|
|
Wiadomość od Carli
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rosemary Mocno wstawiony
Dołączył: 07 Sie 2008 Posty: 5464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:47:29 28-06-09 Temat postu: |
|
|
Tenog napisał: | Wiadomość od Carli
|
dzięki za wstawienie |
|
Powrót do góry |
|
|
lucysia21 Idol
Dołączył: 14 Lip 2007 Posty: 1894 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Merida, Yucatan:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:06:17 28-06-09 Temat postu: |
|
|
Wiadomo, kidy pojawi sie streszczenie na nastepny tydzień???? Już nie mogę sie doczekać ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Tenog Prokonsul
Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:44:56 28-06-09 Temat postu: |
|
|
lucysia21 napisał: | Wiadomo, kidy pojawi sie streszczenie na nastepny tydzień???? Już nie mogę sie doczekać ! |
Sprawdzałam na razie jeszcze nie było |
|
Powrót do góry |
|
|
telenowelka King kong
Dołączył: 03 Wrz 2006 Posty: 2164 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 14:52:02 28-06-09 Temat postu: |
|
|
Powiem tak... Dopiero teraz skusiłam się na oglądanie Sortilegio (Czyli CZAR). Pierwowzór oglądałam kilka razy (Tu o Nadie). W latach 80-tych klimat tej telki był zupełnie inny i jakby powolny. Teraz mam XXi w. i wszystko dzieje sie szybko. Jednak Lucia Mendez bardziej mi sie podobala niz Jacqueline Bracamontes. No a w rolach meskich Andres Garcia i Salvador Pineda, dwie swietne role no i Magda Guzman to mówi samo za siebie. Jednak musze powiedziec ze Daniela Romo mnie pozytywnie tu zaskakuje a Chantal wygląda jak w "Paulinie" (ach te operacje...) Co do entrady to fantastyczna i muzyka oddaje jej piękno. Od dawna nie widzialam tak swietnie pasujacej muzyki do obrazu. Będę oglądac jak czas pozwoli. |
|
Powrót do góry |
|
|
Arabella Arcymistrz
Dołączył: 03 Sie 2008 Posty: 42200 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:08:24 28-06-09 Temat postu: |
|
|
Też oglądałam wcześniejszą wersję tzn Tu o nadie i po 20 odcinkach Sortilegio mam podobne zdanie o tej telci jak telenowelka, Daniela Romo ma tu podobną rolę jak w Alboradzie (Dona Juana)i jak zawsze świetnie gra, a David Zepeda przypomina mi Luisa Robero Guzmana (Diego w Alboradzie) ,
proci w Sortilegio na razie nie dorównują poprzednikom, ale muzyka jest świetna |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:52:45 28-06-09 Temat postu: |
|
|
bmt napisał: |
proci w Sortilegio na razie nie dorównują poprzednikom, ale muzyka jest świetna |
A ja mam odwrotnie.Jak oglądam jakieś fragmenty z "Tu o nadie" to prawie się zmuszam na patrzenie na Andresa Garcie .Nie znoszę zwłaszcza jak gładzi te wąsy i jego "przeszywającego " wzroku,ogólnie w "Prawie pożądania" zaprezentował to samo,mino,że te telenowele dzieli 20 lat różnicy.Lucia Mendez w roli Raguel (tam główna bohaterka ma to imię,a tu siostra Alexa ) wydaje mi się tak mdła,bez charakteru,jak lalka.Nie lubię też takiego typu urody jaki ona ma,zero indywidualności w rysach,niby idealnie piękna,ale czegoś brakuje.A tempo akcji Tu o nadie jest zabójczo wolne,pewnie takie wtedy wszystkie telenowele miały.
Właśnie szybkie tempo akcji Sortilegio jest jej dużym plusem,lubię takie. Co do Jacky i Willi'ego to oczywiście oceniam wszystko na plus |
|
Powrót do góry |
|
|
jusia1986 Prokonsul
Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:11:55 28-06-09 Temat postu: |
|
|
Ja chciałabym obejrzeć fragmenty "Tu o nadie" bo niestety nie mogę porównać tej teli do "Sortilegio".Kiedyś telenowele były inne, i teraz są inne
Mnie gra aktorska Jacky Bracamontes i Wiliama Levego bardzo się podoba
Widzę, że rozpocznie się małe piekełko, i ich życie będzie horrorem. Skoro tyle hien czeka na ich rozstanie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|